Bioenergoterapia - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Magia, sekty i wszystko inne (/forumdisplay.php?fid=17) +--- Wątek: Bioenergoterapia (/showthread.php?tid=1002) |
- Anonymous - 19-02-2007 22:26 Życie mnie nauczyło jednego że ogólnie nie ma nic za darmo dajesz coś z siebie to dostajesz jesli np ktoś biega to byc moze spali swe kalorie(teoretycznie powinien). Jeśli chodzi o bioenergo terapie to hmm skąś trzeba czerpac tę energie o ile ona tak naprawde istnieje. Własciwie nie wiem czy to jakas energia ludzi uzdrawia czy poprostu to jest auto sugestia i wiara we własne siły.Gdyby ktos taki miał energie czysto hipotetycznie mogłby w pokoju sprawic by np woda w szklance zaczela drżec byłby to pewien dowod na to ze powiazana jest ona z materia i moze na nia wplywac a z czyms takim sie nie spotkałem. Co do pola magnetycznego to jest proste normalne kazde prawo fizyki o tym mówi(i zalezy tylko ono od MASY ) drugie zalezy od pradu (pole elektryczne odkryte w XIXw) Kto wie może isnieje jakies 3cie 4te 5te pole o ktorym nie wiemy a za jekies 2000 lat sie nauczymy nim kontrolowac i wtedy to bedzie smiech na sali z ludzi 20tym wieku. Tym czasem są takie swiadectwa jak ojca Pio, że Bóg isnieje i jemu można zufac Co do bioenergo terapi jest to dla mnie bardzo egzotyczne tak samo jak efekt placebo niby glupie ale prawdziwe jak zmieszana pigulka z mąka i cukrem potrafi nieraz cuda dzialac (miala powyzej 10% skutecznosci) daje effekt przez auto sugestie To czy takiemu bioenergo terapecie ma sie nei udac raz na 20cia.Tych ludzi moim zdaniem leczy mocna wiara w samego siebei spotegowana lub obudzona przez jakos bodziec Czy to zle tego nie wiem ale ta walka akurat pochodzi od nas samych i checi do zycia wiec to nic zlego.Sztuka by poznac tę siłe własnej woli i tego co sie umie i samemu imiec ja w sobie wyzwwolic. - Ks.Marek - 19-02-2007 22:29 Blade napisał(a):Życie mnie nauczyło jednegoTo niewiele - ddv - 19-02-2007 22:48 Wszekiego rodzaju możliwe "promieniowania" zostały przez fizykę dawno odkryte zaś praktyka nie uwzględnia żadnych "uzdrowień" przy pomocy "bioenergo" . To, o czym wpominasz, Blade to tzw. "efekt placebo" i ma on "skutecznośc" do ok ~~30 % (maks) przy pierwszym "zastosowaniu" i jego "sutecznosc" spada przec. o połowę za każdym razem zastosowania po czym przeradza się w efekt zupełnie przeciwny ("nocebo"). Przypuszczam, że miałeś na myśli w swojej wypowiedzi "homeopatię" - rzeczywiście jej działanie jest poniżej efektu placebo . Cóz - ziemskie prawa opierają się na II zasadzie termodynamiki (prawo "akcji i reakcji") - i nic tego nie zmieni - za wyjątkiem ingerencji Bożej. A ta z kolwi stawia szereg wymagań (nawrócenie, pokuta, modlitwa). - Bioman - 19-02-2007 22:59 ddv napisał(a):Wszekiego rodzaju możliwe "promieniowania" zostały przez fizykę dawno odkryte zaś praktyka nie uwzględnia żadnych "uzdrowień" przy pomocy "bioenergo" . Powiem krótko - nie wiesz tego do końca. Współczesna fizyka ma jeszcze wiele rzeczy do odkrycia. - Ks.Marek - 19-02-2007 23:04 ddv napisał(a):Wszekiego rodzaju możliwe "promieniowania" zostały przez fizykę dawno odkryteOj, nie sądze... - ddv - 19-02-2007 23:20 Oj, cytowane już były konkretne materiały na ten temat .. A tłumaczenie "inną fizyką" - to normalny chwyt (by nie powiedzieć bez ogródek - pseudonaukowy BEŁKOT) wszelkiego rodzaju "energoterapeutów" i tp. nie mających pojęcia ani o fizyce ani o leczeniu ... - Bioman - 19-02-2007 23:59 To czemu wsółczesna fizyka nie odkryła jeszcze, że człowiek ma duszę. A takową przecież posiadamy. Nasza świadomość nie pochodzi od mózgu - ale od duszy. Mózg jest tylko przekaźnikem dla naszej świadomości - hehe tak uważam Za dużo oglądałem, czytałem o życiu po życiu - ddv - 20-02-2007 00:10 Cytat:Za dużo oglądałem, czytałem o życiu po życiu..A ja Andersena ... :roll: - Anonymous - 21-02-2007 23:19 Bio energo terapia Terapia energią BIOlogiczną. - Ks.Marek - 21-02-2007 23:38 Musashii napisał(a):Bio Czyli czym tak na prawdę? Energia biologiczna, to energia wytwarzana w mitochondriach komórkowych i przez nie aplikowana do komórek. W rezultacie mamy pracę organizmu. Jak ma się to do terapii? - Anonymous - 21-02-2007 23:49 Odsyłam do tematu z parapsychologią. To co nazywane jest boenergoterapią, jak sądzę, jest formą ukirunkowywania potencjału energetycznego. Każdy takowy ma- to najczystsza (o ile można tak to ująć) część człowieka jako istoty fizycznej. - Ks.Marek - 23-02-2007 01:22 Musashii napisał(a):To co nazywane jest boenergoterapią, jak sądzę, jest formą ukirunkowywania potencjału energetycznego. Każdy takowy ma- to najczystsza (o ile można tak to ująć) część człowieka jako istoty fizycznej.bioenergoterapia [gr.], metoda leczn. medycyny niekonwencjonalnej, polegająca na oddziaływaniu na chorego energią biol. terapeuty. Terapia Energią Życiową - czyli czym wreszcie? - Anonymous - 23-02-2007 21:25 Energia jest energią. - Ks.Marek - 23-02-2007 23:45 Musashii napisał(a):Energia jest energią.Czyli? - alus - 24-02-2007 12:03 No właśnie - "czyli?" - nie da się wszystko wyjaśnić "energia jest energią" i "fizyka już wszystko wyjaśniła"...gdyby takie było to proste to uzyskalibyśmy wyjaśnienie zjawiska inedii - życie przez kilka lat bez żadnych posiłków i napoi, nadal jest zagadką. - Marta Robin - ponad 50 lat - Aniela z Foligno - 12 lat - Katarzyna Sienieńska - 7 lat - Dominika del Paradiso - 20 lat - Maria Furtner - 40 lat - Teresa Neumann - 35 lat - Mollie Fancher (protestantka) - 14 lat - Giri Bala (hinduska mistyczka) - ponad 60 lat. |