Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Bioenergoterapia - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Magia, sekty i wszystko inne (/forumdisplay.php?fid=17)
+--- Wątek: Bioenergoterapia (/showthread.php?tid=1002)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36


- ddv - 06-04-2008 15:02

Bóg stworzył wiele różnego rodzaju mocy i energii.
Tylko że z częścią z nich zabroniła nam się kontaktować ... :krzywy:
Dla naszego dobra ...


- omyk - 06-04-2008 16:12

Ks. miał rację, ja też chętnie dołożę swoją iskierkę Oczko

KKK 2117
Cytat:Wszystkie praktyki magii lub czarów, przez które dąży się do pozyskania tajemnych sił, by posługiwać się nimi i osiągać nadnaturalną władzę nad bliźnim - nawet w celu zapewnienia mu zdrowia - są w poważnej sprzeczności z cnotą religijności. Praktyki te należy potępić tym bardziej wtedy, gdy towarzyszy im intencja zaszkodzenia drugiemu człowiekowi lub uciekanie się do interwencji demonów. Jest również naganne noszenie amuletów. Spirytyzm często pociąga za sobą praktyki wróżbiarskie lub magiczne. Dlatego Kościół upomina wiernych, by wystrzegali się ich. Uciekanie się do tak zwanych tradycyjnych praktyk medycznych nie usprawiedliwia ani wzywania złych mocy, ani wykorzystywania łatwowierności drugiego człowieka.

Duch Św. może przychodzić z uzdrowieniem i często to robi, to 'w Jego stylu', bo przecież jest nieskończenie dobry i wszechmocny, charyzmat uzdrawiania nie jest jednak tym samym, co bioenergoterapia. Osoby, które mają 'magiczne ręce', 'moc uzdrawiania prądami' i inne takie tam, są albo zwykłymi oszustami, albo sami są oszukani przez diabła, działają wykorzystując moce nie pochodzące od Boga. Człowiek obdarzony darem uzdrawiania wie i mówi wprost, że uzdrowienie pochodzi od Boga, a nie z jego rąk, prądów, pola jakiegoś-tam, czy czegokolwiek. On tylko posługuje darem, który otrzymał od Pana, a który do niego samego nie należy - został mu dany w depozyt.


- Anonymous - 06-04-2008 18:32

Może posłużę się http://www.reiki.fc.pl/viewtopic.php?p=12852#12852

Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem


- omyk - 06-04-2008 22:06

Cytat:Może posłużę się
Lepiej nie.
Lepiej się tym nie posługuj, dobrze ci radzę, po przyjacielsku. ](*,) ](*,) ](*,) ](*,)


- Anonymous - 06-04-2008 22:17

Chodziło mi o przytoczone przez Marcina na tamtym forum fragmenty KKK...

:aniol: Pozdrawiam anielsko :aniol:


- omyk - 06-04-2008 22:21

Jakubie drogi, nie wszyscy 'reikowcy' są w zgodzie z KKK, to w oczywisty sposób logiczne. Można uściślić, pisząc, że działanie ŻADNEGO 'reikowca' nie jest zgodne z KKK. I to będzie pełniejsze ujęcie prawdy. Nazywajmy zło po imieniu. Reiki, bioenergoterapię, szamanizm, magię, okultyzm w ogóle... Nazwijmy zło - złem.

Przy anielskim pozdrawianiu bacz na to, którego anioła pozdrowieniem się posługujesz ;-) (to tak z przymrużeniem oka, aczkolwiek na temat, jeśli chodzi o reiki)


- ddv - 06-04-2008 22:35

Kubo !
Cytat:Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia albo z ostu figi? Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone.
"A więc: poznacie ich po ich owocach."
Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Wielu powie Mi w owym dniu: Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia? Wtedy oświadczę im: Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!
Mt 7: 15 - 23 BT
Mówi Pan.
zatem - strzeż sie fałszywych proroków (reiki) bo owoce ich działalności są po prostu złe.


- Anonymous - 07-04-2008 21:35

Posłużę się Twoim cytatem: "Poznacie ich po ich owocach." - Dzięki ReiKi nieraz osoby zaznały uzdrowienia Uśmiech W Hiszpanii ReiKi bywa używane w szpitalach(mogę podesłać link z youtube). Chciałbym zaznaczyć, że nie mam inicjacji w system Usui ReiKi - tak więc nie mogę nazwać się reikowcem.

Pozdrawiam anielsko - Niechaj Michael broni Naszej wiary, a Gabriel prowadzi ku Bogu :aniol:


- omyk - 07-04-2008 22:29

Ta, a w polskich aptekach robią kokosy na homeopatii. Nawet nie muszę udowadniać za pomocą Youtube. Tylko co z tego? Czy to sprawia, że homeopatia staje się dobra, lub bezpieczna? Owszem, czasami skuteczna, tylko pytam - jaką mocą? Skoro substancji aktywnej w roztworze praktycznie nie ma...? A no właśnie, lepiej byłoby dla naiwnego klienta, żeby homeopatia nie miała żadnej mocy, ani skuteczności, wtedy straciłby pieniądze, a nie duszę i zdrowie. A tak... owszem, ma moc. Owszem - może spowodować chwilową poprawę zdrowia. Pytanie: Jakim kosztem? I czyją mocą... Smutny
Tak samo sprawa się ma z reiki. Ja wierzę, że to działa, bo szatan też niestety działa. Ja tylko nie chcę się przekonywać o sile jego destrukcyjnej mocy. Po co mi zdrowie, które on mi może na chwilę dać (bo nie jest zdolny do dawania trwałego dobra), skoro zabierze mi duszę i wolność? To ja serdecznie dziękuję za takie interesy.


- Annnika - 07-04-2008 22:43

Kuba napisał(a):Posłużę się Twoim cytatem: "Poznacie ich po ich owocach." - Dzięki ReiKi nieraz osoby zaznały uzdrowienia

...czasowego. A po latach lądują u egzorcystów...


- aga - 07-04-2008 23:30

Annnika napisał(a):
Kuba napisał(a):Posłużę się Twoim cytatem: "Poznacie ich po ich owocach." - Dzięki ReiKi nieraz osoby zaznały uzdrowienia

...czasowego. A po latach lądują u egzorcystów...

Dokładnie tak jest. Niestety Smutny


- Anonymous - 08-04-2008 15:54

Nie znam ani jednaj osoby, która by tak miała :roll:
Owszem, znam jedną Mistrzynię ReiKi, która była egzorcyzmowana, gdyż poczuła, że tego potrzebuje. Jest to jeden, jedyny przypadek, który znam osobiście, a uwierzcie, że znam wielu reikowców.

Widzę, że nie wierzycie dalej, a więc posłużę się postacią arcybiskupa Pylaka. Przeczytajcie proszę jeden z wywiadów: http://www.apetycik.pl/teksty.php?tekst=92&kat=28


Ks. arc. Bolesław Pylak podtrzymuje to stanowisko nadal, dając wyraz w wywiadzie z Wojciechem Chudzińskim w artykule "Niewiedza jest niebezpieczna" w Nieznanym Świecie nr 1 (205) styczeń 2008, s.16-20.

Poniżej cytuję fragment jego wypowiedzi z s.20:

"• Czasem niewiedza bywa niebezpieczna.
- Można by rzec: śmiertelnie niebezpieczna. Ja sobie myślę tak: każdy wie, że mamy pięć zmysłów, ale czy nie może istnieć również szósty! Daltonista nie widzi kolorów i dla niego czerwony nie istnieje. Ktoś ma szósty zmyśl i może nawet widzieć aurę. W Rosji urządzenia do fotografowania aury i diagnozowania w ten sposób chorób znajdują się już oficjalnie na wyposażeniu szpitali. Uważam, że dojdziemy do takiego etapu, gdy poznawalność tych faktów będzie znacznie większa i pośrednio dostępna dla wszystkich.
Lekarz mówi: gdyby każdy mógł stwierdzić istnienie szóstego zmysłu, nauka nie wahałaby się tego zaakceptować. Niestety, nie każdy ma tę właściwość. Moim zdaniem są to kwestie dziedziczne. Np. mój ojciec dysponował podobnym darem, również brat, choć w znacznie mniejszym stopniu. Ja tu liczę ilość ruchów wahadła. Gdy ktoś ma ponad sto, oznacza to, że jest wrażliwy. Ale są i tacy, którzy mają dwieście i mogą skutecznie pomagać innym. W tej dziedzinie wyróżniało się wielu księży, także w Polsce. Ale są też tacy kapłani, jak np. jezuita ojciec Aleksander Posacki. którzy na wszystko mają jedno wyjaśnienie: diabeł, diabeł, i jeszcze raz diabeł! Żeby chociaż mówili, że taki jest ich prywatny pogląd, oni jednak utrzymują, że głoszą naukę Kościoła. Tak Kościół nie uczy, proszę mi uwierzyć! W żadnej teologii nie spotkałem na ten temat słowa. Swego czasu napisałem do ojca Tadeusza Rydzyka, dyrektora toruńskiego Radia Maryja: Dopuszczacie do głosu księdza Posackiego. on naświetla kwestię z jednej strony. W imię prawdy dopuśćcie też do głosu innych.
• Odpisał?
- Nie mam odpowiedzi i już chyba jej nie będzie. Dwa razy pisałem".

_______

Poświęcenie sztandaru cechu: http://www.nowak.pl/aktualnosci,1474,2007-09-16,eng.htm


- Moria - 08-04-2008 16:32

"Bp Z. Pawłowicz, odpowiedzialny za problem sekt przy Episkopacie Polski, określił reiki jako niechrześcijańską i destruktywną, a grupy reiki jako antyspołeczne, antywychowawcze, destrukcyjne, niemające nic wspólnego z chrześcijaństwem. Chociaż prezentują się jako zorientowane wyłącznie na praktykę uzdrawiania i rzekomo areligijne, reprezentują w istocie określony światopogląd, który można określić także jako pseudoreligijny" (por. Z. Pawłowicz, Kościół i sekty w Polsce, Gdańsk 1996)
http://www.betania.odnowa.org/?zm=reiki

"Tymczasem Reiki jest ruchem religijno-uzdrowicielskim, w który katolik nie może się angażować. Taką opinię wydało zgodnie i niezależnie od siebie trzech teologów z różnych ośrodków naukowych w Polsce, zapytanych przez zainteresowanego tą sprawą biskupa. Teolog, a równocześnie znawca religii niechrześcijańskich pisze: "Można z całą pewnością stwierdzić, że nie da się pogodzić doktryny i praktyki Reiki z wiarą katolicką"."
Metoda leczenia czy sekta?
Ks. dr Roman Pindel
http://www.psychomanipulacja.pl/art/metoda-leczenia-czy-sekta.htm


- omyk - 08-04-2008 17:48

W 'nieznanym świecie' i wypowiedziach abp Pylaka (niestety Smutny ) na pewno prawdy o radiestezji i bioenergoterapii nie znajdziemy. Smutne jest, kiedy abp używa swojego autorytetu, żeby przeforsować teorie sprzeczne z nauczaniem Kościoła. A prywatne poglądy o. Posackiego na tę sprawę są akurat z tego Kościoła wykładnią zgodne w 100%.


- Anonymous - 08-04-2008 18:31

Pisałem teraz o bioenergoterapii. ReiKi opiera się na 5 zasadach, które nic nie mają do religii Uśmiech Poza systemem czakralnym, nie ma tu nic nowego Oczko Ale system ten obowiązuje też w bioenergoterapii, więc nie pojmuję...

"destruktywne" :shock: :shock: