Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Rola ojca w rodzinie - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Rodzina Katolicka (/forumdisplay.php?fid=41)
+--- Wątek: Rola ojca w rodzinie (/showthread.php?tid=1043)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14


- Offca - 26-02-2006 15:01

Miarka się przebrała semper. Nie pozwolę, żeby ktoś mnie do dziwki z burdelu porównywał.
Czas się pożegnać. Konsekwentnie przyznaje i sobie ostrzeżenie, bo zaczęłam, ale od dziwkarzy Cię nie wyzwałam.


- Annnika - 26-02-2006 15:08

Mam dziwne wrażenie, że oboje przeginacie :evil:

Ad Offca:

Przecież wiesz, że rozmowa z semperem nie powinna sie przeradzać w obrzucanie sie mało uprzejmymi epitetami :?: Jako moderator chyba powinnaś dawać przykład, aczkolwiek rozumiem, że emocje ponoszą Oczko

Ad semper:

Już prosiłam, nie koloryzuj, sam stwierdziłeś, że jedna osoba jakieś dziwne stwierdzenie rzuciła na moją prośbę o nieprzeinaczanie, a teaz znowu piszesz o tym samym...


- Offca - 26-02-2006 15:13

Toteż konsekwencje zostały poniesione. Może to i nawet dobrze. Przez jakiś czas będzie spokój. Wyswiska wyzwiskami, ja siebie panienką z burdelu nie pozwolę nazywać.


- Annnika - 26-02-2006 15:46

OK, szkoda, że na noże poszło, ale prowokacje były od dawna.

Ciekawi mnie tylko, czy będzie możliwość powrócenia do pierwotnego tematu :/


- Jólka - 26-02-2006 16:28

No tak, czas żeby Julka dołożyła swoje.
Zajmując się dogłębmniej problematką rodziny a także obserwując z bliska i nie tylko rodziny i dzieci wychowywane tyko przez matki, albo gdzie była rodzina tzw. zerkonstruowana, czyli matka i ojczym wiem, że dzieci, które są nieakceptowane przez ojczyma, lub ich wiezi emocjonalne są bardzo słabe wykazują wyskoki poziom lękliwości, mniejszą pewność siebie, nawet brak samoakceptacji, a także maja problemy z funkcjonowaniem w środowisku. I to nie jest teoria książkowa, wiem to na podstawie rozmów z takimi osobami i obserwacji ich funkcjonowania społecznego i ich funkcjonowania w samej rodzinie, oraz funkcjonowania ich rodziny. równiez na podstawie obserwacji założonych przez nie rodzin.


- Lewiatan - 26-02-2006 21:44

Offca napisał(a):Toteż konsekwencje zostały poniesione. Może to i nawet dobrze. Przez jakiś czas będzie spokój. Wyswiska wyzwiskami, ja siebie panienką z burdelu nie pozwolę nazywać.


No tak konsekwencje hym, smiesznesa te twoje konsekwencje. Poprostu ja to widze tak brak argumentacji z twojej strony sprowokowal cie do obrazenia sempra. A on jako przykladny nie katolik odplacil sie tym samym. pozatym samper nigdzie nie napisal ze jestes "dziwka" to ty tak sie okreslilas jedyne co moglo cie urazic to to ze jestes nie domyta ale coz temat o nie myciu sie polakow juz istnieje zatem tam to powinno byc umieszczone.

Mam pytanie do ciebie a co z katolickim wybaczaniem, dlaczego nienastawilas dugiego policzka tylko zaatakowalas sepra i wymierzylas mu kare czy twoja wiara nie mowi otym ze nie nam smiertelnikom jest osadzanie i wymiezanie kar. dlaczego nie wybaczysz seprowi czy to takie trudne ????

A wracajac do tematu to Rola ojca w rodzinie jest ogromna ale brak ojaca nie koniecznie musi prowadzic do patologi lepiej zeby diedzko nie mialo ojca a nizeli mialo by miec w domu pijaka cpuna co to sobie lubi z dziedzkiem pobaraszkowac. Po za tym niekiedy jest tak ze bog po prostu tak chce i wy powinniscie sie z tym pogodzic. Przeciesz wszystko co sie dzieje jest wola boza czyz nie ??


- Palmer_Eldritch - 26-02-2006 21:53

Przejrzałem ten temat i jedna mi sie nasuwa refleksja...Jakim cudem taka miernota jak Offca została tutaj moderatorem?Przecież moderator to jest ktoś kto powinien dawać przykład,jak się zachowywać na forum,tymczasem pannica nie dość ze sama offtopuje,to jeszcze obraża innych użytkowników w sytuacji gdy zaczyna jej brakować argumentów.Pomijam juz fakt ze nigdzie nie zauwazyłem jakoby semper wyzwał cię od dziwek! No nic,ładny mi przykład chrzesijanskiej pokory i miłosci bliźniego...


- Offca - 26-02-2006 22:14

Nie brak argumentacji z mojej strony, tylko nie pozwole, żeby semperek oczerniał ludzi. Nikt z nas nie napisał, że osoby wychowujące się bez ojca to niedorozwoje i debile! Więc nie życzę sobie, żeby ktoś pokroju sempera przypisywał mnie czy komu innemu nieprawdę!

Poza tym Palmer, jakbyś nie wiedział, określił mnie jako panią z burdelu, gdyż takowy burdel znajduje się na PORZECZKOWEJ w Olsztynie. Więc mi nie wmawiaj bo w sam raz lepiej wiem od Ciebie co się na jakiej ulicy znajduje w moim mieście.

Patrzcie lepiej na swoje zachowanie. Ja święta nie jestem i nigdy tego nie ukrywałam. Potrafię być niemiła jeśli ktoś mi wyjątkowo podpadnie. Nie ma ideałów. Więc nie piernicz mi tu o dawaniu przykładu! Bo w przeciwnieństwie do Ciebie nie mam się czego wstydzić.

KONIEC KROPKA. Kolejne offtopy będą usuwane.


- Lewiatan - 26-02-2006 22:29

Offca napisał(a):Więc nie piernicz mi tu o dawaniu przykładu! Bo w przeciwnieństwie do Ciebie nie mam się czego wstydzić.


a czego on sie wstydzi??


- Palmer_Eldritch - 26-02-2006 22:33

Cytat:Więc nie piernicz mi tu o dawaniu przykładu! Bo w przeciwnieństwie do Ciebie nie mam się czego wstydzić.
Chwila,moment! To na co od biedy może sobie pozwolic normalny user ,nijak nie przystaje do tego na co sobie może pozwolić moderator.I o to mi chodziło!!Ktos kto jest moderatorem ma dawać przykład swoim postępowaniem a nie rzucać bluzgami w innych userów.Jesli ci sie zachowanie sempera nie podobało ,to trzeba go było upomniec,zwrócić uwagę a nie wyzywać.Jako moderator sie skompromitowałas-nie po raz pierwszy zresztą.


- Annnika - 26-02-2006 22:36

Lewiatan napisał(a):A wracajac do tematu to Rola ojca w rodzinie jest ogromna ale brak ojaca nie koniecznie musi prowadzic do patologi lepiej zeby diedzko nie mialo ojca a nizeli mialo by miec w domu pijaka cpuna co to sobie lubi z dziedzkiem pobaraszkowac. Po za tym niekiedy jest tak ze bog po prostu tak chce i wy powinniscie sie z tym pogodzic. Przeciesz wszystko co sie dzieje jest wola boza czyz nie ??


Po raz kolejny mówię, że brak ojca może ale nie musi prowadzić do zaburzeń :!:

Pewnie, że brak przykładu niż zły jest lepszy.

A co do Bożej woli - ja uważam, że jeśli już doszło do sytuacji braku ojca, to Bóg na pewno bedzie wyprowadzał z tego coś dobrego, tylko człowiek często próbuje Go przechytrzyć i robi na odwrót niz powienien. Ale to temat na inną dyskusję.

Pozdrawiam.


- Lewiatan - 26-02-2006 23:12

i nie ostatni spewnoscia


- Annnika - 26-02-2006 23:19

Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi :?: Możesz wyjaśnić Uśmiech :?:


- ddv - 28-02-2006 00:43

Offco ! Uśmiech
Aż przerwię milczenie ...
Widzę, że nareszcie podjęłaś właściwą decyzję - tak trzymać ... :* Przytulanie
Osobiście jednak składam prostest przeciwko przyznaniu Tobie ostrzeżenia za to, co sie stalo - i proponuje przyznać to ostrzeżenie wszystkim "moderom" którzy zanadto pozwalali na takie obrażanie osób wierzących na forum :roll: ...
Nie mówiąc już o ewidentnym, nieuzasadnionym obrażaniu Ciebie jako kobiety w tym konkretnie przypadku...

"Przemoc rodzi przemoc" - mówi powiedzenie. A nadmierne pobłażanie osobom nie potrafiącycm się zachować na forum i obrażającym innych tylko dlatego, że te obrażające sa osobami niewierzącycmi i tylko z tego powodu wolno im obrażac osoby wierzące - wcześniej czy później musiało dobrowadzić do (takiego lub podobnego) wybuchu ...
Nie bądźmy bardziej katoliccy od samych siebie Oczko
A ... konia z rzędem temu, kto uzasadni mi rzetelnie, że Pan Bóg nakazał miłować bliźniego BARDZIEJ niż siebie samego ... :roll:


- Helmutt - 28-02-2006 11:23

Annnika napisał(a):
Lewiatan napisał(a):A wracajac do tematu to Rola ojca w rodzinie jest ogromna ale brak ojaca nie koniecznie musi prowadzic do patologi lepiej zeby diedzko nie mialo ojca a nizeli mialo by miec w domu pijaka cpuna co to sobie lubi z dziedzkiem pobaraszkowac. Po za tym niekiedy jest tak ze bog po prostu tak chce i wy powinniscie sie z tym pogodzic. Przeciesz wszystko co sie dzieje jest wola boza czyz nie ??


Po raz kolejny mówię, że brak ojca może ale nie musi prowadzić do zaburzeń :!:

Pewnie, że brak przykładu niż zły jest lepszy.

A co do Bożej woli - ja uważam, że jeśli już doszło do sytuacji braku ojca, to Bóg na pewno bedzie wyprowadzał z tego coś dobrego, tylko człowiek często próbuje Go przechytrzyć i robi na odwrót niz powienien. Ale to temat na inną dyskusję.

Pozdrawiam.
Brak ojca nie prowadzi do patologii. Ileż jest "pełnych" rodzin o wiele bardziej chorych niż rodzina bez ojca...
Powiem nawet, że znałem kilka rodzin "niepełnych" (tzn matka z dziećmi, bez ojca) i KAZDA była rodziną porządną.
Co jeszcze chciałem napisać...? Aha.
Wnerwia mnie, że z jednej strony pisze się, że ojciec to głowa rodziny, itp. a przy wszelkich konfliktach między rodzicami - ojciec stoi zwykle na pozycji przegranej. Jeśli już musi dojść do sprawy rozwodowej - bardzo rzadko zdarza się aby ojciec opiekował się dziećmi. Zwykle dzieciaki daje się matce, choćby nie wiem jak pusta i zepsuta była - a ojciec może je tylko "widywać".
Co sądzicie o tych głupich stereotypach - "ojciec jest ważny ale MATKA to zawsze MATKA"... Nie wiem dlaczego dla większości ludzi ojciec jest traktowany jako "rozpłodowiec" i "zarabiacz pieniędzy". Bo jak syn mieszka z matką to jest ok - ale jak ojciec mieszka z córką - to "na pewno ją molestuje".....