![]() |
Czy czyściec istnieje? Uwaga kościół MYŚLI !!! - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (https://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Katechizm Kościoła Katolickiego (/forumdisplay.php?fid=45) +--- Wątek: Czy czyściec istnieje? Uwaga kościół MYŚLI !!! (/showthread.php?tid=1064) |
- Scott - 09-07-2007 09:48 smokeustachy napisał(a):spongez napisał/a:Czyżby i tu były jakieś jakieś "niedociągnięcia". 8-[ - spongez - 09-07-2007 13:51 smokeustachy napisał(a):spongez napisał(a):Witam wszystkichObawiam sie, ze opierasz sie na jakis swistkach i ludzkich opiniach. Powiem wam szczerze, że akurat do ta część wypowiedzi jest najbardziej jasna ale jednak sie myliłem. Napisałem :"W swoim życiu opieram sie na biblii..." czyli opieram sie na tym co jest tam napisane a stwierdzenie Cytat:Obawiam sie, ze opierasz sie na jakis swistkach i ludzkich opiniach.jest jakby trochę dziwne. A co do tej części: Cytat:Po przeczytaniu tego tekstu większość uzna to za herezje i co tam jeszcze. Ale powiem wam szczerzę, że nie przejmuje sie tym. Przywykłem już do tego stwierdzenia "ty sekciarzu..."to nie chodziło mi o to że należę do jakiejś sekty. żyjemy w takich czasach że w tv cały czas mówią ile to jest tych sekt itd. I jak mówię o Jezusie ludziom i mówię że nie chodzę do kościoła to jest to jednoznaczne że należę do jakiejś sekty. Ja mogę śmiało podpisać sie pod poniższym tekstem "Przede wszystkim należy jasno i wyraźnie powiedzieć, że słowo „kościół” nie występuje w oryginalnym tekście Pisma Świętego. Nazwa ta „pochodzi od czeskiego słowa kostel, to zaś wyprowadzone jest od łacińskiego castellum, co oznacza gród, warownię” (Leksykon religioznawczy). Tekst Ewangelii Mateusza 16:18, na który powołują się katoliccy egzegeci, zawiera greckie określenie „ekklesia”. Określenie to częściej występuje w listach apostolskich i oznacza zarówno lokalną wspólnotę wierzących, jak również całą społeczność wyznawców Chrystusa. Hebrajskie „Kahal” oznacza zgromadzenie o charakterze kultowym, zbór wspólnotę wyznawców Chrystusa." pochodzi ze strony http://www.rumburak.friko.pl/BIBLIA/religia/sakramenty/kosciol.php szczerzę powiem, że nawet nie wiem co to za strona ale sprawa jet tu fajnie wyjaśniona. - Ks.Marek - 09-07-2007 15:00 spongez napisał(a):szczerzę powiem, że nawet nie wiem co to za strona ale sprawa jet tu fajnie wyjaśniona.Świadkowie i wszystko jasne. - smokeustachy - 09-07-2007 17:38 Scott napisał(a):No przecież Biblia mówi, że sześciu jest. W każdym kraju inny.smokeustachy napisał(a):/.../Czyżby i tu były jakieś jakieś "niedociągnięcia". 8-[ Natomiast na Strażnicy się opiera nasz nowy kolega forumowy a nie na Biblii. 2. Jacek, ten co płacze, że mu źle, to nie wie co to jest dogmat i wnioskowanie. Skoro nie podobająmu się dogmaty KK, a "jest jeden Bóg" to dogmat, to znaczy, ze nie uznaje istnienia jednego Boga. - spongez - 09-07-2007 18:46 Widzę tutaj trzeba jasno określić co sie wyznaje bo inaczej można zostać posądzonym o satanizm bo sie coś napisze niejasno. Nie jestem jechowym, protestantem ani zielonoświątkowcem. Po prostu jestem wyznawcą kultu Jezusa. A moją wiarę opieram na Bogu w 3 osobach i na tym co jest napisane w Biblii. W moim życiu doświadczam działania żywego Boga, otrzymałem już dar języków niejednokrotnie spotkałem sie z darem proroctwa, tłumaczenia języków itd. Więc jeżeli wiec Bóg tak działa w naszej wspólnocie to jak to może być złe. Co do dogmatów. Osobiście nie powiedziałem, że wszystkie dogmaty są złe i nie mam nic przeciwko tym którzy w nie wierzą. Przecież stwierdzenie "Jeden jest Bóg" jest zawarte w Piśmie wiec jak bym miał w to nie wierzyć. - Lapsi - 09-07-2007 18:51 spongez napisał(a):Co do dogmatów. Osobiście nie powiedziałem, że wszystkie dogmaty są złeCzyli jakięs są jednak złe, prawda? [ Dodano: Pon 09 Lip, 2007 18:52 ] spongez napisał(a):Nie jestem jechowym, protestantem ani zielonoświątkowcem. Po prostu jestem wyznawcą kultu Jezusa.Też jesteś Lapsi? - Ks.Marek - 09-07-2007 19:31 spongez napisał(a):Widzę tutaj trzeba jasno określić co sie wyznaje bo inaczej można zostać posądzonym o satanizm bo sie coś napisze niejasno. Nie jestem jechowym, protestantem ani zielonoświątkowcem. Po prostu jestem wyznawcą kultu Jezusa.No i gdzie to jasne okreslenie siebie? Ja też jestem jestem tym, który spawuje kult Jezusa Chrystusa, a nawet mi prez myśl nie przemknie, iż dogmaty nie wszystkie sa złe. - spongez - 09-07-2007 20:20 Jest po prostu chrześcijaninem, wyznawcą kultu Jezusa jak dla mnie jedno i drugie stwierdzenie to to samo. A jeżeli koś nie wie kim jest chrześcijanin to zapraszam na podaną niżej stronę, nie mam zamiaru tego kopiować ani przepisywać(4 komentarz też fajnie opisuje chrześcijanina) http://za-jezusa-glosem.bloog.pl/id,1838868,.?ticaid=64123. Nie mam zamiaru więcej pisać w co ja wierze ani kim ja jestem . Zresztą temat był napisany z myślą o czyśćcu. Więc moglibyśmy sie trzymać właśnie tego tematu. Wszystkie dogmaty które zgadzają sie z biblią akceptuje. Ale nie mogę napisać, że uznaje dogmaty KK bo to przeczy z poprzednimi moimi wypowiedziami. (ciach!) - 2x powtórzone zostało oststnie zdanie wypowiedzi. Edycja kosmetyczna,nie zaś merytoryczna. Prosze na przyszłość korzystać z opcji >>Podgląd<< - Ks.Marek - 10-07-2007 13:25 spongez napisał(a):Jest po prostu chrześcijaninem, wyznawcą kultu Jezusa jak dla mnie jedno i drugie stwierdzenie to to samoŚwiadkowie Jehowy to tez chrześcijanie. Mimo, iz Chrystusa za Boga nie uważaja. - spongez - 10-07-2007 23:00 Nie rozumiem tylko jednego czemu ksiądz próbuje mi usilnie udowodnić że jestem świadkiem jechowym ? Przecież gdybym nim bym to chyba nie wstydziłbym sie przyznać. "A kiedy [go]znalazł, przyprowadził do Antiochii i przez cały rok pracowali razem w Kościele, nauczając wielką rzesze ludzi. W Antiochii tez po raz pierwszy nazwano uczniów chrześcijanami." Dz 11,26 Więc będąc uczniem Chrystusa jak można go nie uznawać za Boga? "Chrześcijanin, to "człowiek Chrystusa" (należący do Chrystusa). To ktoś, kto wierząc w Boga, równocześnie uwierzył, że został usprawiedliwiony w krwi Zbawiciela, kto się nawrócił i przyjął chrzest na odpuszczenie grzechów, a na co dzień żyje według zasad Słowa Bożego. Konsekwencją tego jest też to, że regularnie uczestniczy w nabożeństwach wspólnoty, do którego należy. Biblijny chrześcijanin, to ktoś, kto wierzy i praktykuje 24. godziny na dobę przez 7. dni w tygodniu! Jakość naszego duchowego życia i nasze życie w Wieczności, zależy od nas - od naszego nastawienia, naszej wiary, starań i konsekwencji. Bóg ze swej strony zrobił wszystko. I wciąż jest gotowy współdziałać z nami dla naszego dobra.Prawdziwy chrześcijanin jest pełnym naśladowcą Chrystusa. On nie tylko wierzy w biblijne opowiadania o Chrystusie, ale co najważniejsze, On wierzy Jego nauce, wierzy w wystarczającą moc potrzebną do życia wypływającą z Bożej nauki." - Ks.Marek - 10-07-2007 23:33 spongez napisał(a):Nie rozumiem tylko jednego czemu ksiądz próbuje mi usilnie udowodnić że jestem świadkiem jechowym ? Przecież gdybym nim bym to chyba nie wstydziłbym sie przyznać.A skąd ten zarzut? Ja po prostu stwierdzam to, co jest zgodne z prawdą. Przecież ŚJ to nie mahometanie, co nie? spongez napisał(a):Biblijny chrześcijanin, to ktoś, kto wierzy i praktykuje 24. godziny na dobę przez 7. dni w tygodniu!A może: http://www.kchds.pl/kim-jest.htm, co? - spongez - 10-07-2007 23:48 Cytat:Przecież ŚJ to nie mahometanie, co nie? Ja rozumiem ale oni maja trochę inne poglądy niż ja wiec nie mogę określać sie jako świadek, choćby podejście do Jezusa. - Ks.Marek - 11-07-2007 00:10 spongez napisał(a):Oj dobra, nie udawaj GrekaCytat:Przecież ŚJ to nie mahometanie, co nie? ![]() Wiesz doskonale o co biega. Chrześcijan jest niby od metra. Ale tak na prawdę, to każda denominacja ma swojego Chrystusa. - spongez - 11-07-2007 00:48 JA WIERZE W JEZUSA CHRYSTUSA , NAZAREJCZYKA KTÓRY UMARŁ ZA MNIE NA KRZYŻU. ODDAŁEM MU CALE MOJE ZYCIE. WIERZE W TEGO SAMEGO JEZUSA CO KSIĄDZ I TEGO SAMEGO CO KOŚCIÓŁ KATOLICKI UZNAJE ZA SYNA BOŻEGO. Więc proszę mi nie mówić, że wierze w "swojego" Jezusa. A tak na marginesie. Ta rozmowa miedzy nami przypomina trochę sytuacje z faryzeuszami. Jezus im mówił, że jest synem Boga, jakich on tam cudów nie robił ale oni i tak nie chcieli uwierzyć. - Ks.Marek - 11-07-2007 01:33 spongez napisał(a):Ta rozmowa miedzy nami przypomina trochę sytuacje z faryzeuszami. Jezus im mówił, że jest synem Boga, jakich on tam cudów nie robił ale oni i tak nie chcieli uwierzyć.Nie bluźnij człowieku. spongez napisał(a):JA WIERZE W JEZUSA CHRYSTUSA , NAZAREJCZYKA KTÓRY UMARŁ ZA MNIE NA KRZYŻU. ODDAŁEM MU CALE MOJE ZYCIE. WIERZE W TEGO SAMEGO JEZUSA CO KSIĄDZ I TEGO SAMEGO CO KOŚCIÓŁ KATOLICKI UZNAJE ZA SYNA BOŻEGO. Więc proszę mi nie mówić, że wierze w "swojego" Jezusa.Jeżeli uznajesz w pełni nicejsko-konstantynopolitaskie wyznanie wiary, to mozemy ciągnąc ten wątek. |