Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Tragedia w Chorzowie - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20)
+--- Wątek: Tragedia w Chorzowie (/showthread.php?tid=1204)

Strony: 1 2 3 4 5


- Anonymous - 29-01-2006 20:28

Offca napisał(a):No ale chodzi mi o zawalenie się też jakiejś hali. Co również taka afera w mediach z tym była.

Mi chodzi o Chorzów- była wystawa gołębi pocztowych i ptactwa ozdobnego.

Roja też miała odtatnio "dachowanie" tyle, że pływalni.


- Lewiatan - 29-01-2006 20:36

Musiala sie stac tragedia zeby zwrocic uwage na zly stan techniczny obiektow taka jest metalnosc polakow uczymy sie dopiero na błedach.


- Ela - 29-01-2006 20:40

Lewiatan napisał(a):Musiala sie stac tragedia zeby zwrocic uwage na zly stan techniczny obiektow taka jest metalnosc polakow uczymy sie dopiero na błedach.
Nie czepiaj sie tylko polakow, bo to nie prawda. Zobacz na tragedie jak sie stala niedawno w Stanach. 12 gornikow zginelo i sie okazalo, ze BHP tam bylo na bakier.


- Lewiatan - 29-01-2006 20:45

Zyje jeszcze w Polsce wiec czepiam sie tego co mam na wlasnym podworku bo narazie interesuje mnie to co sie dzieje tu na miejscu w zasiegu mnie.


- Offca - 29-01-2006 20:46

Lewiatan ma racje. To co wybudowano za PRLu wszędzie się sypie. Wystarczy spojrzeć na komusze chodniki w Olsztynie, tudzież na stan dróg! Jest takie jedno miejsce, a pewnie nawet i nie jedno, gdzie normalnie asfaltem zalano dawne szyny tramwajowe! Zamiast jes rozebrac i przygotować odpowiednio podłoże, to sru, zalali to tylko asfaltem i po sprawie. Ale sprawa jest, bo teraz są tam takie dziury, że bez czołgu najlepiej nie podchodź! Już nie wspomnę, że te stare szyny widać! :shock: I to oczywiście nie wina polaków... Więc kogo? Kto budował te drogi, hale, bloki? Ufoludki?

[ Dodano: Nie 29 Sty, 2006 ]
Nie wspomnę o tych starych sypiących się blokowiskach, które dawno skończyły datę ważności i ludzie powinni się z nich czym prędzej wynosić! Tylko, że nie mają dokąd. Tragedia na wyciągniecie ręki.


- Ela - 29-01-2006 20:50

Jesli patrzysz tylko na "swoje podworko" to nie wyciagaj wnioskow, bo to nie jest obiektywne.

[ Dodano: Nie 29 Sty, 2006 19:54 ]
Offca napisał(a):Lewiatan ma racje. To co wybudowano za PRLu wszędzie się sypie. Wystarczy spojrzeć na komusze chodniki w Olsztynie, tudzież na stan dróg! Jest takie jedno miejsce, a pewnie nawet i nie jedno, gdzie normalnie asfaltem zalano dawne szyny tramwajowe! Zamiast jes rozebrac i przygotować odpowiednio podłoże, to sru, zalali to tylko asfaltem i po sprawie. Ale sprawa jest, bo teraz są tam takie dziury, że bez czołgu najlepiej nie podchodź! Już nie wspomnę, że te stare szyny widać! :shock: I to oczywiście nie wina polaków... Więc kogo? Kto budował te drogi, hale, bloki? Ufoludki?

[ Dodano: Nie 29 Sty, 2006 ]
Nie wspomnę o tych starych sypiących się blokowiskach, które dawno skończyły datę ważności i ludzie powinni się z nich czym prędzej wynosić! Tylko, że nie mają dokąd. Tragedia na wyciągniecie ręki.
Przeciez takie sytuacje sa nie tylko w Polsce, wiec uwazam za nieprwade mowic ze to"jest mentalnosc Polakow". :shock:


- Wojtek37 - 29-01-2006 20:56

Offca - ta hala została wybudowana w 2000 roku, więc była nowoczesna. ja myślę, że tu natura sobie zadrwiła z praw fizyki - nie przystosowanej do takiej ilości opadów. Wiem iż tam były niesamowite opady śniegu, więc..... - czas wykaże kto miał rację.


- Ela - 29-01-2006 21:03

To u nas w wiadomosciach mowia o tragedii, i w sumie wszyscy wspolczuja Polakom, rozumieja .. patrz wypowiedz Wojtka...
a my Polacy odrazu wnioski wyciagamy.
Och wiecie moze troche respektu nauczmy sie sami do siebie.


- belarmin - 29-01-2006 21:11

To ciekawe, że dopiero kiedy dotyka nas prawdziwa tragedia Polacy potrafią się jednoczyć (dużą zasługę odgrywają w tej sytuacji media)? :shock:


- Offca - 29-01-2006 21:17

Ela napisał(a):Przeciez takie sytuacje sa nie tylko w Polsce, wiec uwazam za nieprwade mowic ze to"jest mentalnosc Polakow".

Offszem, ale parę krajów europejskich zjeździłam i takich rzeczy nie widziałam.

Wojtek, zagadzam się. Myślałam, że hala jest starsza.


- Ela - 29-01-2006 21:22

Offca napisał(a):
Ela napisał(a):Przeciez takie sytuacje sa nie tylko w Polsce, wiec uwazam za nieprwade mowic ze to"jest mentalnosc Polakow".

Offszem, ale parę krajów europejskich zjeździłam i takich rzeczy nie widziałam.
To wiesz moze pomieszkaj troche w innych krajch, poznaj ich problemy od podszewki to moze zaczniesz na swiat patrzec bardziej obiektywnie.


- Offca - 29-01-2006 21:26

Kto może bardziej obiektywnie spojrzeć na dany kraj niż obcokrajowiec???

http://wiadomosci.onet.pl/4005,8,7,pokaz.html

Licha konstrukcja tej hali była... Na tym zdjęciu wygląda jakby była z kartonu :/


- ZosiaII - 29-01-2006 21:44

To także nie jest polska cecha. Tak jest na całym świecie, że w obliczu nieszczęścia, czy zagrożenia ludzie się jednoczą. Ela ma rację. To jest jakiś wstrętny egocentryzm, jakby Polska była pępkiem świata. Jeszcze trochę, to się okaże, że cały świat się od nas uczy pewnych cech.

I jeszcze to wywlekanie z grobu nieboszczki komuny. To jakbym słyszała przemówienie Gomółki, jakiejż to krzywdy zaznaliśmy od Sanacji. Ileż to lat jeszcze będzie wszystkiemu winna babka komuna? To jest myślenie, typu: ja za nic nie jestem odpowiedzialna i nic nie mogę zrobić, bo ktoś przede mną nachrzanił.
Każde pokolenie ma swoje osiągnięcia i każde pokolenie ma swoje klęski. Trzeba w historii swojego narodu widzieć dobro i zło. Co dobre - kontynuować, co złe - zwalczać. To ja mam was młodzież uczyć? Jesteście w wieku produkcyjnym - zróbcie lepiej i zawstydźcie nas swoimi osiągnieciami, a nie narzekajcie na nasze błędy. My je sami skonsumowaliśmy już. Jakiego piwa żeśmy sobie nawarzyli, takie żeśmy wypili. Dla was już nic nie zostało. Szczęśliwy

I jeszcze jedna refleksja - nie wiem, może to wiek w was tak szumi, ale dla mnie ta tragedia, to nie powód do spekulacji, kto zawinił - są od tego fachowcy.
To nawet nie powód do współczucia przerastającego potrzeby (mam na myśli akcje charytatywne), ale powód do zastanowienia się nad sobą.
Ja też mogłam tam być. Ja też nie wiem, czy jutro wstanę z łóżka, ja też nie wiem, czy wrócę do domu. CZY POTRZEBA TRAGEDII ABY SOBIE TO UŚWIADOMIĆ? Są zakony, w których bracia witają się "Memento mori" - pamiętaj, że umrzesz. Tak powinniśmy pamiętać i żyć tak, jakbyśmy mieli za chwilę umrzeć i rozliczyć się z Bogiem ze swego życia.


- Offca - 29-01-2006 21:52

Dokładnie o tym samym Zosia pomyślałam. Dla tych ludzi zapowiadał się dzień jak co dzień. A jednak dla 66 z nich, życie skończyło się nagle. I nie mogli tego przewidzieć, ani czegoś takiego się spodziewać. I owszem. Każdego z nas może coś takiego spotkać. Pewnie wielu ludzi sobie myśli "dobrze, że to nie ja! dobrze, że na mnie nie trafiło" Ale trafić na nas, może w każdej chwili. Skąd mam wiedzieć, czy się któregoś dnia dach auli na moim wydziale nie zawali akurat wtedy, kiedy będę miała tam zajęcia? Jak były dni, kiedy u nas ten śnieg tak sypał, to przrzynam, że miałam lekkie obawy. Budynek nowy nie jest. Dach auli na solidny wcale nie wygląda.
Nie bez przeczyny Jezus mówi, żebyśmy czuwali...

[ Dodano: Nie 29 Sty, 2006 ]
Na onecie zauważyłam też komentarz, w którym ktoś wspomina o 200 ofiarach, które zamarznęły tej zimy. Ofiary z Chorzowa mają pogrzeb państwowy, dla nich ogłoszono żałobę... A co z tymi 200 zamarzniętymi na śmierć? Czy to jakaś gorsza kategoria ludzi? O nich wspomina się tylko w statystykach, nikt im nawet 5 minut w tv nie poświęcił... Ale jak stała się jakaś spektakularna katastrofa, to gada się o tym 24h/d i wyprawia ofiarom państwowe pogrzeby. Czym to się różni???


- ZosiaII - 29-01-2006 22:07

Offca napisał(a):co z tymi 200 zamarzniętymi na śmierć? Czy to jakaś gorsza kategoria ludzi? O nich wspomina się tylko w statystykach, nikt im nawet 5 minut w tv nie poświęcił... Ale jak stała się jakaś spektakularna katastrofa, to gada się o tym 24h/d i wyprawia ofiarom państwowe pogrzeby. Czym to się różni???
Tym Offco, że oni są ofiarami naszej bezduszności, a w przypadku katastrofy, wszystko zwali się na jednego. W tym przypadku to się mówi - cóż taki system, zawsze będą bezdomni. Ale jak Kotański próbował coś zrobić dla nich, to wszędzie gdyby mogli, to łyżce wody by go utopili.