Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Szatan atakuje jak nigdy - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Pozostałe (/forumdisplay.php?fid=25)
+--- Wątek: Szatan atakuje jak nigdy (/showthread.php?tid=1260)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


- Polak06 - 10-10-2007 20:45

nie mam pojęcia co ci odpowiedzieć na twoje pytanie.ale ja chciałbym abyś ty też coś odkrył:nie każdy chce mieć takiego pośrednika jak ty czy tobie podobni,i wcale piorun w niego nie szczeli. wiedz .że to straszenie "szatan atakuje jak nigdy" jest okrutne ,bo dotyczy tylko ludzi,słabych, może i bez wiary , a ty to wykorzystujesz wmawiając im swoją moc,której ja nijak nie mogę się dopatrzyć


- Ks.Marek - 10-10-2007 21:09

Polak06 napisał(a):nie mam pojęcia co ci odpowiedzieć na twoje pytanie
To już coć tez jest. Znaczy: choroba. Znaczy: trzeba lekarza.
Polak06 napisał(a):"szatan atakuje jak nigdy" jest okrutne ,bo dotyczy tylko ludzi,słabych, może i bez wiary , a ty to wykorzystujesz wmawiając im swoją moc,której ja nijak nie mogę się dopatrzyć
Bzdura. Dotyczy tych, co się boją. Strach paraliżuje, bo pokazuje twą małość. Wtedy rodzi się agresja i pieniactwo.


- gradzia - 15-10-2007 00:39

Ks.Marek napisał(a):Polak06 napisał/a:
"szatan atakuje jak nigdy" jest okrutne ,bo dotyczy tylko ludzi,słabych, może i bez wiary , a ty to wykorzystujesz wmawiając im swoją moc,której ja nijak nie mogę się dopatrzyć

Bzdura. Dotyczy tych, co się boją. Strach paraliżuje, bo pokazuje twą małość. Wtedy rodzi się agresja i pieniactwo.
Mnie jakoś, a jestem słaba, stwredzenie że szatan atakuje " nie rusza", bo ktoś mi "wmówił" właśnie że mogę być silna mimo slabości i ze Moc w słabości się doskonali i nie był to świecki xD


- Polonium - 15-10-2007 20:56

Słuchałem dziś wypowiedzi egzorcysty,ojca paulina z Jasnej Góry i usłyszałem,że oprócz okultyzmu na działanie Złego naraża też zwyczajny w świecie brak przebaczenia drugiej osobie.Więc jeśli ktoś trwa w gniewie to jest w poważnym niebezpieczeństwie. Podobnie zagrożone są osoby używające środków odurzających. Ale jeśli się trwa w łasce uświęcającej to bać się Złego nie musimy.Thanks.

Wysłuchajmy.To są fakty.
http://www.jp2w.pl/index.html?id=56071&location=f&msg=1&lang_id=PL


- Ks.Marek - 15-10-2007 21:56

Polonium napisał(a):Więc jeśli ktoś trwa w gniewie to jest w poważnym niebezpieczeństwie.
Stąd słowa: "Niech słońce nie zachodzi nad waszym gniewem".


Re: Szatan atakuje jak nigdy - David - 03-01-2008 18:35

Palmer_Eldritch napisał(a):Pchają się bezmyślnie w związki z duchowością Wschodu czy we wróżkarstwo.[b] A nawet sztuki walk otwieraja nas na działanie szatana.

Człowieku, co w tym nie normalnego? Wysmiewajac sie z tych słów dajesz o sobie świadectwo które nie ma związku z Chrzescijanstwem...
Moje ostatnie wspomnienia z modlitwy wstawienniczej sa 100%-ym dowodem na to, że poprzez zetkniecie ze sztukami walki i wrozbiarstwo mozemy narazic sie na ingerencje demonow lub nawet samego szatana.


Re: Szatan atakuje jak nigdy - heysel - 03-01-2008 21:08

David napisał(a):Moje ostatnie wspomnienia z modlitwy wstawienniczej sa 100%-ym dowodem
Twoje osobiste doświadczenia mogą być dowodem tylko dla Ciebie osobiście.


- Polonium - 04-01-2008 15:33

Wróżbiarstwo faktycznie naraża na wpływy demoniczne, aczkolwiek w odniesieniu do sztuk walki zagrożenie może zaistnieć, gdy sztuki walki niosą ze sobą szkodliwe filozofie. W hinduizmie mówi się o tzw. czakramach czyli kanałach.Gdy te się otwierają wówczas delikwent dostaje się pod władzę złego.Zresztą samo wejście w dalekowschodnie praktyki jest otwarciem się na niesamowitą przebiegłość Złego.

Jak wiemy, aniołowie przewyższają nas inteligencją, niestety te upadłe też. O ile Aniołowie wykorzystują swoją inteligencję w dobrym celu to demony czynią na odwrót. Więc dajmy sobie lepiej spokój z tym Wschodem. Ostatnio jakaś dziwna moda na ten Wschód opanowała świat. Nie dajmy się omotać.


- Marek MRB - 21-03-2008 15:48

batmanatma napisał(a):jesli już mowa o czakramie,to jest to centrum energetyczne,gdzie spotyka sie wiele kanałów energetycznych,takich centrów w ciele astralnym jest parę.i jeśli ktoś wznosi się poprzez te centra w górę to efektem jest cora bardziej poszerzona świadomosć.
Ależ pseudonaukowy bełkot ("bełkot" używam nie w znaczeniu obraźliwym, ale w nadawanym temu słowu przez Bocheńskiego).
Kupę słów które nic nie znaczą - mają tylko terminami pseudonaukowymi pokryć to że nic się za tym nie kryje.


- Marek MRB - 24-03-2008 11:52

batmanatma napisał(a):to powiec mi "mądralo"taką jedną żecz.jesteś wieczną duszą,zgadza się?
Nie, nie jestem. Jestem istotą integralną, psychofizyczną - pełny ja to zarówno dusza jak i ciało (stąd zmartwychwstanie).
Dalekowschodnia idea jakobym był duszą jedynie "zamieszkującą ciało" jest obca chrześcijaństwu, a więc i mnie.
Z takich właśnie "kwiatków" nie zdają sobie sprawy entuzjaści łączenia np. jogi z chrześcijaństwem.


- Marek MRB - 24-03-2008 14:39

Przykro mi, ale w tekście powyżej wykazałeś taki stopień ignorancji odnośnie nauki chrześcijańskiej na ten temat, że nie podejmuję się uzupełniać Twojej w tej mierze edukacji - dosyłam do Katechizmu i do uważniejszej lektury Pisma.

Można polemizować jeśli ktoś napisze że w glebie Marsa jest 10% więcej wapnia niż mówią aktualne wyniki badań - ale jak ktoś pisze że Mars jest zbudowany z zielonego sera, polemika jest niemożliwa.

Szkoda że wkładając tyle wysiłku w poznanie obcych religii i bogów, nie zainteresowałeś się bliżej własną...


- Ks.Marek - 25-03-2008 18:35

Marek MRB napisał(a):Przykro mi, ale w tekście powyżej wykazałeś taki stopień ignorancji odnośnie nauki chrześcijańskiej na ten temat, że nie podejmuję się uzupełniać Twojej w tej mierze edukacji - dosyłam do Katechizmu i do uważniejszej lektury Pisma.
NIE KARMIĆ TROLLA


- aga - 10-04-2008 13:23

Polonium napisał(a):(...)oprócz okultyzmu na działanie Złego naraża też zwyczajny w świecie brak przebaczenia drugiej osobie.Więc jeśli ktoś trwa w gniewie to jest w poważnym niebezpieczeństwie.

O, to ja już na pewno jestem opętana. :diabelek:

A tak poza tym myślę sobie, czy na tym forum naprawdę konieczne jest wzajemnie prowokowanie, obrażanie, kłócenie się? udowadnianie, kto ma rację? Ja święta nie jestem, wiem, i czasem działam i mówię impulsywnie, ale ja również czuję się tutaj w jakiś sposób atakowana i nie będę tu może pisać przez kogo przede wszystkim, bo ta osoba wie. W każdym razie proponuję z tym skończyć, bo, doprawdy nie sprawiają mi radości tego typu przepychanki słowne - wprost przeciwnie. Czyż nie o to Złemu chodzi, żeby skłócić tutaj ze sobą jak najwięcej osób i wprowadzić klimat nienawiści? Obiecuję powstrzymać się od pewnych komentarzy, pod warunkiem, że nikt nie będzie tutaj przejawiał agresji wobec mojej osoby.


- Annnika - 10-04-2008 16:58

Tylko te przepychanki z Tobą chyba tylko ty widzisz...

A tu akurat Polonium przyznam rację. I nie tyle od razu opętanie, ale brak przebaczenia jest dobrą bazą do zniewoleń.


- Talmid - 10-04-2008 18:47

Dokładnie o opętanie to się trzeba dobrze postarać.
A tutaj to co najwyżej częściowe zniewolenie albo nękanie.