Wielki Post - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Nasza wiara (/forumdisplay.php?fid=15) +--- Wątek: Wielki Post (/showthread.php?tid=1270) Strony: 1 2 |
Wielki Post - Annnika - 28-02-2006 23:15 Jaką rolę pełni w Waszym życiu duchowym ten czas :?: Jakie jest Wasze nastawienie do tego czasu :?: Czy to bardziej okres kontemplacji, ascezy... oczekiwania, zadumy, radości... :?: (ostatnie to nie prowokacja). - Harpoon - 01-03-2006 19:20 żadne z wymienionych... po prostu post... - Offca - 01-03-2006 22:14 Ja z kolei jakoś bardzo się cieszę z tego Wielkiego Postu. Parę dni przed nie mogłam się go doczekać i wyjątkowo nań czekałam. Póki co mam bardzo ambitne plany tzw. umartwiania ;P ale mam nadzieję, że na planach się nie skończy Na razie jestem pozytywnie nastawiona Owszem, jest to dla mnie czas refleksji, ćwiczeń duchowych i mimo wszystko radości - Palmer_Eldritch - 01-03-2006 22:29 Co to są"Ćwiczenia duchowe" :zmieszany: - Annnika - 01-03-2006 22:39 Czyli ogólnie różne praktyki mające na celu wzrost duchowy Taki trening - Palmer_Eldritch - 01-03-2006 23:04 Ale przykładowo... - Offca - 01-03-2006 23:08 No chociażby ćwiczenie woli, cierpliwości, podjęcie np. praktykowania dróg krzyżowych tudzież gorzkich żalów, poświęcanie więcej czasu na refleksję czy modlitwę, staranie się o poprawę własnego zachowania, spełnianie uczynków miłosierdzia i tym podobne. - Aslan - 01-03-2006 23:09 na przykład- uwalnianie się z własnych nałogów własny przykład z poprzedniego Wilekiego Postu- udało się tym razem zobaczymy jak będzie teraz z innym nałogiem pozdrawiam - Palmer_Eldritch - 01-03-2006 23:25 Dziekuje za w miare wyczerpujące odpowiedzi.Nie skomentuję,ich coby nie wszczynać kolejnej forumowej kłotni,ale ja rozwój duchowy widze zupelnie inaczej.... - TOMASZ32-SANCTI - 01-03-2006 23:41 Offca napisał(a):Ja z kolei jakoś bardzo się cieszę z tego Wielkiego Postu. Parę dni przed nie mogłam się go doczekać i wyjątkowo nań czekałam. Póki co mam bardzo ambitne plany tzw. umartwiania ;P ale mam nadzieję, że na planach się nie skończy Na razie jestem pozytywnie nastawiona Owszem, jest to dla mnie czas refleksji, ćwiczeń duchowych i mimo wszystko radości Uważaj Offco, bo z tych planów możesz stac sie pokutnicą. A tak poważnie: każdy wielki post jest okazją do zmian, przemyśleń, rozważań nad własnym życiem, szczególnie tym duchowym, które bardzo czesto jest mocno zachwiane lub go nie widać we własnym życiu. To bardzo dobry czas na odbudowę swojego życia duchowego, tych relacji z Bogiem, które są potrzebne do życia, bez nich życie jest zwykłą marnością. Dlatego warto ten czas poświęcić własnie na rozważania nad soba, nad tym co Chrystus uczynił dla mnie,abym mógł żyć i co ja robię, aby to życie otrzymać. Niestety czas ucieka,coraz mniej czasu na nawrócenie,co raz mniej czasu na zmiany, czas sie ruszyć,czas w drogę,aby szukać woli Bożej. Pozdrawiam - Ela - 02-03-2006 00:03 http://wiadomosci.onet.pl/1315391,240,kioskart.html To tak ogolne rozwazania. Pozdrawiam - Helmutt - 02-03-2006 10:08 Offca napisał(a):No chociażby ćwiczenie woli, cierpliwości, podjęcie np. praktykowania dróg krzyżowych tudzież gorzkich żalów, poświęcanie więcej czasu na refleksję czy modlitwę, staranie się o poprawę własnego zachowania, spełnianie uczynków miłosierdzia i tym podobne.Cóż, takie wymagania to sobie stawiam codziennie. Oczywista, z wyjątkiem tych tam żalów gorzkich, dróg krzyżowych i modlitw. Natomiast gdybym był katolikiem to nie musiałbym wiele zmieniać w swoim sposobie bycia podczas wielkiego postu. Nie jestem człowiekiem, który korzysta z życia, więc przez cały rok zachowuję się, jak to Wy byście określili - "wstrzemięźliwie". - Offca - 02-03-2006 16:27 Bardzo dobrze Darth. W ciągu roku też staramy się tego trzymać, ale w Wielki Post szczególnie. Dla mnie to szczególny czas nawrócenia i kurczę, w tym roku radości Faryzeusze przybierają wygląd ponury w czasie postu, aby się ludziom pokazać, że poszczą. My mamy być pogodni - Swiderek - 03-03-2006 12:10 Dla mnie Wielki Post jest czasem przygotowania na Zmartwychwstanie Jezusa Także podejmuje postanowienia ale są to drobne postanowienia żeby nie było że nie mogę im sprostać I jakoś do tej pory czasami są widoczne te efekty W Wielkim Poście mogę zastanowić się nad sobą... Kiedyś byłam zła na ten okres bo moje urodziny zawsze wypadają w poście ale teraz wiem że wychodzi mi to na dobre Bo mogę coś dla mnie dosyć ważnego ofiarować tak jak Jezus dawno temu ofiarował swoje życie za nas - Offca - 03-03-2006 13:12 Jeszcze tak a propos. Myślę, że to, jak powinien wyglądać nasz post najlepiej opisuje Izajasz: Otóż pościcie wśród waśni i sporów, i wśród bicia niegodziwą pięścią. Nie pośćcie tak, jak dziś czynicie, żeby się rozlegał zgiełk wasz na wysokości. 5 Czyż to jest post, jaki Ja uznaję, dzień, w którym się człowiek umartwia? Czy zwieszanie głowy jak sitowie i użycie woru z popiołem za posłanie - czyż to nazwiesz postem i dniem miłym Panu? 6 Czyż nie jest raczej ten post, który wybieram: rozerwać kajdany zła, rozwiązać więzy niewoli, wypuścić wolno uciśnionych i wszelkie jarzmo połamać; 7 dzielić swój chleb z głodnym, wprowadzić w dom biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz, przyodziać i nie odwrócić się od współziomków. 8 Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza i szybko rozkwitnie twe zdrowie. Sprawiedliwość twoja poprzedzać cię będzie, chwała Pańska iść będzie za tobą. (Iz 58,4-8 ) |