Pierwsza zasada i fundament - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Skarby Kościoła (/forumdisplay.php?fid=43) +--- Wątek: Pierwsza zasada i fundament (/showthread.php?tid=1386) |
- Ks.Marek - 04-11-2006 01:18 M. Ink. * napisał(a):może to Księdza zaskoczy, ale tak naprawdę to ta zasada b. mi się podoba i pewnie dlatego tak polemizuję; tylko, że jest to zasada dla ludzi z głową...=D> M. Ink. * napisał(a):kiedyś nasi księża z fundamentalnej sobie tak po-żartowywali: a gdyby tak papież ogłosił ex cathedra, że Boga nie ma ... ? to jak do tego wówczas mieliby podejść ci bezwzględnie wierni Kościołowi ... ? wiemy obaj, że to niemożliwe, ale wyobrażenie sobie potencjalnej rozterki takiego człowieka w takiej sytuacji wywołuje - bądź co bądź - chichotyczne drgawyOwszem. Pamietam, jak mój psor od apologetyki opowiadał o swym koledze. Po święceniach diakonatu mówił on: Panowie, jełśi Boga nie ma, to ładnieśmy sie urządzili... - M. Ink. * - 04-11-2006 01:24 Ks.Marek napisał(a):Po święceniach diakonatu mówił on: Panowie, jełśi Boga nie ma, to ładnieśmy sie urządzili...i jeszcze nieśmiertelny akt wiary komunistów: jeśli - co nie daj Panie Boże - Bóg jest, no to niech nas Pan Bóg broni; a jeśli - co daj Boże - Boga nie ma, no to chwała Panu Bogu [czy jakoś tak ... ] :hahaha: - Kyllyan - 04-11-2006 08:05 M. Ink. * napisał(a):..wszak Bóg stworzył nasze zmysły tak, by białe widziały białym; a czarne czarnymSorry, ale jeśli rozumiesz, że słowa św Ignacego dotyczyły zmysłowego postrzegania swiata, to słowa Apostoła, które zacytowałem jak najbardziej pasują. Trudno rozmawiać o rachunku różniczkowym z człowiekiem, który nie zna tabliczki mnożenia. Mimo, że obaj uzywamy języka polskiego, to nie rozmawiamy w tym samym języku. - M. Ink. * - 04-11-2006 10:31 w tym miejscu - w odniesieniu nie tyle do słów Ignasia, co do ich interpretacji względem mej szlachetnej osoby - mała parafraza: "bo w każdym z nas siedzi mały inkwizytor i dobrze spełnia swoje zadanie" to pożyteczne zapewne, że oczy mi rozgrzebano i by wyciągnąć źdźbło uczyniono ślepcem acz czy belka - co w oku - szarych komórek panu 'chirurgowi' nie uciska nadto? :hm: :twisted: - Susane - 26-11-2006 16:55 Na początku Ćwiczeń Duchownych Ignacy Loyola pisze: „Człowiek został stworzony, aby Boga, naszego Pana, wielbił, okazywał Mu cześć i służył Mu – i dzięki temu zbawił duszę swoją zaś inne rzeczy na powierzchni ziemi stworzone zostały dla człowieka i po to, aby mu służyć pomocą w zmierzaniu do celu, dla którego został stworzony” (CD, 23) Ćwiczenia Duchowne Ignacego Loyoli mają na celu nawiązanie głębokiej relacji z Bogiem i uporządkowanie swego życia. Gdy Bogu powierzy się wszystkie sprawy swego życia i postawi się Go na pierwszym miejscu wszystko powinno się uporządkować. Jednak w zwykłym życiu ludzkim, w codziennej krztątaninie mam wrażenie że ludzie za celu swego życia nie uznają że zostali stworzeni dla Boga, bo pochłonięci są przez mnóstwo różnych spraw i problemów doczesnych. |