SEX... - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Nasza wiara (/forumdisplay.php?fid=15) +--- Wątek: SEX... (/showthread.php?tid=142) |
- Obserwator - 26-10-2009 20:52 M. Ink. * napisał(a):popieram zdanie, że porównywanie Hostii do spermy to chore porównanie, ponieważ nasuwa myśl o spermatofagii Głodnemu chleb na myśli. - omyk - 26-10-2009 21:52 Ink - ja nie komentowałam porównania Hostii do spermy, uważam, że to pomyłka Hebronki lub katechety (mniej prawdopodobne). Cytat: To naturalne.No właśnie To nie ohyda, tylko natura. - lidia - 26-10-2009 22:02 omyk napisał(a):Czyli rozumiem, że jajo kurze do Jezusa nie przystoi, a tym bardziej komórka jajowa, tak? A Maryja miała jajniki?Omyku, biologia, anatomia i człowieka to są ciekawe tematy i człowiek jest tak zbudowany, że kobiety maja jajniki a mężczyźni plemniki to nie znaczy, że taktowne jest nazywać spermunią lub plemniczku np. w małżeństwie , ponieważ można to uznać za obraźliwe i poniżające z tej racji, że jest to cząsteczka nas a nie cały człowiek o jakimś imieniu. Nie wiem czy już rozumiesz o co mi chodzi - omyk - 26-10-2009 22:10 Nie za bardzo. Nikt nie proponuje takich zdrobnień. Padło tylko i wyłącznie porównanie głoszonego Słowa Bożego do nasienia, podobnie jak można głoszenie porównać do siania, co sam Jezus czynił. Dokładnie to samo porównanie, tylko raz przykład wzięty ze świata zwierzęcego, a raz - ze świata roślin. Tyle, że na Siewcę siejącego ziarno nikt się nie oburza. - lidia - 27-10-2009 11:57 No dobra Ty tak rozumiesz Omyku, ale Ciała i Krwi Jezusa nie można przyrównywać do spermy i w żaden sposób nie da się wytłumaczyć tego racjonalnie. - M. Ink. * - 27-10-2009 14:48 lidia napisał(a):Ciała i Krwi Jezusa nie można przyrównywać do spermy i w żaden sposób nie da się wytłumaczyć tego racjonalnie.popieram; ale może faktycznie - jak mówi omyk - była to błędna interpretacja słów katechety - Sant - 27-10-2009 15:30 Przecież nikt Ciała i Krwi nie porównywał do nasienia. Czytajcie uważnie- prawdopodobnie Hebronka źle zapamiętała słowa katechetki, albo ta źle zapamiętała słowa Ojców Kościoła (nie pamiętam w tej chwili których) którzy porównywali głoszenie Dobrej Nowiny do spermy Ducha Świętego. Nie do Ciała. I jeśli to kogoś gorszy to trzeba mieć pretensję do Ojców. Słowo Boże - jego głoszenie - jest nasieniem (po grecku: sperma), które wnika w duszę słuchacza i wydaje owoc. ...np nawrócenie. Nie ma w tym nic zdrożnego. Należy dodać, że zawsze głoszenie odbywa sie w asystencji Ducha Świętego. A więc to sformułowanie : nasienie Ducha Świętego (gr. sperma Pneumaticos) jest jak najbardziej na miejscu. Czy jakbyć usłyszała - owoc D. Św. - też byłabyś zgorszona? Ale jeszcze owoc nie powstał. Dopiero słowo zostało posiane (rzucone nasienie)i u tego, kto je przyjmie z czasem zaowocuje np w dobre uczynki. Najpierw nasienie a potem owoc. Np dziecko jest owocem miłości swoich rodziców. - Drizzt - 27-10-2009 16:03 Dziwi mnie, że porównanie nawet Ciała CHrystusa do spermy budzi w co poniektorych zgorszenie. Przecież przyjmowanie tegoż Ciała ma na celu danie/podtrzymanie/wspomożenie życia w wierze, jest więc właśnie nasieniem, które wydaje owoc. Niestety, seks obecnie ciagle jest dla wielu tematem tabu, a określenia z tej dziedziny również. Może dlatego tak to niektórych gorszy... - M. Ink. * - 27-10-2009 16:10 sant napisał(a):Przecież nikt Ciała i Krwi nie porównywał do nasienia. Hebronka napisał(a):z kolei mój katecheta porównał Hostię do spermy ..cóż... sant napisał(a):Czytajcie uważnienie tylko czytajcie, ale i słuchajcie... a jak było na tej katechezie - pewnie już nie docieczemy :/ Drizzt napisał(a):Dziwi mnie, że porównanie nawet Ciała CHrystusa do spermy budzi w co poniektorych zgorszenie.mnie z kolei w najmniejszym stopniu nie dziwi Twój brak zdziwienia - Sant - 27-10-2009 16:39 Inky - juz na poprzedniej stronie napisałem: Cytat:Hebronka napisał/a:i wyjasniłem: Cytat:Niektórzy ojcowie Kościoła owszem do spermy, czyli nasienia porównywali przepowiadanie. Że kerygmat jast spermą Duchą Świętego- czyli czymś co zapładnia, do wiary. Nasieniem. I dlatego napisałem że nikt tego nie powiedział. Bo sądziłem że sprawa się wyjaśniła. - M. Ink. * - 27-10-2009 20:06 Cytat:Ostatnio zmieniony przez sant Dzisiaj 15:32, w całości zmieniany 4 razycztery zmiany, a zostało jak było - Sant - 28-10-2009 09:09 Tak - bo chciałem coś wyjaśnić w związku iż podałeś mój tekst trochę wyrwany z kontekstu. Na kolorowo podałem całość, zmieniałem, w końcu zrezygnowałem. Wolałem w nowym poście i trochę inaczej. Jednak ingerencja w czyjś post nie jest za bardzo etyczna. Wybacz Inky. - M. Ink. * - 28-10-2009 13:04 sant napisał(a):Wybacz Inky.Tym razem wybaczam. |