Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Do czego jest Ci potrzebny Bóg? - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Nasza wiara (/forumdisplay.php?fid=15)
+--- Wątek: Do czego jest Ci potrzebny Bóg? (/showthread.php?tid=1521)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


Do czego jest Ci potrzebny Bóg? - Sivis Amariama - 03-08-2006 12:08

Do czego jest Ci potrzebny Bóg?

Co Ci daje wiara w Boga?


- Annnika - 03-08-2006 12:33

Kiedyś to była siła napędowa, reguła życia ,sposób na wszystko. Nieogranoczona radość. Teraz - jedyna siła, jedyne co trzyma przy zdrowych zmysłach czasami.


- Anonymous - 03-08-2006 13:03

Mysle, ze glownie chodzi tu o nadzieje, ktora daje Bog w sytuacjach beznadziejnych. Tak, wiem - to paradoks.


- M. Ink. * - 03-08-2006 13:27

różne myśli ...

jest dla mnie kimś bardziej niż ja dla siebie

jest bardziej we mnie niż ja w sobie

mógłbym powiedzieć jeszcze [choć obawiam się, że nieżyczliwi poczytają mi to za herezję ... ], że Bóg Trójjedyny jest bardziej mną niż ja sam - gdyż 'przenika i zna mnie' i 'zna słowa moje zanim znajdą się na mym języku'

Bóg jest dla mnie matką i ojcem, tym który żartuje, aby mnie rozweselić i płacze nade mną, aby mnie wskrzesić z grzechów

Bóg jest ... z resztą posłuchajcie ongi powstałego wiersza


- Annnika - 03-08-2006 13:31

Piękne slowa Uśmiech


- Swiderek - 03-08-2006 13:44

Bóg jest dla mnie przyjacielem... On wie wszystko o mnie.... On mnie zawsze wysłuchuje i na Niego mogę liczyć zawsze... On wie co jest dla mnie dobre i chroni mnie przed złem... Dzięki Niemu żyję Uśmiech ...


- Aslan - 03-08-2006 14:03

Wiara w Boga daje mi nieustanną RADOŚĆ. nie głupie rozweselenie, ale radość w głębi serca. wiesz, o czym mówię?
o tym POKOJU, cieple w sercu, przede wszystkim wtedy, kiedy sytuacja wydaje się beznadziejna, a ja na przekór wszystkiemu wiem, że wszystko ma głęboki, zamierzony sens.
Wiara w Boga daje mi nadzieję w życiu, że wszystko MA SENS, i że nie skończy się dla mnie źle.
Daje mi świeże spojrzenie na ludzi, którzy mnie otaczają.
Pozwala zauważać źródło DOBRA, które mnie otacza
Pozwala zauważać mi WIĘCEJ DOBRA, niż bym się spodziewał
Daje mi pewność, jest źródłem nieustannego odniesienia.

to tylko mały wycinek, ale chyba najważniejszy, bo uniwersalny
z Bogiem
Adam


- pingu - 03-08-2006 20:50

Odpowiedz : Niektorym do robienia kasy i to niezlej <patrz watykan> mi do niczego szczegulnego jest <chyba> ale ja go jeszcze nie znalazlem. Probowalem, szukalem i zawsze od katolika po poliku dostalem, drugiego nie nadstawialem bo juz ich nie szanowalem.


- Annnika - 03-08-2006 21:28

Przykro mi że masz takie doświadczenie, pingu Smutny


- M. Ink. * - 03-08-2006 22:09

"Bóg jest ... z resztą posłuchajcie ongi powstałego wiersza ..."

nie dokończyłem, bo mi przerwano, acz posłuchajcie - jeśli chcecie - teraz:

M.Ink napisał(a):Kim On... Jest?

Dla mnie...

Panem dla mego umysłu
Bogiem dla mojej mocy
Miłością dla mojego serca

Życiem dla moich uczuć
Drogą dla mej woli
Prawdą dla mego intelektu

... jest pięknem, które kocham ...
... jest dobrem, które wybieram ...
Osobą, której jedynie pełne me myśli

Kim On Jest

najbarzdziej podoba mi się w tym wierszowcu to, że choć wydaje się oczywiste o czym/kim on mówi, to w rzeczywistości jest tylko pytaniem ...


- baranka - 04-08-2006 12:47

Nadzieją

Drogą ku niej

Do Prawdy

Która daje Zyc, Zycie, Prawdziwe Zycie..


- Adam - 04-08-2006 15:01

Moim zdaniem głupie pytanie. Po prostu wierzę, że On jest. I o czym więcej pisać. Z faktami ( albo tym co się za nie uznaje ) się nie dyskutuje.


- baranka - 04-08-2006 16:19

wierzyc Ze jest
wierzyc Mu

ja rzeczywiscie mam wdrukowane to, ze Bog istnieje, mozna powiedziec-cos, co sie dostaje z mlekiem matki
Ale wierzyc Mu, Jego slowu -to sie konfrontuje z zyciem, z wyborami, z codziennoscia..
bo jezeli On obecuje, ze da mi Zycie, ze da mi stokroc wiecej, jesli ja dam zycie za innych, dla innych, to czemu nie pamietam o tym pracujac byle jak? nie majac czasu dla jednej czy drugiej osoby (przeciez jestem juz tak bardzo zmeczona, nalezy mi sie odpoczynek itp), nie dając z siebie wszystkiego w sprzataniu, robiac rozne rzeczy polowicznie albo zaniedbujac sama siebie..

Och, wybaczcie tak dlugą refleksję poboczną Uśmiech


- Sivis Amariama - 04-08-2006 22:44

Adam napisał(a):Moim zdaniem głupie pytanie
wybacz, ale tu akurat Twoja postawa jest głupia ;P
podobno żadne pytanie nie jest głupie (ale bywaja pytania nielogiczne)

/oczekuje na świadectwo - 1P3:15


- Daisy - 04-08-2006 23:08

Adam napisał(a):Moim zdaniem głupie pytanie. Po prostu wierzę, że On jest.
wiesz bzdet totalny...
to tak ja z pytaniem... kim dla Ciebie jest Kaczord Donald?? co odpowiesz... "głupie pytanie, bo ja po prostu wierzę, że jest i tak ma zostać" ](*,) TO NIE JEST ODPOWIEDZ NA PYTANIE 8-[ nie czy wierzysz, że taki ktoś jest. Tylko KIM ON JEST dla Ciebie!! A to jest bardzo duża róznica... :wink: