Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Czy czytasz Pismo Święte - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Ankiety (/forumdisplay.php?fid=30)
+--- Wątek: Czy czytasz Pismo Święte (/showthread.php?tid=153)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12


Czy czytasz Pismo Święte - Rasta - 28-09-2004 17:00

Intersuje mnie jaka cześć z was czyta systematycznie lub mniej Pismo Święte.


- Daidoss - 28-09-2004 17:11

Na dziń dzisiejszy ciagle nie moge powiedziec, ze jest co moja codziennoscia Smutny
Ale czytam, czesto jest Ono w moich dłoniach.


- Lola - 28-09-2004 20:08

czytam codziennie Duży uśmiech gorzej mi idzie z medytacją :oops:


- Offca - 28-09-2004 22:28

I znowu nie ma odpowiedzi którą chciałabym zaznaczyć Duży uśmiech Oczko
Czytam, a raczej staram się czytać jak najczęściej - o tak. Kupiłam sobie nawet wczoraj nowe Pismo i jestem bardzo zadowolona. Wreszcie mogę je nosić na spotkania modlitewne, bo to mniejsze i lżejsze wydanie Uśmiech Uśmiech Uśmiech


- Kasja - 29-09-2004 21:45

Ja tez staram sie czytac codziennie Pismo Św...ale nei zawsze mi to wychodzi ...a o medytacji to juz wogole nie wspomne... (a tak bardzo mi jej brakuje... ;( )
pozdr.KASIA


- Kasztanek - 01-10-2004 22:35

czytam ale sporadycznie. Bo nie zawsze ma na to czas. A z medydtacja to juz nie wspomne.


- Swiderek - 02-10-2004 20:32

a ja czytam codziennie chociaz mam czesto problem z medytacja ale staram sie to poprawiac Uśmiech


- Rasta - 03-10-2004 20:58

Napisze co mi przyszlo po przemysleniach moich raczej z moich doswiadczen.
Czas potrafimy znalezc na przeczytanie PŚ, bo traktujemy to raczej jako lektre. Jesli chodzi o medytacje nie widzimy zbytniego sensu. Nie potrafimy buc wierni Panu Bogu. Zakladamy cos ale potem przeszkadzaja nam TV, komp, i oczywiscie calllllllllllly dzien sie uczymy Oczko i nie ma miejsce na medytacje.
Tak chyba wlasnie jest.


- Gregoriano - 03-10-2004 21:05

A wystarczy tylko "ustawić" swoje piorytety!!!!!! Język Wtedy znajdzie się czas na wszystko....


- Kasja - 04-10-2004 21:09

No tak ale trudno medytowac..jesli sie mysli..np. z czego sie jutro bedzie pytanym, badz tez co trzeba jeszcze zrobic...
pozdr.KASIA


- Daidoss - 04-10-2004 21:22

Nie no jak juz medytuje to looz. Ale ciagle nie moge ustawic tych Gregorianowych piorytetow Smutny


- Gregoriano - 04-10-2004 21:24

Spoko, spoko, ale.............

Chyba nie można tak myśleć! :cry: Zawsze coś będzie: a to jutro sprawdzian, a to jutro wyjazd, a to jutro randka z wymarzonom dziewczyną/chłopakiem itd. Każda wymówka jest dobra.

Wcale nie potępiam uczenia się i robienia czegokolwiek, jednak........ oddajmy głos Jezusowi! :o

:arrow: W dalszej ich podróży przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go do swego domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie. Natomiast Marta uwijała się koło rozmaitych posług. Przystąpiła więc do Niego i rzekła: &laquo;Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła&raquo;. A Pan jej odpowiedział: &laquo;Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba <mało albo> tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona&raquo;. /Łk 10, 38-42/

Właśnie potrzeba tylko jednego! Maria umiała skupić się na jednym - w danym momencie - Jezusie! Jeśli się uczę to sie skupiam na tym, jeśli się modlę to skupiam się na Jezusie! Wyobraźcie sobie: przychodzi chłopak na randkę i sobie siedzi z dziewczyną, ona jest zachwycona jego obecnością, a ten choc to jego wymażoan myśli oczymś innym. Czy to ma sens? :?

Wiadomo to jest trudne, ale nie można wkoło się wymawiać. Wszystko jest możliwe ---> Flp 4, 13 Duży uśmiech


- Futrzak - 06-11-2004 22:48

Ja czytam codziennie przy wieczornej modlitwie, tuż przed snem. Wtedy nie jestem rozkojarzony. Nie myślę o tym, czy jutro będzie sprawdzian, czy cuś inszego, bo skąd mam mieć pewność, że jutro wogóle będzie? Polecam przeczytać Mt 6,25-34


- Jólka - 27-12-2004 22:35

jesli chodzi o mnie to raczej czytam z doskoku i to ksiegi w calosci... nie mam za bardzo czasu i sily na codzienna medytacje. a PŚ czytam, bo musze... zaliczam znajomosc treści kolejnych ksiag a wracajac bardzo pozno do domu rqczej nie moge sie skupic na medytacji... takie zycie Smutny


- Daidoss - 27-12-2004 23:25

Myslisz, ze nie da sie jakos wygospodarowac czasu 15 minut na codzienna medytacje :?:
hmmmmmmm ja myslę, że sie da tylko to nasze lenistwo mi tez się często nie chce :/