Granice napominania ( wydzielony) - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Pozostałe (/forumdisplay.php?fid=25) +--- Wątek: Granice napominania ( wydzielony) (/showthread.php?tid=1539) Strony: 1 2 |
RE: Granice napominania ( wydzielony) - Palmer_Eldritch - 15-08-2006 00:42 M. Ink. * napisał(a):nasz Pan nakazał nam upominać grzesznych Czyli wpieprzać się w zycie "niewiernych" buciorami ,tak? A potem się dziwią ze antykatolicyzm i antyklerykalizm w narodzie szerzy,ech... - M. Ink. * - 15-08-2006 00:56 Palmer_Eldritch napisał(a):M. Ink. * napisał(a):nasz Pan nakazał nam upominać grzesznych karykaturalizujesz Palmer_Eldritch napisał(a):A potem się dziwią ze antykatolicyzm i antyklerykalizm w narodzie szerzy,ech... wniosek oparty na karykaturze nie jest wnioskiem prawdziwym - Palmer_Eldritch - 15-08-2006 01:07 M. Ink. * napisał(a):karykaturalizujeszRozwin w takim razie powyższą myśl.Oraz powiedz też co miales na mysli pisząc: Cytat:nasz Pan nakazał nam upominać grzesznych - Anonymous - 15-08-2006 01:25 M. Ink. * napisał(a):karykaturalizujeszTrudne słowo :wink: M. Ink. * napisał(a):nasz Pan nakazał nam upominać grzesznychHmmm... napominać? To co tu widzę to raczej nie napominanie, a płacz i chęć szybkiego nawrócenia syna Tomasza;] Może on poprostu wybrał inną wiarę :coo: Dla zatwardziałego Katolika chyba trudne jest uwierzenie w to że istnieją także inne wiary/wierzenia/religie Zaraz pewnie dostanę ostrzeżenie że nie modlę się postami :mrgreen: - Ks.Marek - 15-08-2006 09:23 slon napisał(a):Hmmm... napominać? To co tu widzę to raczej nie napominanie, a płacz i chęć szybkiego nawrócenia syna Tomasza;] Może on poprostu wybrał inną wiarę :coo: Dla zatwardziałego Katolika chyba trudne jest uwierzenie w to że istnieją także inne wiary/wierzenia/religie Zaraz pewnie dostanę ostrzeżenie że nie modlę się postami :mrgreen: Napominamy tych, co mają otwarte serca i umysły, tych, którzy posiadają choć zręby wolności wewnętrznej. Natomiast co do "modlenia sioę postami" - Gościu! W necie jest pewnie z milion przeróżnych forów zatem czep się innego. Tu cie nikt nie trzyma, nie nagabuje. Daruj sobie zatem te głodne kawałki przepełnione arogancją. Nie pasuje coś, to droga wolna - TOMASZ32-SANCTI - 15-08-2006 19:33 Palmer_Eldritch napisał(a):M. Ink. * napisał(a):nasz Pan nakazał nam upominać grzesznych Palmer, postaraj się używać bardziej kulturalniejszych wyrażeń. Rozumiem twoje podejście do sprawy, ale nie jest konieczne używanie takich słów, które świadczą o braku kultury. Chyba cię na to stać i jesteś człowiekiem kulturalnym - jeśli tak, to pokaż to. Pozdrawiam - M. Ink. * - 15-08-2006 20:49 jestem uradowany waszymi odpowiedziami, gdyż uwielbiam się mądrować :mrgreen: Palmer_Eldritch napisał(a):M. Ink. * napisał(a):karykaturalizujeszRozwin w takim razie powyższą myśl ... z dziką rozkoszą :mrgreen: pomiędzy: a. powiedzeniem komuś "to co robisz jest grzechem" b. zmuszaniem kogoś do robienia [nie robienia] czegoś jest zasadnicza różnica forum internetowe nie daje możliwości zmuszenia kogokolwiek do czegokolwiek, jest więc 'sytuacją' zbliżoną do opisanej w punkcie a.; natomiast Ty, Palmerze, sugerujesz, że wyrażenie własnej opinii [zbudowanej na przekonaniach religijnych] na forum jest bliższe punktowi b.; ponadto używasz dosadnego i [delikatnie ujmując] momentami wulgarnego języka, co sprawia, że ujęcie tej kwestii przez Ciebie ma znamiona karykatury, a nie wiernego obrazu Palmer_Eldritch napisał(a):Oraz powiedz też co miales na mysli pisząc:Cytat:nasz Pan nakazał nam upominać grzesznych co miałem na myśli? na początek choćby: Ez 33, 1-9 ale jeśli to nie wystarczy, to mogę jeszcze poszukać ... slon napisał(a):M. Ink. * napisał(a):karykaturalizujeszTrudne słowo rzeczywiście niełatwe :mrgreen: dlatego, jeśli sprawia Ci kłopoty, to zrobisz rozsądniej nie używając go :diabelek: slon napisał(a):M. Ink. * napisał(a):nasz Pan nakazał nam upominać grzesznychHmmm... napominać? To co tu widzę to raczej nie napominanie, a płacz już święty Paweł uczył nas w swych listach, że czsem należy napominać właśnie przez łzy ... slon napisał(a):i chęć szybkiego nawrócenia syna Tomasza czy widzisz w tym coś złego? slon napisał(a):Może on poprostu wybrał inną wiarę nawet jeśli ... to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wskazać mu prawdziwą drogę :mrgreen: slon napisał(a):Dla zatwardziałego Katolika chyba trudne jest uwierzenie w to że istnieją także inne wiary/wierzenia/religie :diabelek: jasne ... dla 'zatwardziałego katolika' jest to równie trudne jak uwierzenie w to, że za dnia świeci słońce, a w nocy gwiazdy :diabelek: slon napisał(a):Zaraz pewnie dostanę ostrzeżenie że nie modlę się postami ja też się nie modlę postami, a jak dotąd nikt mnie jeszcze nie ostrzegł; ale za to, jako rasowy inkwizytor, chętnie puszczę Cię z dymem :mrgreen: Ks.Marek napisał(a):Napominamy tych [...] Natomiast co do "modlenia sioę postami" - Gościu! W necie jest pewnie z milion przeróżnych forów zatem czep się innego. Tu cie nikt nie trzyma, nie nagabuje. Daruj sobie zatem te głodne kawałki przepełnione arogancją. Nie pasuje coś, to droga wolna ho ho ho ... widzę, że księżom też się należy upomnienie ... jakby do mnie ktoś powiedział: "Gościu! czep się innego. Daruj sobie zatem te głodne kawałki", to chyba bym się zachował jak rasowy inkwizytor - Palmer_Eldritch - 15-08-2006 21:32 M. Ink. * napisał(a):a. powiedzeniem komuś "to co robisz jest grzechem"Ale sęk w tym,że to często nie kończy się tylko na słowach.Pomijam juz fakt,ze to co dla Was jest "grzechem" to dla "innowierców" lub "niewiernych" jest normą albo niczym szczególnym czy godnym potępienia.Odwracając sytuacje,równie dobrze ateisci mogliby zacząc "nawracać" katolików na "niewiarę" wychodząc z założenia ze takowa jest lepsza dla nich. M. Ink. * napisał(a):natomiast Ty, Palmerze, sugerujesz, że wyrażenie własnej opinii [zbudowanej na przekonaniach religijnych] na forum jest bliższe punktowi b.;Ale my tu rozmawiamy o sytuacjach realnych a nie wirtualnych,przynajmniej ja takowe na myśli miałem Cytat:ponadto używasz dosadnego i [delikatnie ujmując] momentami wulgarnego języka, co sprawia, że ujęcie tej kwestii przez Ciebie ma znamiona karykatury, a nie wiernego obrazuOtóż to jest punkt widzenia katolika,ale dla ateistów to niekoniecznie jest "karykatura" tylko codziennośc w IV RP.Ponadto takimi własnie słowami oddaję to,co myśli wielu ateistów.Nie mówię ze wszyscy.Ale wielu,bardzo wielu.Poza tym tu nie ma żadnych wulgaryzmów.Dosadne słowo (jedno) i owszem,ale nie wulgaryzmy. Cytat:co miałem na myśli? na początek choćby: Ez 33, 1-9 ale jeśli to nie wystarczy, to mogę jeszcze poszukać ...Oszczędź sobie.Tego biblijnego bełkotu po prostu nie trawię,liczylem ze napiszesz coś "od siebie". - M. Ink. * - 16-08-2006 13:35 Palmer_Eldritch napisał(a):jesli nie kończy się na słowach, to prawdopodobnie zmierza już w stronę sytuacji b., od której z grubsza się odcinam;M. Ink. * napisał(a):a. powiedzeniem komuś "to co robisz jest grzechem"Ale sęk w tym,że to często nie kończy się tylko na słowach Palmer_Eldritch napisał(a):Pomijam juz fakt,ze to co dla Was jest "grzechem" to dla "innowierców" lub "niewiernych" jest normą albo niczym szczególnym czy godnym potępieniasęk w tym, że to czy coś jest dla nas grzechem, a dla kogo innego nie jest, nie ma tu decudującego znaczenia; najistotniejsze jest to, co myśli Bóg o danym czynie, danej osoby i jaki jest Jego do tegoż stosunek Palmer_Eldritch napisał(a):Odwracając sytuacje,równie dobrze ateisci mogliby zacząc "nawracać" katolików na "niewiarę" wychodząc z założenia ze takowa jest lepsza dla nichoczywiście; w praktyce często określa się to mianem tzw. ateizmu wojującego, którego zakamuflowane lub jawne przykłady są coraz liczniejsze Palmer_Eldritch napisał(a):w takim razie powiedz mi jak można kogokolwiek zmusić do czegokolwiek za pomocą forum internetowego, zwłaszcza w wymiarze religijnym?M. Ink. * napisał(a):natomiast Ty, Palmerze, sugerujesz, że wyrażenie własnej opinii [zbudowanej na przekonaniach religijnych] na forum jest bliższe punktowi b.Ale my tu rozmawiamy o sytuacjach realnych a nie wirtualnych,przynajmniej ja takowe na myśli miałem według mnie choćby ktoś nawet najbardziej chciał to zrobić, to i tak może poprzestać co najwyżej na słowach = słownym upominaniu, a w skrajnych - patologicznych przypadkach - na werbalnej agresji, która [nie przeczę...] może przyjąć również religijną formę Palmer_Eldritch napisał(a):rzeczywistość naszego kraju nie zmienia faktu, że pewne wyrażenia są po prostu wulgarneM.Ink napisał(a):ponadto używasz dosadnego i [delikatnie ujmując] momentami wulgarnego języka, co sprawia, że ujęcie tej kwestii przez Ciebie ma znamiona karykatury, a nie wiernego obrazuOtóż to jest punkt widzenia katolika,ale dla ateistów to niekoniecznie jest "karykatura" tylko codziennośc w IV RP Palmer_Eldritch napisał(a):Ponadto takimi własnie słowami oddaję to,co myśli wielu ateistówwystawiasz w ten sposób świadectwo ateistom - jako ludziom o niskim poziomie kultury i prymitywiźmie językowym ... ponieważ wiemy doskonale, że wśród ateistów są również ludzie wysokiej kultury, stąd - na Twoim miejscu - zastanowiłbym się, czy oni utożsamiliby się z Twoim sposobem przedstawiania poglądów ateistycznych ... Palmer_Eldritch napisał(a):Nie mówię ze wszyscy.Ale wielu,bardzo wielucóż ... nie powiem, żeby mnie to szczególnie martwiło ... Palmer_Eldritch napisał(a):Poza tym tu nie ma żadnych wulgaryzmów.Dosadne słowo (jedno) i owszem,ale nie wulgaryzmyskoro uważasz, że owo dosadne słowo nie jest wulgaryzmem, to proponuję zajrzeć do: Grochowski Maciej napisał(a):Słownik polskich przekleństw i wulgaryzmów slownik polskich przeklenstw i wulgaryzmowokładkę i inne dane można zobaczyć tutaj; natomiast ten mam w domu i jak wrócę z wakacji to jeszcze - dla pewności - sprawdzę ... Palmer_Eldritch napisał(a):czyżbyś podejrzewał mnie o prywatne objawienie ? :mrgreen:Cytat:co miałem na myśli? na początek choćby: Ez 33, 1-9 ale jeśli to nie wystarczy, to mogę jeszcze poszukać ...Oszczędź sobie.Tego biblijnego bełkotu po prostu nie trawię,liczylem ze napiszesz coś "od siebie". - Palmer_Eldritch - 16-08-2006 17:31 M. Ink. * napisał(a):jesli nie kończy się na słowach, to prawdopodobnie zmierza już w stronę sytuacji b., od której z grubsza się odcinam;Ok.Wszystko jasne.I ciesze sie ze się od takowych działań odcinasz. M. Ink. * napisał(a):sęk w tym, że to czy coś jest dla nas grzechem, a dla kogo innego nie jest, nie ma tu decudującego znaczenia;Jak dla kogo. Cytat:najistotniejsze jest to, co myśli Bóg o danym czynie, danej osoby i jaki jest Jego do tegoż stosunekArgumentacja nie do przyjęcia dla kogoś kto w Boga nie wierzy. M. Ink. * napisał(a):oczywiście; w praktyce często określa się to mianem tzw. ateizmu wojującego, którego zakamuflowane lub jawne przykłady są coraz liczniejszeA dziwisz się ze są coraz liczniejsze?W obecnej sytuacji?Kazda akcja rodzi reakcję.Proste. Cytat:w takim razie powiedz mi jak można kogokolwiek zmusić do czegokolwiek za pomocą forum internetowego, zwłaszcza w wymiarze religijnymHm,to temat do osobnej dyskusji,ale kiedyś z kumplem na jednym forum muzycznym udało nam sie (w ramach eksperymentu) "wyprać" kilkanascie conajmniej osób na uwielbienie do pewnego zespołu rockowego.Ale generalnie faktycznie,w wymiarze religijnym raczej cięzko coś takiego zrobić,tu się zgodze. Cytat:wystawiasz w ten sposób świadectwo ateistom - jako ludziom o niskim poziomie kultury i prymitywiźmie językowymChyba masz problemy ze zrozumieniem tego co napisałem.Tu nie chodzi o poziom kultury ateistów ,tylko o sposób w jaki wy,katolicy "upominacie grzesznych".A robicie to często nachalnie,w ogóle religia katolicka nachalnie ,z buciorami wchodzi juz we wszelkie niemal sfery zycia w Polsce.Słowo użyte przeze mnie -rzekomo wulgarne- jest własnie synonimem takiej nachalnosci.Paniał?W tym kontekscie slowo to nie świadczy o niskim poziomie kultury,tylko oddaje w pełni odczucia wielu "niewiernych",nawet tych wysokiej kultury. Cytat:ponieważ wiemy doskonale, że wśród ateistów są również ludzie wysokiej kultury,Zaryzykował bym stwierdzenie,ze nawet częsciej ,niż wśród ludzi wierzących. Cytat:stąd - na Twoim miejscu - zastanowiłbym się, czy oni utożsamiliby się z Twoim sposobem przedstawiania poglądów ateistycznych ...Zdziwiłbyś się. Cytat:rzeczywistość naszego kraju nie zmienia faktu, że pewne wyrażenia są po prostu wulgarne:roll: A ten ciągle swoje...Odnoszę wrażenie,że ten rzekomy wulgaryzm jest probą zdyskredytowania mnie z braku argumentów :/ - M. Ink. * - 17-08-2006 00:15 Palmer_Eldritch napisał(a):M. Ink. * napisał(a):sęk w tym, że to czy coś jest dla nas grzechem, a dla kogo innego nie jest, nie ma tu decudującego znaczenia;Jak dla kogo. dla wszystkich - bo wszyscy będziemy sądzeni u końca czasów Palmer_Eldritch napisał(a):Cytat:najistotniejsze jest to, co myśli Bóg o danym czynie, danej osoby i jaki jest Jego do tegoż stosunekArgumentacja nie do przyjęcia dla kogoś kto w Boga nie wierzy mylisz się, Palmer, to nie argumentacja - to upomnienie Palmer_Eldritch napisał(a):M. Ink. * napisał(a):oczywiście; w praktyce często określa się to mianem tzw. ateizmu wojującego, którego zakamuflowane lub jawne przykłady są coraz liczniejszeA dziwisz się ze są coraz liczniejsze? nie, nie dziwię się ... Palmer_Eldritch napisał(a):W obecnej sytuacji? czyżby różniła się czymś szczególnym od innych sytuacji? Palmer_Eldritch napisał(a):Kazda akcja rodzi reakcję.Proste akcję i reakcję można różnorako interpretować ... Palmer_Eldritch napisał(a):Cytat:w takim razie powiedz mi jak można kogokolwiek zmusić do czegokolwiek za pomocą forum internetowego, zwłaszcza w wymiarze religijnymHm,to temat do osobnej dyskusji chętnie ją podejmę Palmer_Eldritch napisał(a):Cytat:wystawiasz w ten sposób świadectwo ateistom - jako ludziom o niskim poziomie kultury i prymitywiźmie językowymChyba masz problemy ze zrozumieniem tego co napisałem chyba nie Palmer_Eldritch napisał(a):Tu nie chodzi o poziom kultury ateistów ,tylko o sposób w jaki wy,katolicy "upominacie grzesznych" cóż ... krytyka naszego zachowania, aby być wiarygodną, wymaga Twojej nieskazitelności ... czy potrafisz się taką wylegitymować ? czytając temat o masturbacji dochodzę do wniosku, że nie Palmer_Eldritch napisał(a):A robicie to często nachalnie,w ogóle religia katolicka nachalnie ,z buciorami wchodzi juz we wszelkie niemal sfery zycia w Polsce podejrzewam, że masz na myśli nachalność analogiczną do tej, z pomocą której usiłujesz przekonać nas do Twoich poglądów dotyczących masturbacji ... Palmer_Eldritch napisał(a):Słowo użyte przeze mnie -rzekomo wulgarne- jest własnie synonimem takiej nachalnosci a ja bym powiedział raczej, że jest DOWODEM nachalności jego autora Palmer_Eldritch napisał(a):Paniał? a Ty ? Palmer_Eldritch napisał(a):W tym kontekscie slowo to nie świadczy o niskim poziomie kultury owszem świadczy, ale widzę, żeś nie zajrzał waść do wskazanego dwa posty wcześniej słownika ... cóż, pozostaje mi dodać, że Twoje zdanie cenię dalece niżej niż kompetentnych w tej kwestii osób - jak na przykład autora tego słownika - wspomnianego powyżej pana Macieja Grochowskiego Palmer_Eldritch napisał(a):tylko oddaje w pełni odczucia wielu "niewiernych" myślę, że oddaje to przede wszystkim Twoje odczucia - a te uważam za nieadekwatne Palmer_Eldritch napisał(a):nawet tych wysokiej kultury ... do których - jak udowodniłeś - nie należysz .... Palmer_Eldritch napisał(a):Cytat:ponieważ wiemy doskonale, że wśród ateistów są również ludzie wysokiej kultury,Zaryzykował bym stwierdzenie,ze nawet częsciej ,niż wśród ludzi wierzących ryzykuj ... ale nie sądzę, by Ci się to opłaciło Palmer_Eldritch napisał(a):Cytat:stąd - na Twoim miejscu - zastanowiłbym się, czy oni utożsamiliby się z Twoim sposobem przedstawiania poglądów ateistycznych ...Zdziwiłbyś się może ja - a może raczej Ty Palmer_Eldritch napisał(a):Cytat:rzeczywistość naszego kraju nie zmienia faktu, że pewne wyrażenia są po prostu wulgarneA ten ciągle swoje oto znów przykład argumentu 'na wysokim poziomie kultury' ... :diabelek: Palmer_Eldritch napisał(a):Odnoszę wrażenie,że ten rzekomy wulgaryzm jest probą zdyskredytowania mnie z braku argumentów Twoje wrażenie jest błędne, a błąd wynika z faktu, że nie skorzystałeś ze wspomnianego słownika ... - Palmer_Eldritch - 17-08-2006 00:55 M. Ink. * napisał(a):dla wszystkich - bo wszyscy będziemy sądzeni u końca czasówjakoś dziwnie się nie boję... M. Ink. * napisał(a):czyżby różniła się czymś szczególnym od innych sytuacji?Owszem. M. Ink. * napisał(a):akcję i reakcję można różnorako interpretować ...Owszem.Co nie zmienia faktu ze kazda akcja rodzi reakcję. M. Ink. * napisał(a):cóż ... krytyka naszego zachowania, aby być wiarygodną, wymaga Twojej nieskazitelności ...czy potrafisz się taką wylegitymować ?Widać będe musiał powtarzać az do znudzenia :KAZDA AKCJA RODZI REAKCJĘ.Zapisz,zapamietaj,powtarzaj przed snem. Cytat:czytając temat o masturbacji dochodzę do wniosku, że niej.w. M. Ink. * napisał(a):podejrzewam, że masz na myśli nachalność analogiczną do tej, z pomocą której usiłujesz przekonać nas do Twoich poglądów dotyczących masturbacji ... J.w.Moja nachalnośc jest efektem waszej nachalnosci.Każdy czlowiek ma jakiś próg odporności na bzdury. Cytat:a ja bym powiedział raczej, że jest DOWODEM nachalności jego autoraOdwracasz kota ogonem.Dość nieudolnie zresztą.I probujesz cała dyskusję sprowadzić na "boczne tory".Normalka.... Cytat:cóż, pozostaje mi dodać, że Twoje zdanie cenię dalece niżej niż kompetentnych w tej kwestii osób - jak na przykład autora tego słownika - wspomnianego powyżej pana Macieja GrochowskiegoPochlastam się zaraz z rozpaczy normalnie.... ;( M. Ink. * napisał(a):myślę, że oddaje to przede wszystkim Twoje odczucia - a te uważam za nieadekwatneCzyli malo wiesz o tym co się dzieje w naszym kraju. Cytat:... do których - jak udowodniłeś - nie należysz ....Każdy ma jakies wady.Czyli mowiąc waszym językiem - jest "grzeszny" Cytat:ryzykuj ... ale nie sądzę, by Ci się to opłaciłoI vice versa. Cytat:może ja - a może raczej TyKtóż to wie.... Cytat:oto znów przykład argumentu 'na wysokim poziomie kultury' ...Uzasadnij ze jest on "niekulturalny" Cytat:Twoje wrażenie jest błędne, a błąd wynika z faktu, że nie skorzystałeś ze wspomnianego słownika ..Nie,moje wrażenie jest jak najbardziej prawidłowe,zamiast przejśc do konkretów drązysz desperacko tenże wątek.Z uporem godnym lepszej sprawy.Ale w sumie nie dziwię ci się... - Anonymous - 17-08-2006 16:49 M. Ink. * napisał(a):nawet jeśli ... to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wskazać mu prawdziwą drogęJaką masz pewność że jest prawdziwa, może jego droga jest prawdziwa? A może obie? - M. Ink. * - 18-08-2006 00:08 Palmer_Eldritch napisał(a):trudno - ostrzegając Cię spełniłem swoje zadanie; teraz to już Twój problemM. Ink. * napisał(a):dla wszystkich - bo wszyscy będziemy sądzeni u końca czasówjakoś dziwnie się nie boję Palmer_Eldritch napisał(a):wątpięM. Ink. * napisał(a):czyżby różniła się czymś szczególnym od innych sytuacji?Owszem Palmer_Eldritch napisał(a):wobec tego nie dziw się naszym reakcjomM. Ink. * napisał(a):akcję i reakcję można różnorako interpretowaćOwszem.Co nie zmienia faktu ze kazda akcja rodzi reakcję Palmer_Eldritch napisał(a):nie każdaM. Ink. * napisał(a):krytyka naszego zachowania, aby być wiarygodną, wymaga Twojej nieskazitelności ...czy potrafisz się taką wylegitymowaćWidać będe musiał powtarzać az do znudzenia :KAZDA AKCJA RODZI REAKCJĘ Palmer_Eldritch napisał(a):Zapisz,zapamietaj,powtarzaj przed snempo co ? Palmer_Eldritch napisał(a):i zaczyna panu Palmerowi brakować argumentów ...M. Ink. * napisał(a):czytając temat o masturbacji dochodzę do wniosku, że niej.w. Palmer_Eldritch napisał(a):bzdury? co masz na myśli?M. Ink. * napisał(a):podejrzewam, że masz na myśli nachalność analogiczną do tej, z pomocą której usiłujesz przekonać nas do Twoich poglądów dotyczących masturbacjiJ.w.Moja nachalnośc jest efektem waszej nachalnosci.Każdy czlowiek ma jakiś próg odporności na bzdury Palmer_Eldritch napisał(a):nie odwracam; wykazałem powyżej, że Twoje wymaganie od nas powstrzymania się od nachalności jest pozbawione, skoro sam zachowujesz się nachalnie;M. Ink. * napisał(a):ja bym powiedział raczej, że jest DOWODEM nachalności jego autoraOdwracasz kota ogonem.Dość nieudolnie zresztą.I probujesz cała dyskusję sprowadzić na "boczne tory".Normalka.... Palmer_Eldritch napisał(a):zamiast się - jak to powiedziałeś - "chlastać", proponuję zrezygnować z używania słów wulgarnych i częściej korzystać ze słowników pisanych przez mądrzejsze od Ciebie osobyM. Ink. * napisał(a):cóż, pozostaje mi dodać, że Twoje zdanie cenię dalece niżej niż kompetentnych w tej kwestii osób - jak na przykład autora tego słownika - wspomnianego powyżej pana Macieja GrochowskiegoPochlastam się zaraz z rozpaczy normalnie.... Palmer_Eldritch napisał(a):Twój wniosek jest nielogicznyM. Ink. * napisał(a):myślę, że oddaje to przede wszystkim Twoje odczucia - a te uważam za nieadekwatneCzyli malo wiesz o tym co się dzieje w naszym kraju Palmer_Eldritch napisał(a):fakt - dlatego niesłusznie wymagasz od nas, abyśmy ich nie mieli [czyt. żebyśmy nie byli nachalni]M. Ink. * napisał(a):... do których - jak udowodniłeś - nie należysz ....Każdy ma jakies wady Palmer_Eldritch napisał(a):Czyli mowiąc waszym językiem - jest "grzeszny"to nie jest nasz język - nie utożsamiamy wady z grzechem Palmer_Eldritch napisał(a):ja nie zamierzam ryzykowaćM. Ink. * napisał(a):ryzykuj ... ale nie sądzę, by Ci się to opłaciłoI vice versa Palmer_Eldritch napisał(a):o! tu mogę się z Tobą zgodzićM. Ink. * napisał(a):może ja - a może raczej TyKtóż to wie Palmer_Eldritch napisał(a):to proste: nie umiejąc odpowiedzieć rzeczowo na argument [argument ad rem], obrażasz adwersarza [argument ad personam] ... jak to kiedyś u Schopenchauera obnażono taki 'argument': "Sokratesie twoje poglądy są równie obrzydliwe, jak Twoja twarz" =D>M. Ink. * napisał(a):Uzasadnij ze jest on "niekulturalny"Palmer_Eldritch napisał(a):A ten ciągle swojeoto znów przykład argumentu 'na wysokim poziomie kultury' ... brak Ci argumentów i wolisz mnie obrazić, niż przyznać się do porażki [a tak na marginesie ... zastanawiam się czy po raz kolejny napiszesz: j.w.]; no ... chyba, że potrafisz udowodnić, że nie używasz wulgarnego i obraźliwego języka; ale skoro łatwiej mi odpowiedzieć, że w kółko gadam to samo ... Palmer_Eldritch napisał(a):a jednak, Twoje wrażenie jest błędne; nie drążę wątku, lecz wykazuję na konkretnym przykładzie, że Twoje wymaganie od kogoś dobrego zachowania [rezygnacji z nachalności] nie jest oparte na racjonalnej podstawie, skoro sam zachowujesz się w sposób godny pożałowaniaM. Ink. * napisał(a):Twoje wrażenie jest błędne, a błąd wynika z faktu, że nie skorzystałeś ze wspomnianego słownikaNie,moje wrażenie jest jak najbardziej prawidłowe,zamiast przejśc do konkretów drązysz desperacko tenże wątek.Z uporem godnym lepszej sprawy Palmer_Eldritch napisał(a):Ale w sumie nie dziwię ci sięja Tobie również - gdyż łatwiej jest wymagać od innych niż od siebie - Palmer_Eldritch - 18-08-2006 00:39 M. Ink. * napisał(a):trudno - ostrzegając Cię spełniłem swoje zadanie; teraz to już Twój problemNie mam żadnego problemu. Cytat:wobec tego nie dziw się naszym reakcjomA ty moim. M. Ink. * napisał(a):i zaczyna panu Palmerowi brakować argumentów ...Nie,po prostu nie lubię się powtarzac.Dwie magiczne literki załatwiają sprawę,nie muszę tego samego pisac X razy. M. Ink. * napisał(a):bzdury? co masz na myśli?To co pisales w temacie o masturbacji na przykład.Nie tylko zresztą ty. M. Ink. * napisał(a):nie odwracam; wykazałem powyżej, że Twoje wymaganie od nas powstrzymania się od nachalności jest pozbawione, skoro sam zachowujesz się nachalnie;I tak bedziemy odbijac piłeczkę do usr... smierci.Moja nachalnośc,jesli ma miejsce jest wynikiem nachalnosci pewnych osób wyznania katolickiego.W zasadzie katolicyzm jako taki mi nie przeszkadza,do czasu kiedy jego wyznawcy zaczynają NACHALNIE włazić w moje zycie i mowić mi np.co jest dobre a co złe.Paniał? M. Ink. * napisał(a):zamiast się - jak to powiedziałeś - "chlastać", proponuję zrezygnować z używania słów wulgarnych i częściej korzystać ze słowników pisanych przez mądrzejsze od Ciebie osobyNie,no robisz sie juz naprawde NUDNY.Użyłem JEDNEGO slowa,które od biedy można by uznać za lekko dosadne ale na pewno nie wulgarne,a Ty z tego robisz nie wiadomo co.Ciekaw jestem czy jako osoba powiązana z muzyką punkową- na codzien tez jesteś taki grzeczniutki i uzywasz wyłącznie pięknej literackiej polszczyzny. M. Ink. * napisał(a):Twój wniosek jest nielogicznyLogiczny jak najbardziej,tylko widocznie ty tego nie potrafisz zrozumiec. M. Ink. * napisał(a):fakt - dlatego niesłusznie wymagasz od nas, abyśmy ich nie mieli [czyt. żebyśmy nie byli nachalni]Ach,czyli nie zaprzeczasz ze jestescie czasami nachalni? M. Ink. * napisał(a):to nie jest nasz język - nie utożsamiamy wady z grzechemNa jedno wychodzi. Cytat:to proste: nie umiejąc odpowiedzieć [argument ad rem] rzeczowo na argument, obrażasz [argument ad personam] adwersarza; jak to kiedyś u Schopenchauera obnażono taki 'argument': "Sokratesie twoje poglądy są równie obrzydliwe, jak Twoja twarz"ROTFL,niczego w podobnym stylu nie napisałem,zwrócilem jedynie uwagę ze się powtarzasz,wyrażając to słowami"A ten ciągle swoje"Co w tym niekulturalnego?Naprawde nie wiem :-k M. Ink. * napisał(a):brak Ci argumentów i wolisz mnie obrazić, niż przyznać się do porażkiROTFL :roll2: Gdzie ja cię obrażam?I czy ja ciągle jak powtarzam jedno i to samo czy ty?Komu tu brakuje argumentów?Wracaj do dyskusji a nie pisz ciągle o moim rzekomym braku kultury,bo to jest własnie ucieczka od argumentów i próba zdyskredytowania mnie a nie rzeczowa dyskusja. M. Ink. * napisał(a):a tak na marginesie ... zastanawiam się czy po raz kolejny napiszesz: j.w.Jeśli zajdzie taka potrzeba(czytaj jeśli będe musiał powtórzyć coś ci pisałem akapit wcześniej) to owszem M. Ink. * napisał(a):no ... chyba, że potrafisz udowodnić, że nie używasz wulgarnego i obraźliwego języka -. Hm,ale zaraz,to tematem dyskusji jest język jakim sie posługuję? :roll2: Cytat: no, ale skoro łatwiej mi odpowiedzieć, że w kółko gadam to samoBo tak niestety jest. M. Ink. * napisał(a):a jednak, Twoje wrażenie jest błędne; nie drążę wątku, lecz wykazuję na konkretnym przykładzie, że Twoje wymaganie od kogoś dobrego zachowania [rezygnacji z nachalności] nie jest oparte na racjonalnej podstawie, skoro sam zachowujesz się w sposób godny pożałowaniaPrzepraszam,czyli wedle twojego rozumowania :"Palmer jest chamem ,mozemy mu nachalnie włazić z buciorami w jego zycie,nie moze od nas wymagać zebyśmy sie od niego odczepili,bo to skończony cham?".Tak?I zrozum wreszcie:jesli moja nachalnośc ma miejsce,to JEST TYLKO I WYŁĄCZNIE EFEKTEM NACHALNOSCI KATOLIKÓW.Jest efektem coraz większej ekspansji jedynie słusznej religii we wszelkie aspekty zycia w naszym kraju.I wedle twojego rozumowania-Wy możecie być nachalni a ja mam siedziec cichutko i potulnie jak mysz pod miotłą?I wtedy dopiero będe mógł wymagać zebyscie przestali być nachalni?Tak? Cytat:ja Tobie również - gdyż łatwiej jest wymagać od innych niż od siebieNo własnie,panie inkwizytor.Brawo,wręcz podlozyleś mi się tym tekstem =D> |