Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
"Karol - papież, który pozostał człowiekiem" - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Kultura (/forumdisplay.php?fid=19)
+--- Wątek: "Karol - papież, który pozostał człowiekiem" (/showthread.php?tid=1698)

Strony: 1 2 3


"Karol - papież, który pozostał człowiekiem" - Helmutt - 30-10-2006 13:35

Oglądał juz ktoś ten film? Myśmy z żoną obejrzeli wczoraj.
Moim zdaniem ciekawszy niż pierwsza część, ciekawie zrobiony - jedynie charakteryzacja Adamczyka jako starego papieża jakaś taka sztuczna i nienaturalna, aż odpycha.


- Offca - 30-10-2006 15:51

DARTH_HELMUTH napisał(a):Moim zdaniem ciekawszy niż pierwsza część,
A ja słyszałam, że jest wręcz odwrotnie, ale to zapewne ta sporna kwestia gustu Oczko Jeszcze nie oglądałam i jakoś mnie nie ciągnie. I tak pewnie na Boże Narodzenie będzie w tv ;P

DARTH_HELMUTH napisał(a):charakteryzacja Adamczyka jako starego papieża jakaś taka sztuczna i nienaturalna, aż odpycha.
Wiem, widziałam na zdjęciach... Jednak nie ma jak porządni charakteryzatorzy z amerykańskich superprodukcji Oczko


- Lola - 30-10-2006 21:02

a mnie się bardziej podobała pierwsza część, jak dla mnie była mniej sztuczna choć moze bardziej fikcyjna, ale z pewnością było tam więcej gry aktorskiej


- RySia :) - 31-10-2006 20:31

DARTH_HELMUTH napisał(a):Oglądał juz ktoś ten film?
No ja dzisiaj Uśmiech byłam z całą klasą...
DARTH_HELMUTH napisał(a):Moim zdaniem ciekawszy niż pierwsza część, ciekawie zrobiony
Owszem..ciekawie zrobiony ale mi się wydaje, że pierwsza część byłą taka...no taka pierwsza i lepsza...moze dlatego, ze ukazywała oblicze drugiej wojny światowej oraz młodość KArola wojtyły...jakoś tak...
Natomiast jeśli skupić się na tej 2części ...too mi się wydaje, że charakteryzacja była owszem troszkę odpychająca...ale sama gra aktorska Adamczyka mi się osobiście podobała...Uśmiech Podobało mi się, ze nie skupili się tylko na tym ze to papież-POlak (chociaż motyw patriotyzmu się często przewijał) i nie pokazywali wszystkich po kolei pielgrzymek itd. tylko że ukazali stosunek Jana PAwła 2 do całej społeczności ludzkiej na świecie...że ukazali to przesłanie duchowe jakie niósł przez całe życie ze sobą JAn PAweł 2 Oczko iii że skupili sie na miłości do bliźniego ...
Popłakałam sobie troszkę na scenie z trędowatym jak paież go karmił...i na samym końcu...gdy już powaznie chorował i jak nie mógł mówić a tak bardzo chciał...
Może to jest dziwne...a;le potem sobiue przypomniałam co się działo tuż po śmierci JAna PAwła 2...jak się zachowywali ludzie...jak się zachowywałam ja... i aż wstyd mi się zrobiło za siebie...za to że zaczęłam dopiero zwracać uwagę na to co najważniejsze po smierci tak wielkiego człowieka...że dopiero wtedy...i tak w sumie przez głowę przeszła mi myśl co to da.. co da ten film... Ludzie go obejrzą popłaczą...a i tak będą robić swoje... jeden drugiemu będzie dołki kopał i figa...tyle będzie...tak samo było po śmierci papieża...wszyscy nagle tacy spokojni się zrobili..wogóle pokój na świecie, rozejm w klubach piłakrskich...a teraz ... :/
Nie wiem czy ten film mi coś dał...ale wiem jedno że mimo wszystko warto go było obejrzeć Oczko


- Ks.Marek - 02-11-2006 09:51

W dobie kultury obrazkowej, kiedy tak bardzo promuje się "ogladadła" osobiście uważam, że jest to jedyny sposób na przekazanie młodym treści, jakie wypełniały życie Sługi Bożego Jana Pawła II.
Z jakim skutkiem - to już inna historia...


- Helmutt - 03-11-2006 14:44

Ks.Marek napisał(a):W dobie kultury obrazkowej, kiedy tak bardzo promuje się "ogladadła" osobiście uważam, że jest to jedyny sposób na przekazanie młodym treści, jakie wypełniały życie Sługi Bożego Jana Pawła II.
Z jakim skutkiem - to już inna historia...
...z takim, że sprytny sprzedawca sprzeda nawet zapas dziurawych kubków, jeśli tylko na każdego naklei wizerunek Jana Pawła II...

Ja widziałem na cmentarzu jak byłem 1.11 - znicze z naklejonym papieżem. Nie orientuję się, czy to już przesada, czy jeszcze normalka - dla mnie było bez gustu i taktu.


- Ks.Marek - 03-11-2006 16:51

DARTH_HELMUTH napisał(a):Nie orientuję się, czy to już przesada, czy jeszcze normalka - dla mnie było bez gustu i taktu.
Zgadzam się z tobą Helmucie. To przesada na tle marketingowym, a i kto wie, jakby poszukać, to i na teologicznym także.


r - mak - 11-11-2006 21:45

Dla mnie Jan Paweł II jest dla mnie jak Ojciec Zawsze trochę się śmiałam, że urodził się tego samego dnia i miesiąca(trochę inny rok) jak mój metrykalny tatuś.Tego samego dnia 13maja zostałam napadnięta na placu defilad przez cyganów- wówczas nie zdawałam sobie sprawy, ze Bóg coś chce coś powiedzieć. Nawet I Komunię miałam 25V-to był dla mnie dość dziwny dzień bez matki ojca , Widziałam jakieś meteoryty na niebie ,jakieś sny nie sny naprawdę nie umiem ocenić co było jawą a co tylko snem dziecka- wielkie zmartwienie, ze nie umiem tak pięknie śpiewać, jak moje koleżanki-więc co ten Bóg o mnie sobie pomyśli jak ja mu fałszuje , Nawet sukienka i fryzura wydawała mi się nie godna KomuniiCha,ćha cha....- głupi dzieciak,
Ale wracając do tematu to właśnie JPII podarował mi drugie życie na moje urodziny- chociaż wówczas chyba nie zdawał sobie sprawę z tego co Bóg przez Jego Osobę uczynił .
Bardzo pragnę Mu podziękować i przeprosić za wszystko chociaż przez chwilęTo był dynamit!! #-o


- Hermon - 18-11-2006 13:40

Ks.Marek napisał(a):W dobie kultury obrazkowej, kiedy tak bardzo promuje się "ogladadła" osobiście uważam, że jest to jedyny sposób na przekazanie młodym treści, jakie wypełniały życie Sługi Bożego Jana Pawła II.
Z jakim skutkiem - to już inna historia...

Zostalo wypowiedziane m.in. takie zdanie w tym filmie: modle sie o cud w Afryce. Na pewno niejedna osobe to poruszyło


- mak - 18-11-2006 17:29

Nie stety jeszcze nie oglądałam II części filmu, ale trochę byłam zawiedziona I częścią. Brrak mi było tych wszystkich cudownych przemyśleń, które ciągle odnajduję w nauczaniu Papieża , tych tego pojmowania rzeczywistości i tego pięknego ducha- niestety to można tylko wyczytać z lektur i myślę , że i to nie i tak wszystkiego nie można ogarnąć- trzeba byłoby dzień po dniu obserwować tę postać ,modlić się z nią i ogarniać jego wielkie serce- niestety jest to nie możliwe.


- Offca - 18-11-2006 23:26

A ja właśnie wracam z II części filmów o papieżu. Powiem tyle: kasy nie zmarnowałam, film całkiem dobry, ale czegoś mi jednak brakowało.
A najlepszy to był Jaruzelski! :hahaha: "Podobny" do tego prawdziwego jak w mordę strzelił! :roll2: Wydaje mi się, że znalazł by się ktoś bardziej odpowiedni ;P


- Ks.Marek - 19-11-2006 01:24

Z perspektywy czasu, a oglądałem film gdzieś w sierpniu - stwierdzam, ze jest taki sobie. Mnie nie porwał tak jak 1 część. Ale podtrzymuję co pisałem wcześniej: może na tym skorzystac młody człowiek oraz pedagog - 1 czegoś się może nauczyc, 2 ma gotowe narzędzie w ręku


- Offca - 19-11-2006 01:37

Mym zdaniem dużą wadą tego filmu jest to, że na jego początku fabuła wlokła się jak flaki w oleju, a na końcu filmu twórcy już tak skracali niektóre wydarzenia, że aż za bardzo było widać, że im się spieszy albo do zakończenia filmu, albo do zmieszczenia się w jakimś tam czasie.
Poza tym niektóre publiczne wystąpienia papieża: sztuczne tło i w ogóle.


- Myszkunia - 25-11-2006 20:39

Faktycznie niedoróbki filmu istnieją. Charakteryzacja Adamczyka, ten pośpiech w pokazywaniu wydarzeń, o którym pisze Offca...
Film utrzymany jest w podobnym klimacie jak pierwsza częsc. Nacisk położono na ukazanie cierpienia, z jakim stykał się Jan Paweł II i jakiego doznawał fizycznie.
Bardzo podobał mi się glos Adamczyka-papieża.
Sceny ze sztucznym tłem moim zdaniem wyszły lepiej niz w części pierwszej.
Ogólnie stwierdzam,że film jest udany.


- mak - 25-11-2006 21:31

Chyba chciałam coś za dużo napisać- bo mizgasła wiadomość a zamiast tego zobaczyłam pustkę i :aniol: podpis Anioł