Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Wulgaryzmy - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Katechizm Kościoła Katolickiego (/forumdisplay.php?fid=45)
+--- Wątek: Wulgaryzmy (/showthread.php?tid=1745)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11


- Annnika - 01-08-2010 23:54

:patrzy: Chyba za daleko od wulgaryzmów offtop poszedł. :offtopic:


- Nicol@ - 02-08-2010 21:35

Od słowa do słowa i zaczęliśmy pisać nową bajkę nie związaną z tematem rozmowy.

Pod oknami mojego mieszkania mam boisko sportowe, gdzie kwitnie sport i kwitną "kwiatki" mowy ojczystej, tej mowy kuchennej.
Urwał i urwał - te przerywniki w wykonaniu pseudo sportowców są czasami nie do przełknięcia. Zastanawiam się niekiedy, czy te przerywniki im pomagają, czy nie przeszkadzają w zdobywaniu goli. A może wręcz przeciwnie?
Czy oni sobie dodają odwagi, czy stają się przez to doroślejsi, co nimi powoduje, że aż tak nie szanują swojego języka.
Lub mają mały zasób słów i ich słownictwo ogranicza się do tych kilku "urwałów"
A MOWA OJCZYSTA cierpi. [-X


- Shou - 01-09-2010 14:26

Nie przeczytałem wątku, za długi jest, ale dorzucę swoje trzy grosze do tematu. Wulgaryzmy są grzechem, ale do tego jak wielkim zależy kontekst oraz okoliczności w jakim zostały one użyte. Moim zdaniem kierowanie ich pod czyimś adresem, celowo jest grzechem ciężkim. Natomiast (może się zdarzyć) przy jakimś niepowodzeniu, gdy nie odnosi się do konkretnych osób/y lekkim. Należy jeszcze zwrócić uwagę na to czy ktoś był świadkiem naszych "kwiatków językowych" bo wtedy możemy dodatkowo mówić o grzechu zgorszenia, czyli dawaniu złego przykładu.
W starym testamencie jest nawet fragment o tym jak to: pewien rodzaj mowy możemy przyrównać do śmierci. Jak go znajdę, oczywiście dopiszę w temacie.