+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Poezja (/forumdisplay.php?fid=32)
+--- Wątek: Dzierżawina (/showthread.php?tid=1782)
Strony: 1 2
Dzierżawina - Ks.Marek - 11-11-2006 23:09
Feliks Dzierżyński napisał(a):DZIERŻAWINA
O Ty, bez granic w swej przestrzeni,
Duch Twój ożywia ruch wszechrzeczy,
Wieczny pęd czasu Go nie zmieni,
Trwa w Trójcy Bóstwa Syn Człowieczy.
Wszędzieś Ty czujny i jedyny,
Bez miejsca, celu i przyczyny,
Tobie dorównać nikt nie mógł...
Tyś ten, co wszystko masz do dania,
Co wszystko krzewi i ochrania,
Kogo my nazywamy - Bóg!
* * *
Oznaczyć głębię wody wszelkiej,
Przeliczyć piaski, gwiazd obszary,
Chociażby zdołał umysł wielki,
W Tobie nie znajdzie końca, miary!...
Autorem wiersza jest nie kto inny, jak ten właśnie Feliks Dzierżyński
- ddv - 11-11-2006 23:15
Jak to rozumieć ?
Sam siebie uważał za "boga" w "trójcy" ze Stalinem i kimśtam jeszcze czy też był pobożny i póżniej tak się zmienił ?
- Ks.Marek - 11-11-2006 23:18
ddv napisał(a):Jak to rozumieć ?
Sam siebie uważał za "boga" w "trójcy" ze Stalinem i kimśtam jeszcze czy też był pobożny i póżniej tak się zmienił ?
Więc właśnie cała rzecz w tym, że to nie żadna kpina ze strony krwawego Feliksa. Szukam materiału, jaki na ten temat pojawił się albo w Gościu Niedzielnym, albo w Niedzieli. Na razie bez rezultatów :|
- ddv - 11-11-2006 23:27
Udało mi się znaleźć coś takiego:
http://www.magwil.lt/archiwum/2006/mww8/srp-15.htm
- Ks.Marek - 11-11-2006 23:46
Autor artykułu podanego przez DDV napisał(a):Dzierżyński tłumaczył i pisał wiersze w czasach gimnazjalnych, w Wilnie. Był chłopcem wyjątkowo religijnym. Wychowany w polskiej, szlacheckiej, patriotycznej rodzinie, wiersze Słowackiego, Mickiewicza (w szczególności poemat „Pan Tadeusz”) recytował z pamięci w wieku czterech lat. Poetyckiego olśnienia doznał w czasach gimnazjalnych pod wpływem ody rosyjskiego poety Gawriły Dierżawina „Bóg”. Postanowił ten wiersz przetłumaczyć na polski. „Męczył się długo, nim tego dokonał”.Uważam, że Feliks, potem też Stalin i pewnie wielu innych totalitarnych postaci wraz ze swymi biografiami mogliby posłużyć za materiał badawczy na kilkaset habilitacji z przeróżnych dyscyplin naukowych.
- ddv - 11-11-2006 23:56
Dość pokręcona psychika ...
- Annnika - 11-11-2006 23:59
Lekko powiedziane
Nigdy się pewnie nie dowiemy co dokładnie tak ich pokiereszowało wewnętrznie...
Czasami jestem skłonna uwierzyć, że byli opętani...
- Ks.Marek - 12-11-2006 00:04
Cytat:Czasami jestem skłonna uwierzyć, że byli opętani...Miałem kiedyś w ręku jakieś notki o Marksie. Jak pamiętam, tam była mowa o jego inicjacji satanistycznej :!:
- ddv - 12-11-2006 00:09
Z Hitlerem i jego elitą zdaje się podobnie - zajmowali się okultyzmem ...
- Annnika - 12-11-2006 00:11
O tym też nie raz już czytałam... A także w relacjach osób opętanych, w wypowiedziach powtarza się, że "inni" działali poprzez wyżej wymienionych...
- ddv - 12-11-2006 00:16
Skutki ich działania - straszliwe dla wszystkich...
Mnie zaś zastanawia jak się to stało, ze pomimo najgorszych represji i prześladowań zarówno Stalinowi jak i Hitlerowi nie udało sięzniszczyć ani Prawosławia w ZSRR ani Kościoła w Polsce ...
- Annnika - 12-11-2006 00:20
Dziwne zdziwienie
szczególnie w ustach wierzącego 
Widać dokładnie na takich przykładach, ile może zdziałać Bóg , kiedy człowiek współpracuje z łaską przez Niego daną
- ddv - 12-11-2006 00:21
Po prostu - zdaję sobie sprawę jaką machiną dysponowali i jak bardzo zależało im na zniszczeniu tych Kościołów ...
A nie znam bliższych szczegółów całej sprawy
- Ks.Marek - 12-11-2006 00:32
ddv napisał(a):Po prostu - zdaję sobie sprawę jaką machiną dysponowali i jak bardzo zależało im na zniszczeniu tych Kościołów ...DDV, stańmy w prawdzie.
A nie znam bliższych szczegółów całej sprawy
1. Zapewnienie Chrystusa o tym, ze nic nie przemoże Kościoła to gwarancja wiecznotrwałości Mistycznego Ciała Pana
2. Istnieje jednak coś takiego jak opóźnienie w fazie. To, co zainicjowali 60+ lat temu Hitler, Stalin i inni, dziś doskonale się rozwija. Może nieco przeewoluowało, ale jednak nadal trwa.
Osobiście wolałbym gnić w lochach UB, niż patzreć na roześmiany w rozpuk relatywizm i beznadzieję, jaka zaczyna szerokim klinem wbijac się w społeczność Świętego Zwołania Jahwe.
- ddv - 12-11-2006 00:39
Wiem o tym, że masz wiele racji w tym co piszesz ks. Marku - jednak chyba nie tak do końca...
Owszem - to, co zapoczątkowali trwa nadal - jednak teraz moża się temu w miarę skutecznie przeciwwstawiać ...
Dotego należałoby przecież jeszcze uwzględnić zmiany w moralności Społeczeństw (chyba nawet jeszcze gorsze niż w blokach będących pod dyktaturą) jakie miały miejsce w "wolnym" "zachodnim " świecie