Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Czy jestes za karą śmierci ? - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Ankiety (/forumdisplay.php?fid=30)
+--- Wątek: Czy jestes za karą śmierci ? (/showthread.php?tid=182)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13


- Rachel - 05-05-2008 00:35

Powoli przechodze w tok rozumowania, ze dla tych co nie da sie zresacjolizowac powinno sie stosować izolacje od świata, ludzi...
albo tez kare śmierci [ale to piszę z bólem Smutny ]


- alus - 05-05-2008 08:58

W filmiku amatorskim Fritz padarował po plaży z zawieszonym łańcuszkiem i medalikiem na szyi Smutny
Resocjalizacja dla tak zdeprawowanego starucha???
Może kara odosobnienia pozwoli mu uświadomić ogrom tragedii, który zgotował swojej rodzinie.


- Marek MRB - 05-05-2008 09:48

alus napisał(a):Ale chrześcijani nie może sugerować się logiką zbrodniarza.
Przy ustanawianiu praw, które mają oddziaływać na potencjalnych zbrodniarzy - jak najbardziej może i powinien.
alus napisał(a):Dla nas kierunek wyznacza Jan Paweł II w Encyklice "Evangelium vitae"
- "Dzisiaj jednak przypadki ostatecznej koniecznosci usunięcia winowajcy sa bardzo żadkie, a byc może nie zdarzaja się wcale".
Owszem Kościól nie wyklucza kary śmierci - ale w warunkach ekstremalnych, gdy nie ma innej możliwości zabezpieczenia społeczeństwa przed mordercą.
No właśnie nad tym dyskutujemy czy są, czy nie ma...
alus napisał(a):Aktualnie istnieje możliwość całkowitej izolacji, więc nie ma potrzeby zabijania.
Niestety, w większości krajów - w tym w Polsce - nie istnieje. "Zasługa" prawników.
alus napisał(a):Kara śmierci wymaga wykonawców - a więc następnych mordrców, działających w imieniu prawa.
Używajmy słów zgodnie z ich znaczeniem. Kat nie jest mordercą.
alus napisał(a):Czesto świadomość, przeżycia zwiazane z wykonaniem wyroków są przyczyną drastycznych, wieloletnich przeżyć działających destruktywnie na psychike tych ludzi. Wykonałby ksiądz wyrok "wyswiadczając przysługe mordercy"???...łatwo mówic ad hock - ale często teorie, poglady nie są możliwe do wykonania - pomijając stan kapłański - pytam jako mężczyznę?.
"Dowód" z wrażliwości to żaden dowód.
Nie wykonałbym wielu innych prac - np. nie jestem pewien czy robiłbym sekcję zwłok - a to nie oznacza że jest ona czymś złym i niepotrzebnym.

Jeszcze co do "przysługi" - otóż każda kara (w tym kara śmierci) jest również pokutą doczesną za grzechy. Trochę się o tym zapomina.


- alus - 05-05-2008 10:27

Śmierć nie jest pokutą.
"Zasługa prawników"...należy zmienić prawo.
W więzieniach siedzą dłużnicy za alimenty, drobni pijaczkowie, kieszonkowcy...a wystarczy nadzór i kara odpracowania winy na rzecz społeczny i miejsc dla zbójów wystarczy.
Ale kara musi być nieuchronna i konsekwentnie egzekwowana - 25 lat to 25 lat odsiadki, dożywocie - to do naturalnej śmierci.
Głupie "miłosierdzie" powoduje znacznie więcej szkody, zarówno penitentowi jak i społeczeństwu.


- Marek MRB - 05-05-2008 10:32

Śmierć jak najbardziej jest pokutą - jak każda kara.
Co do reszty się zgadzam (generalnie, bo trochę to teoretyczne...)


- Bilziałka - 14-11-2009 12:12

Absolutnie nie jestem za karą śmierci,cokolwiek by człowiek zrobił to nie my ludzie mamy go osądzać,Bóg takowego delikwenta osądzi i otrzyma odpowiednią karę,czy to na ziemi czy też w czyśćcu. Jezus wiszący na krzyżu też wybaczył łotrowi i obiecał mu niebo. Kary muszą być ale nie kara śmierci,ludzie nie mogą decydować czy ktoś ma żyć czy nie.