![]() |
Lutra Teologia Krzyża przeciw Teologii chwały - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Ekumenizm (/forumdisplay.php?fid=42) +--- Wątek: Lutra Teologia Krzyża przeciw Teologii chwały (/showthread.php?tid=1841) |
- miasto - 03-12-2006 18:44 Ks.Marek napisał(a):złe duchy też wierzą i sie jeżą - pisał św.Jakubmiasto napisał(a):Nie istnieje człowiek, który szczerze zawierzył się łasce Bożej i jednocześnie będzie radośnie grzeszył. To się psychologicznie wyklucza.Bzdury pleciesz Tomasz. Istnieje jak najbardziej realnie. Nie jeden, nie 10 ale cała masa takich ludzi istnieje. Może nie do końca w kategoriach morderców i gwałcicieli, ale są tacy grzesznicy zatwrdziali, którzy wszem i wobec głoszą iż są wierzący. Zanim komuś napiszesz, że pelcie głupoty, to najpierw przczytaj co faktycznie napisał, bo sam sie wygłupisz. Nie pisałem o tych, co "mówią, że wierzą", tylko tych, którzy autentycznie zdali się na łaskę. Cytat:miasto napisał(a):a tak poza wszystkim, to serdecznie Ci radze wielebny księze Marku, żebyś troszkę postudiował pisma Lutra, bo mówiąc szczerze ośmieszasz się swymi - bez urazy - ignoranckimi wystąpieniami na temat jego teologii.Wybacz, ale nie przyjmuję do wiadomości twej krytyki pod adresem mojej znajomości teologii luterańskiej. nie mój to problem Ale jeśłi jesteś takim świetnym znawcą teologii Lutra, to znaczy, że świadomie kłamiesz twierdząc, że Luter gosił dyspensę do grzeszenia. - Ks.Marek - 03-12-2006 22:21 Teofilu, jaką ty denominację religijną reprezentujesz? Bo ja już nie łapie - ale zdaje się, że katolicyzm :-k - Teofil - 03-12-2006 22:45 Moja wiara jest w 100% zgodna (przynajmniej mam taką nadzieję) z wiarą Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce, który, jak wierzę, jest zarówno Kościołem ortodoksyjnym (po spolszeczeniu: prawosłanym) jak i częścią Kościoła powszechnego (katolickiego). Ponieważ Kościół rzymskokatolicki w prostej lini wywodzi się od Kościoła powszechnego założonego przez Jezusa Chrystusa, to wierzę, że nauka Jezusa Chrystusa zachowała się w nim w stopniu dość znaczącym, dlatego w dużej części uznaję jego naukę, min. w znacznym stopniu zgadzam się z jego interpretacją Pisma Świętego. Luteranizm uznaje znaczenie sukcesji historycznej, jednak uznaje, że podstawą jest successio fide, czyli zgodność nauk z naukami Ewangelii i pierwotnego Kościoła. Należy pamiętać, że można powiedzieć, że luteranizm jest w istocie zreformowanym katolicyzmem, i mimo, iż od Lutra wywodzą swoje pochodzenie wszystcy protestanci, to tak naprawdę od reformacji luterańskiej nie powstały nigdy odłamy różne co do teologii fundamentalnej, dzisiejsza mnogość wyznań protestanckich to owoc reformacji szwajcarskiej i angielskiej, w znacznym stopniu niezależnej od wystapienia Marcina Lutra. Przykładem są to Metodyści i Pietyści - ci pierwsi oddzielili się od Kościoła anglikańskiego (a później z metodyzmu oddzielili się zielonoświątkowcy, którzy się podzielili itp.), ci drudzy wyznawali własne poglądy w ramach luteranizmu. Mimo tego czuję jedność z tymi wyznaniami, jak i z każdym, kto wierzy w zbawienie dzięki ofierze krzyżowej Jezusa Chrystusa (w dużym uproszczeniu). - Ks.Marek - 11-12-2006 23:42 Ortodoksja to "Wiara i nauka uznana przez Kościół za rzeczywiście opartą na Bożym objawieniu w Jezusie Chrystusie". Skąd zatem to dodanie "spolszczenia"? Dalej: nie ma czegoś takiego jak podział na Kościół Katolicki i powszechny. Nicejsko-konstantynopolitański symbol wiary ustawia to jasno: "wierzę w jeden, święty, powszechny (katholikos) i apostolski Kościół". Owe successio fide to nic innego jak Tradycja, która zajmuje poczytne miejsce w Kościele Katolickim. Wraz z Biblią tworzą depositum fide. Nie wspomnę już o sukcesji apostolskiej. Zaś co do "wykwitów" okołoprotestanckich to fakt: zawdzięczamy je wyobraźni tych, co uważają siebie za ochrzczonych powtórnie w Duchu Świętym. Chociaż bardziej należałoby powiedzieć: którym się wydaje, iż przeżyli doświadczenie chrztu w Duchu Świętym. - miasto - 12-12-2006 08:26 Ks.Marek napisał(a):Dalej: nie ma czegoś takiego jak podział na Kościół Katolicki i powszechny. Nicejsko-konstantynopolitański symbol wiary ustawia to jasno: "wierzę w jeden, święty, powszechny (katholikos) i apostolski Kościół". hmm.. to może także o KRz-K i rozlicznych okołokatolickich wykwitach bardziej należałoby powiedzieć są owocem wyobraźni tych.... ...którym się wydaje, że są sukcesorami apostołów.. ...którym się wydaje, że są Kościołem Powszechnym.. ...którym się wydaje, że przechowują depozyt wiary.. itd.itd..... why not? - Ks.Marek - 12-12-2006 10:06 miasto napisał(a):hmm..Tomku, o ile dobrze pamiętam, to ty uciekłeś z Kościoła Katolickiego, prawda? Więc proszę cię, nie ośmieszaj się w moich oczach. Cóż ty możesz o Kościele Katolickim powiedzieć, skoro go nie poznałeś? A może za czas jakiś równiez i Reformowanych opuścisz, bo ci coś nie podpasuje? - miasto - 12-12-2006 13:56 Ks.Marek napisał(a):Tomku, o ile dobrze pamiętam, to ty uciekłeś z Kościoła Katolickiego, prawda?nieprawda nikt mnie nie gonił, nigdzie nie uciekałem Cytat:Więc proszę cię, nie ośmieszaj się w moich oczach. Cóż ty możesz o Kościele Latolickim powiedzieć, skoro go nie poznałeś? nie poznałem? hmm.. może wydajesz intrygujące, choć być może prawdziwe świadectwo o jakości katechezy katolickiej na którą uczęszczałem przez wiele lat :mrgreen: czy Ty sam może też jesteś katechetą? ale mimo wszystko sądzę, że wiem o KRzK w którym byłem znacznie więcej niż Ty o kościele protestanckim, w którym nigdy nie byłeś, więc sam się nie ośmieszaj wypowiedziami na jego temat Cytat:A może za czas jakiś równiez i Reformowanych opuścisz, bo ci coś nie podpasuje?cóż rozumiem, że te złośliwe i niezbyt inteligentne uwagi mają na celu odwrócenie uwagi od kłopotliwych pytań, na które brak Ci odwagi by odpowiedzieć. a ja złośliwie powtórzę: WHY not???? - Ks.Marek - 12-12-2006 23:57 miasto napisał(a):czy Ty sam może też jesteś katechetą?Tak miasto napisał(a):ale mimo wszystko sądzę, że wiem o KRzK w którym byłem znacznie więcej niż Ty o kościele protestanckim,a więc po 1 uciekłeś w znaczeniu opuściłes jego szeregi. Jesteś Traditor odstępca, lapsi ![]() Twoja wyższość intelektualna jakoś mnie nie wprowadza w zakłopotanie. Ale znacząco kieruje myśli me, ku temu, którego zasadniczym atrybutem jest inteligencja... tym bardziej ta wypowiedź: motek-tomek, architekt z Wrocławia napisał(a):a ja złośliwie powtórzę: WHY not????zdaje sie utwierdzać mnie w mych przekonaniach :wink: - miasto - 13-12-2006 09:02 Ks.Marek napisał(a):acha,miasto napisał(a):czy Ty sam może też jesteś katechetą?Tak zatem jako katecheta z całą odpowiedzialnością twierdzisz, że człowiek, który przeszedł przez 9 lat katolickiej katechizacji (z przystąpieniem do I Komunii i Bierzmowania) nadal nic nie wie o Koścele Katolickim i go (tu cytuję księdza Marka) nie poznał? OK - zapewne wiesz lepiej jak nauczacie :cry: ale mimo wszystko chciałem Ci powiedzieć, że po tych zmarnowanych 9 latach nie przestałem poszukiwac informacji o KRz-K, sięgałem do katechizmu, encyklik, i wielu inych źródeł. Wiele tez rozmawiaęm z samymi katolikami... choć oni też mogli nic nie wiedzieć, jeśli wiedxe pobierali na katechezach. Błędne koło się robi. Cytat:a więc po 1 uciekłeś w znaczeniu opuściłes jego szeregi. Jesteś Traditor odstępca, lapsi nie - jestem heretykiem, czyli kimś kto dokonał świadomego wyboru - nie uciekłem od, tylko poszedłem do Cytat:Po 2 co do twej hipotezy o mojej nieznajomości KrKO tym nie będę erozmawiać, gdyż nigdy nie postawiłem takiej hipotezy!. Czytaj okiem a nie bokiem! ![]() Odwołaj się do swojej własnej logiki: Skoro twierdzisz że po kilkunastu latach bycia w KK nadal nic się o nim nie wie, to tym bardziej nic się nie wie o protestantyźmie, jeśli nie było sie w nim nawet jednej minuty. Na pocieszenie powiem tylko, że ta Twoja logika nie jest logiczna. Cytat: - nie w wiedzy tkwi zbawieniefakt toteż nie rozmawiamy o zbawieniu Cytat:Twoja wyższość intelektualna jakoś mnie nie wprowadza w zakłopotanie.moja? to Ty mi piszesz: "nie ośmieszaj się", to Ty mi piszesz: "co możesz powiedziec?" czy Twoja własna zarozumiałość i próby poniżania adwersarza nie wprowadzają Cie w choćby lekkie zakłopotanie? Cytat:Ale znacząco kieruje myśli me, ku temu, którego zasadniczym atrybutem jest inteligencja... tym bardziej ta wypowiedź: Zamiast wytaczać filozoficzne złośliwostki po prostu odpowiedz na to pytanie jak mężczyzna. I pamiętaj, że tego typu wykręty mówią nie mniej niż konkretna, męska odpowiedź. - Ks.Marek - 13-12-2006 09:11 miasto napisał(a):a ja złośliwie powtórzę: WHY not????Ale co: dlaczego nie? - miasto - 13-12-2006 17:11 Ks.Marek napisał(a):miasto napisał(a):a ja złośliwie powtórzę: WHY not????Ale co: dlaczego nie? Wczoraj 7:26 : Ks.Marek napisał(a):Dalej: nie ma czegoś takiego jak podział na Kościół Katolicki i powszechny. Nicejsko-konstantynopolitański symbol wiary ustawia to jasno: "wierzę w jeden, święty, powszechny (katholikos) i apostolski Kościół". miasto napisał(a):hmm.. - Ks.Marek - 13-12-2006 23:27 miasto napisał(a):Zamiast wytaczać filozoficzne złośliwostki po prostu odpowiedz na to pytanie jak mężczyzna. I pamiętaj, że tego typu wykręty mówią nie mniej niż konkretna, męska odpowiedź. Nie mam zamiaru przeprowadzać dowodów na słuszność KrK. Ja to przyjmuję jak fakt, iż 2x2=4. Jednym z kryteriów "za" jest choćby struktura prymatu: Piotr->11->sukcesja święceń. Potem sakramenty, władza kluczy, Tradycja, etc. To są rzeczy obecne w Kościele Katolickim od samego jego początku. Wszystko, co zaczyna się oddzielać motywowane jest wg mnie chęcią postawienia na swoim. Osobiście uważam, że tak musi po prostu być. I tylko wierni zasadom zostaną nagrodzeni życiem wiecznym i zmartwychwstaniem ciał ku visio beatifica. - miasto - 14-12-2006 01:28 Ks.Marek napisał(a):To są rzeczy obecne w Kościele Katolickim od samego jego początku. o może bardziej należałoby powiedzieć: "tak się wam wydaje"? - Ks.Marek - 14-12-2006 01:34 miasto napisał(a):o może bardziej należałoby powiedzieć: "tak się wam wydaje"?Ale mnie się nie wydaje. Ja to po prostu wiem ![]() - miasto - 14-12-2006 09:29 Ks.Marek napisał(a):o! nareszcie gadasz jak rasowy sekciarz! =D> :mrgreen:miasto napisał(a):o może bardziej należałoby powiedzieć: "tak się wam wydaje"?Ale mnie się nie wydaje. Ja to po prostu wiem |