Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Magia a iluzja ? - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Magia, sekty i wszystko inne (/forumdisplay.php?fid=17)
+--- Wątek: Magia a iluzja ? (/showthread.php?tid=208)

Strony: 1 2 3 4 5 6


- Blizbor - 14-07-2005 21:10

Sława !

Daidoss napisał :
Cytat:Dokładnie TAK :!: Jest tylko jedna magia. I jest to poprostu magia. Nie ma białej, szarej czy zielonej... Magia jest jedna i pochodzi od jednego. Od szatana :!:

Magia to nic innego jak siły natury i praktyki które o wykorzystanie sił natury się opierają. Według Waszej mitologii, świat został stworzony przez Boga (Jahwe) - skoro więc świat, to także natura oraz jej elementy, czyli rośliny, zwierzęta, człowiek oraz prawa i siły tą naturą rządzące, skoro więc cały świat jest dziełem Boga, to magia, oparta przecież na siłach natury stworzonych przez Boga (jak i cały świat), nie może pochodzić od Szatana, chyba, że w Waszej mitologii Bóg jest jednoznaczny z Szatanem. Wtedy by się zgadzało, że magia pochodzi od Szatana :wink: .

Pozdrawiam !


- Futrzak - 14-07-2005 21:14

Trochę chyba się nie znasz na "mitologii" judeo-chrześcijańskiej. Bóg stworzył świat dobrym, ale pewien zbuntowany anioł vel szatan wchrzanił się, żeby niszczyć i mamić ludzi "siłami natury"...


- Blizbor - 14-07-2005 21:49

Sława !

Widzisz, Ty wierzysz, że magia jest dziełem Szatana, a Ja wierzę, że nie jest ani Dobra ani Zła a jeżeli człowiek w coś wierzy, to nie da się mu nic wytłumaczyć. Ostatecznie więc i tak każdy chyba pozostanie przy swoich racjach. Ja tylko przedstawiłem swój punkt widzenia na sprawę, nie oczekuję, że ktoś się ze mną zgodzi Uśmiech Wszak po to jest forum, aby wyrażać swoje poglądy, zapoznać się z poglądami innych i ewentualnie dojść do jakiegoś konsensusu Uśmiech

Pozdrawiam !


- Blizbor - 15-07-2005 12:31

Sława !

Wiesz Gepardziku, nie czuje sie w tej dziedzinie kompetentny na tyle aby podawać Ci konkretne przykłady, Prekario Ci poda przykłady gdy już wróci z Niemczech, bo On się tym zajmuje i ma o wiele większą wiedzę niż Ja. Ja wiem tylko czym magia jest, natomiast o konkretne przykłady to już musisz się do Prekaria zwrócić.

Pozdrawiam !


- Prekario - 30-10-2005 05:12

Witam!

Wróciłem już dawno i prawie zapomniałem o tym forum...

Jakiego typu siły?... Prozaicznie odpowiem - normalnego. Siły /Energie/ Natury to Siły Natury - Woda, Ogień, Wiatr /powietrze/, Ziemia. Uwierz mi, są naprawde potężne. A najciekawsze jest to, że każdy z nas ma z nimi doczynienia na codzień tylko sobie z tego sprawy ludzie nie zdają...
Nigdy w swoich magicznych działaniach nie wzywałem jakichkolwiek demonów etc.- zawsze pomagała mi Natura.

Tego typu tezy - PRAKTYKA. Spróbuj a przekonasz się. Mnie nigdy nie zadowalała sucha, książkowa teoria...

Fakty, dowody - widzisz trudno będzie mi cię przekonać skoro w to nie wierzysz... Mam na swoim koncie wiele udanych rytułałów - czyli przyniosły zamierzony efekt. Niestety jest żelazna reguła, któej złamać nie można, mianowicie nie można rozpowiadać o tym, co się dokonało - Magia nie służy po to by się nią chwalić, chełpić, rozpowiadać dookoła: "patrzcie co ja potrafie".

Odpowiedz sobie /nie mnie/ na pytanie - czy gdybym opisał ci pełen przebieg rytuału, łącznie z intencjami w jakich był wykonywany, a potem opowiedział w jaki sosób to się urzeczywistniło- uwierzyłbyś mi? Wiem, że nie. Dlaczego? Bo mnie nie znasz i nie wiedziałbyś czy piszę prawdę czy cię okłamałem. Mam rację?

Pozdrawiam!


- Cichociemny - 30-10-2005 15:18

Poganie ,neopoganie kto to taki a co najważniejsze po co ? Kolejna moda sfrustrowanych głodnych duchowo ludzi ?
Cytat:zawsze pomagała mi Natura.
co lub kto to taki natura co się pod tym określeniem kryje .I co oznacza określenie nadprzyrodzone :coo:


- Wojtek37 - 30-10-2005 16:41

Magia, nie jest tym samum co sprytne sztuczki iluzionisty, wykaonane na naszych oczach. Lecz jakiś już czas temy kiedy rozmawialem z niemieckimi charyzmatykami, o pewnym występie znalego prestygidatora, mowo oczywi

[ Dodano: Nie 30 Paź, 2005 15:48 ]
...oczywiście o Davidzie Coperfieldzie. Mianowicie dosyć liczna grupa modliła się we wspólnocie by Duch św nie pozwolił Jemu manipulować siłami demonicznymi. I wyobrażcie sobie, że (bo na sali też byłi ludkowie, którzy Go omadlali) odwołał seans iluzjonistyczny, bo coś....... już nie pamiętam jakiego użył argumentu.

Zatem ja i wielu chrześcijan , ktrzy się z Nim mogli zetknąć, twierdzą iż Gość może również niektóre nie wykonalne sztuczki wykonywać za pomocą duchów ciemności. Tu chodzi o lewitację , czy znikanie, albo teleportacja z jednego miejsca w inne. Oczywiście 90% to rzeczywiście są tricki, lecz ci którzy ,mają dar rozeznania duchow twierdzą, że David niestety posługuje się tu magią.

Ciekawe, czy ktoś z was kiedyś o tym słyszał, to działo się z ponad 10 lat temu.?.[/fade]


- Lewiatan - 04-11-2005 22:45

No tak a zebowa wruszka przychodzi do dzieci no Św Mikołaj co roku obdarza wszystkie dzieci prezentami. to tak samo jak w kawale o madraj blandynce, brunetce i krasnoludku ktorym upadło 100 dolcow no i oczywiste pytanie kto podniesie pierwszy owa 100 odpowiedz prostrza od pytania brunetka uzasadnienie niema na swiecie krasnoludkow i mondrych bladynek. No tak a David to syn Szatana
Ludzie jestescie niezle szurnieci jak bym umial sie modlic i mial do kogo to bym sie pomodlil no coz pozostaje mi tylko wspułczuc no i ewentualnie wspomuc finansowo w leczeniu psychiatrycznym


- Offca - 04-11-2005 23:18

Lewiatan napisał(a):Ludzie jestescie niezle szurnieci jak bym umial sie modlic i mial do kogo to bym sie pomodlil no coz pozostaje mi tylko wspułczuc no i ewentualnie wspomuc finansowo w leczeniu psychiatrycznym

Ja bym Cię wsparła finansowo w leczeniu tfojego robienia błenduw ortograficznyh, bo robiż takie byki, rze asz w oczy za bardzo kuje.


- Annnika - 04-11-2005 23:29

I znowu mam dziwne wrażenie, że ktoś sobie powoli ostrzeżenie grabi Smutny ...


- TOMASZ32-SANCTI - 06-11-2005 15:38

Lewiatan napisał(a):No tak a zebowa wruszka przychodzi do dzieci no Św Mikołaj co roku obdarza wszystkie dzieci prezentami. to tak samo jak w kawale o madraj blandynce, brunetce i krasnoludku ktorym upadło 100 dolcow no i oczywiste pytanie kto podniesie pierwszy owa 100 odpowiedz prostrza od pytania brunetka uzasadnienie niema na swiecie krasnoludkow i mondrych bladynek. No tak a David to syn Szatana
Ludzie jestescie niezle szurnieci jak bym umial sie modlic i mial do kogo to bym sie pomodlil no coz pozostaje mi tylko wspułczuc no i ewentualnie wspomuc finansowo w leczeniu psychiatrycznym

Czyżbyś tak nisko upadał,że ci pomoc psychiatryczna jest potrzebna? Bo napewno nam jej nie potrzeba.
Modlić mozesz się nauczyć, a jeśli chodzi o to, czy jest się do kogo modlić - to zapewniam cię,że jest się do kogo modlić i nawet w twoim przypadku jest to bardzo wskazane, zresztą wszystkich do tego zapraszam, ale tym, którzy maja poważne problemy (Ty Lewiatanie jak widzę, masz je napewno Duży uśmiech )proponuję nie zwlekać z tym i modlić się znacznie więcej,Bóg bardzo pomaga. No i tak naprawdę to tobie trzeba współczuć, a nie nam, bo to w twoim życiu nie ma chyba miejsca dla Boga.

Pozdrawiam


- Offca - 06-11-2005 17:00

Wiesz Tomasz, chyba niepotrzebnie się trudzisz tymi prawidałmi, bo i tak zostaniesz zmieszany z błotem za takie coś. Jest takie przysłowie: "Nie rzucaj pereł między wieprze", bo szkoda pereł :mrgreen:


- TOMASZ32-SANCTI - 06-11-2005 17:24

Wiesz Offco, ja się do tego przyzwyczaiłem i nie obawiam się tego, ale tak na marginesie, to co w tym jest złego, co napisałem i kto mnie miałby zmieszać z błotem?

Pozdrawiam


- Offca - 06-11-2005 17:31

Złego nic w tym nie ma, ale jak Ci napisałam "nie rzucaj pereł między wieprze". Po co marnować coś, co zostanie zdeptane? Chyba to rozumiesz? Jeśli ktoś wyśmiewa się z tego co piszemy, mówimy, radzimy, to czy ma to sens w tej chwili? Nie chce to nie. Nic na siłę.


- TOMASZ32-SANCTI - 07-11-2005 19:18

Offca napisał(a):Złego nic w tym nie ma, ale jak Ci napisałam "nie rzucaj pereł między wieprze". Po co marnować coś, co zostanie zdeptane? Chyba to rozumiesz? Jeśli ktoś wyśmiewa się z tego co piszemy, mówimy, radzimy, to czy ma to sens w tej chwili? Nie chce to nie. Nic na siłę.

To, że nic na siłę nie mozna robić to ja wiem Offeczko,ale trzeba się liczyć także z tym,ze nie tylko tacy, którzy śmieja się z tego co piszemy czytają nasze posty. Czytaja je równiez ci, którzy mają problemy np. z wiarą i może jakaś z naszych wypowiedzi będzie użyteczna dla drugiej osoby.

To, że ktoś sobie olewa to co piszemy wcale nie powinno nas odpychać od tego zamiaru pisania, czy nie wiesz,że chrześcijanin będzie zawsze prześladowany,ale zawsze będzie przyjmował je jako wolę Bożą. Nie możemy zamykać się na pisanie o wszystkim co jest związane z Bogiem, wiarą, Kościołem. Mimo takiego wyśmiewania mamy napominać drugiego człowieka.

Nie można tylko na siłę zmuszać kogoś do zmiany poglądów, ale to jest wolne forum,więc kazdy ma prawo wyznawać swoje poglądy, my także. I wierz mi,nic z tego co piszemy nie idzie na marne, zawsze może się znaleźć osoba, która skorzysta z naszych wypowiedzi.

Pozdrawiam