Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Kult Maryi - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20)
+--- Wątek: Kult Maryi (/showthread.php?tid=211)

Strony: 1 2


RE: Kult Maryi - Offca - 22-11-2004 13:23

Nie wiem, ja podchodze mimo wszystko do RM z przymróżeniem oka. Może to wynika z mojego nastawienia do samej Matki Boskiej, bo ostatnimi czasy mam niestety kłopoty z Jej akceptacją, że tak powiem. Nie chodzi o samą akceptację, jako akceptację, bo wierzę, że istnieje, jest święta i wstawia się za nami, ale nie potrafię przekonać się do różańca i Jej kultu. Może kiedyś się to zmieni. Póki co moje sceptyczne nieco podejscie do RM wynika właśnie z tego. Nie neguję tego radia jako radia, bo zdarza mi się go czasem posłuchać jak są ciekawe audycje i uważam, że jest to potrzebne, ale po prostu nie podoba mi sie zbyt wielka waga przywiązana do kultu Maryji. I właśnie może dlatego, że go nie jeszcze nie rozumiem. Nie potrafię się wyzbyć tego wrażenia, że z Maryją zwiazane sa "stare babcie" i dewotki. Wiem, że dla niektórych może to zabrzmiec jak herezja, albo profanacja, ale po prostu mam problem z przekonaniem się do Maryji. Stad moje podejście.


- Gregoriano - 23-11-2004 21:50

Cytat:Nie wiem, ja podchodze mimo wszystko do RM z przymróżeniem oka. Może to wynika z mojego nastawienia do samej Matki Boskiej, bo ostatnimi czasy mam niestety kłopoty z Jej akceptacją, że tak powiem.

Czy w Radiu Maryja jest przesadny kult maryjny? Szczerze bym polemizował! To, że jest codziennie na antenie trzy razy różaniec o niczym nie świadczy. To wszystko jest zgodne z nauczaniem Kościoła. Jednocześnie nikt w radiu nie wsazuje, że jest to obowiązkowe - poprostu taka forme duchowości lansują, podobnie jak Odnowa swoją. Zreszta inna kwetią jest sam rożaniec, bo dla mnie jest to modlitwa chrystocentryczna i bardzo łatwo to udowodnić, szczególnie po ostatniej modyfikacji w postaci dodania tajemnic światła.

Co do samej Maryji. Wiadomo nie musisz sie modlić do Boga przez jej pośrednictwo. Kościół tylkko do tego zachęca, a co jest nakazane to wiadomo z przykazań. Natomiast nie jest dobrze, gdy nosimy tego rodzaju wątpliwości i nic z nimi nie robimy. Nie będe dawał moich "kazań" teraz tobie, poniewaz może tego nie chcesz.... Tylko jeśli moge cos powiedzieć to jedno: lepiej w tym aspekcie akurat zrozumiec mądrość Kościoła. Szczególnie w tym asekcie, podkreślam :!: To właśnie jakoś wyjątkowo dotyczy nas członków Odnowy. Lepiej zrozumieć zasadę Solus Christus nonquam solus... Może nie zrozumiale, poniewaz chce Ciebie zachęcić do poznania dlaczego Maryja ma takie szczególne znaczenie.... :wink:


- Offca - 23-11-2004 23:06

Przeciwko Twoim "kazaniom" nic nie mam Oczko Chętnie posłucham Uśmiech Wydaje mi się, że po prostu do pewnych rzeczy, spraw, OSÓB w tym wypadku trzeba w pewien sposób dojrzeć, zrozumieć... Ja po prostu nie rozumiem modlitwy różańcowej i przez to nie lubię się nią modlić. Może kiedyś to się zmieni.


- Daidoss - 24-11-2004 08:26

Różaniec to nie jest tylko odmawianie "zdrowasiek". To jest jakby taka konteplacja, medytacja, kiedy wspominamy tajemnice radosne, bolesne, chwalebne i światła. To wszytko jest związane z Jezusam. Od jego poczęcia do Jego śmierci.


- Offca - 24-11-2004 12:12

Owszem, ale to niczego nie zmienia, bo i tak nie moge się przełamać i nie tylko ja mam takie problemy. Ksiadz nam wczoraj mowił, że nie wolno się zmuszać.


- Daidoss - 24-11-2004 16:00

Do czego :?:
Do przyjęcia kultu Maryi :?: :!: :?:


- Gregoriano - 24-11-2004 17:12

Proponuje nowy temat: Po co taki kult maryjny? Tutaj niby dyskusja o Radiu Maryja ale skoro nie ma tematu w sumie to porozmawiajmy o Bogarodzicy, bo no to wychodzi.....

:wink:


- Offca - 24-11-2004 20:19

Daidoss napisał(a):Do czego :?:
Do przyjęcia kultu Maryi :?: :!: :?:
Nie! Np. zmuszać się do odmawiania różańca, jak ktoś go nie rozumie i nie lubi się na nim modlić. Poza tym, do niczego nie wolno zmuszać. Niczego nie wolno robić na siłę. Dobry przykład: np nawracać kogoś na siłę. Tego nie wolno.
Nie może mnie nikt zmusić np. do kultu Maryji. Chodzi mi tu konkretnie o codzienny różaniec, jakies nabożeństwa, szkaplerze itp. Bo wierzę w wielki wkład Maryji w życie nasze i Kościoła, ale po prostu NIE ROZUMIEM RÓŻAŃCA i już :!: :!: :!: Dlatego że go nie rozumiem, nie lubię się na nim modlić. I nikt mnie nie może zmusić bym go odmawiała. Tylko o to mi chodziło :wink: a tak na marginesie to Gregoriano ma racje, żeby może lepiej z tego nowy temat zrobić.

[ Dodano: Sro 24 Lis 2004 20:23 ]
I Ty widzisz w tym medytacje, kontemplacje, a ja nie! Dla mnie to jest odmawianie ciągle tej samej modlitwy, brzydko mówiąc "klepanie". Nie potrafię na razie dostrzec w tym czegoś głębszego. Wolę np. odmawiać koronkę do Miłosierdzia, bo w niej widzę sens, a w odmawianiu 150 "zdrowasiek" już nie. Po prostu.


- Rasta - 24-11-2004 23:24

Wiadomo, ze nic nie mozna narzucic.
Ale dziwne to jest co piszesz. Rozaniec usypia, koronka juz nie. Inne modlitwy to jak ??
Czasem chyba sie trzeba przelamywac do niektorych spraw.
Zobacz gdzie kolwiek sie Maryja objawiala mowila aby odmawiac rozaniec.


- Lola - 25-11-2004 00:09

no właśnie we wszelkich objawieniach Maryja zachęca do odmawiania różańca, szczególnie w intencji pokoju....

Offca a Koronki nie można klepać? też można no tyle że jest krótsza....

i niech któryś z moderatorów przeniesie ten temat to pogadamy o Maryji itd...ja w tym dziale nie mam mocy do przeniesienia tematu :roll:


- Daidoss - 25-11-2004 08:29

:arrow: Się zrobiło :!:


- Offca - 25-11-2004 11:03

W koronce modlę się do Boga. A w różańcu zraża mnie to, że tam prawie wszystko do Maryji. Nie jestem żarliwą "wyznawczynią" (brzydkie określenie, wiem, ale nie wpadło mi inne do głowy bo spieszę się na wykłady :wink: ) kultu Matki Bożej... Później dopisze resztę, bo teraz się spieszę.


- Daidoss - 25-11-2004 14:41

W modlitwie różańcowej przy Zdrowaśce jest...
i błogosławiony Owoc Twojego łona...
chyba wiadomo o kogo chodzi.


- Offca - 25-11-2004 21:51

Dobra, nie będę się z Wami kłócić bo widzę, że po prostu się nie rozumiemy. Zaraz mnie tu o jakieś herezje oskaryżycie i będzie śmiesznie.


- Daidoss - 25-11-2004 22:34

Przeciez nie chcemy robic czegos w podobieństwie przeciągania liny. Ty masz swoje zdanie i to szanujemy a my swoje. Tylko na tym polega rozmowa na FORUM nie zawsze musimy sie rozumieć. Wyrażamy swoje poglądy i opinie. W ten sposób ubogacamy sie nawzajem. Uśmiech