Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Boża bezineresowność (wydzielony) - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Nasza wiara (/forumdisplay.php?fid=15)
+--- Wątek: Boża bezineresowność (wydzielony) (/showthread.php?tid=2295)

Strony: 1 2 3 4 5


RE: Boża bezineresowność (wydzielony) - Ela - 05-05-2007 21:55

narbukil napisał(a):istnieje bezinteresowność

przyklad?


- narbukil - 05-05-2007 21:57

hehe..Mahatma Gandhi...


- Rachel - 05-05-2007 21:58

narbukil napisał(a):Chrześcijaństwo deprecjonuje nasz intelekt, nasze uczucia, a żywi sie tylko strachem przed piekłem.
nie zgadzam się z tobą . osoba niedojrzała tak może napawać się lękiem.... Bóg który kocha nie chce naszzego lęku , Pragnie abyśmy Go kochali a nie bali się.
Chrześcijaństwo dużo wniosło w zycie.
Potwierdza to historia.
A to że Ty sie trożysz po tym jak przeczytałeś jakąś ksiązke o czyścu, tworzysz swój twór sądu ostatecznego to jest tylko twoje wyobrażenie a nie to co Bóg ma w planie ...ale zanzaczam on nie chce naszego lęku ale dobra.

[ Dodano: Sob 05 Maj, 2007 22:00 ]
narbukil napisał(a):nie każdy mysli takimi kategoriami jak katolicy.
nie trzeba być katolikiem aby jak mówisz upraszczać.

narbukil napisał(a):Mahatma Gandhi...
zanim zaczął dziłac bezinteresonie to musiała przejśc szkołe aby oczyścić się z intersowności. Nie było tak że od tak stał sie bezintersowny.


- Ela - 05-05-2007 22:01

narbukil napisał(a):hehe..Mahatma Gandhi...


hehe... polityk, slawa. rodzina. no i adwokat... reprezentowal interes Indii. nie kupuje tego, licze na przyklad taki aby wykazac bezinteresownosc.... jesli jest taka


- narbukil - 05-05-2007 22:01

to jest zawracanie kijem Wisły. Teologia mówi tak, ale my jednak inaczej Uśmiech Np. wizje św. Siostry Faustyny.
Staram się byc dobrym człowiekiem, żyć pożądnie, ale chrześcijaństwo napawa mnie strasznym nihilizmem.


- Ela - 05-05-2007 22:03

zaraz zaraz, uciekasz od tematu, czyli co przykladu nie ma?


- Rachel - 05-05-2007 22:03

narbukil napisał(a):Staram się byc dobrym człowiekiem, żyć pożądnie, ale chrześcijaństwo napawa mnie strasznym nihilizmem..
#-o

twoja postaw co innego pokazuje. A nie wiem co nihilistycznego jest w cheścijaństwie ?
Moze podasz przykład. bo jak na razie czynisz wiele szumu.


- narbukil - 05-05-2007 22:05

Ela napisał(a):hehe... polityk, slawa. rodzina. no i adwokat... reprezentowal interes Indii. nie kupuje tego, licze na przyklad taki aby wykazac bezinteresownosc.... jesli jest taka

pierwsze primo: Indira Gandhi nie była jego córką.
drugie primo: każdy przykład jaki podam będzie zły, bo wy uwielbiacie beznadzieję i moralną zgniliznę ludzkości. Jedynie chrześcijanie są w waszych oczach coś warci. To wystarcza abym przestał traktować tę dyskusję jako poważną.

P.S. jeżeli chcesz wypowiadać się o takich osobach jak Gandhi to powinnaś posiadac chociaż strzępek informacji na jego temat.


- Rachel - 05-05-2007 22:06

narbukil napisał(a):Gandhi
zanam tą postać i cenie. Prosze nie czyń uogólnień.


- narbukil - 05-05-2007 22:09

rachel napisał(a):zanam tą postać i cenie. Prosze nie czyń uogólnień.
nie chodzi o ogólnianie. Chodzi o to, że każdy autorytet, jeżeli nie jest chrześcijański, zawsze będzie traktowany niepowaznie przez chrześcijan.


- Ela - 05-05-2007 22:10

narbukil napisał(a):pierwsze primo: Indira Gandhi nie była jego córką.
drugie primo: każdy przykład jaki podam będzie zły, bo wy uwielbiacie beznadzieję i moralną zgniliznę ludzkości. Jedynie chrześcijanie są w waszych oczach coś warci. To wystarcza abym przestał traktować tę dyskusję jako poważną.

P.S. jeżeli chcesz wypowiadać się o takich osobach jak Gandhi to powinnaś posiadac chociaż strzępek informacji na jego temat.

po pierwsze, on mial wiecej dzieci niz jedno,

po drugie, to ty nie nie posiadasz podstawowej wiedzy na jego temat., tak winika z Twoich wypowiedzi.


- Rachel - 05-05-2007 22:11

narbukil napisał(a):zawsze będzie traktowany niepowaznie przez chrześcijan.
jestem chrześcijanką a traktuje poważnie nie tylko tę postać.
Ważne jest...bo powoduje Twą wypowiedz nierzetelną.


- narbukil - 05-05-2007 22:11

miał czterech synów, ale nie miał córki.
Ela napisał(a):po drugie, to ty nie nie posiadasz podstawowej wiedzy na jego temat., tak winika z Twoich wypowiedzi.
dlaczego spodziewałem się takiej odpowiedzi z ust katoliczki? Duży uśmiech

[ Dodano: Sob 05 Maj, 2007 22:12 ]
rachel napisał(a):Ważne jest...bo powoduje Twą wypowiedz nierzetelną.
moja wypowiedź dla Ciebie zawsze będzie nierzetelna, tak jak Twoja dla mnie.


- Rachel - 05-05-2007 22:13

narbukil napisał(a):dlaczego spodziewałem się takiej odpowiedzi z ust katoliczki?
[-X

Cytat:moja wypowiedź dla Ciebie zawsze będzie nierzetelna, tak jak Twoja dla mnie.
Przesadzasz #-o Bedą rzetelne jak bedziesz podawał sensowne wypowiedzi a nie tylko czynił dużo szumu koło siebie.


- Annnika - 05-05-2007 22:13

Koniec offtopa i wzajemnych przekomarzań albo będzie urlop od tematu :!: