Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Jak można nauczyć się języka obcego - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Wiedza, nauka, filozofia. (/forumdisplay.php?fid=49)
+--- Wątek: Jak można nauczyć się języka obcego (/showthread.php?tid=2459)

Strony: 1 2 3


Jak można nauczyć się języka obcego - aga - 02-07-2007 06:49

Skoro niektórzy ludzie biegle władają obcymi językami to pewnie można się ich nauczyć. Ja mam z tym problem, przyznam szczerze. Mogę nauczyć się słówek, poznać zasady gramatyczne (na pamięć), ale nijak nie umiem wykorzystać tego w praktyce, tj. nie umiem sensownie ułożyć zdania po niemiecku, bo zastanawiam się długo, jakiego użyć rodzajnika na przykład itd. Jak więc w takiej sytuacji biegle władać językiem? A może do nauki obcych językow trzeba mieć jakieś predyspozycje, a ja zwyczajnie nie mam ku temu zdolności? To wszystko mnie normalnie zniechęca, bo nie lubię się uczyć czegoś, czego i tak wiem, że nie wykorzystam. Inaczej po co się uczyć?


- inis - 02-07-2007 09:55

Z tego co pamiętam z wykładów z pedagogiki to ważne jest żeby określić to, czy jesteś wzrokowcem, słuchowcem itp. W zależności od tego trzeba wybrać metodę uczenia się.

aga napisał(a):Jak więc w takiej sytuacji biegle władać językiem?
Próbować mówić i się nie bać swoich błędów językowych.
Nawet te osoby, które posługują się językiem obcym dobrze, mają certyfikaty itd., to kiedyś tak zaczynały. Nie ma co się przejmować, tylko ćwiczyć. Uśmiech

aga napisał(a):To wszystko mnie normalnie zniechęca, bo nie lubię się uczyć czegoś, czego i tak wiem, że nie wykorzystam. Inaczej po co się uczyć?
Jak to nie wykorzystasz? :-k Jak się nauczysz, to wykorztasz! Tylko naprawdę trzeba ćwiczyć, próbować i nie tracić zapału.

Ja akurat znam tylko podstawy niemieckiego (choć uczyłam się 3 lata), więc nie mogę za bardzo pomóc, ale na forum są osoby, które lepiej go znają... Duży uśmiech


- Offca - 02-07-2007 15:33

inis napisał(a):Z tego co pamiętam z wykładów z pedagogiki to ważne jest żeby określić to, czy jesteś wzrokowcem, słuchowcem itp. W zależności od tego trzeba wybrać metodę uczenia się.
Gorzej jak się jest i tym i tym :krzywy: Ja mam pół na pół.


- Ks.Marek - 02-07-2007 17:28

1. Słownik do łapek
2. Znaleźć sobie jeden z setek portali prasowych Angielskich, francuskich, niemieckich, etc i czytać.
3. Po roku systematyki w tym dziele pojechac sobie na pare dni do kraju danego języka
4. Cieszyć się z rozmów z obcokrajowcami
5. Oni sobie beki nie kręca jak buraczani Polacy.


- inis - 02-07-2007 21:51

Offca napisał(a):Gorzej jak się jest i tym i tym :krzywy: Ja mam pół na pół.
Ja myslę, że to nawet dobrze. Wtedy trzeba się uczyć patrząc na tekst i czytając go sobie głośno. To nawet większe efekty przynosi. Uśmiech


- aga - 05-07-2007 13:49

A ja właśnie jestem wzrokowcem

[ Dodano: Czw 05 Lip, 2007 14:44 ]
Zdaje mi się, że wzrokowcom trudniej jest uczyć się języka. Ja na przykład pamiętam, w którym miejscu mam zapisane jakieś słówko, ale później zapominam je, kiedy mam użyć w innym kontekście niż je znam. Niemieckiego uczę się teoretycznie od szkoły podstawowej, ale przyznam szczerze, że nie umiem zbyt wiele. Natomiast szalenie podoba mi się język rosyjski. Chciałabym się go nauczyć, ale obawiam się, że może to być trudne dla kogoś, kto nie miał do tej pory kontaktu z językiem.


- kumbaja - 17-07-2007 17:20

uczac sie slowek nie tlumacz ich na polski tylko na jezyk ktorego sie uczysz. wtedy podczas mowienia po np niemiecku nie bedziesz sobie w glowie tlumaczyc z polskiego na niemiecki bo bedziesz po niemiecku znala definicje tego slowa i nawet nie bedziesz sie zastanawiac nad tym czy w danym kontekscie mozesz tego slowa uzyc czy nie bo wiadomo ze nie zawsze wszystko da sie doslownie przetlumaczyc na inny jezyk.

poza tym jak juz ksiadz marek wspomnial czytaj prase niemiecka, moze nawet i na internecie, ogladaj niemiecka telewizje jak masz, sluchaj niemieckich piosenek. jak sie jest osluchanym to o wiele szybciej uczy sie jezyka (wiem z doswiadczenia bo jako dzieciak sluchalam duzo muzyki po angielsku i jak mnie jakas piosenka zainteresowala to se slowa z pomoca slownika tlumaczylam, ogladalam tez mtv angielskie, bbc i amerykanskie filmy i seriale bez tlumaczenia - na szwedzkim kanale tv. potem nauka angielskiego przyszla mi z taka latwoscia ze przeskakiwalam klasy w szkole angielskiego).

a najlepsze (i najtrudniejsze) jest spakowac walizki i jazda do niemiec i bujac sie tylko wsrod niemcow, az sie zdziwisz jak szybko zaczniesz klepac zdania niemieckie na zawolanie.

powodzenia Uśmiech


- aga - 17-07-2007 21:07

dzięki Uśmiech


- gradzia - 23-07-2007 20:45

oj tak nie ma to jak wyjazd do obcego kraju. Byłam w Madrycie pojechałam znalam po hiszpańsku dwa słowa, po 4 miesiącach pobytu tam -potrafię się dogadać w tym języku a angielskiego uczę się 11 lat i z rozmową z anglikiem - oj - ciezko ciezko :|


- angua - 05-08-2007 16:24

Myślę, że najpierw trzeba dany język lubić. A potem rzeczywiście najlepiej pojechać na miejsce. I nawet jeśli na początku nie będzie się potrafiło złożyć rozsądnego zdania, to zawsze się człowiek osłucha. A potem już przyjdzie samo Uśmiech


- Ela - 09-10-2007 01:42

podaje link aby sprawdzic poziom angielskiego. Warto spobowac, choc to nie odzwierciedla znajomosci jezyka.

http://tvnlingua.onet.pl/test_jezyka.html


- Anonymous - 09-10-2007 11:10

Ten test jest całkiem dobry, bada umiejętności na kilku płaszczyznach znajomości języka dzięki multimediom.

Dla mnie kluczem do nauki języków jest angielski - z jego znajomością można opanować każdy język na ziemi dzięki WWW

Przez jakiś czas uczyłem się mandaryńskiego dzięki podcastom i nawet nieźle mi szło, ale z braku czasu odstawiłem...

Ogólnie nie ma złotego sposobu na naukę, każdy musi znaleźć swój - ale najlepiej "zanurzyć się" w języku poprzez pobyt w kraju gdzie jest używany. Wtedy uczymy się niejako mimowolnie.

I pal sześć gramatykę - dopóki nie tłumaczymy symultanicznie negocjacji biznesowych, a tylko chcemy się porozumieć, reguły językowe przynoszą więcej szkody niż pożytku, bo ograniczają. Chyba że dzięki niegramatycznemu uzyciu jakiegoś zwrotu ma on odmienne znaczenie... wtedy może być nie tylko ciekawie, ale niebezpiecznie... Duży uśmiech


- Polonium - 09-10-2007 11:32

Dzięki, Elu.

W sumie 26 punktów.Poziom oceniono na średniozaawansowany wyższy.Konieczna jest dalsza praca nad słownictwem,problemem jest rozumienie tekstów specjalistycznych i słów wypowiadanych bardzo szybko w angielskim.

14 października można będzie porównać wyniki.

Zapraszam - kto następny chętny do testu i życzę powodzenia.

[ Dodano: Wto 09 Paź, 2007 12:37 ]
RBuzz napisał:
Cytat:ale najlepiej "zanurzyć się" w języku poprzez pobyt w kraju gdzie jest używany. Wtedy uczymy się niejako mimowolnie.

W sumie wystarczyl nawet taki obóz międzynarodowy.Wracając z takiego,który był w Polsce właśnie, w autobusie zamiast "przepraszam" chciałem powiedziec "Sorry".Serio.Ciekawe jak by zareagowano gdybym powiedział w ten sposob.Hmmm... Uśmiech


- kumbaja - 07-11-2007 18:50

Polonium napisał(a):W sumie wystarczyl nawet taki obóz międzynarodowy.Wracając z takiego,który był w Polsce właśnie, w autobusie zamiast "przepraszam" chciałem powiedziec "Sorry".Serio.Ciekawe jak by zareagowano gdybym powiedział w ten sposob.Hmmm... Uśmiech

hehehe znam twoj bol. ja juz poslkich slow zapominam Smutny


- Polonium - 07-11-2007 21:46

Ale mam nadzieję,że znajdziesz zapewne jakiś sposób by znajomość polskiego tam na Wyspach jakoś podtrzymywać.Mam kolegę i koleżankę też w Londynie.Kolega jest dłużej,chyba już od 1999 czy 2000. I też pragnę kiedyś odwiedzić Polonię na Wyspach.Mnie z Irlandią i Wyspami łączy natenczas strona www.