Religia a polityka. - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Chrześcijanie w Internecie (/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Ciekawe Tematy (/forumdisplay.php?fid=27) +--- Wątek: Religia a polityka. (/showthread.php?tid=2460) |
Religia a polityka. - Polonium - 03-07-2007 13:13 W sumie to trudno byłoby pogodzić obowiązki parlamentarzysty z duszpasterstwem.Bo albo polityka albo duszpasterstwo.Nawet ktoś,kto był politykiem to po wstąpieniu w stan kapłański już nim być nie może.Słuszna jest więc decyzja Kościoła.Inaczej mieszano by religię z polityką i powstałby bałagan. Nie rozumiem tylko,dlaczego na księdza o którym mowa nałożono wręcz ekskomunikę.Może i zaniedbał obowiązki duszpasterskie,ale nie popełnił ani apostazji ani herezji.Dlaczego tak surowa decyzja Kościoła? Może wystarczyła suspensa lub interdykt. I pytanie:Czy polityka też może być rodzajem miłości bliźniego np.zaangażowanie w obronę życia,zdrowia czy zmniejszenie podatków najbiedniejszym ? - Helmutt - 03-07-2007 13:44 Mariaż polityki z religią, czyli coś co usiłuje się w Polsce wprowadzić od roku 1989, to droga donikąd. Państwo tylko wtedy jest sprawiedliwe, jest demokratyczne nie tylko z nazwy - gdy polityka jest oddzielona od religii wysokim murem. Moim zdaniem - każdy polityk winien zostawić swoja wiarę bądź niewiarę za drzwiami domu, a publicznie działać dla dobra NARODU a nie dla dobra CHRZEŚCIJAN, muzułmanów, Żydów, słuchaczy radia, księży, rabinów itp. A narodem sa także innowiercy - co z nimi, jeśli zaczniemy mieszać religię z polityką? Kato-Iran? Miłość bliźniego, pomoc najbiedniejszym, obrona zycia (nie tylko tego "in utero" ale i zycia dorosłych ludzi czy dzieci) i tym podobne sprawy - przecież to są wartości uniwersalne, nie wolno tego wiązac z chrześcijaństwem! Katolicy "na stołkach" w Polsce postepuja trochę jak uzurpatorzy twierdząc, że wartości które wymieniliśmy ja i Ty są wartościami TYLKO chtześcijańskimi. Tak nie wolno. Zresztą.... postępowanie polskich polityków, nie tylko tych z "lewej strony mocy" ale także tych co to ich widać klęczących na pierwszych miejsach przy każdej transmisji z mszy - jest naganne i skandaliczne - i nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem. Bo skoro z ramienia partii okreslającej się jako "kierująca się wartościami chrześcijańskimi i naukami Jana Pawła II" siedzą do tej pory na sejmowych stołkach gwałciciele, pedofile, oszuści i inne łobuzy - to chyba coś nie jest w porządku... - Reketier - 18-07-2007 22:25 Helmutt napisał(a):Mariaż polityki z religią, czyli coś co usiłuje się w Polsce wprowadzić od roku 1989, to droga donikąd. Państwo tylko wtedy jest sprawiedliwe, jest demokratyczne nie tylko z nazwy - gdy polityka jest oddzielona od religii wysokim murem.=D> Pragmatyzm - to powinna być religia polityka. - Ks.Marek - 19-07-2007 13:08 Cytat:Pragmatyzm - to powinna być religia polityka.Pragmatyzmem czystym jest np to, co się dzieje obecnie w szpitalach z ludźmi w podeszłym wieku: rodzina ceduje opiekę nad tymi ludźmi na DPS i tym podobne. Czy zatem Ty również masz ochotę pójśc na wysypisko śmieci, kiedy przekroczysz pewien próg wiekowy? - Reketier - 19-07-2007 14:20 Pragmatyzm - to powinna być religia polityka. - Offca - 20-07-2007 14:27 Pozwolę sobie zacytować a propos tego wątku wypowiedź kard. Stanisława Dziwisza z książki "Świadectwo": Kościół obecny jest tam, gdzie jest człowiek. Stara się towarzyszyć w drodze człowiekowi i społeczeństwu, ale zawsze na płaszczyźnie moralnej. Nie wolno mu bezpośrednio angażować się w politykę! Natomiast pełnoprawnym obowiązkiem Kościoła jest ocena moralna, równiez w zakresie społecznym i politycznym. Do wiernych świeckich należy zatem zaangażowanie w życie publiczne, a w szczególności w sprawy polityki. Amen. - Polonium - 20-07-2007 18:12 Cytat:Do wiernych świeckich należy zatem zaangażowanie w życie publiczne, a w szczególności w sprawy polityki. Wyłącznie jako świeccy możemy być politykami.Ale najlepiej być politykiem z powołania niż namiastką polityka.Polityk ma służyć Ojczyźnie wiernie.Im wyższe stanowisko zajmuje tym większa odpowiedzialność nań spada.Za to jak służył Ojczyźnie będzie sądzony na Sądzie Ostatecznym. |