Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Odszkodowania za molestowanie - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Skarby Kościoła (/forumdisplay.php?fid=43)
+--- Wątek: Odszkodowania za molestowanie (/showthread.php?tid=2515)

Strony: 1 2 3


Odszkodowania za molestowanie - krzysiek_enoch - 15-07-2007 15:13

http://www.tvn24.pl/-1,1514360,wiadomosc.html
Cytat:Kościół katolicki w Stanach Zjednoczonych wypłaci odszkodowania dla ofiar seksualnego molestowania przez księży. Ponad pięćset osób otrzyma łącznie ponad 660 milionów dolarów.

Drzewo poznaje się po owocach...


- M. Ink. * - 15-07-2007 20:31

krzysiek_enoch napisał(a):Drzewo poznaje się po owocach...
rzeczywiście: ci ludzie nie powinni byli zostać księżmi; ciekawe czy to chociaż wierzące osoby? :-k


- Ks.Marek - 16-07-2007 01:20

Daily News napisał(a):In December, the archdiocese reached a $60 million settlement to cover claims by 45 people who said they were abused before the mid-1950s and after 1987 - times when the church had little or no insurance.
Nie, żebym bronił, ale w USA wyciągnąć pieniądze w taki, czy inny sposób, to żaden problem. Mam na ten temat wiadomości z samego źródła, trochę tez czytam, więc mam swe zdanie...
Poza tym: kazdy, w miare świadomy katolik wie, że księdza zdyskredytować, ba, zgnoić, bardzo łatwo....


- Helmutt - 17-07-2007 07:43

Ks.Marek napisał(a):
Daily News napisał(a):In December, the archdiocese reached a $60 million settlement to cover claims by 45 people who said they were abused before the mid-1950s and after 1987 - times when the church had little or no insurance.
Nie, żebym bronił, ale w USA wyciągnąć pieniądze w taki, czy inny sposób, to żaden problem. Mam na ten temat wiadomości z samego źródła, trochę tez czytam, więc mam swe zdanie...
Poza tym: kazdy, w miare świadomy katolik wie, że księdza zdyskredytować, ba, zgnoić, bardzo łatwo....
Faktem jest, że dzisiaj aby kogoś upupić na cacy - wystarczy posądzić go o molestowanie. Nie wybroni się szybko a i opinię będzie miał zszarganą do końca.

Ale afera w Stanach jest faktem, a mnie jak zwykle bulwersujeco innego niż resztę- nie to, że księża molestowali, ale to, że ich przełożeni wiedząc o tym nie robili nic aby chorą sytuację zmienić. Znowu to status quo. Tu powstaje paradoks - dla dobra kościoła krzywdzi się człowieka. Jak to pogodzić? Dlaczego kościół się nie zmieni pod względem działania?


- Ks.Marek - 17-07-2007 15:18

Helmutt napisał(a):Ale afera w Stanach jest faktem
Jedyny niezaprzeczalny fakt, to artykuły w prasie amerykańskiej oraz ich briefingi w dziennikach m.in polskich.

[ Dodano: Wto 17 Lip, 2007 15:19 ]
Cytat:Tu powstaje paradoks - dla dobra kościoła krzywdzi się człowieka. Jak to pogodzić? Dlaczego kościół się nie zmieni pod względem działania?
A znasz postepowanie kościelno prawne w USA, kiedy chodzi o sprawy dotyczące księzy rzekomo molestujących? Bo ja owszem, znam i to ze szczegółami.


- narbukil - 17-07-2007 17:36

Ks.Marek napisał(a):Jedyny niezaprzeczalny fakt, to artykuły w prasie amerykańskiej oraz ich briefingi w dziennikach m.in polskich.
Ks.Marek napisał(a):A znasz postepowanie kościelno prawne w USA, kiedy chodzi o sprawy dotyczące księzy rzekomo molestujących? Bo ja owszem, znam i to ze szczegółami.
wiesz to jest, pieszczenie kotka przy pomocy młotka. Gdyby nie było winy to nie dawali by takich odszkodowań.


- Ks.Marek - 17-07-2007 21:01

Noch einmal:
Ks.Marek napisał(a):A znasz postepowanie kościelno prawne w USA, kiedy chodzi o sprawy dotyczące księzy rzekomo molestujących? Bo ja owszem, znam i to ze szczegółami.



- Helmutt - 18-07-2007 06:58

Ks.Marek napisał(a):
Helmutt napisał(a):Ale afera w Stanach jest faktem
Jedyny niezaprzeczalny fakt, to artykuły w prasie amerykańskiej oraz ich briefingi w dziennikach m.in polskich.
No, znikąd się to nie wzięło...

Cytat:[ Dodano: Wto 17 Lip, 2007 15:19 ]
Cytat:Tu powstaje paradoks - dla dobra kościoła krzywdzi się człowieka. Jak to pogodzić? Dlaczego kościół się nie zmieni pod względem działania?
A znasz postepowanie kościelno prawne w USA, kiedy chodzi o sprawy dotyczące księzy rzekomo molestujących? Bo ja owszem, znam i to ze szczegółami.
Wiesz, często tak jest, że prawo pisane swoją drogą a dobro ludzkie swoją drogą. I to się tyczy KAŻDEGO systemu prawnego, nie tylko kościelnego.


- Ks.Marek - 20-07-2007 18:39

tc/ansa napisał(a):Kościół katolicki jest zdecydowany działać na wszelkie sposoby, aby w jego łonie nie powtórzyły się nikczemne zaszłości, które w przypadku diecezji Los Angeles doprowadziły do przyznania ogromnych odszkodowań ofiarom pedofilów. W ten sposób o. Federico Lombardi skomentował ostatnie wydarzenia w USA. Jego zdaniem osiągnięte porozumienie wraz z obciążeniami, jakie niesie ze sobą, są właśnie dowodem owego zdecydowania w wychodzeniu z tej bolesnej sytuacji. Rzecznik Watykanu zaznaczył przy tym, że zjawisko pedofilii nie dotyczy wyłącznie Kościoła, stąd również inne środowiska powinny wykazać się podobnym zdecydowaniem. „Kościół jest świadom spoczywającej na nim odpowiedzialności za wychowanie młodego pokolenia – stwierdził o. Lombardi. Dlatego pragnie czynnie przeciwdziałać pedofilii, włączając się w tej dziedzinie w walkę obejmującą coraz szersze kręgi społeczne wielu krajów świata”.
Hic...

[ Dodano: Nie 22 Lip, 2007 07:18 ]
B. Leśniak TJ napisał(a):Archidiecezja Los Angeles opublikowała akta personalne 126 księży oskarżonych o molestowanie seksualne. Przez kalifornijskich katolików decyzja ta została odebrana jako odważna próba stawienia przez Kościół czoła poważnemu problemowi. Przez trzy lata trwał spór prawników o to, czy takie akta powinny być podane do publicznej wiadomości.

jak wyżej napisał(a):W kartotekach nie mówiono o molestowaniu, ale o „granicach przestępstwa”, a to pojęcie można szeroko interpretować.

Dziwi mnie takie podejście do sprawy. Kryminaliści, którzy mają po kilka wyroków za morderstwa z zimna krwią mają zagwarantowana ochrone przed linczem...


- Reketier - 22-07-2007 15:44

http://news.bbc.co.uk/1/hi/programmes/panorama/5389684.stm

Czy postępowanie kościelne obejmuje ukrywanie oskarzonego przed wymiarem sprawiedliwości? Sprawa ojca Josepha Henna chyba opisuje to co miał Helmutt na myśli.


- M. Ink. * - 22-07-2007 20:18

Reketier napisał(a):postępowanie kościelne
a co to takiego, owo "postępowanie kościelne"? :-k


- Reketier - 22-07-2007 20:23

to na którym tak dobrze zna się X. MarekJęzyk kościelno prawne. Nie mam pojęcia co to jest więc pytam


- Ks.Marek - 22-07-2007 21:38

Reketier napisał(a):Nie mam pojęcia co to jest więc pytam
Ale o co się pytasz? O coś, czego nie wiesz? Coś musisz wiedzieć, by postawić pytanie.


- kumbaja - 27-07-2007 14:58

zadne 660 milionow zielonych nie zwroci tym ludziom godnosci i nie pomoze w pozbyciu sie urazu i traumy jakis doznali przez te molestowania. :x


- Ks.Marek - 27-07-2007 15:05

kumbaja napisał(a):zadne 660 milionow zielonych nie zwroci tym ludziom godnosci i nie pomoze w pozbyciu sie urazu i traumy jakis doznali przez te molestowania.
A czy ktoś był naocznym, obiektywnym świadkiem, który bezstronnie zaświadczyłby o prawdziwości zdarzeń?