Więźniowie, grypsera i inne takie - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5) +--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20) +--- Wątek: Więźniowie, grypsera i inne takie (/showthread.php?tid=2554) |
RE: Więźniowie, grypsera i inne takie - Kyllyan - 23-07-2007 18:36 Offca napisał(a):... w wiezięniu dopuszczają się takich rzeczy dojrzali, dorośli mężczyźni heteroseksualni. I mimo, że są hetero, masturbacja i stosunki homo są tam na porządku dziennym.masturbacja w więzieniu jest praktykowana dla rozładowania stresu i napięcia seksualnego. Natomiat stosunki homoseksualne nie mają w tym wypadku nic wspólnego z seksem. Jest to akt wykazanie swojej przewagi i poniżenia drugiego człowieka [ Komentarz dodany przez: Ks.Marek: Wto 24 Lip, 2007 00:49 ] Z tego tematu wydzieliłem niniejsze posty. Zapraszam do dyskusji, mając wrażenie, iż Kyllyan ma w tej materii coś do powiedzenia. - Ks.Marek - 23-07-2007 18:54 Kyllyan napisał(a):Natomiat stosunki homoseksualne nie mają w tym wypadku nic wspólnego z seksemTo takie trochę niefortunne stwierdzenie. Można by rownie dobrze powiedzieć o brzdącu ciągnącym mamrota, że nie ma to nic wspólnego z alkoholizmem, czy pijaństwem. - Kyllyan - 23-07-2007 19:32 Fakt. Niefortunne. chodzi mi o to, że zaspokojenie popędu seksualnego w takim przypadku nie jest głównym celem. - Ks.Marek - 23-07-2007 19:36 Kyllyan napisał(a):Fakt. Niefortunne. chodzi mi o to, że zaspokojenie popędu seksualnego w takim przypadku nie jest głównym celem.Mimo owej niefortunności jeśli ktoś nawet kierowany rządzą poniżenia kogoś podejmuje kroki ku zachowaniom homoseksualnym, to w moim przekonaniu świadczy to o silnej deprawacji jak i równiez o fundamecie, na którym wznosi swój żywot, ów poniżający. Sa to chyba jednak silne skłonności ku homoseksualizmowi. - Kyllyan - 23-07-2007 22:26 Zgadzam się, że zgwałcenie współwięźnia "świadczy o o silnej deprawacji". Natomiast nie zgadzam się z tym, że świadczy to o skłonnosciach homoseksualnych. Taki gwałt dokonuje się na polecenie "z góry". W wieloosobowej celi nie ma samowoli. Rządzi "grypsera", wielokrotni recydywiści, którym nikt sie nie sprzeciwi. A jeśli ktoś spróbuje, no to zostaje "przecwelony", czylii sprowadzony do pozycji pariasa. ps. oczywiście nie wszędzie takie zjawisko wystepuje. no, ale to juz off-top w tym temacie - Offca - 23-07-2007 22:50 Kyllyan napisał(a):Natomiast nie zgadzam się z tym, że świadczy to o skłonnosciach homoseksualnych.Ja nie napisałam wcale, że świadczy. Napisałam tylko, że takie coś ma miejsce bardzo czesto w więzieniach. - Annnika - 23-07-2007 22:55 Chyba w offtop idziecie ... - Ks.Marek - 23-07-2007 23:33 Kyllyan napisał(a):Zgadzam się, że zgwałcenie współwięźnia "świadczy o o silnej deprawacji". Natomiast nie zgadzam się z tym, że świadczy to o skłonnosciach homoseksualnych. Taki gwałt dokonuje się na polecenie "z góry". W wieloosobowej celi nie ma samowoli. Rządzi "grypsera", wielokrotni recydywiści, którym nikt sie nie sprzeciwi. A jeśli ktoś spróbuje, no to zostaje "przecwelony", czylii sprowadzony do pozycji pariasa.Wiem, że :offtopic: ale mam zapytanie: czy miałeś doświadczenie z prac a w zakładzie karnym? Jeśli tak, lub jeśli masz skądinąd wiedzę w tym zakresie, to można wydzielic te kilka postów i pociągnąc nowy watek. - Offca - 24-07-2007 00:12 Kyllyan napisał(a):A jeśli ktoś spróbuje, no to zostaje "przecwelony"Cweleni są nie tylko Ci, którzy podskoczą grypserom. - Kyllyan - 24-07-2007 05:14 Przez pięć lat pracowałem w dwóch zakładach karnych jako terapeuta, stad moja wiedza. W zwiazku z tą pracą miałem dostęp do opracowań niedostępnych ogółowi, no i bezpośredni dostęp do osadzonych i skazanych. A że nie byłem funkcjonariuszem , czyli "klawiszem", a pracowałem na zlecenie pewnego stowarzyszenia, to byłem traktowany przez więźniów zupełnie inaczej. Cytat:cweleni są nie tylko Ci, którzy podskoczą grypserom.Jasne. Również gwałciciele i pedofile. Jeśli trafi do pudła jakiś policjant, a władze wsadzą go do ogólnej celi to też. W więzieniu (męskim, nigdy sie tam nie spotkałem z kobietami) istnieje kult męskości i homoseksualista to tam najgorszy rodzaj człowieka. Stosunki homoseksualne, poza rytualnym gwałtem zbiorowym nie są tolerowane. ps. od reguły, jak zawsze, są wyjątki - Ks.Marek - 24-07-2007 11:16 Jest taki fil pt "Symetria". O ile się orientuj e z własnej praktyki, to do sc dobrze oddaje on klimaty więziennej nomenklatury i obuczajowości. Jak trafi do ZK pedofil, to może spotkac się z tym, że mu niespodziewanej zmianie ulegnie długość życiaa. - Offca - 24-07-2007 14:00 W hierarchii więziennej pedofile są najniżej, nie mają właściwie życia w więzieniu, są gnębieni na każdym kroku (cwele, frajerzy), w tym cweleni. Podobnie rzecz ma się z matkobójczyniami w więzieniach dla kobiet. Słyszałam nawet, że tych stojących najniżej w hierarchii trzeba nawet jakoś oddzielać od reszty, bo jak Kyllyan mówiłeś, istnieje zagrożenie ich życia. Miałam przez ostatni semestr resocjalizację na studiach i muszę przyznać, że były to jedne z ciekawszych zajęć jakie do tej pory miałam. Więzienna podkultura jest bardzo ciekawa, zwłaszcza jeśli chodzi o tatuaże, slang więzienny czy kodeks grypsera. Kyllyan, masz może gdzieś tekst tego kodeksu? http://www.ogniskowiec.znp.edu.pl/publikacje/inne/Podkultury%20wiezienne.htm - Kyllyan - 24-07-2007 17:27 Nie sadza sie pedofilów, gejów, czy policjantów w celach z recydywą, czy grypserą. a takiego kodeksu nie mam. Zresztą. to sie zmienia. - Ks.Marek - 24-07-2007 17:53 Kyllyan napisał(a):Nie sadza sie pedofilów, gejów, czy policjantów w celach z recydywą, czy grypserą. a takiego kodeksu nie mamMam wrażenie, iz on funkcjonuje tylko jako tradycja-przekaz ustny. Dodam,ze grypsera to wykwit bodaj dwudziestolecia międzywojennego. Gwara stworzona przez i dla recydywistów. Kyllyan napisał(a):Zresztą. to sie zmienia.Fakt, tak jak wszystko niemal w dzisiejszym świecie. [ Dodano: Nie 30 Gru, 2007 23:31 ] Artykuł |