Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
apokalipsa - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Nasza wiara (/forumdisplay.php?fid=15)
+--- Wątek: apokalipsa (/showthread.php?tid=269)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8


- Katolik - 26-04-2005 21:20

Długi tekst, ale odnoszę wrażenie, że gdyby nie głosić "dobrej nowiny" nic by się nie stało, nic by się nie zmieniło. Kto się tym dziś przejmuje?


- Lewiatan - 26-04-2005 22:10

Takie wrażenie odnosisz tylko dlatego ze takst jest dług???


- Katolik - 26-04-2005 22:30

Lewiatan napisał(a):Takie wrażenie odnosisz tylko dlatego ze takst jest dług???
Nie. Tylko dlatego, że to jest nowomowa, bez treści.
Przypomnę tradycyjną naukę Kościoła.
Człowiek, gdy rodzi się na ten świat, podlega potępieniu. Nawet małe dziecko. Na wskutek grzechu pierworodnego, każdy, kto się nie ochrzci, podlega potępieniu. Dobra nowina polega na tym, że Bóg daje nam przez Swój Kościół łaski, wyrażone w sakramentach Kościoła. Dzięki Sakramentowi Chrztu, człowiek staje się dzieckiem Bożym, członkiem Kościoła. Również dzięki pozostałym sakramentom, możemy dostąpić łaski Bożej, bo łaska Boża jest koniecznie potrzebna do zbawienia. ( Jedna z prawd wiary).
Dobra nowina to ta, że możemy dostać się do Nieba, jeżeli weźmiemy swój krzyż i będziemy postępować za Jezusem. Bo jeśli wzgardzimy tymi łaskami, to tak jak ci zaproszeni na ucztę, którzy odmówili
Cytat:Przyjdźcie na ucztę!" 5 Lecz oni zlekceważyli to i poszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa, 6 a inni pochwycili jego sługi i znieważywszy [ich], pozabijali. 7 Na to król uniósł się gniewem. Posłał swe wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich spalić. ()
Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka, nie ubranego w strój weselny. 12 Rzekł do niego: "Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju weselnego?"* Lecz on oniemiał. 13 Wtedy król rzekł sługom: "Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów". 14 Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych».
Zlekceważenie zaproszenia Bożego, to straszna rzecz. Ilu będzie zbawionych?


- Offca - 26-04-2005 22:31

Katoliku, zmień lepiej nazwę usera, bo chyba nie bardzo pasuje do Twojej duchowej świadomości...

[ Dodano: Wto 26 Kwi, 2005 ]
Ekhm, a propo tego co wyżej napisałeś... Napisz może co wg Ciebie Kościół źle głosi i wtedy pogadamy o konkretach a nie o ogólnikach.


- Katolik - 26-04-2005 22:58

Najpierw ekumenizm. Jest to herezja sprzeczna z encykliką Piusa XI Mortalium animos
Cytat:Niektórzy tym łatwiej dają się uwieść złudnym pozorom słuszności, gdy chodzi o popieranie jedności wszystkich chrześcijan. Czyż nie jest rzecz słuszna – wciąż się to powtarza, – ba – nawet obowiązkiem, by wszyscy, którzy wyznają imię Chrystusa, zaprzestali wzajemnych oskarżeń i raz przecie połączyli się we wspólnej miłości? Gdyż, któżby się ośmielił powiedzieć, że miłuje Chrystusa, jeśli wedle sił swoich nie stara się urzeczywistnić życzenia Chrystusa, który prosi Ojca, by Jego uczniowie byli "jedno (unum)"? (1). A czyż ten sam Chrystus nie chciał, by Jego uczniów poznawano po tym, że się wzajemnie miłują i aby tym różnili się od innych: "In hoc cognoscent omnes quia discipuli mei estis, si dilectionem habueritis ad invicem (Po tym poznają wszyscy, że jesteście moimi uczniami, jeżeli będziecie się wzajemnie miłowali)"? (2). Oby – tak dodają – wszyscy chrześcijanie byli "jedno"! Mieliby przecież większą możność przeciwstawić się zarazie bezbożności, która z dnia na dzień coraz to bardziej się rozprzestrzenia i coraz to szersze zatacza kręgi i gotowa obezwładnić Ewangelię. W ten i podobny sposób rozwodzą się ci, których nazywają wszechchrześcijanami (panchristiani). A nie chodzi tu tylko o nieliczne i odosobnione grupy. Przeciwnie, powstały całe związki i rozgałęzione stowarzyszenia, którymi zazwyczaj kierują niekatolicy, chociaż różne wiary wyznający. Poczynania te ożywione są takim zapałem, że zyskują niejednokrotnie licznych zwolenników i pod swym sztandarem zgrupowały nawet potężny zastęp katolików, których zwabiła nadzieja unii, pojednania chrześcijaństwa, co przecież zgodne jest z życzeniem Świętej Matki, Kościoła, który wszak niczego bardziej nie pragnie, jak tego, by odwołać swe zbłąkane dzieci i sprowadzić je z powrotem do swego grona. W tych nęcących i zwodniczych słowach tkwi jednak złowrogi błąd, który głęboko rozsadza fundamenty wiary katolickiej.



- Offca - 26-04-2005 23:16

Wiesz co to jest herezja?


- Katolik - 26-04-2005 23:21

Offca napisał(a):Wiesz co to jest herezja?
Odstępstwo od wiary katolickiej.


- b22 - 27-04-2005 07:20

Cytat:Najpierw ekumenizm. Jest to herezja sprzeczna z encykliką Piusa XI Mortalium animos

A jednak z uporem proponuję lekcje religii w szkole podstawowej.

Nawet jeżeli już się przeczyta coś, to trzeba potem to coś zrozumieć.

Zacytowany tekst odnosi się do swoistego bumu, jaki powstał podówczas na jednoczenie różnych kościołów, ale poza i z wyłączeniem kościoła katolickiego. To faktycznie maiała być unia (jej namiastki istnieją do dzisiaj i w naszym kraju - np. w postaci Rady Ekumenicznej w której nie zasiadają katolicy) ale zwrócona przeciw kościołowi katolickiemu.

Sam ekumenizm jest głoszony przez Ojców Kościoła od dawna i jest życzeniem Chrystusa, by była jedna owczarnia i jeden pasterz. Tu odsyłam do życia i twórczości JPII.


- Offca - 27-04-2005 10:53

Katolik napisał(a):Odstępstwo od wiary katolickiej.

To głoszenie poglądów sprzecznych z oficjalnie przyjętymi przez Kościół. Więc to chyba nie my tu herezje głosimy, bo ekumienizm jest zatwierdzony przez Kościół.


- Katolik - 27-04-2005 19:02

Offca napisał(a):
Katolik napisał(a):Odstępstwo od wiary katolickiej.

To głoszenie poglądów sprzecznych z oficjalnie przyjętymi przez Kościół. Więc to chyba nie my tu herezje głosimy, bo ekumienizm jest zatwierdzony przez Kościół.
W jakim dokumencie?


- YAB - 27-04-2005 22:23

W jakim dokumencie? Otwórz sobie dokumenty ostatniego Soboru.

Ale - ponieważ tzw. "katolik" odrzuca Sobór Watykański II i wydaje się, że jest sedewakantystą - dla niego dokumenty "kościoła" nie mówią nic na temat ekumenizmu (tak jak dla np. świadków J.).

Czy mógłbyś "katoliku" zmienić nicka?


- Katolik - 27-04-2005 22:31

Cytat:Otwórz sobie dokumenty ostatniego Soboru
Jakie dokumenty?
SW II odszedł od wielowiekowego nauczania Kościoła, ponadto był soborem duszpasterskim i nie zdefiniował żadnego dogmatu. Dlatego jego dokumenty są tyle warte, ile papier na którym je spisano.
Cytat:XXI SOBÓR POWSZECHNY, WATYKAŃSKI II
SESJA II (1963)
Konstytucja o świętej liturgii
II Sobór Watykański zapowiedziany został przez papieża Jana XXIII w dniu 25.1.1959, a otwarty 11.X.1962, w obecności około trzech tysięcy Oj-ców Soborowych jako najliczniejszy w historii Sobór Powszechny. Celem, ja-ki przyświecał papieżowi, było pogłębienie znajomości zasad chrześcijaństwa w duchu wewnętrznego odnowienia i stworzenia dzięki temu pewnych wy-tycznych, umożliwiających w przyszłości zjednoczenie wszystkich chrześci-jan.
Sobór, chociaż był zasadniczo sprawą wewnętrzną Kościoła katolickiego, obudził w krótkim czasie wiele nadziei.
Obecnie Kościołowi nie zagrażają żadne herezje i dlatego celem Soboru nie jest — jak w uprzednich wiekach — konsolidacja własnej doktryny przeciw ewentualnym błędom oraz wyłączenie ze swej społeczności chrześcijan ina-czej myślących. Stąd w zamiarach Jana XXIII oraz Pawła VI było ukazać światu pozytywne bogactwa nauki Chrystusa i jej wieczystą aktualność.



- Offca - 27-04-2005 22:38

Mi tu zajeżdża jakims antyklerykalizmem... Fee... #-o


- Katolik - 27-04-2005 22:41

Offca napisał(a):Mi tu zajeżdża jakims antyklerykalizmem... Fee... #-o
Skoro nie znasz Nauki katolickiej, to nie dziwota.


- Lewiatan - 27-04-2005 22:41

Stary piszesz że wierzyrz w prawde obiawioną . ok czym dla Ciebie jest obiawieie??
Gratuluje jednego ja czyli lewiatan zaczelem doszukiwac si eprawdy dzieiki Tobie inaczej dzieki Twojej ...??