Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Indoktrynacja - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Pozostałe (/forumdisplay.php?fid=25)
+--- Wątek: Indoktrynacja (/showthread.php?tid=2835)

Strony: 1 2 3 4 5 6


Indoktrynacja - Polak06 - 08-10-2007 15:14

Właśnie zaczął sie rok szkolny i wiecie co, w 3 klasie szkoły podstawowej jest 1 godzina wf u i 2 godziny religi tygodniowo .Co myślicie o tych proporcjach? jak mam nie uważać że Koścół Katolicki (KK) indoktrynuje społeczeństwo? Oczywiście katecheci nie muszą mi tłumaczyć , że to najlepsze rozwiązanie, bo dla nich lepszym by było np 10 godzin tygodniowo.


- Annnika - 08-10-2007 15:41

To ministerstwo przydziela i kuratorium przydział godzin. Nie Kościół.

Uważaj sobie co chcesz, ale pieniactwa nie szerz.


- Polak06 - 08-10-2007 15:56

no ja wiem że KK niema z tym nic wspólnego ,ale oczywiście chętnie z tego korzysta pytanie było raczej co sądzisz o takiej proporcji?


- Ks.Marek - 08-10-2007 16:00

Masa uczniów nie ćwiczy na WF. Więc przy okazji czegoś się nauczy o życiu na religii. A przed chwilą pisałem na GG z moją byłą uczennicą i ma 3 godziny WF...


- Polak06 - 08-10-2007 16:22

no to z kolei ciekawe jak ministerstwo przyznaje te godziny, bo w szkole mojego syna jest 1 godzina (jakaś głupia ta szkoła) no ale co zrobić.


- travis - 08-10-2007 17:57

Polak06 napisał(a):Właśnie zaczął sie rok szkolny i wiecie co, w 3 klasie szkoły podstawowej jest 1 godzina wf u i 2 godziny religi tygodniowo
Podziękuj Romanowi.
Ks.Marek napisał(a):Masa uczniów nie ćwiczy na WF. Więc przy okazji czegoś się nauczy o życiu na religii
Jeszcze większa masa nie chodzi na religię. A z ta nauką o życiu to bym uważał. A kto orientuje się, czy jest teraz w szkole edukacja seksualna lub przystosowanie do życia w rodzinie?


- Polak06 - 08-10-2007 18:05

mam nadzieję że romanowi podziękuje społeczeństwo 21 .10 ,ale nie oto chodzi właściwie wszyscy rządzący tym krajem obchodzą się z KK jak z jajkiem

[ Dodano: Pon 08 Paź, 2007 18:08 ]
w podstawowej niema żadnego wych seksualnego


- Annnika - 08-10-2007 21:22

W ogóle nie ma czegoś takiego jak wychowanie seksualne w szkole :krzywy:, jest Wychowanie do życia w rodzinie i to dyrektor decyduje czy w swojej szkole wprowadza.


- Ks.Marek - 08-10-2007 21:49

travis napisał(a):A kto orientuje się, czy jest teraz w szkole edukacja seksualna lub przystosowanie do życia w rodzinie?
W gimnazjum jest. Rodzice deklarują bądź nie udział swych dzieci w tych zajęciach.
Cytat:Jeszcze większa masa nie chodzi na religię.
To akurat nie jest powód do lania łez.


- Polak06 - 09-10-2007 14:06

Annnika nie chodzi mi o nazewnictwo ,ale bardziej o to czy w ogóle jest jakiś przedmiot traktujący o tych rzeczach.
ks Marek :"To akurat nie jest powód do lania łez" no nie rozumię cię teraz,to ty niechcesz nauczać wszystkich?


- Ks.Marek - 09-10-2007 14:45

Polak06 napisał(a):"To akurat nie jest powód do lania łez" no nie rozumię cię teraz,to ty niechcesz nauczać wszystkich?
Dokładnie. Chcę uczyć tych, którzy chcą się czegoś nauczyć.


- Polak06 - 09-10-2007 15:10

no i bardzo ładnie ,ale musisz przyznać że zarząd twojej" firmy" myśli inaczej skoro wprowadza religię nawet do przedszkola


- Ks.Marek - 09-10-2007 15:13

Cytat:no i bardzo ładnie ,ale musisz przyznać że zarząd twojej" firmy" myśli inaczej skoro wprowadza religię nawet do przedszkola.
Do wprowadzania jest MENiS a nie Kościół. Moja fabryka ma jeden obowiązek: dać ludzi, którzy będą pracować na rzecz tych, których mają w szkołach. To raz. Dwa: katecheza w szkole to kontynuacja, zapewnienie ciągłości tej katechezie, która winna miec miejsce w domu rodzinnym. Jeśli zaś idzie o dzieci tych, co sie mienią nie-katolikami: niczego złego się nie nauczą na zajęciach katechezy...


- Polak06 - 09-10-2007 15:25

oczywiście , że niczego złego sie nie nauczą wcale temu nie przeczę ( sam chodziłem ,ale do salek przykościelnych), ale po co ich zmuszać skoro nie chcą ,dawać im jakieś oceny ważne na świadectwie itp
Cytat:Do wprowadzania jest MENiS a nie Kościół
no nie rób jaj, no właśnie ten temat jest o indoktrynacji.


- Ks.Marek - 09-10-2007 16:44

Polak06 napisał(a):oczywiście , że niczego złego sie nie nauczą wcale temu nie przeczę ( sam chodziłem ,ale do salek przykościelnych), ale po co ich zmuszać skoro nie chcą ,dawać im jakieś oceny ważne na świadectwie itp
Jeśli ktoś pracuje, to sprawiedliwośc domaga się, by go wynagrodzono - to apropos ocen.
Po 2: rodzice sami opowiadają się za tym, by ich dziecko chodziło lub nie na katechezę.