Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Obrazoburcy i Ikonoklaści - spór - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Nasza wiara (/forumdisplay.php?fid=15)
+--- Wątek: Obrazoburcy i Ikonoklaści - spór (/showthread.php?tid=3108)

Strony: 1 2 3 4


RE: Obrazoburcy i Ikonoklaści - spór - Ks.Marek - 05-11-2007 23:11

darush napisał(a):jednym z przykazan jest wzmianka że nie można czcić obrazów
A kto czci obrazy w KK? Daj mi gościa, a mu kości porachuję ...


- meritus - 06-11-2007 01:18

Jak nie ma takiego przykazania? Jest częścią "nie będziesz miał bogów cudzych przede mną" - możesz sobie w KKK sprawdzić. Bałwochwalstwa w Kościele nie uświadczysz, chyba że u kogoś z poważnymi problemami psychicznymi - ale wyjątek potwierdza regułę.


- nieania - 06-11-2007 15:46

jonasz 33 napisał(a):nawet w TV mówią o słynącym z łaski cudownym obrazie Matki Boskiej Częstochowskiej.Sam sobie odpowiedz na pytanie,ja obraz może słynąć z łaski
A no tak, że osoba modląca się przed danym obrazem do Matki Boskiej otrzymuje od Boga łaskę.


- Bioman - 06-11-2007 15:54

nieania napisał(a):A no tak, że osoba modląca się przed danym obrazem do Matki Boskiej otrzymuje od Boga łaskę.
Dokładnie tak. Dobrze nieaniu, że dopowiedziałaś, bo za chwile było by pytanie: To jak to, Matka Boża zsyła np. łaskę uzdrowienia?


- Anonymous - 07-11-2007 20:28

Więc czemu gdy moja koleżanka w szkole uczyła się przykazań jedno zostało pominięte oto pierwszy przykład tego przykazania chyba nie ma w KKK

..."Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! (4) Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! (5) Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą"...


Hym i nie czcicie obrazów... a taki drobny przykładzik jest taki obraz w Czestochowie do którego sie ludzie zjeżdrzają i modlą czy to czasem nie jest oddawanie czci...


- Anonymous - 08-11-2007 08:56

Ale ja nie pisze o tym tam jest powiedziena NIE BEDZIESZ CZYNIŁ i to nie jest to samo !!!


- Anonymous - 08-11-2007 10:05

darush napisał(a):NIE BEDZIESZ CZYNIŁ

Ergo - każdy aparat fotograficzny to narzędzie szatana, a wszyscy kreślarze, malarze i szkicownicy zostaną potępieni na wieki?

Wybacz, ale z takiem nastawieniem to daleko nie zajdziecie... Duży uśmiech


- smokeustachy - 08-11-2007 14:36

RBuzz napisał(a):
darush napisał(a):NIE BEDZIESZ CZYNIŁ

Ergo - każdy aparat fotograficzny to narzędzie szatana, a wszyscy kreślarze, malarze i szkicownicy zostaną potępieni na wieki?

Wybacz, ale z takiem nastawieniem to daleko nie zajdziecie... Duży uśmiech

W Izraelu jest taka wspolnota ortodoksyjnych zydow, ktora rozumuje w ten sam sposob. Nie chca miec dowodow osobistych ani paszportu ani nic. Jakos se daja ponoc rade.

2. Mi sie protestanci kojarza z dzikimi bluzgami w stylu: Papiez antychryst, katolicy balowchwalcy, papiez to Bog itp. Jakos malo kto chce ten obraz zmienic.


- nieania - 08-11-2007 14:37

1. Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną. - w tym przykazaniu zawierają się te słowa:
Cytat:Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! (4) Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! (5) Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą

A co do czci obrazów, to proszę przeczytaj mój wcześniejszy post.


- Anonymous - 08-11-2007 14:58

nieania napisał(a):Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną.

Naszła mnie taka refleksja, że w ścisłym znaczeniu wypełniam to przykazanie, nie wierząc w żadnego Boga. Duży uśmiech


- nieania - 08-11-2007 15:14

Wypełniałbyś je wierząc w (Podobno)Jedynego, Prawdziwego Boga.


- Ks.Marek - 10-01-2008 14:39

Obrazy i wizerunki świętych, czy samego Boga wiążą się bezpośrednio zawsze z kultem jedynego Boga oraz z sensem świętych obcowania i ich wstawiennictwa. Warto też wiedzieć, że najpełniejszą naukę na ten temat daje sam Jezus Chrystus - >ON jest obrazem Boga niewidzialnego<<. Także przejrzyście ukazuje problem teologia prawosławna.


- krzysiek_enoch - 22-02-2008 16:04

smokeustachy napisał(a):Mi sie protestanci kojarza z dzikimi bluzgami w stylu: Papiez antychryst, katolicy balowchwalcy, papiez to Bog itp. Jakos malo kto chce ten obraz zmienic.
A mi katolicy kojarzą się z tymi, którzy od samego Boga wiedzą lepiej, co się Jemu podoba. "Nie będziesz czynił ..." - "daj spokój Panie Boże, przecież my nic złego nie robimy".
Zupełnie jak małe dzieci.


- PS - 22-02-2008 16:21

formalnie KK nie uznaje obrazów, figurek jako przedmiotu kultu, ale rzeczywiście w katolikach siedzi gdzieś wewnątrz jakies nieświadome traktowanie tych przedmiotow jako nadzwyczajnych.
-zawsze należy klękać w kierunku obrazów, nie wypada plecami
-pojęcie "cudownych" obrazów, "klękam przed cudownym obrazem MB Częstochowskiej"
jakis taki brak konsekwencji, przymykanie oczu na to zaskutkowało, że się to już za głęboko zagnieździło.
po co w domach tyle "świętych" obrazów? chyba tylko na pokaz


- Kimi - 22-02-2008 16:23

Kod:
2. Mi sie protestanci kojarza z dzikimi bluzgami w stylu: Papiez antychryst, katolicy balowchwalcy, papiez to Bog itp. Jakos malo kto chce ten obraz zmienic.

Z całym szacunkiem, ale protestanci NIE AKCEPTOWALI papieży w średniowieczu. Poczytaj sobie o tym co oni wtedy wyrabiali, jakie herezje opowiadali. Jak handlowano relikwiami św. i jaki kicz wciskano ludziom (ampułka z wiatrem, który wiał w Betlejemską noc, kopytko osiołka na którym św. Rodzina uciekała do Egiptu) a papież, żeby zarobić na nową bazylikę wydawał odpusty na 100, 200 a nawet 1000 lat rozsprzedawając je po oszołamiających cenach. Zabawiał się w Boga i to prawda. Ale idź dziś na mszę w kościele protestanckim i zobaczysz jak często mówi się o JP2, jak często cytuje jego słowa. Jak pragnie się jedności... Swoimi słowami grzeszysz. Zanim kolejny raz coś napiszesz to się zastanów i poznaj historię.