Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Zagadki - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Pogaduchy na LUZIE (/forumdisplay.php?fid=10)
+--- Dział: Hyde Park (/forumdisplay.php?fid=35)
+--- Wątek: Zagadki (/showthread.php?tid=3208)

Strony: 1 2 3 4


- PS - 07-02-2008 00:56

niektore z mozliwych rozwiązan:
-wsadzil kule białą
-miał umazaną rękę np w bialej farbie i pubrudzil wyciaganą kulę
-przed wyciagnieciem kuli nalał do urny wybielacza
-powiedzial: "jestem wielkim kaplanem Dzeusa! i włanie Dzeus przebarwia kule w srodku na biala, ale efekt widzą tylko ludzie prawi" i mu uwierzyli
-wyciagnął dwie kule, żeby pokazać aferę i ludzie się wkurzyli i zabili jego wrogow, a nie jego


- Annnika - 07-02-2008 01:01

Powiedział że wyciąga odrzuconą kulę i ważna jest ta w środku :?:


- Gonzo - 07-02-2008 01:23

Annnika napisał(a):Powiedział że wyciąga odrzuconą kulę i ważna jest ta w środku :?:
skonkretyzuj dokładnie odpowiedz Oczko



PS twoje odpowiedzi były błędne


- PS - 07-02-2008 01:45

czemu? to, że pierwotny autor tej zagadki sobie wymyslil inaczej rozwiazanie, nie znaczy, że moje są złe. Poza tym z tekstu nie wynika jakim dokładnie sposobem załatwił ich, tylko, że ich załatwił.
Dla zagadek mających różne rozwiązania, jak powyższa, należy na końcu dodać: "podaj rozwiązanie, które jest takie jakie sobie autor wymyślił"


- Gonzo - 07-02-2008 12:15

ponieważ w zagadce wyraźnie jest napisane ze wyciągnął kule ale sie uratował w jaki sposób oto jest zagadka nie stosował żadnych stuczek :gitarka:


- PS - 07-02-2008 12:20

jeśli Annnika ma rację, to to też jest sztuczka, bo nie wyciągnie białej kuli, tylko odrzuci czarną, czyli zagra na niewiedzy tłumu.


- Annnika - 07-02-2008 21:09

Gonzo, jak skonkretyzować :?:

W sensie co powiedział :?:

Mógł np. kazać sprawdzić co zostało.


- nieania - 07-02-2008 21:22

Niech zabawa posuwa się na przód. Anniko zadaj kolejną zagadkę.


- Annnika - 07-02-2008 21:37

Nie wiem czy to dobra odpowiedź, więc poczekamy na autora Oczko


- Gonzo - 07-02-2008 23:03

Annnika napisał(a):Mógł np. kazać sprawdzić co zostało.
o to właśnie chodziło Oczko
gdyż pierwsza odp. była jakby niekompletna


- Annnika - 08-02-2008 00:47

Nowa zagadka zatem: ostrzegam tylko że do poniedziałku mnie nie ma więc na rozwiązanie poczekacie Język

3 bogatych Arabów jechało na wielbłądach przez pustynię do Damaszku. Z nudów wymyślali zakłady. W końcu założyli się, że ten, którego wielbłąd jako ostatni wejdzie do Damaszku zabierze bogactwa innych.

Im bliżej Damaszku tym wolniej jechali, żaden nie chciał przegrać.

Przed murami Damaszku usiedli na pustynie i siedzieli. W końcu pojechali do mądrego pustelnika. Ten coś im poradził i Arabowie pędem rzucili się do wielbłądów i jak najszybciej się da ruszyli na Damaszek.

Co poradził im pustelnik :?:


- nieania - 08-02-2008 09:15

Powiedział, że pierwsi będą ostatnimi Uśmiech


- PS - 08-02-2008 12:11

Możliwe rozwiązania:
1. Powiedział, że bogactwa nie są ważne, ale to, że człowiek potrafi się nimi dzielić z innymi. I tamci to zrozumieli i w tym duchu pobiegli w stronę Damaszku, by oddać swe bogactwa
2. Wjechali na wielbłądach, żeby nie wejść i mieli dosyć sytuacji patowej a mieli przeciez swoje sprawy w Damaszku


- Helmutt - 08-02-2008 12:34

Annnika napisał(a):Co poradził im pustelnik :?:

Pewnie poradził im, aby każdy z nich dosiadł nie swojego wielbłąda Oczko


- PS - 08-02-2008 12:46

a no, nie zauważyłem, że chodzi o wejście wielbłąda, haha