Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Dzieci Indygo - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Magia, sekty i wszystko inne (/forumdisplay.php?fid=17)
+--- Wątek: Dzieci Indygo (/showthread.php?tid=3242)

Strony: 1 2


Dzieci Indygo - Ks.Marek - 14-02-2008 00:09

Słucham sobie konferencji Ojca Posackiego. Mówi między innymi o takim cudzie na kiju, jak
Dzieci Indygo
Ale kosmos normalnie....
Jednak jak znam życie, wielu powie: znów się żeś ksiądz czepił...


- alus - 14-02-2008 11:57

Normalka - człowiek tak został stworzony, że gdy wyruguje Boga, musi odnaleźć coś zastępczego...może to być i Indygo Duży uśmiech
O tylu dziwactwach się słyszy, czyta, ogląda w TV, że już nawet przestają zadziwiać Smutny
Oglądałam kiedys w TV program o sekcie we Francji - guru sekty był człowiek chory psychicznie.
A członkowie sekty, ludzie wyższym wykształceniem, oddali sie we władze guru i co jakiś czas "ratowali Ziemię" strzelając do agresorów z kosmosu Duży uśmiech
Trudne to do uwierzenia ale niestety autentyczne Smutny


- Offca - 14-02-2008 12:10

Kosmici są wśród nas


- Polonium - 14-02-2008 12:12

Aluś napisała:
Cytat:Normalka - człowiek tak został stworzony, że gdy wyruguje Boga, musi odnaleźć coś zastępczego

To się człowiekowi nigdy nie uda. Prawda zawsze obroni się sama,a kłamstwa się zdewaluują prędzej czy później. Wiele herezji w proch się obraca. Cywilizacja się rozwija, powoli zwiększa się wiedza i świadomość zagrożeń oraz moralnych granic.

Im więcej wiedzy tym większa świadomość, że muszą być jakieś granice. Na przykład nie możemy we wszystkim widzieć nadprzyrodzoności czy działań Złego.Dochodzimy do wniosku,że wolnomyślicielstwo (patrz --> motto Owsiaka) sprzyja herezjom i zanikowi moralności w sferze seksualnej i dlatego walczymy z libertynizmem i masonerią.

Nie zdołamy reaktywować inkwizycji,by aresztowała różnych guru.Przyjmujemy więc zasadę osobistej odpowiedzialności przed własnym sumieniem,przed Kościołem i przed Stwórcą. Instytucja jaką jest ekskomunika jest niezbędna dla ochrony przed zalewem herezji i nadużyć.


- PS - 14-02-2008 13:02

Ty jak coś napiszesz, Polonium, to w jednym poscie zawrzesz zawsze całą filozofię świata na wszystkie tematy.


- Anonymous - 05-04-2008 21:10

Dzieci indygo... nie odczuwam, bym był, ale znam osoby, które tak się afiszują Uśmiech Indygo to oczywiście kolor aury, nie skóry Oczko


- Ks.Marek - 05-04-2008 21:53

Artykuł przeze mnie linkowany w 1 poście napisał(a):Pewna historia mówi o dziewczynce, która natknęła się na wielką kopę nawozu. Wzięła szuflę i zaczęła wściekle w nim kopać. Kiedy jej matka to zauważyła, powiedziała:

- Mój Boże! Co ty wyprawiasz?

- Wiem, że przy takiej ilości nawozu gdzieś tu musi być kucyk! - odparła dziewczynka.

W przypadku Dzieci Indygo często musimy inaczej odczytywać ich zachowanie i tak jak ta dziewczynka „dokopywać się do tego kucyka”. Często te dzieci są karane, strofowane i wyśmiewane - jeśli nie w domu, to przez nauczycieli i rówieśników. Zaczynają się wstydzić tego, kim są. Ten wstyd przyćmiewa blask ich złotych talentów. Podobnie jak zbity pies, Dzieci Indygo często chodzą ze zwieszoną głową i „podkulonym ogonem”. Znaczna część problemów z zachowaniem tych dzieci wynika z traumatycznego wstydu i nadużyć emocjonalnych, a nie z zespołu ADD.
Kopcie, a dokopiecie się...
...do fundamentu własnej głupoty!
Kolejna emanacja postmodernistyczne dekonstrukcjonizmu, ot co! Poza tym, ktoś, kto stworzył samo pojęcie "dzieci Indygo" chyba się naczytał Daenikena albo Archiwum X naoglądał za dużo...


- Komzar - 29-08-2008 12:53

A tak konkretnie to co wam się w tych dzieciach indygo nie podoba?
Na pewno zauważyliście, że ten termin powstał przy okazji wykrycia nowego zjawiska w psychologii czy też socjologii. Kiedyś ludzie o takich specyficznych cechach charakteru rodzili się bardzo rzadko, teraz te proporcje się zmieniają na tyle mocno, że zainteresowało to badaczy.
Podobnie jak niezwyczajnym jest zjawisko ADHD w dzisiejszych czasach. To, że coraz więcej dzieci jest nieprzystosowanych do systemu kulturowego jaki stworzyliśmy jest faktem, a już to co z nimi robić to inna sprawa i akurat w przypadku ADHD moim zdaniem system wyrządza im głównie krzywdę nie potrafiąc sensownie ich 'zutylizować'.
W przypadku dzieci indygo problem jest troszkę inny, bo bycie dzieckiem indygo nie zawsze wiąże się z zewnętrznym manifestowaniem tego tak jak to robią te z ADHD.
Na poziomie psychologi potrzebne są specjalne testy by określić charakter dziecka, za to używając narzędzi takich jak wahadełko można stwierdzić kolor radiestezyjny dziecka i od razu wiadomo czy to indygo czy nie. Uśmiech
Ci którzy tematem się zajmują mówią wprost, że dzieci o takim kolorze rodzi się więcej niż kiedyś. Dlaczego tak się dzieje to już może kościół odpowie w ramach wyjaśniania co się na świecie dzieje? Dlaczego jest coraz więcej zjawisk ekstremalnych?


- Bozy_Wariat - 29-08-2008 14:45

Takie mamy czasy, że wszelkie zaburzenia probuje się usprawiedliwiać. I tak jak są tacy, którzy krzyczą by zalegalizować związki homoseksualne, tak i znaleźli się tacy, którzy próbują dzieci z ADHD podciągnąć pod dzieci indygo. A swoją drogą to największą krzywdę wyrządza się tym dzieciom, bo zamiast stosować odpowiednią terapię, czy czasem nawet może potrzebne są leki, to wmawia się tym dzieciom, że są nie tylko zdrowe ale jeszcze lepsze od innych Że są wręcz geniuszami i mają większą misję do spełnienia. Jak dla mnie to bzdura. Bo dążyć do tego, by świat był coraz lepszy powinniśmy wszyscy, ale zaczynając od siebie i nie poprzez obalanie norm powszechnie przyjętych.

"Dzieci Indygo i ekscentrycy są zbyt zajęci marzeniami o sposobach zbawienia świata, by zawracać sobie głowę słaniem łóżka!"
Gdyby każdy zaczął myśleć w ten sposób mieliśmy kompletny bałagan i anarchię.

No cóż! Widocznie co niektórzy ludzie nie mają się czym zajmować, że wymyślają takie zjawiska. Szkoda tylko, ze w ten sposób krzywdzą ludzi: dzieci, rodziców i tych wszystkich, którzy będą próbowali się odnaleźć, że właśnie oni są dziećmi indygo. A myślę, że wejście w dziedzinę astropsychologii oraz wiara takim pseudodoradcom duchowym (bo autor artykułu określił się mianem doradcy duchowego) może jeszcze spowodować szkody natury duchowej i to takie same, jakie powoduje wszelkie wejście w astrologię i magię. A potem ludzie szukają pomocy u egzorcystów.


- Komzar - 29-08-2008 20:51

Cytat:A potem ludzie szukają pomocy u egzorcystów.
O matko, ale to straszne, brrrrr. Uśmiech

Cytat: którzy próbują dzieci z ADHD podciągnąć pod dzieci indygo.
I na odwrót, a to dlatego , i wynika to jedynie z niewiedzy tych co to robią.

Cytat:bo zamiast stosować odpowiednią terapię
Jaką terapię? Te problemy są nowe i nie wymyślono jeszcze terapii skutecznie pomagającej ludziom z ADHD, zamieniają jedynie stan nadpobudliwości na stan otępienia - to nie jest pomoc z prawdziwego zdarzenia.
Co do dzieci Indygo bo o nich jest temat to nie można im pomóc ponieważ są zdrowe. Są tworem natury, dziećmi bożymi i próby 'leczenia' ich to gwałt na ich osobowości. [-X Jeszcze nie tak dawno próbowano leczyć leworęcznych robiąc im tym wiele krzywdy. Oczywiści wmawianie pierdół o tym, że zbawią świat jest równie marną metodą 'leczenia'.

Cytat:Bo dążyć do tego, by świat był coraz lepszy powinniśmy wszyscy, ale zaczynając od siebie i nie poprzez obalanie norm powszechnie przyjętych.
Tak, warto by każdy zaczął od siebie, więc dajcie spokój tym dzieciom indygo i pozwólcie im się rozwijać zgodnie z ich temperamentem. Jeżeli konieczne będzie do tego obalenie kilku durnych norm powszechnie społecznych to należy to zrobić bo na tym polega rozwój kulturowy. Gdyby nie obalanie norm to do dziś kobiety nie miały by prawa chodzić do szkoły i głosować a pracy z obalaniem norm jeszcze troszkę przed wami bo na razie możecie być tylko zakonnicami Uśmiech
Cytat:Bo dążyć do tego, by świat był coraz lepszy powinniśmy wszyscy, ale zaczynając od siebie i nie poprzez obalanie norm powszechnie przyjętych.
Na szczęście Bóg zadbał o to by każdy z nas był iny i nie ma obawy, że wszyscy będziemy tak myśleć a ponadto każde dziecko indygo jest inne i taka generalizacja to ignorancja. Każdy z nas ma swoją rolę i zadanie. Przy takim myśleniu jak prezentujesz dzieci upośledzone od razu powinno się spuszczać w klozecie bo jak by wszyscy tak się zachowywali jak one to dopiero był by bajzel.
Przypomnij sobie co mówił Jezus na temat kochania bliźniego. Kochanie między innymi oznacza, że nie 'naprawia' się go na siłę bez jego świadomej zgody.

Cytat:Widocznie co niektórzy ludzie nie mają się czym zajmować, że wymyślają takie zjawiska. Szkoda tylko, ze w ten sposób krzywdzą ludzi: dzieci, rodziców i tych wszystkich
Zjawiska się nie wymyśla tylko zostało zaobserwowane, a krzywdzenie tych ludzi jest spowodowane niezrozumieniem ich sytuacji i chęcią ich zmiany zamiast akceptacji i stworzenia im warunków adekwatnych do ich potrzeb (tak jak podjazdy dla niepełnosprawnych potrzeba normalnego nauczania tych dzieci a nie indoktrynacji po przykuciu do szkolnej ławki)


- Annnika - 29-08-2008 20:57

Komzar napisał(a):O matko, ale to straszne, brrrrr. Uśmiech

Kto nie doświadczył, niech sobie drwi. To naprawdę dramat ludzi.


- Komzar - 29-08-2008 21:09

Spoko, każdy ma inne doświadczenia i ja osobiście nigdy nie słyszałem i nie spotkałem strasznego ezoteryka Uśmiech
Bardziej mnie jednak ciekawi wasze zdanie w sprawie dzieci indygo bo pewnie niejeden z was jest w wieku w którym ma lub będzie niedługo miał dzieci i kto wie czy nie właśnie indygo.


- Bozy_Wariat - 29-08-2008 21:52

Komzar napisał(a):Co do dzieci Indygo bo o nich jest temat to nie można im pomóc ponieważ są zdrowe. Są tworem natury, dziećmi bożymi i próby 'leczenia' ich to gwałt na ich osobowości.
A jednak psycholodzy uznali ADHD za zaburzenie. Jak widać dzieci te mają problemy z koncentracją uwagi i nadpobudliwością. A chęć leczenia ich nie wynika z próby ich eliminacji ze społeczeństwa ale właśnie z chęci pomocy im. Po to, by mogły żyć normalnie. To, że nie ma jeszcze skutecznych środków leczenia wynika z tego, że jeszcze ich nie znaleziono. Ja nie mówię tylko o stosowaniu leków, ale terapia polega też na konkretnej pracy z dzieckiem z ADHD i to jest praca nie tylko dziecka ale i psychologa oraz rodziców. I wynika z troski a nie chęci zaszkodzenia. To tak jakbyś uznał, że ludzi chorych, np. z wrodzoną wadą serca, nie powinno się leczyć, bo zadaje się im gwałt.

Cytat:Na szczęście Bóg zadbał o to by każdy z nas był iny i nie ma obawy, że wszyscy będziemy tak myśleć a ponadto każde dziecko indygo jest inne i taka generalizacja to ignorancja. Każdy z nas ma swoją rolę i zadanie. Przy takim myśleniu jak prezentujesz dzieci upośledzone od razu powinno się spuszczać w klozecie bo jak by wszyscy tak się zachowywali jak one to dopiero był by bajzel.
Przypomnij sobie co mówił Jezus na temat kochania bliźniego. Kochanie między innymi oznacza, że nie 'naprawia' się go na siłę bez jego świadomej zgody.[/quote]
Każde dziecko jest inne. I tu się zgadzam, ze każdy ma swoją rolę i zadanie. Ale nie rozumiem dlaczego nawiązujesz do dzieci upośledzonych. Uważam, że każde dziecko, w tym dziecko upośledzone, jest wartościowe i każdego człowieka należy kochać. Ale sam przyznajesz, ze dziecko upośledzone nie jest dzieckiem zdrowym. I przecież takie dzieci, jeśli są niesprawne fizycznie się rehabilituje i próbuje się w miarę możliwości nauczyć je funkcjonowania w społeczeństwie. I o to samo chodzi w przypadku dzieci z ADHD, by potrafiły funkcjonować w społeczeństwie. BY poradziły sobie w dorosłym życiu i by nauczyły się jak najwięcej.

Cytat:Zjawiska się nie wymyśla tylko zostało zaobserwowane, a krzywdzenie tych ludzi jest spowodowane niezrozumieniem ich sytuacji i chęcią ich zmiany zamiast akceptacji i stworzenia im warunków adekwatnych do ich potrzeb (tak jak podjazdy dla niepełnosprawnych potrzeba normalnego nauczania tych dzieci a nie indoktrynacji po przykuciu do szkolnej ławki)
Zaobserwowane jest zjawisko ADD i ADHD a podciąganie go pod indygo to dla mnie bajka. A nikt nie przykuwa tych dzieci do szkolnej ławki. Chodzi tylko o to, że nie można pozwolić im robić tego, co im się tylko podoba, bo należy pamiętać że są tylko dziećmi i nie potrafią często jeszcze określić, co jest dla nich dobre i potrzebne.

Cytat: O matko, ale to straszne, brrrrr

Tobie moze się wydawać, ze to nic strasznego. Za to moje zdanie myślę, że może potwierdzić praktyka niejednego egzorcysty. Bo czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego, w co wchodzimy. I możemy nie mieć pieniędzy, ze tym czy innym sposobem, otwieramy drogę szatanowi.


- Komzar - 30-08-2008 21:26

Cytat:A jednak psycholodzy uznali ADHD za zaburzenie.
W tym przypadku to ich błąd i wielu psychologów z podaną definicją ADHD się nie zgadza ponieważ jest 'miałka' Uśmiech. A to że ktoś odbiega od normy nie oznacza, ze jest chory, to stereotypowe i prymitywne podejście do otaczającego nas świata który prezentuje wielu naukowców. Podobnie z resztą naukowcy odnoszą się do wiary i elementów z nią związanych nie są więc autorytetem.

Cytat:To tak jakbyś uznał, że ludzi chorych, np. z wrodzoną wadą serca, nie powinno się leczyć, bo zadaje się im gwałt.
Nietrafione porównanie, ponieważ dzieci z wadą serca zgłaszają chęć życia i inni próbują to życzenie spełnić. Dzieci z ADHD nie proszą o to by pasowały do obecnych wzorców kulturowych i edukacyjnych nie proszą również by faszerowano je farmakologią o nieznanych skutkach długofalowych (w samej Anglii sprzedaje się miliony tabletek z psychotropami rocznie).


Cytat: przecież takie dzieci, jeśli są niesprawne fizycznie się rehabilituje i próbuje się w miarę możliwości nauczyć je funkcjonowania w społeczeństwie. I o to samo chodzi w przypadku dzieci z ADHD, by potrafiły funkcjonować w społeczeństwie. BY poradziły sobie w dorosłym życiu i by nauczyły się jak najwięcej.
To chyba żyjemy an innych planetach. Dzieci ADHD faszeruje się tabletkami! a jak słusznie zauważyłaś powinno się uczyć i rehabilitować. Twoje wyznanie wyraźnie mówi o szkodliwości środków psychotropowych (narkotyki) a tu stosuje się je na skale masową i to w przypadku niewinnych i nieświadomych dzieci - uzależnia się je.



Cytat:Zaobserwowane jest zjawisko ADD i ADHD a podciąganie go pod indygo to dla mnie bajka. A nikt nie przykuwa tych dzieci do szkolnej ławki. Chodzi tylko o to, że nie można pozwolić im robić tego, co im się tylko podoba, bo należy pamiętać że są tylko dziećmi i nie potrafią często jeszcze określić, co jest dla nich dobre i potrzebne.
Przecież już pisałem że ADHD i Indygo to dwie różne sprawy. ADHD wykrywa się wątpliwymi testami psychologicznymi natomiast Indygo określa zwykłym wahadełkiem które jest narzędziem pomiarowym tak jak waga. Oczywiście może się zdarzyć, że dziecko Indygo będzie miało problemy z nadpobudliwością.
Problem w tym, że dzieci indygo bardzo dobrze potrafią określić co im jest potrzebne, tylko dorośli tego nie chcą zaakceptować. Ja nie jestem dzieckiem indygo ale mimo tego doskonale wiedziałem, że w podstawówce uczą mnie głupot i dziś mając 32 lata i doświadczenie życiowe nadal jestem tego samego zdania. Nauczyciele nie potrafili jednak tego uszanować, dobrze że nie faszerowali mnie tabletkami bo pewnie teraz miał bym problem z pisaniem na klawiaturze. Uśmiech


Cytat:Tobie moze się wydawać, ze to nic strasznego. Za to moje zdanie myślę, że może potwierdzić praktyka niejednego egzorcysty. Bo czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego, w co wchodzimy. I możemy nie mieć pieniędzy, ze tym czy innym sposobem, otwieramy drogę szatanowi.
Trzeba było tak od razu, sprostuje więc. Chodziło Ci o partaczy a nie o Ezoteryków a partacze zdarzają się w każdej profesji. Egzorcyści wyświęceni przez biskupów tez odnotowali nie jedną porażkę Uśmiech.


- Bozy_Wariat - 30-08-2008 22:55

Komzar napisał(a):Przecież już pisałem że ADHD i Indygo to dwie różne sprawy.

Cytat z artykułu:

Cytat:Dzieci Indygo często szufladkuje się jako cierpiące na ADD albo ADHD. Skróty te oznaczają odpowiednio: zespół zaburzeń koncentracji uwagi oraz zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi. Jednak dzieci te nie są zaburzone – zaburzony jest świat, do którego usiłują się dopasować! Pełen jest nienaturalności i nieuczciwości. I, jak powiedziała Dawn, Dziecko Indygo, które będę w niniejszej książce cytować: „Och, rzeczywiście cierpimy z powodu zaburzenia uwagi. Dostajemy za mało uwagi od swoich rodziców i innych dorosłych, od których potrzebujemy pomocy i przewodnictwa”.

Komzar napisał(a):Trzeba było tak od razu, sprostuje więc. Chodziło Ci o partaczy a nie o Ezoteryków a partacze zdarzają się w każdej profesji. Egzorcyści wyświęceni przez biskupów tez odnotowali nie jedną porażkę

Ezoteryk posługuje się magią. Jak myślisz czyją mocą się posługuje? Skąd ją posiada? Wahadełko to też magia.