Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Radość w cierpieniu - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Rozmyślania nad Pismem Świętym (/forumdisplay.php?fid=9)
+--- Dział: Ewangeliczne rozważania (/forumdisplay.php?fid=33)
+--- Wątek: Radość w cierpieniu (/showthread.php?tid=3249)

Strony: 1 2


Radość w cierpieniu - Ela - 17-02-2008 23:30

http://mbkp.polkowice.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=248&Itemid=96


- Annnika - 17-02-2008 23:32

Elu, jakiś komentarz twój Oczko :?:


- Ela - 17-02-2008 23:51

po prostu prosze posluchac Nicka Vujicic, mysle, ze jego swiadectwo to dla nas nadzieja...


- Rachel - 18-02-2008 00:11

Ela, Dziękuję Przytulanie :*
Dla mnie to co on powiedział , wlało w me serce nadzieję .


- Ela - 18-02-2008 00:29

Rachel napisał(a):Dla mnie to co on powiedział , wlało w me serce nadzieję

dla mnie tez Uśmiech


- Rachel - 18-02-2008 00:38

Ela napisał(a):Rachel napisał/a:
Dla mnie to co on powiedział , wlało w me serce nadzieję


dla mnie tez
Dziś prosiłam o coś Boga, i otrzymałam odpowiedz przez ten film. Uśmiech


- Ela - 18-02-2008 00:41

Rachel napisał(a):Dziś prosiłam o coś Boga, i otrzymałam odpowiedz przez ten film.
:aniol:


- nieania - 18-02-2008 12:14

Tak.. To Świadectwo jest wspaniałe i nie tylko osobom chorym daje nadzieję i wzmacnia wiarę. Chwała za to Panu. Uśmiech


- sanderka1000 - 03-03-2008 17:07

Teraz przypomniały mi się rekolekcje, na których puszczono nam to świadectwo. Po prostu PIĘKNE i daje dużo do myślenia Uśmiech


- Rachel - 03-03-2008 17:09

Jest promykiem nadzieji, że warto Oczko


- Iwo - 04-03-2008 22:49

Dziś dowiedziałam się, że jeden z moich uczniów - Dawidek z I klasy, wczoraj po południu został wraz z trzyletnim braciszkiem brutalnie zabrany od babci do Ośrodka Opiekuńczego. Ponadto po wyjściu z domu chłopcy zostali rozdzieleni i mały został przewieziony gdzieś do Domu Małego Dziecka.
Ta wiadomość była szokiem dla wszystkich nauczycieli, którzy znali Dawidka.
Przez cały czas myślałam: TO JEST POTWORNE! DLACZEGO! BOŻE! Czy jeszcze mało było w życiu tych dzieci cierpienia? Nie dość, że matka ich zostawiła! Ojciec odwiedzał sporadycznie. To jeszcze taka rewolucja. Bez przygotowania, bez możliwości wypowiedzenia słowa.
I choć nie byłam bezpośtednim świadkiem tego wydarzenia, to w uszach rozlegało się błagalnie powtarzane przez Dawidka słowo: BABCIU!!! BABCIU!!!!! BABCIU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i płacz chłopców rozlegający się w całym bloku.

W takich momentach wymiękam całkowicie. Tym bardziej,że historia mojego dzieciństwa do tego momentu była podobna. Łzy same płyną mi po policzkach.

Tego wieczoru chciałam być sama w ciszy, by pozbierać wszystkie myśli.

W chrześcijaństwie nie ma przypadków.
Wewnętrzny głos przynaglał mnie, bym weszła na forum.
To świadectwo było przeznaczone dla mnie, na dziś, na tę chwilę, by podnieść zapłakane oczy i popatrzeć dalej, głębiej, szerzej.

Dziękuję Ci BOŻE

Diękuję ELU

Dziękuję NICK


- nieania - 05-03-2008 15:42

ojej... :cry: ... wzruszyłam się :cry: żal mi tych chłopców.

................................................................................​....
Kochaj,bo ludziom potrzebna jest miłość
Zrozum ludzkie łzy
nie mów,że tylko Ciebie bolą
Nie mów,że jestes samotny,skoro od innych odchodzisz
Słuchaj ludzi,bo skoro nie dasz im miłości
-podaruj im chociaż swą dłoń"


- Ela - 20-07-2008 16:49

a tu jeszce jeden link

bardzo ciekawie przedstawienie, sami zobaczcie

http://mbkp.polkowice.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=247&Itemid=96


- Polonium - 20-07-2008 19:15

Piękne. Chrystus robi wszystko, by ocalić człowieka. Alleluja !


- Ks.Marek - 29-07-2008 02:35

Iwo napisał(a):Ponadto po wyjściu z domu chłopcy zostali rozdzieleni i mały został przewieziony gdzieś do Domu Małego Dziecka.
To jest jedna strona medalu. Ale pozostają jeszcze rodzice tych dzieci, bo jakoś mi się zdaje, że nie są one sierotami w dosłownym słowa tego znaczeniu. Warto może zatroszczyć się choćby tyl;ko modlitewnie, o połączenie osób stanowiących rodzinę, prawda?