Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Klątwy... - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Magia, sekty i wszystko inne (/forumdisplay.php?fid=17)
+--- Wątek: Klątwy... (/showthread.php?tid=335)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


- Gregoriano - 27-02-2005 21:48

Mam pytanie co ma zacytowany tekst do zacytowanych tekstów biblijnych :?

Koleś - historyk, który napisał przytoczony fragment ma pewne uprzedzenia do Kościoła Katolickiego. Jednocześnie opisuje owy okreś z perspektywy człowieka XXI wieku. Taka hermeneutyka czyli interpretowanie tamtego okresu jest dziwne. Jednocześnie klątwa ma tam charakter nie magiczny tylko jest związana i z czystością wiary i z walką o inwestyturę. Natomiast cytaty biblijne nijak mają się do tekstu historycznego. Dlaczego klątwa ma być osądzeniem, oczywiście na podstawie tego fragmentu? Równocześnie wers Janowy to niby miałby pokazywać, że Kościół nie ma związku z Chrystusem? Nie przesadzajmy :wink:


- Harpoon - 27-02-2005 22:24

Cytaty nie miały mieć związku z przytoczonym tekstem Oczko



Zresztą tak już się w tym wszystkim zakręciłam, że sama nie wiem o co mi chodziło na początku i teraz . Jejq, co za dziury :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[ Dodano: Nie 27 Lut, 2005 20:27 ]
#-o


Ale ten cytat o sądzeniu jakiś związek ma z tematem. Bo przecież klątwa kościelna - nawet w znaczeniu ekskomuniki - jakimś rodzajem sądzenia jest. Prawda?
Czy jeśli kościół jest taki wierzący, nie powinien pozostawiać osądzania swojemu Bogu?!
:?: :!: [-o<


- Offca - 28-02-2005 01:21

Harpoon... wybacz, że się wtrącam, ale w takim razie po co ludziom sądownictwo skoro Bóg ma prawo tylko sądzić :?: Po co policja, sędziowie, więzienia itd? Ale to temat rzeka... :roll:


- Harpoon - 28-02-2005 02:42

Sorki Offieczko, ale mam naprawdę gdzieś całe sądownictwo!!
wybacz...


- Lola - 28-02-2005 10:48

życzę powodzenia żyć w takim społeczenstwie czy grupie itp. gdzie nie ma kogoś kto pilnuje porządku, nie ma instytucji czy jakiś przepisów, człowiek nie umie być tylko dobry więc są one koniecznością

poza tym jeśli kościół kogoś ekskomunikuje to zapewne potępia czyn a nie człowieka i zawsze jest możliwość powrotu, gdyby nie ekskomunikował, no to można by pomyśleć że postępowanie danego człowieka jest ok, skoro nie pociąga żadnej kary, człowiek musi mieć świadomość że mu nie wszystko przynosi korzyść


- Harpoon - 28-02-2005 11:08

Lola ja też sobie nie wyobrażam życia w takiej grupie, bo to byłby zbyt duży chaos. Ale w takim razie po co w piśmie jest taki fragment, że mamy pozostawić sądzenie bogu? Tu zapewne nie chodzi o sądy, ale o coś takiego jak ekskomunika.
Co do niej jeszzcze to uważam, że jest czymś głupim. Bo to wprawdzie zależy od człowieka, ale może ona odebrać komuś szanśe nawrócenia. Wogóle katolicyms jest strasznie dziwny.... :?


- Lola - 28-02-2005 11:31

jaki jest cel wszelkich sankcji, zarówno tych państwowych czy kościelnych? taki aby człowiek ze względu na nią, a w sumie ze względu na strach przed nią, zaniechał swojego czynu
po za tym inny cel to to że dzięki nim człowiek wie, no tu bardziej chodzi mi o kościelne bo z państwowymi to różnie bywa, co dobre a co złe - i łatwiej się w tym wszystkim odnaleźć

nie wiem czy dobrze :roll: ale ja wcale nie zakładam że człowiek ekskomunikowany nie będzie zbawiony, wkońcu to ostatecznie Bóg sądzi, ale jeżeli człowiek przekracza prawo kościelne no to wybacz ale nie można go po główce pogłaskać, tymbardziej jeśli trwa w swoim uporze...
dlaczego myślisz, że ekskomunika nie daje szansy na nawrócenie, może ją dać właśnie przez to, że człowiek zorientuje się że coś z nim nie tak :roll: skoro został wyłączony ze wspólnoty kościoła
na tej samej zasadzie można stwierdzić, że jak ksiądz w konfesjonale kogoś nakrzyczy, czy no powie jakieś ostre słowa to człowiek sie obruszy i już więcej do spowiedzi nie przyjdzie bo została urażona jego miłość własna
oczywiscie nie generalizuję, bo tu trzeba wyczucia - no ale to nie bardzo na temat

a i jeszcze jedno jeśli dla ciebie katolicyzm jest dziwny to podaj może jakieś konkrety, czemu?


- Harpoon - 28-02-2005 11:53

oj Lola LolaOczko
Co do tego, że katolicyzm jest dziwny to nie wiem czy w tym temacieOczko
Może nowy założę. Oczko Uśmiech
Skoro możliwość ekskomuniki ma być przestrogą, to.... bez kometarza... Dla mnie to za przeproszeniem idiotyzm! Tak, możliwe że osoba ekskomunikowana zrozumie swój błąd, ale też możliwe, że wtedy na amen odwróci się od Boga.
Wtedy... hmm... czy moiżę być zbawiona? Ja tam nie wiem... Wogóle to wszystko poddaję wielkiej wątpliwości.


- Harpoon - 01-03-2005 15:16

Gepardzik, to dla mnie głupie, żeby porównywać morderstwo do czynów, za które jest się ekskomunikowanym. Bo morderca jest zagrożeniem dla innych ludzi.

Poza tym to za co tak właściwie można zostać ekskomunikowanym??
:?


- Daidoss - 01-03-2005 16:31

Ksiądz, który opuszcza Kościół Katolicki i idzie np do Protestantów jest odrazu ekskomunikowany. Jest nadal księdzem ale juz nie ma takich praw jakie miał przed.
To jeden przykład tego....


- Harpoon - 01-03-2005 16:38

To raczej głupie Daidoss...
Jeśli jakiś ksiądz znajdzie prawdę gdzie indziej niż w kościele katolickim, to powinien raczej przestać być tym księdzem (chyba taka możliwość istnieje) niż być ekskomunikowanym.
Takie moje zdanie.


- Daidoss - 01-03-2005 16:45

Kościół Katolicki przez ponad 2000 lat na zasadzie prób i błędów zdobywał swoja mądrość kościoła.
Ty tego nie rozumiesz, dlatego wszystko dla Ciebie jest zle i bezsensu.
Wszystko co dla Katolika jest białe dla Ciebie jest czarne.

Jest pewnie takze róznica w tym co pisze ja a Ty. Osoba doświadczająca miłości Jezusa potrafi zrozumieć to wszystko. Osoba, która nie doświadczyła w sowim zyciu Boga bedzie bładzic szukąc czegoś i cos tam gdzie nie powinna.


- Harpoon - 01-03-2005 16:52

Nie tam gdzie powinnam?
Tzn gdzie ja niby szukam...
No, ale nie mogę się przekonać co do tego, że ekskomunika jest potrzebna wogóle.
A czy taki człowiek ekskomunikowany traci wszystkie prawa ?


- Harpoon - 01-03-2005 17:04

Gepardzik, jeśli rzeczywiście kogoś by obchodziło to, że jakiś ksiądz odciąga swą postawą ludzi od wiary, to większość księży na całym świecie zostałoby ekskomunikowanych


- Daidoss - 01-03-2005 17:06

Ty chyba nie wiesz co piszesz ... :!:
Ksiądz, który prowadził wspólnote i jest pewnym autorytetem dla ludzi i on sam odchodzi do innych wyznawców to moze za soba pociagnąc bardzo duzo ludzi. Sa takie przypadki juz. Ksiadz odchodzi do Zielonych wraz z 200 osoabami ze wspolnoty.
To nie jest takie ot:!: