Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Satanizm - czym jest ? - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Magia, sekty i wszystko inne (/forumdisplay.php?fid=17)
+--- Wątek: Satanizm - czym jest ? (/showthread.php?tid=345)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52


- Anonymous - 24-09-2005 14:03

TOMASZ32 napisał(a):Pablo, trudno jest to pojąć, bo satanizm kojarzy się niestety z szatanem, chyba już o tym wspominałem, dlatego nic na to nie poradzisz. Możesz mieć tylko swój pogląd na satanizm racjonalny.

Skoro wam jest to trudno pojąć to współczuje, zresztą czego isę spodziewać po fanatyku religijnym.


- TOMASZ32-SANCTI - 24-09-2005 17:11

Raczej fanatykiem to nie jestem,mam po prostu taki a nie inny poglad na to czym jest satanizm i widzę, ze wiele osób mogłoby to potwierdzić, ale nie o to chodzi, by szukać sobie zwolenników moich pogladów. Wierzę w Boga a satanizm dla mnie to zło - w czym tu widzisz fanatyzm religijny?

Pozdrawiam


- Annnika - 24-09-2005 18:07

Dla niektórych fanatyzmem jest każde wypowiedzenie się, które nie potwierdza ich słów Smutny


- TOMASZ32-SANCTI - 24-09-2005 21:38

Chyba kolega Pablo właśnie tym się kierował, tylko mozna by powiedziec to samo o nim,że jest fanatykiem satanizmu "racjonalnego" (ciekawi mnie kto tak ten satanizm określił?).

Pozdrawiam


- Anonymous - 25-09-2005 10:20

Wiecie, że gdyby satanistów było tyle co katolików, a katolików tyle co satanistów to byłoby znacznie mniej wojen religijnych?


- Aslan - 25-09-2005 12:08

powaaaażnie? a na czym opierasz swoją śmiałą tezę? :hahaha:

[ Dodano: Nie 25 Wrz, 2005 12:09 ]
i daj link do strony, na której to przeczytałeś, bo chyba sam tego nie wymyśliłeś Duży uśmiech


- Anonymous - 25-09-2005 12:32

Tak patrząc w przeszłość naszego "chrześćjańskiego" kontynentu i widząć, że z każdej wojny religijnej kościół był zadowolony. A trudno znalśź taką w której nie maczałby swych świątobliwych paluszków.

Sataniści kwestię wiary traktują raczej obojętnie- tak się tym nie przejmują.


- Gregoriano - 25-09-2005 13:07

semper_malus napisał(a):Sataniści kwestię wiary traktują raczej obojętnie- tak się tym nie przejmują.

Hitler i Stalin też kwestię wiary traktowali obojętnie.....


- Anonymous - 25-09-2005 13:10

No i co ? Z tego powodu mordowali? Zresztą Hitler szczerze w Boga wierzył.


- Gregoriano - 25-09-2005 13:15

semper_malus napisał(a):No i co ? Z tego powodu mordowali? Zresztą Hitler szczerze w Boga wierzył.

Ano chodzi o to, że problem jest nie w religii tylko w człowieku. To nie zasady walczą tylko błędy człowieka doprowadzają do wojen. Najgorsze jest wtedy, gdy te zasady są z góry złe - niestety w satanizmie można je znaleść....

semper_malus napisał(a):Zresztą Hitler szczerze w Boga wierzył.

Semper nie ośmieszaj się :? Szczerze to może on wierzył ale w kult własnej osoby. Nie wiem może masz na mysli jakiegoś boga ale napewno nie chodzi o tego z Biblii!


- Anonymous - 25-09-2005 13:25

Tak Gott mit uns na pasach zapewne znaczyło Heil Hitler.

Jak Hitler mówił, że Niemcy są wybrańcami boga to mówił tylko o sobie.


Wsz
Gregoriano napisał(a):Najgorsze jest wtedy, gdy te zasady są z góry złe - niestety w satanizmie można je znaleść....

W gruncie rzeczy są nie tyle złe co obojętne. Zresztą chrześjańskie zasady są takie bardzo dobre a i tak ludzie czynili wiele zła w imię wiary i Boga dobrego.

"Postawa skrajna w czyimkolwiek imieniu by ją przyjmować jest najbardziej destrucyjnym elementem ludzkiego charakteru, jest najbardziej niszczycielską ze wszystkich cech duchowych"


- TOMASZ32-SANCTI - 25-09-2005 14:13

semper_malus napisał(a):Tak Gott mit uns na pasach zapewne znaczyło Heil Hitler.

Jak Hitler mówił, że Niemcy są wybrańcami boga to mówił tylko o sobie.


Wsz
Gregoriano napisał(a):Najgorsze jest wtedy, gdy te zasady są z góry złe - niestety w satanizmie można je znaleść....

W gruncie rzeczy są nie tyle złe co obojętne. Zresztą chrześjańskie zasady są takie bardzo dobre a i tak ludzie czynili wiele zła w imię wiary i Boga dobrego.

"Postawa skrajna w czyimkolwiek imieniu by ją przyjmować jest najbardziej destrucyjnym elementem ludzkiego charakteru, jest najbardziej niszczycielską ze wszystkich cech duchowych"

Brednie piszesz, nikt kto naprawdę w Boga wierzył nie krzywdziłby innych ludzi, a jeśli ktos tak czynił, to napewno nie czynił to z woli Boga i postaraj się to zapamiętać. To że ludzie uważają się za wierzących, a postępują źle to nie świadczy o tym, ze czynią tak z woli Boga, ale z własnej woli i głupoty. Bóg nigdy nie czynił zła by człowieka niszczyć, ale człowiek często odrzuca Boga dla własnych przyjemnosci, a to nie jest wola Boga lecz szatana i tak naprawdę to ludzie czynią zło ulegając pokusom szatana. Dlatego nie obarczaj Boga za wszystkie nieprawości ludzkie, bo jest to niezgodne z prawdą.

Pozdrawiam


- Anonymous - 25-09-2005 14:20

TOMASZ32 napisał(a):Dlatego nie obarczaj Boga za wszystkie nieprawości ludzkie, bo jest to niezgodne z prawdą.

Ludzie czynią, cvzynili zło w imię Boga dobrego i miłosiernego. To czy czynili to z woli Boga czy nie nie ma żadnego znaczenia. "dobre" zasady chrześjańskie nie powstrzymały złych uczynków- a mało tego stały się parawanem za którym złe uczynki chowano. Więc chrześjaska retoryka w niczym nie przeszkadza aby krzywdzić ludzi. Bo chrześjaństwo wcale nie uczyniło ludzi lepszymi.


- Annnika - 25-09-2005 14:49

semper_malus napisał(a):"dobre" zasady chrześjańskie nie powstrzymały złych uczynków


Powstrzymywałyby, gdyby się nimi faktycznie kierowano, a w przypadku Stalina czy Hitlera i im podobnych... To co, dlatego, że ktoś nie przestrzega prawa, tzn. że ono jest niepotrzebne :?: Bo wielu kierowców mimo istnienia ograniczeń prędkości nie stosuje się do nich, to mamy te obostrzenia znieść:?: Bo i tak sie nie przydają :? :?:


- Anonymous - 25-09-2005 16:00

Cytat:Powstrzymywałyby, gdyby się nimi faktycznie kierowano, a w przypadku Stalina czy Hitlera i im podobnych... To co, dlatego, że ktoś nie przestrzega prawa, tzn. że ono jest niepotrzebne Pytanie Bo wielu kierowców mimo istnienia ograniczeń prędkości nie stosuje się do nich, to mamy te obostrzenia znieśćPytanie Bo i tak sie nie przydają Zmieszany / Zdziwiony Pytanie

dalczego znieść? a może zmienić? Jednak czy nie wydaje ci się, że ludzie na kontynencie w przeważającyej mierze chrześjańskim nawołujących do pokoju i miłości przez wieki całe tłukło się miedzy sobą i z innymi(np że Henryk IV za mordowanie hugemnotów (kobiet, dzieci, meżczyzn jak leci dostał od papieża złot.a róże)?

Ze w imię Boga i miłosierdzia i miłości dokonywano potworbnych zbrodni? Jeśli pomimo tego dokonywano zbrodni to może lepiej by było by ludzie nie gadali tyle o miłości, Bogu i Miłosierdziu? Może wtedy byliby wobec siebie mniej okrutni?