Jak zostać ewangelizatorem...? - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Ewangelizacja (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Istota Ewangelizacji (/forumdisplay.php?fid=29) +--- Wątek: Jak zostać ewangelizatorem...? (/showthread.php?tid=3616) |
- sofoniasz - 11-11-2009 14:52 omyk napisał(a):Ewangelizatorem powinien być każdy chrześcijanin. Proś Ducha Świętego o prowadzenie, o możliwość głoszenia Słowa Bożego, mów Panu, że chcesz głosić, że oddajesz Mu swoje usta, swoje zaangażowanie, swój czas... Proś o odwagę i gotowość dawania świadectwapienkne słowa z małym zastrzeżeniem ..... Łk 11;13"o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą». !” Ojcieć wysłuchuje i daje Ducha jak go proszą... i głosimy ! wystarczy zostać naśladowcą Jezusa i przyjąć na siebie to co nam polecił ... Mateusza 28:19 19 Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego........bo jak widzicie najpierw trzeba iść znależć tych co nie wiedzą,.... nauczyć a jak zechcą się oddać Bogu to ochrzcić w końcu wolna wola.. Bardzo cię proszę jeżeli cytujesz pismo św to po pierwsze , podawaj prawidłowe sigle a po drugie przekład z którego cytujesz aleksab - omyk - 12-11-2009 00:04 Sofoniaszu - do czego więc masz zastrzeżenie? Chyba nie zrozumiałam. - sofoniasz - 12-11-2009 22:38 omyk napisał(a):Sofoniaszu - do czego więc masz zastrzeżenie?....tak, tak mogłem wytłuścić....napisałaś "Proś Ducha Świętego o prowadzenie, o możliwość głoszenia Słowa Bożego, mów Panu, że chcesz głosić, że oddajesz Mu swoje usta, swoje zaangażowanie, swój czas... Proś o odwagę i gotowość dawania świadectwa " . a ja napisałem .podałem werset..część ..... Łk 11;13"o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą». !” Ojciec wysłuchuje i daje Ducha jak go proszą... zgodnie z biblią która sama uznajesz nie można prosić Ducha o Ducha ...ja proszę Ojca o Ducha Świętego gdy głoszę dobrą nowinę ...jak sądzisz wspiera mnie Ojciec Duchem Świętym?. Gdybyśmy tego nie czynili ..jak powiedział Jezus kamienie by wołały Łuk 19:40 Odrzekł: «Powiadam wam: Jeśli ci umilkną, kamienie wołać będą». ..po co zaraz kamień ma mnie zastąpić ....kocham Boga , tyle dla mnie zrobił ...daje mi nadzieję na życie wieczne oddał własne dziecko ..z miłości do nas oddał na taką śmierć ..! Jezusa... 1 Jana 4: 14 My także widzieliśmy i świadczymy, że Ojciec zesłał Syna jako Zbawiciela świata. ...jak mógłbym z tą wiedzą nie głosić o Królestwie ..2kor.5:14 Albowiem miłość Chrystusa przynagla nas, pomnych na to, że skoro Jeden umarł za wszystkich, to wszyscy pomarli. 15 A właśnie za wszystkich umarł po to, aby ci, co żyją, już nie żyli dla siebie, lecz dla Tego, który za nich umarł i zmartwychwstał........ więc jestem ! Izajasza 6:8 I usłyszałem głos Pana mówiącego: «Kogo mam posłać? Kto by Nam poszedł?» Odpowiedziałem: «Oto ja, poślij mnie!»4 9 I rzekł [mi]: «Idź i mów do tego ludu: Słuchajcie pilnie, lecz bez zrozumienia, patrzcie uważnie, lecz bez rozeznania! ...........niestety ludzie ...robią ze słowem Bożym ..co chcą ... z całym szacunkiem OMYK ale Twoja wypowiedz ..żeby nie przyjmować słowa Bożego dosłownie literalnie jak niemowlę mleko z piersi matki doprowadzi większość ludzi do śmierci głodowej /czytaj duchowej/ jest ponad 1000 albo lepiej wyznań mieniących się chrześcijańskimi...skąd się wzięły .. a stąd ze ludzie ku chwale swego imienia zbudowali kiedyś wieżę Babel a dzisiaj pouczają niejako Boga co mają znaczyć Jego wypowiedzi zamiast pokornie je przyjąć jak to przysłowiowe niemowlę ..we wstępie do BIBLII TYSIĄCLECIA są słowa z Ezechiela "zjedz tę księgę a idz i mów...!" nawet ładnie to wygląda.........myślę że o ewangelizacji pokrótce wszystko ..miałaś rację OMYK ...niepotrzebna jest plakietka z napisem ..ewangelizator.. wszystkie wersety BT internet [ Dodano: Czw 12 Lis, 2009 21:48 ] omyk napisał(a):Sofoniaszuwytłumacz mi co to są te , ktorych ja nie robie czy coś takiego ? ja chodziłem do szkoły jak za posiadanie maszyny do pisania chciano mnie "zamknąć" dziekuję... , [ Dodano: Czw 12 Lis, 2009 21:49 ] chodzi o te SIGLE - omyk - 12-11-2009 23:20 Sygnatury do fragmentów z Pisma Świętego Aleksab chyba chodziło, żebyś podawał poprawne, widocznie gdzieś się omyliłeś. I o podanie pełnego źródła, czyli również przekładu Pisma Świętego, z którego korzystałeś czerpiąc cytat. Jak chodzi o Ducha Świętego Cóż Sofoniaszu, znów przedstawiasz poglądy bliższe śJ niż chrześcijanom. Wiemy, że Duch Święty jest Bogiem: "Ananiaszu - powiedział Piotr - dlaczego szatan zawładnął twym sercem, że skłamałeś Duchowi Świętemu i odłożyłeś sobie część zapłaty za ziemię? Czy przed sprzedażą nie była twoją własnością, a po sprzedaniu czyż nie mogłeś rozporządzić tym, coś za nią otrzymał? Jakże mogłeś dopuścić myśl o takim uczynku? Nie ludziom skłamałeś, lecz Bogu" (Dz 5,3-4; BT) Do jakiego ducha Ezechiel miał mówić? (Ez 37) Sofoniaszu, wykręcasz się, nie odnosząc do mojej wypowiedzi i przekręcając moje intencje. Ja nie powiedziałam, że Pismo należy interpretować całe w przenośni. Twierdzę jedynie, że każdy fragment i każdą Księgę należy interpretować zgodnie z Bożym zamysłem, a przecież zgodnie z tym zamysłem mamy w Piśmie wiele gatunków literackich, wielu autorów, wielu pierwotnych adresatów... Pomyśl o tym Są fragmenty, których nie można interpretować wprost, bo prowadzi to do takich absurdów, o jakich powyżej. Może jednak odniesiesz się do tego, tłumacząc mi w jaki sposób pogodzić logicznie wersety wspominane w powyższych moich postach przy interpretacji literalnej? Czekam - Annnika - 13-11-2009 00:10 Przypominam, że temat brzmi "jak zostać ewangelizatorem" - kolejne offtopowe wypowiedzi będą przez obsługę ciachane. :patrzy: :offtopic: :rulez: - Sant - 13-11-2009 09:33 Żeby zostać ewangelizatorem, czyli głosić J. Chr. Zmartwychwstałego, należy raczej mieć odrobinę wiary. (nie mylić z wiedzą) Mieć jakieś osobiste doświadczenie spotkania z Jego miłością i prowadzeniem. Tzn ważne by w nim narodził się Jezus. Albo przynajmniej począł się. Jeśli tego nie ma - (może taka ciąża urojona?) będzie nierwiarygodny w swoim przekazie. - Bozy_Wariat - 13-11-2009 15:51 Aż się dziwię, że się nie wypowiadałam w tym temacie Wg Evangelii Nuntiandi każdy chrześcijanin ma obowiązek ewangelizacji. Jednakże ewangelizację dzielimy na ad intra (do wewnątrz) i ad extra (na zewnątrz). I aby być dobrym ewangelizatorem trzeba wziąć pod uwagę i jedną i drugą. Bo najpierw musimy ewangelizować sami siebie. I to możemy zrobić m.in przez Kursy SNE, rekolekcje, stałego spowiednika i kierownictwo duchowe, modlitwę osobistą połączoną ze słuchaniem Słowa Bożego, Eucharystię, osobiste nawrócenie a także trwając we Wspólnocie, która również się ewangelizuje przez Spotkania Modlitewne (modlitwa wspólnotowa), Eucharystie i rekolekcje wspólnotowe, grupki dzielenia (a każdy jej członek przez uczestnictwo w tych grupkach), Seminaria Nowe Życie w Duchu Św., formację wspólnotową (np. formacja ciągła na spotkaniach modlitewnych). I potem możemy przejść do ewangelizacji ad extra (na zewnątrz), pamiętając że ewangelizujemy też przez świadectwo życia, ale także przez ewangelizację 1 na 1 lub najlepiej 2 na 1 (jedna osoba rozmawia to druga się modli), przez modlitwę, przez Kursy SNE, które organizujemy i nauczania, które głosimy, przez rekolekcje, które organizujemy, przez większe i mniejsze akcje ewangelizacyjne (PJ, Lenica, DDM, akcje w naszych miastach) i w każdym miejscu oraz sytuacji, w których nas Pan postawi. - Scott - 13-11-2009 20:41 sofoniasz, jeśli chcesz ewangelizować to przede wszystkim: Bozy_Wariat napisał(a):Bo najpierw musimy ewangelizować sami siebie. I to możemy zrobić m.in przez Kursy SNE, rekolekcje, stałego spowiednika i kierownictwo duchowe, modlitwę osobistą połączoną ze słuchaniem Słowa Bożego, Eucharystię, osobiste nawrócenie a także trwając we Wspólnocie, która również się ewangelizuje przez Spotkania Modlitewne (modlitwa wspólnotowa), Eucharystie i rekolekcje wspólnotowe, grupki dzielenia (a każdy jej członek przez uczestnictwo w tych grupkach), Seminaria Nowe Życie w Duchu Św., formację wspólnotową (np. formacja ciągła na spotkaniach modlitewnych). Wykazujesz się orgomną nieznajomością Pisma Świętego, i w celu poprawienia tego stanu rzeczy najlepiej by było jakbyś zaopatrzył się w Biblie Tysiąclecia, Jerozolimską lub z edycji św Pawła. Spędzaj nad nią 30 minut dziennie, medytuj nad tymi słowami. Zgodnie z zasadą - najpierw zmieniaj siebie - potem innych. |