Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Kadzidełka i takie tam - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Magia, sekty i wszystko inne (/forumdisplay.php?fid=17)
+--- Wątek: Kadzidełka i takie tam (/showthread.php?tid=3677)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19


- aga - 17-06-2008 19:26

Kyllyan napisał(a):Twierdzę, ze jak ktos nieswiadomie kupi kadzidełka, cy załozy pierscień jakiś to szwanku na duszy nie poniesie. Co innego gdy to to robi swiadomie.

Chyba się z Tobą nie zgodzę. Może się bowiem zdarzyć, że ktoś ma problemy psychiczne, lęki, ogólnie źle się czuje i nie wiadomo dlaczego. Nagle okazuje się, że ktoś przypomina sobie, że kiedyś tam miał różne rzeczy antychrześcijańskie, z którymi w ogóle nie wiąże swoich problemów. Okazuje się jednak, że źródłem cierpień są niewinnie wyglądające przedmioty. Wystarczy poczytać sobie świadectwa osób, które zetknęły się z amuletami, pierścieniami, kamieniami itp. i zobaczyć, jaki wpływ owe przedmioty na nie wywarły. Wiemy, jak wielką moc ma modlitwa. Modlitwa jest potężną bronią przeciwko szatanowi. Np ktoś się za mnie modli i odczuwam owoce tej modlitwy, ale nie wiem, że temu właśnie mam to przypisywać. Tak samo jest w drugą stronę. Przedmioty poświęcone bóstwom, omantrowane, w szczególny sposób wytwarzane (patrz: homeopatia) również mają swoją negatywną moc, niezależnie od tego, czy my w to wierzymy, czy też nie. Tak samo ktoś podpisuje pakt z szatanem. Niby wydaje się, że to taka głupota, niewinnie wyglądająca. A jednak trudno się od takiej decyzji uwolnić. Dalej - wywoływanie duchów dla zabawy, z ciekawości. Wiele osób nie wie, że wywołane duchy trzeba odwołać, bo one zostają przy człowieku i ktoś np zastanawia się, dlaczego nagle źle się czuje. Przecież to była tylko zabawa, wcale nie wierzę w duchy, ale one jednak ujawniają swoją osobową obecność przy człowieku.
Ja kiedyś miałam w domu kamienie - takie wisiorki ze sklepu indyjskiego. Poczytałam sobie wczoraj w internecie i okazuje się, że każdy z tych kamieni (a są one rózne) ma swoje właściwości. Każdy przed czymś ma chronić, coś zapewniać. I co, jeżeli dotąd nie zdawałam sobie z tego sprawy to znaczy, że tego nie ma?


- Sivis Amariama - 17-06-2008 19:29

Kyllyan, też się z Tobą nie zgodzę. Sam doświadczyłem tego, że nieświadome korzystanie z produktów od krysznowców szkodzi.


- aga - 17-06-2008 19:33

Dzisiaj jak byłam u lekarza widziałam dziewczynę ubraną na czarno, czarne włosy (farbowane), pierścień atlantów na palcu i nie wiem, co tam jeszcze. Pomyślałam sobie wtedy - jak ją zobaczyłam, że ona adresy pomyliła. Zamiast do psychologa i psychiatry do egzorcysty może już powinna iść. A skąd ktoś może wiedzieć, czy ona do tego psychiatry nie trafiła właśnie z powodu tego pierścienia i innych rzeczy?


- Marek MRB - 17-06-2008 19:38

Sivisie, sam pisałeś że korzystałeś z run i innego g...wna okultystycznego. Skąd pewność że problemem było to że zjadłeś te wegetariańskie potrawy ?
Zresztą...
Na oddziałach kardiologicznych szpitali nie pozwolono pacjentom oglądać meczu z Niemcami w obawie o zdrowie pacjentów. Tymczasem ludzie zdrowi oglądali bez szkody.
Jeśli jest jakiś związek z okultyzmem, wiadomo że pewne rzeczy mogą ranić łatwiej.

Zgadzam się z Kyllyanem (jeśli go dobrze zrozumiałem) że problemem nie jest ten cały okultystyczno-bałwochwalczy śmieć, lecz ewentualna afirmacja jaką jest przeważnie jego noszenie. Nie sądzę by nieświadome noszenia miało jakiś wpływ.


- aga - 17-06-2008 19:39

Marek MRB napisał(a):Nie sądzę by nieświadome noszenia miało jakiś wpływ.

Może mieć.


- Kyllyan - 17-06-2008 19:46

aga napisał(a):Chyba się z Tobą nie zgodzę. Może się bowiem zdarzyć, że ktoś ma problemy psychiczne, lęki, ogólnie źle się czuje i nie wiadomo dlaczego. Nagle okazuje się, że ktoś przypomina sobie, że kiedyś tam miał różne rzeczy antychrześcijańskie, z którymi w ogóle nie wiąże swoich problemów.
Pewnie. łatwiej zwalic na artefakty, niz pójść do psychoterapeuty i zmierzyc sie ze swoim dzieciństwem Oczko


- aga - 17-06-2008 19:49

Kyllyan napisał(a):Pewnie. łatwiej zwalic na artefakty, niz pójść do psychoterapeuty i zmierzyc sie ze swoim dzieciństwem Oczko

Nie, wcale nie o to chodzi, dobrze wiesz. Problemy psychiczne można mieć bez oddziaływania sił obcych. Nie przy każdej chorobie psychicznej prosi się o pomoc egzorcystę i odwrotnie.


- Sivis Amariama - 17-06-2008 19:52

Cytat:Sivisie, sam pisałeś że korzystałeś z run i innego g...wna okultystycznego. Skąd pewność że problemem było to że zjadłeś te wegetariańskie potrawy ?
Bo z tego korzystałem w podstawówce i na początku gimnazjum Szczęśliwy


- Marek MRB - 17-06-2008 19:56

Sądzę że przecenianie roli magii, szukanie wszędzie wokół "demonów" jest nieświadomym oddaniem chwały Szatanowi - to tak jakby napędzać przekonanie o jego mocy (jest to bardzo widoczne w wielu denominacjach zielonoświątkowych - Ci ludzie nie mogliby pracować w muzeum, bo co zabytek to demon a takie rzeczy jak rzeźby w Rzymie przywiezione z Egiptu czy choćby Neptun (bożej jakby nie było) w fontannie w Gdańsku to powód do egzorcyzmów i odczyniania.
Zachowajmy pewien umiar.

Pogadajcie zresztą z egzorcystą diecezjalnym - przeważnie taki doświadczony prezbiter jest daleki od pochopnego diagnozowania przyczyn demonicznych różnych kłopotów.


- Kyllyan - 17-06-2008 19:59

aga napisał(a):[ Problemy psychiczne można mieć bez oddziaływania sił obcych.
o to mi własnie chodzi, że śa tacy co wolą być opętani. łatwiej im to zaakceptować niz problemy emocjonalne.
Czesta takie zjawisko obserwujemy u kobiet, molestowanych w dzieciństwie przez ojca.


- omyk - 17-06-2008 20:07

Jest wiele syt., w ktorych ksiadz modlacy sie o uwolnienie (albo inna osoba), wykorzystujac dar poznania, mowi osobie omadlanej, ze dopoki nie wyrzuci jakis przedmiotow, modlitwa nie przyniesie skutku. Takie przedmioty czesto nie sa nawet kojarzone ze zniewoleniem, zanim padnie slowo poznania.
Moze chodzic przykladowo o karty wrozbiarskie, amulety i talizmany, runy, przedmioty, nad ktorymi byly odprawiane wczesniej rytualy okultystyczne, itp.


- Sivis Amariama - 17-06-2008 20:13

Cytat:Sądzę że przecenianie roli magii, szukanie wszędzie wokół "demonów" jest nieświadomym oddaniem chwały Szatanowi - to tak jakby napędzać przekonanie o jego mocy (jest to bardzo widoczne w wielu denominacjach zielonoświątkowych - Ci ludzie nie mogliby pracować w muzeum, bo co zabytek to demon a takie rzeczy jak rzeźby w Rzymie przywiezione z Egiptu czy choćby Neptun (bożej jakby nie było) w fontannie w Gdańsku to powód do egzorcyzmów i odczyniania.
Zachowajmy pewien umiar.
Ależ zgadzam się.
Ale też uważam, że nie przeginam w żadną stronę.

Jeśli wiem, że jest mozliwe, iż jakieś przedmioty poświęcono demonom, nie używam ich.
Jeśli wiem, że elementy mojego stroju mogą promować ideologie sprzeczne z chrzescijaństwem, lub sugerować, iż takie popieram - nie noszę ich. Tyle 8)


- Marek MRB - 17-06-2008 21:24

Sivis Amariama napisał(a):Jeśli wiem, że jest mozliwe, iż jakieś przedmioty poświęcono demonom, nie używam ich.
Jeśli wiem, że elementy mojego stroju mogą promować ideologie sprzeczne z chrzescijaństwem, lub sugerować, iż takie popieram - nie noszę ich. Tyle 8)
Uważam że to bardzo rozsądne stanowisko.

[ Dodano: Wto 17 Cze, 2008 21:24 ]
omyk napisał(a):Jest wiele syt., w ktorych ksiadz modlacy sie o uwolnienie (albo inna osoba), wykorzystujac dar poznania, mowi osobie omadlanej, ze dopoki nie wyrzuci jakis przedmiotow, modlitwa nie przyniesie skutku. Takie przedmioty czesto nie sa nawet kojarzone ze zniewoleniem, zanim padnie slowo poznania.
Moze chodzic przykladowo o karty wrozbiarskie, amulety i talizmany, runy, przedmioty, nad ktorymi byly odprawiane wczesniej rytualy okultystyczne, itp.
Szczerze mówiąc nie słyszałem o takiej sytuacji u "zawodowców" tj. egzorcystów.


- omyk - 17-06-2008 21:32

Znam taka sytuacje. Nie bede jej opowiadac ze szczegolami.
Spytaj egzorcysty Uśmiech


- Rachel - 17-06-2008 21:35

Marek MRB napisał(a):Szczerze mówiąc nie słyszałem o takiej sytuacji u "zawodowców" tj. egzorcystów.
Ja czytałam.