Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
świat staje na głowie ... - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20)
+--- Wątek: świat staje na głowie ... (/showthread.php?tid=3717)

Strony: 1 2


świat staje na głowie ... - heysel - 27-06-2008 21:06

http://hacking.pl/pl/news-7650-Nie_musimy_miec_dowodow__twierdzi_MPAA.html
Cytat:Prawnik Motion Picture Association of America (MPAA) zasugerował, iż organizacja nie musi w przyszłości dostarczać dowodów w sprawie o piractwo.
Podczas sprawy wytoczonej w imieniu Capitol Records przeciwko Jammie Thomasowi prawnik MPAA Marie L. van Uitert napisała, iż zebranie dowodów w tego typu strawach jest bardzo często niezwykle trudne, dlatego też dobrze by było, gdyby powód nie musiał ich dostarczać.
(...)
„Uzyskanie dowodów s prawie o naruszenie praw autorskich jest często bardzo trudne, czasem wręcz niemożliwe, jeśli weźmie się pod uwagę rozwój współczesnych form przesyłania informacji, takich jak chociażby sieci P2P. Co więcej, przestępcy najczęściej nie przechowują dowodów przestępstwa na swoich komputerach” - można przeczytać w dokumencie Marie L. van Uitert.
Czyli oskarżyciel nie musi już niczego udowadniać ... Tylko oskarżony musi przedstawić dowody swej niewinności ...


- Ks.Marek - 27-06-2008 22:54

heysel napisał(a):Czyli oskarżyciel nie musi już niczego udowadniać ... Tylko oskarżony musi przedstawić dowody swej niewinności ...
Chore społeczeństwo ma chore prawo...albo mocne dragi :twisted:


- hailee - 28-06-2008 10:07

ja się będę tłumaczyć niską szkodliwością społeczną Duży uśmiech Duży uśmiech Duży uśmiech


- Mordimer_Madder - 28-06-2008 12:22

Spokojnie - w pierwszej instancji nie takie bzdury bywały... ](*,) Zresztą na polskie orzecznictwo ma to tyle wpływu, co strach przed wiecznym potępieniem na mnie :diabelek:


- heysel - 28-06-2008 14:47

No nie wiem czy tak nie ma wpływu na sytuację w Polsce ...
Tysiące polskich piratów otrzyma groźby pozwu?
Cytat:Niektórzy internauci już dostali listy z groźbą pozwu, tysiące innych może wkrótce je otrzymać. Jeśli nie podpiszą "ugody" i nie zapłacą "odszkodowania" czeka ich proces i wiele innych nieprzyjemności - twierdzi Kancelaria Prawnicza OBIG. Czyżby kontrowersyjne metody walki z internautami stosowane przez amerykańską organizację RIAA przenosiły się na polski grunt?



- Ks.Marek - 28-06-2008 15:00

A kto te listy niby wysyła? Może nudzący się bezrobotni, co? Albo młodzież nie mająca co robić w weekendy...


- Mordimer_Madder - 28-06-2008 16:14

Dobra - umówmy się, że znam parę bardziej błyskotliwych sposobów na wyciąganie pieniędzy od ludzi albo na chwytliwą kampanię reklamową... co nie znaczy, że popieram kradzież własności intelektualnej... w każdym razie uznanie winy bez jej dowodu nie zdzierży pola w żadnym, znanym mi systemie prawnym.


- Ks.Marek - 28-06-2008 16:38

Mordimer_Madder napisał(a):co nie znaczy, że popieram kradzież własności intelektualnej
Kradzież to zabranie własności komuś, bez jego zgody, tak?
Musi być zawsze choćby jeden człowiek, który np muzykę jakąś MUSI kupić, prawda? Bo nie ma innej szansy na to, by ona sie znalazła w necie. (ewentualne screeny z koncertów, mp3 jakości telefonu kom., etc - co do jakości wiele pozostawiają do zyczenia i chyba stanowią marginalne zasoby).
Płyty uznanych kapel rozchodzą się w milionowych nakładach. Wszyscy, którzy te płyty "popełniają" zostają uhonorowani, tym bardziej, że za dobrą płytę w Polsce trzeba zapłacić minimum 50-70 PLN. Dlaczego ma ktoś na siłę napędzać logike "im więcej masz, tym więcej chcesz"?. Zespoły krzywdy z pewnością nie mają. Poza tym: to jest niekonsekwencja wielu środowisk lewackich: aborcja, seks, dragi - dla każdego, w każdej ilości i wszedzie. A czemu nie ma tak być z muzyka/kinem/literaturą?
Czyżby moralność Kalego?


- Mordimer_Madder - 28-06-2008 19:06

Nie moralność, tylko własność - a to dwie, różne sprawy. I lepiej nie zaczynajmy o pieniążkach, bo mam w zanadrzu parę ciekawych opowiastek o... a zresztą - nie ważne :?


- Mordimer_Madder - 29-06-2008 18:49

Hmm - "na okrągło" 15$... wiadomo, że soundtrucki są jedną z droższych płyt... no to zobaczmy, co można dostać za 15 dolców i ile u nas płyty kosztują... i nie ma podtekstu w tym, że to akurat rock, hard rock i metal... niech więc ci, co po prawdzie zarabiają u nas na płytach /a nie są to akurat wykonawcy!!/, darują sobie zagrywki cwanych papug* :evil:

* - "papuga" tu: obraźliwa nazwa prawnika lub prawnik w slangu


- Polonium - 01-07-2008 12:15

Można na stronę www teraz wstawić teledysk takiej np. Celine czy inny mp3. Wszystko w formie niemożliwej do pobrania. Czy można mieć wtedy spokojne sumienie. Używam nagrywarki, ale niczym nie handluję. Poprostu lubię niektóre kawałki tak bardzo, że niektóre zachowuję do posłuchania. Akurat to jest wyrazem mojej aprobaty dla twórców, bo skoro lubię jakiś utwór to doceniam czyjś talent nawet podświadomie. Sam też tworzę muzykę i przesyłam ją jako mp3 niczego w zamian nie oczekując.Lepiej bowiem respektować prawo nie handlując tym, co cudze.


- Mordimer_Madder - 01-07-2008 14:44

Wypada chyba przytoczyć stosowne przepisy, bo nie każdy je zna a poznawanie prawa na zasadzie "jedna pani drugiej pani", nie jest najlepszym pomysłem:

USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych - (tekst jednolity) napisał(a):Art. 116. 1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w ust. 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełniania przestępstwa określonego w ust. 1 stałe źródło dochodu albo działalność przestępną, określoną w ust. 1, organizuje lub nią kieruje,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.
4. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Art. 117. 1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom w celu rozpowszechnienia utrwala lub zwielokrotnia cudzy utwór w wersji oryginalnej lub w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
2. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełniania przestępstwa określonego w ust. 1 stałe źródło dochodu albo działalność przestępną, określoną w ust. 1, organizuje lub nią kieruje,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Art. 118. 1. Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przedmiot będący nośnikiem utworu, artystycznego wykonania, fonogramu, wideogramu rozpowszechnianego lub zwielokrotnionego bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom nabywa lub pomaga w jego zbyciu albo przedmiot ten przyjmuje lub pomaga w jego ukryciu,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
2. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełniania przestępstwa określonego w ust. 1 stałe źródło dochodu albo działalność przestępną, określoną w ust. 1, organizuje lub nią kieruje,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 5.
3. Jeżeli na podstawie towarzyszących okoliczności sprawca przestępstwa określonego w ust. 1 lub 2 powinien i może przypuszczać, że przedmiot został uzyskany za pomocą czynu zabronionego,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Art. 118/prim/. (101) 1. Kto wytwarza urządzenia lub ich komponenty przeznaczone do niedozwolonego usuwania lub obchodzenia skutecznych technicznych zabezpieczeń przed odtwarzaniem, przegrywaniem lub zwielokrotnianiem utworów lub przedmiotów praw pokrewnych albo dokonuje obrotu takimi urządzeniami lub ich komponentami, albo reklamuje je w celu sprzedaży lub najmu,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
2. Kto posiada, przechowuje lub wykorzystuje urządzenia lub ich komponenty, o których mowa w ust. 1,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Służę tłumaczeniem na język powszechnie zrozumiały, jeśli będą zainteresowani...


- hailee - 01-07-2008 17:21

prawo prawem, a ludzie i tak swoje Duży uśmiech
i nic na to nie poradzisz Uśmiech


- Mordimer_Madder - 01-07-2008 18:10

No to dodam tylko, że "zassany" na tzw."własny użytek" z neta utwór nie wypełnia dyspozycji przytoczonych norm prawnych... działaniem ściganym i podlegającym karze jest rozpowszechnianie, osiąganie korzyści majątkowych, uczynienie zeń procederu, kopiowanie dla zysku oraz wytwarzanie i posiadanie urządzeń i komponentów do przełamywania zabezpieczeń przed nielegalnym kopiowaniem... ot, cała filozfia Pomysł


- Polonium - 01-07-2008 19:10

Zatem bezprawne jest rozpowszechnianie utworu, a nie jego umieszczenie na dysku lub CD i słuchanie potem na głos w domu. U fryzjera może lecieć muzyka ale tylko z radia, a DJ w dyskotece potrzebuje zezwolenia na puszczanie utworów różnych wykonawców. Innymi słowy, aby rozpowszechniać utwory Celine Dion na szerszą skalę, muszę mieć zgodę samej wokalistki tj. Celine. Hmmm... Ale mogę legalnie umieścić link do YouTube na forum.