Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Pytanie w sprawie tabletek AntyBaby - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Rodzina Katolicka (/forumdisplay.php?fid=41)
+--- Wątek: Pytanie w sprawie tabletek AntyBaby (/showthread.php?tid=3833)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


- Milky Way - 03-12-2008 01:09

Czasami dziewczyny biorą anty,bo mają mocne bóle miesiączkowe i chcą wyregulować sobie miesiączkę.

Tabletki takie można brać tylko rok (te o których mówiła annika typ diana)


- aga - 03-12-2008 09:16

Milky Way napisał(a):Czasami dziewczyny biorą anty,bo mają mocne bóle miesiączkowe i chcą wyregulować sobie miesiączkę.

Tabletki takie można brać tylko rok (te o których mówiła annika typ diana)

Właśnie, ale w tym momencie one są tabletkami leczniczymi, a nie antykoncepcyjnymi.


- Milky Way - 03-12-2008 13:25

łączą się poprez efekt uboczny są też i antykoncepcyjne, ale iele dziewczyn nie patrzy na to w ten sposób. Biorą bo muszą.


- aga - 03-12-2008 13:29

Milky Way napisał(a):łączą się poprez efekt uboczny są też i antykoncepcyjne, ale iele dziewczyn nie patrzy na to w ten sposób. Biorą bo muszą.

Tak, właśnie zamierzenie przyjmowania tabletek bywa niekiedy lecznicze, a w tym momencie działanie antykoncepcyjne jest niejako dodatkiem, efektem ubocznym.


- Annnika - 03-12-2008 23:03

Milky Way napisał(a):Czasami dziewczyny biorą anty,bo mają mocne bóle miesiączkowe i chcą wyregulować sobie miesiączkę.

Tabletki takie można brać tylko rok (te o których mówiła annika typ diana)

Takie "leczenie" i pseudo regulowanie to pójście po najmniejszej linii oporu. A diana to najgorsze parszywstwo jakie istnieje. Wiele dziewcząt jest potem bezpłodnych albo ma kłopoty z zajściem / donoszeniem ciąży.

To nie regulowanie miesiaczki ale zablokowanie cyklu. Krwawienie nie jest miesiączką. To nie jest wymiana wyściółki jamy macicy. A bóle mają swoje przyczyny i "wyłączenie" okresu nie jest rozwiązaniem :/ - raczej przyklepaniem dziury planszą zamiast ją załatać.


- Milky Way - 04-12-2008 01:09

Kobieta nie stosująca antykoncepcji,a jedynie naturalną też może mieć takie problemy,a nawet być bezpłodną. Nie demonizowałabym tabletek.


- aga - 04-12-2008 01:12

No ja myślę, że tabletki przyjmuje się jak nie ma innej możliwości. To jest ostateczność jako środek leczniczy, tak mi się wydaje.


- Annnika - 04-12-2008 01:18

Obecnie a moje pracy 3 nauczycielki starają się o dziecko. Wszystkie po tabletkach. Jedna ma tak rozregulowane wszystko rok po odstawieniu, że nei wiadomo, czy zajdzie, 2 - zespoły policystycznych jajników jako efekt niedopuszczania przez tabletki dojrzewania pęcherzyków Graafa.

20-letnia podopieczna już wie, że nigdy matką nie zostanie ,bo pigułki wstrzymując wzrost błony śluzowej macicy doprowadziły do jej degeneracji. Nieodwracalnej dla dzisiejszej medycyny.

Dopiero co wysyłałam dziewczynę kumpla do lekarza z powodu krwawień. Powód - :?: 24-letnia dziewczyna po pigułkach ma ... zespół policystycznych jajników z mini krwawieniami zarówno do jamy brzusznej, jak i do jajnika (krwiaki powoli degenerują jajnik, czego konsekwencją też będzie z czasem niepłodność) Chyba, że uda się ten proces powstrzymać - kolejną chemią, która też da o sobie w odpowiednim momencie znać...

Co się dziwić, skoro progestagen ("sztuczny progesteron") jest składową chemioterapii... i jako taki został wynaleziony pod inną nazwą.

***

Jak widać faktycznie "demonizuję" :/


- aga - 04-12-2008 01:23

Nie, nie demonizujesz. To wszystko jest prawdą. Przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych rzeczywiście szkodzi i utrudnia zajście w ciążę. Ja to wiem i wydawało mi się oczywiste, że wiedzą to inni. Nie ma co się oszukiwać.


- Milky Way - 04-12-2008 01:40

Z tego,co wiem diana ma hormony,które mają hamować wzrost androgenów. Wiem to ztąd,że sama je biorę bo porzez inne leczenia wzrasta mi poziom androgenów we krwi :/. Nie chciałam o tym pisać...

To przykre, naprawdę,ale takie schorzenie może mieć również kobieta nie stosująca pigułek. A nawet nigdy nie kochająca się. Wiele kobiet mimo odstawienia pigułek zachodzi w ciąże i szczęśliwie rodzi.

To tak jak reakcja alergiczna na inny lek np. na aspirynę, nie każdy ją ma,ale spora większość na pewno.

Zresztą AntyBaby to te "po",a nie anty.


- Daniela - 04-12-2008 07:05

Milky Way napisał(a):ztąd
stądUśmiech
Milky Way napisał(a):Nie chciałam o tym pisać...
można usunąć posta Uśmiech "nie chcem, ale muszem"?
Milky Way napisał(a):nigdy nie kochająca się
kochająca, czy uprawiająca seks?;p


- Milky Way - 04-12-2008 11:58

Dziękuję za poprawienie błędu Oczko. Nie nie napisałam tego,bo "muszę",ale chciałam żebyście spojrzeli na ten problem przez inny pryzmat - można się było tego domyśleć Język.
wyrwałaś zdanie z kontekstu Język,przeczytaj całe to może zrozumiesz sens Język


- Annnika - 04-12-2008 22:07

Milky Way napisał(a):Zresztą AntyBaby to te "po",a nie anty.

Tylko te "anty" są też wczesnoporonne. Nie zawsze ale jest tak opcja wcale nie marginalna.


- Milky Way - 04-12-2008 23:18

Nie są wczesnoporonne,bo nie ma czego Kobieta poronić xD


- Annnika - 05-12-2008 00:16

Ech... już wyjaśniałam czemu są wczesnoporonne jednak. Na wcześniejszych stronach jest. Nie chcę się powtarzać.