Czy współcześnie istnieją czarownice? - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Magia, sekty i wszystko inne (/forumdisplay.php?fid=17) +--- Wątek: Czy współcześnie istnieją czarownice? (/showthread.php?tid=4055) |
- Sheila - 08-04-2009 18:34 omyk napisał(a):Mam nadzieję, że nie napisałaś poważnie, a jeśli napisałaś - uciekaj stamtąd czym prędzej. To jawny satanizm.Napisałam jak najbardziej poważnie, przygotowuję się do inicjacji w tradycyjnym wiccańskim kowenie. Co znaczy "jawny"? Wiccanie nie uznają istnienia szatana, więc i nie są jego jawnymi wyznawcami, bo toż to bez sensu by było. Co najwyżej mógłby być to satanizm pod płaszczykiem innych wierzeń. Z resztą gdyby Wicca była satanizmem, to by nie potrzeba było nowej nazwy Po pytania nt. Wicca odsyłam do tematu o tej samej nazwie. omyk napisał(a):Istnieje Bóg - Stwórca. (... ... ...) wspaniałe życie wieczne z Nim samym.Teorię znam bardzo dobrze. Praktykę całkiem niezgorzej, byłam niegdyś bardzo blisko Boga. A teraz... wy powiedzielibyście, że dałam się niestety zwieść. Nie zależy mi na ogólnikach, chcę stawiać konkretne pytania, bo wciąż mam konkretne wątpliwości. - kredka198 - 08-04-2009 18:53 dajesz -pytaj - w odpowiednich tematach albo na pw - omyk - 08-04-2009 20:12 Sheila, wikkańska (nie wiem jak to poprawnie napisać, więc piszę przez k) inicjacja to inicjacja satanistyczna. Okultyzm doskonale wiąże się z satanizmem, zresztą dowiesz się i o tym, ale dopiero za jakiś czas. Przytoczę to, co już kiedyś wklejałam na forum, z "wyznań egzorcysty", ks. Gabriele Amortha: Cytat:Działa w Stanach Zjednoczonych, rozszerzone później Ten, kto siedzi w okultyzmie dłużej, zaczyna się doskonale orientować, komu służy. Problem w tym, że kiedy zauważy, że staje się sługą i narzędziem szatana, wtedy jest już za późno. Samo słowo okultyzm pochodzi - jak zapewne wiesz - z łacińskiego "zakryty". Oznacza wiedzę tajemną. Nie pochodzi od Boga. Bóg mówi w Słowie wprost: Pwt 18 napisał(a):Gdy ty wejdziesz do kraju, który ci daje Pan, Bóg twój, nie ucz się popełniania tych samych obrzydliwości jak tamte narody. Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni. Z powodu tych obrzydliwości wypędza ich Pan, Bóg twój, sprzed twego oblicza. Sheilo droga Gdybyś wygrała miliard dolarów, pewnie nie zamieniłabyś ich na miliard długów. A i biliard to mało... to nic w porównaniu z Bożym pięknem Gdybyś poznała szczęścia, jakie daje prawdziwa relacja z Jezusem, prawdziwa z Nim bliskość, prędzej dałabyś się pociąć na plasterki, byle tylko z Nim być, niż odeszła do oszusta - nadinn - 08-04-2009 21:07 Sheila napisał(a):Nie zależy mi na ogólnikach, chcę stawiać konkretne pytania, bo wciąż mam konkretne wątpliwości. Jak ci nie zalezy na ogolnikach,to zadaj konkretne pytanie? Dokladnie sama nie wiem o co ci chodzi. - Sheila - 08-04-2009 22:08 Zadałam już konkretne pytania. Teraz sobie trochę poczytam, poszukam i zadam kolejne. - AbiSh - 09-04-2009 14:40 omyk napisał(a):Okultyzm doskonale wiąże się z satanizmem, zresztą dowiesz się i o tym, ale dopiero za jakiś czas.No niezbyt sie wiąże. Sataniści bezczeszczą wszystko co Boskie i otwarcie czczą szatana, a okultyści to bardziej sie magiya i okultura zajmuja. O Wiccach za wiele nie wiem więc sie nie wypowiem. Musze skubnąć coś z tej dziedziny. - Augustus - 10-04-2009 01:56 Fascynujący temat. Łatwo sprawdzić czy prawniczka jest opętana. Jeśli poprosi się ją, żeby powiedziała: Jezus Jest Panem i powie, to zgodzę się z omykiem, żeby jednak skorzystała z porady psychologa, ponieważ ma silne zaburzenie narcystyczne. Jeśli nie powie, to raczej demon ją opętał, bo jaki demon pochyli się Nazarejczykowi? Jeśli ją opętał, to tylko z jej winy, ponieważ św. Paweł jasno powiedział, że czary są wynikiem życia tylko wg ciała. Jeśli prawniczce zależy na odziedziczeniu królestwa Bożego, to powinna coś ze sobą zrobić. Ale jest problem, jeśli jest opętana na amen, to jak ją skłonić do ratowania siebie samej? Czyż tego nie powinno się komuś zgłosić? - spioh - 10-04-2009 13:08 Sheila, Cytat:Co znaczy "jawny"?jawny raczej w tym sensie, że polega on na praktykach/wierzeniach, które są w sposób jawny i jednoznaczny i jasny określone, a zarazem potępione w Biblii jako dzieła diabła. Niejawny byłby tam, gdzie zwodzą pod pozorem jakiegoś dobra, uzdrawiania, jakichś bliżej nieokreślonych energii, duchów opiekuńczych itd. Cytat:Co z osobami, które uważają się za czarownice, a nie mają żadnych zdolności? (Uprawiają magię, która nie polega na rzucaniu kulami ognia i teleportacji.)to samo co z tymi co mają "zdolności" - taki sam grzech, taka sama droga do zniewolenia/opętania, to samo zło. Cytat:(czy uzyskają one takie zdolności prędzej lub później w skutek działania demonów?wątpię. skoro już swoją wolą lnie człowiek nie do Boga ale do demonów/duchów/mocy to nie trzeba go "kupować". natomiast bez względu na to czy ma się te moce czy nie, zawsze można się spodziewać nieszczęść, poczucia opuszczenia, coraz większej ciągoty do zabójstwa, a przede wszystkim samobójstwa. znam ludzi, którzy licząc na obiecane zdolności wykonywali pewne ryty czy nawet podpisywali cyrografy - jedne zdolności (te łatwiejsze do dania np. czytanie w myślach, ale też nie wszystko, bo czytanie w myślach nie da nigdy pełnego przystępu do cudzych myśli i jego wnętrza, itd.) dostawali, a jak się pokusili o te bardziej wypasione zachęceni tym co już dostali to wałek - doły, myśli samobójcze, chwilowe utraty panowania nad sobą, a moment ocknięcia następował tuż przed np. skokiem z okna czy w podobnej sytuacji. o dziwo dopóki nie chcieli się z tego całego syfu wycofać jakoś radykalniej to nawet miewali poczucie, że pokuszenie się o próbę samobójczą nie tyle będzie zabiciem się co sprawdzianem ich mocy - totalne zaślepienie. Cytat:Czy współczesna Europa nie jest raczej oparta na fundamencie starorzymskimnie Cytat:Jak rozpoznać czy dar pochodzi od demonów czy od Boga?Boży dar zawsze dawany jest w sposób jawny i nieprzypadkowy. co do rozeznania: źródło (sposób, okoliczności otrzymania), sposób w jaki mogę go używać oraz owoce działania. Cytat:I wreszcie - czy wg Was istnieją jeszcze inne niematerialne byty, poza Bogiem, aniołami i demonami? Coś "po środku"?wg nas to może być różnie. czysto obiektywnie to różnie to w różnych religiach/wiarach byty duchowe są nazywanie i hierarchizowane, ale zawsze sprowadzają się do 3 grup - jedna to Bóg, druga to byty współpracujące z Bogiem na Jego zasadach, a trzecia to byty Bogu przeciwne. nigdzie nie istnieje grupa neutralna. natomiast często bywa zjawisko, że byty Bogu przeciwne. często występuje też zjawisko, że pojawiają się jakieś duchy podające się jako neutralne lub pozytywne, ale po gruntowniejszym przyjrzeniu się im można poznać (o ile tego wcześniej same wprost nie wyjawią) z tego co mówią, jak się zachowują, jakie podają warunki współpracy, że są to byty z tej trzeciej grupy. to w wierzeniach teistycznych. w pozostałych nie masz relacji z bytem boskim nawet jeśli jakoś uznajesz jego istnienie. są jeszcze wierzenia wykluczające istnienie bytu boskiego i masz do czynienia z duchami niższego rzędu, choć one czasem mogą uzurpować sobie prawo do nazywania ich bogami. to tak pokrótce. a czemu chcesz przejść wikkańskie inicjacje i zostać czarownicą? :mrgreen: - Sheila - 11-04-2009 20:39 spioh napisał(a):jawny raczej w tym sensie, że polega on na praktykach/wierzeniach, które są w sposób jawny i jednoznaczny i jasny określone, a zarazem potępione w Biblii jako dzieła diabła. Niejawny byłby tam, gdzie zwodzą pod pozorem jakiegoś dobra, uzdrawiania, jakichś bliżej nieokreślonych energii, duchów opiekuńczych itd.Więc Wicca powinna być satanizmem jawnym i niejawnym zarazem. Można pomagać w uzdrawianiu i innych dobrych praktykach, często wzywamy duchy opiekuńcze i korzystamy z energii. Ale czy samo to nie jest jednoznacznie potępione przez Biblię? Z kolei wiara w innych Bogów musi być jawnym pogwałceniem praw z Biblii. spioh napisał(a):Cytat: Ujęła mnie złożoność opowiedz spioh napisał(a):a czemu chcesz przejść wikkańskie inicjacje i zostać czarownicą? :mrgreen:Bo tak czuję, bo czuję powołanie, bo mam potrzebę, bo słyszę głos Bogini, bo mnie to pociąga, bo taka jest moja droga, bo tak wybrałam. Wszystkie odpowiedzi na to pytanie są równie głupie i subiektywne, że nie wiem, czy cokolwiek ci z nich przyjdzie. - Narayana - 01-06-2009 20:31 Hmmm....zastanawia mnie w takim układzie jedno. Czym w zasadzie jest dla Katolika satanizm? Często słyszałem odwołania do tego terminu, jednak są one niekonsekwentne, mam nawet momentami wrażenie, że sugerują "wszystko, z czym my się nie zgadzamy". Satanizm jest konkretną życiową ideologią (nie religią - taka adnotacja. Nikt tam diabła nie czci ), stąd dziwi mnie nieco nadużywanie tego określenia. Np w przypadku odniesienia do Wicca. Miałem przyjemność zapoznać się z pewnymi grupami pogańskimi (do których Wicca m.in. należy), i, mówiąc szczerze, są tam propagowane bardzo pdoobne wartości, jak w chrześcijaństwie, takie, jak miłosć bliźniego, życzliwość etc. Kult tych grup nie zawiera żadnych odwołan do Szatana. Stąd - skad wzięło się nazywanie tych grup satanistycznymi? - Kasandra21 - 10-06-2009 18:20 AbiSh napisał(a):No niezbyt sie wiąże. Sataniści bezczeszczą wszystko co Boskie i otwarcie czczą szatana, a okultyści to bardziej sie magiya i okultura zajmuja. Właśnie, że ktoś wierzy w magię - to nie musi przecież zaraz nie wierzyć w Boga a tym bardziej go nie szanować... Albo np medycyna niekonwencjonalna - jako przykład mogę podać Reiki - Cytat:abp. Bolesław Pylak, emerytowany arcybiskup archidiecezji lubelskiej powołując się na słowa JP II: ,,stwierdzam z całą odpowiedzialnością, że katolicy mogą korzystać z pomocy radiestetów i bioenergoterapeutów. W tym wypadku wykorzystujemy naturalne siły natury, dane przez Stwórcę dla naszego dobra, zgodnie z nakazem „czyńcie sobie ziemię poddaną”" Przecież święci też uzdrawiali, a skoro nie dało się tego racjonalnie wytłumaczyć - było dla ludzi im współczesnych magią... - Scott - 11-06-2009 12:15 Kasandra21 napisał(a):Cytat:Ostatnio zaznajamiam się z naukami JP2. Nigdzie wzmianki o tym że katolik może korzystać z usług radiestetów ani bioenergoterapeutów nie znalazłem. [ Dodano: Czw 11 Cze, 2009 13:13 ] W Kościele istnieje pojęcie "cudu", i jest odróżniane pseudocudów wyraźnie. I tak: Cytat:Cuda opisywane są w Starym i Nowym Testamencie. Przy uznaniu cudu obowiązują jeszcze do dzisiaj, tylko bardziej sprecyzowane te same kryteria, które wyszczególnił w dziele "De servorum Dei beatificatione et beatorum canonisatione" (Bolonia 1734-1738) w ósmym rozdziale czwartej księgi papież Benedykt XIV. Ażeby uznać powrót do zdrowia za cudowne uzdrowienie, muszą być spełnione następujące warunki (Alfred Lapple, 1997): - gossia - 27-06-2009 19:31 Z tego co wiem (od człowieka który ma jakiś tam kontakt z ludźmi opentanymi) do opentań często dochodzi poprzez "kozystanie z usług" min. bioenergoterapeutów. - Kasandra21 - 27-06-2009 19:43 gossia napisał(a):do opentań często dochodzi poprzez "kozystanie z usług" min. bioenergoterapeutów. To chyba raczej do chorób psychicznych jak ktoś trafi na naciągacza i manipulatora. Prawdziwy uzdrowiciel powinien tylko pomagać, po spotkaniu z takim powinniśmy czuć się lepiej, pełni pozytywnej energii. - Scott - 27-06-2009 23:53 Kasandra21 napisał(a):gossia napisał(a):do opentań często dochodzi poprzez "kozystanie z usług" min. bioenergoterapeutów. Cytat:zdaniem specjalisty serwis "Głosu Pomorza". Z dnia 8 lutego 2008, 13:15 |