Bashca :) - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Pogaduchy na LUZIE (/forumdisplay.php?fid=10) +--- Dział: Poznajmy się (/forumdisplay.php?fid=52) +--- Wątek: Bashca :) (/showthread.php?tid=4391) Strony: 1 2 |
Bashca :) - bashca - 25-04-2009 16:27 Hey ! Mam na imię Basia ochrzczona zostałam w kwietniu 1991 jako Barbara Maria. Moja patronką z bierzmowania jest św Tereska od Dzieciątka Jezus. Teraz chodzę do LO, na profilu biol- chem z językiem francuskim.A co dalej ?? Zobaczymy po maturze! :] Jestem wolontariuszką m.in Fundacji " Dobrze,że jesteś " Pomagam ludziom ciężko chorym i umierającym w Poznańskim Szpitalu na Oddziale Hematologii. Wolontariat jest dla mnie czymś, co wypełnia mój świat Oprócz tego cztery lata jestem we wspólnocie Neokatechumenalnej, od roku (po rekolekcjach O Enrico )chodzę na spotkania Odnowy... w tej wspólnocie zresztą poznali się moja mama z tatą Jakiś czas chodziłam do szkoły muzycznej,gram na wiolonczeli, pianinie i gitarze. Uwielbiam jeździć w góry z moją rodzinką, chodzimy tak z plecakami od schroniska do schroniska... juz prawie całe Beskidy przeszliśmy =) Mam starsza siostrę i dwóch młodszych braci A jaka jetem? Myślę ,że na naszej-klasie ujęłam to najlepiej : <kopiuj->wklej> "Marzycielka do granic możliwości... =) Zawsze myślałam że jestem skryta w sobie i nieśmiała,jednak co niektórzy pukaja się w czoło jak im mówie ,że jestem mało kontaktowa Lubię przebywać wśród ludzi, gdzie się swobodnie czuję Wtedy gadam jak najęta, śmieje się i jest wesoło (i bynajmniej żadne piwo mi do tego nie jest potrzebne Agu ^^ ) Nie lubię jak ludzie oceniają innych po pozorach, zawsze staram się dobrze poznać kogoś,bo wiem że każdy ma w sobie całe mnóstwo wspaniałych cech, które trzeba czasem z niego wydusić Dlatego cenię ludzi ,którzy potrafią ze mnie wydobyć , to co najlepsze Nie lubię jak ludzie utożsamiają Kościół z szeregiem moherów... serce żyjącego Jezusa bije przede wszystkim wśród pełnej entuzjazmu młodzieży Lednica ,Taize,pielgrzymki, wspólnoty młodych, możnaby wymieniać i wymieniać … Ja wierzę w Boga i jestem szczęśliwa Poznałam wielu niesamowitych ludzi, którzy odkryli prawdziwy smak wiary i żyją Miłością Chrystusa. Kiedy się tylko da śpiewam,klaszczę,tańczę z nimi ku chwale Boga ) Pisze o tym, bo wiara w Boga daje mi szczęście,więc czego mam sie wstydzić ?? “Nie było słów które mówiły tak wyraźnie prawdę, dopóki Ciebie nie spotkałem Panie Uwierzyłem Zrozumiałem ja pójdę za Tobą” http://pl.youtube.com/watch?v=wUAcNlz5tFY no ale do zakonu to sie raczej nie wybieram A moje motto życiowe? Chyba nie mam Ale zostawię tutaj wiersz, który kiedyś znalazłam Bóg nie obiecywał nieba bez chmur, ścieżek życia usłanych różami; Bóg nie obiecywał słońca bez deszczu, radości bez smutku, pokoju bez bólu. Bóg obiecał siłę na każdy dzień odpoczynek po trudzie, światło na drogę, łaskę na czas prób, pomoc z wysoka, niezawodną przyjaźń, nieśmiertelną miłość. Annie Johnson Flint " - marzenka - 27-04-2009 17:13 Witaj Basiu - Anuszka - 27-04-2009 22:07 Witam i pozdrawiam - nordlys - 27-04-2009 22:30 Piękne słowa Basiu =D> Dziękuję, że tu jesteś. Imienniczka po bierzmowaniu :wink: P.S. W jakie strony Beskidów chodzicie? - kredka198 - 28-04-2009 12:25 heja! ja tez bylam w biol-med ... pozdrawiam - Myszkunia - 28-04-2009 13:15 Witaj. Bardzo ładnie się przedstawilaś - bashca - 28-04-2009 15:19 nordlys napisał(a):W jakie strony Beskidów chodzicie? Po górach chodzimy od pięciu lat, tata nie mógł sie doczekać aż najmłodszy brat dorośnie żebyśmy całą rodzinka mogli chodzić W zeszłym roku byliśmy w Beskidzie Żywieckim, rok wcześniej Beskid Sądecki połączony z Pieninami i Gorcami... A zaczeliśmy od Beskidu śląskigo... był i Turbacz i Lubń,Sokolica ,Pilsko, Skrzyczna sporo tego było jednak najmilej wspominam chyba Pole namiotowe na Hali Górowej.. może dlatego że słońce wyszło po długim deszczu ?? My zawsze nosimy ze sobą namioty, dlatego dość często bywamy właśnie nie tyle w schronisku, ile przy schronisku ale to ma swój klimat :wink: Po męczącej wędrówce górskiej kiedy dotarliśmy do schroniska jedliśmy gorącą zupę, potem graliśmy sobie w karty, rozmawialiśmy, obowiązkowo śpiewanie O , a jak gitara była w schronisku to któryś z nas grał. :gitarka: No a przed zapadnięciem zmroku rozkładaliśmy namioty,żeby rano je zwinąć i iść dalej beskidzkimi szlakami W tym roku robimy bieszczady, a za rok tata chce zabrać nas w Tatry,to będzie przeżycie! no ale pod namiotami to juz sobie nie pośpimy A Ty Nordlys też bywasz w Beskidach?? Zresztą, pewnie wielu forumowiczów chodzi po górach 8) - Rachel - 28-04-2009 15:21 bashca napisał(a):forumowiczów chodzi po górachbądź po zamkach. ;P - bashca - 29-04-2009 06:33 Rachel napisał(a):bashca napisał/a: albo po jednym i po drugim Wiesz Rachel ,my będąc w pieninach (?) pewnego dnia poszliśmy do zamku w Niedzicy i Czorsztynie.Pamiętam,wtedy nas taaaki deszcz złapał :zmieszany: Ale to co, zamki to mają swoje klimaty^^ \/ - Helmutt - 29-04-2009 13:31 bashca napisał(a):Zresztą, pewnie wielu forumowiczów chodzi po górach 8)Nie, tylko nie góry! Na góry i całą związaną z nimi otoczke reaguję alergicznie. - Rachel - 29-04-2009 13:33 Nigdy nie nawiedziłam gór. :diabelek: - bashca - 29-04-2009 14:59 Helmutt napisał(a):bashca napisał(a):Zresztą, pewnie wielu forumowiczów chodzi po górach 8)Nie, tylko nie góry! Reagujesz alergicznie na świerze powietrze?? ciekawe :mrgreen: Okay wędrowanie po górach nie każdy trawi, no ale góry jako góry, te piękne krajobrazy to poezja gorzej w mieście Nie no luzzz, nie każdy musi lubić góry... 8) No i ja po dwóch miesiącach w górskim mieście chyba też miałabym dość, to ciągłe wspinanie się ... do sklepu - Helmutt - 29-04-2009 15:01 bashca napisał(a):Nie na świeŻe powietrze, a na góry i całe te górskie klimaty - górale, wyżnice, owieczki, skalnice i inne tym podobne.Helmutt napisał(a):bashca napisał(a):Zresztą, pewnie wielu forumowiczów chodzi po górach 8)Nie, tylko nie góry! - kredka198 - 29-04-2009 17:18 byłam raz w górach... i sie zakochałam.. od tamtej pory moje serce tęskni w Bieszczady... . - bashca - 29-04-2009 20:42 kredka198 napisał(a):byłam raz w górach... i sie zakochałam.. od tamtej pory moje serce tęskni w Bieszczady... . A ja smak Bieszczad poznam dopiero w tym roku Jakoś w sierpniu jedziemy. W lipcu idę na pielgrzymkę, potem chciałam na Jamną, albo na Lednicę, no zobaczymy :roll2: |