Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Noszenie krzyżyka/medalika, formą ewangelizacji (?) - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Ewangelizacja (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Istota Ewangelizacji (/forumdisplay.php?fid=29)
+--- Wątek: Noszenie krzyżyka/medalika, formą ewangelizacji (?) (/showthread.php?tid=4419)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11


Noszenie krzyżyka/medalika, formą ewangelizacji (?) - bashca - 04-05-2009 01:18

Nieraz idę ulicą i widzę że ktoś ma krzyżyk na szyi, nie jakiś wielki złocony ale taki np papieski. Robi mi się wtedy tak ciepło na sercu, niby banalna rzecz ale dla mnie jest to świadectwoUśmiech
Był czas kiedy nie nosiłam krzyżyka,teraz widze jednak że jest to istotne - aby pokazywać innym w ten sposób co jest dla mnie ważne.

Z kolei słyszałam też opinie że noszenie krzyżyka stało się już ozdoba ,która ma często niewiele wspólnego z tym, co sami wyznajemy

A Wy co o tym sądziecie?


Re: Noszenie krzyżyka/medalika, formą ewangelizacji - Helmutt - 04-05-2009 15:05

bashca napisał(a):Nieraz idę ulicą i widzę że ktoś ma krzyżyk na szyi, nie jakiś wielki złocony ale taki np papieski. Robi mi się wtedy tak ciepło na sercu, niby banalna rzecz ale dla mnie jest to świadectwoUśmiech
Był czas kiedy nie nosiłam krzyżyka,teraz widze jednak że jest to istotne - aby pokazywać innym w ten sposób co jest dla mnie ważne.

A Wy co o tym sądziecie? Uśmiech
To, że jeśli ktoś nosi krzyżyk czy medalik nie znaczy od razu, że jest praktykującym katolikiem.
Świadectwo - to czyny, a nie noszenie krzyżyków, deklaracje itp.
Niektóre "gołe baby" z rozbieranych zdjęć też noszą krzyżyki - czy to oznacza, że gorąco wierzą? Nie sądzę...


- sanderka1000 - 04-05-2009 18:10

Krzyżyk noszą wszyscy: wierzący i nie wierzący. Wydaje mi się jednak, że medalik noszą tylko osoby wierzące (jednakże większość).


- nieania - 04-05-2009 19:41

Jedzie autobusem dziewczyna, na piersi widać dosyć pokaźny krzyż, bardzo ładny i wkomponowany w strój. Moja znajoma myśli: "wow, nie wstydzi się krzyża" i pyta: "dlaczego założyłaś krzyż?" a w odpowiedzi słyszy: "ładny jest, dla ozdoby".

ps. Może ktoś jeszcze założyć krzyż jako amulet...


Re: Noszenie krzyżyka/medalika, formą ewangelizacji - krzysiek_enoch - 04-05-2009 22:29

Helmutt napisał(a):
bashca napisał(a):Nieraz idę ulicą i widzę że ktoś ma krzyżyk na szyi, nie jakiś wielki złocony ale taki np papieski. Robi mi się wtedy tak ciepło na sercu, niby banalna rzecz ale dla mnie jest to świadectwoUśmiech
Był czas kiedy nie nosiłam krzyżyka,teraz widze jednak że jest to istotne - aby pokazywać innym w ten sposób co jest dla mnie ważne.

A Wy co o tym sądziecie? Uśmiech
To, że jeśli ktoś nosi krzyżyk czy medalik nie znaczy od razu, że jest praktykującym katolikiem.
Świadectwo - to czyny, a nie noszenie krzyżyków, deklaracje itp.
Niektóre "gołe baby" z rozbieranych zdjęć też noszą krzyżyki - czy to oznacza, że gorąco wierzą? Nie sądzę...
Mam podobne zdanie co Helmutt.
Wydaje mi się, że im bardziej religia jest "napompowana" dodatkami typu: święte przedmioty, święte ubrania, święte uczynki, święte miejsca tym bardziej zastępuje to istotę religii czyli właściwą relację z Bogiem. Im mniej prawdziwej pobożności tym większa pokusa by "zrobić coś wielkiego", co zakryje pustkę duchową.
Zauważcie, że łatwiej jest założyć na szyję krzyżyk niż nieść krzyż w swoim życiu. Łatwiej założyć ubranie, które wyróżnia z tłumu niż życiem pokazywać, że jest się prawdziwie przyodzianym sprawiedliwością Chrystusa.
Jak bardzo przypomina to sytuację z faryzeuszami w Nowym Testamencie gdy ubierali się oni w taki sposób aby pokazać innym coś czego nie było w ich życiu. Jezus nazwał ich grobami pobielanymi: z wierzchu ładnymi i efektownymi a w środku pełnymi najgorszych obrzydliwości.

Cytat:Jana 4:23-24 bw Lecz nadchodzi godzina i teraz jest, kiedy prawdziwi czciciele będą oddawali Ojcu cześć w duchu i w prawdzie; bo i Ojciec takich szuka, którzy by mu tak cześć oddawali.
Bóg jest duchem, a ci, którzy mu cześć oddają, winni mu ją oddawać w duchu i w prawdzie.



- bashca - 05-05-2009 11:50

sanderka1000 napisał(a):Krzyżyk noszą wszyscy: wierzący i nie wierzący. Wydaje mi się jednak, że medalik noszą tylko osoby wierzące (jednakże większość).

Zgodzę się Oczko Faktycznie wątpię ,żeby ktoś nosił medalik z wizerunkiem Maryi dla ozdoby.

Jednak krzyżyk papieski ? Bo mówiąc o noszeniu krzyża jako formy ewangelizacji nie miałam na myśli jakiś brylantowych, wiielkich, pozłacanych ...
tylko taki zwykły,prosty np papieski..


- Kaukaz - 05-05-2009 12:37

A ja słyszałem, że noszenie krzyżyka jest grzechem, tak samo jak publiczna modlitwa o.O Nim się o tym dowiedziałem nosiłem od niedawna spory (chyba) mosiężny krzyżyk. Ale podobno jest napisane w Piśmie Świętym, że to grzech robić tak. Mógłby ktoś mnie odesłać do tematu o tym? Czy możemy prowadzić dyskusję tutaj?


- Myszkunia - 05-05-2009 13:02

Kaukaz napisał(a):A ja słyszałem, że noszenie krzyżyka jest grzechem, tak samo jak publiczna modlitwa o.O Nim się o tym dowiedziałem nosiłem od niedawna spory (chyba) mosiężny krzyżyk. Ale podobno jest napisane w Piśmie Świętym, że to grzech robić tak. Mógłby ktoś mnie odesłać do tematu o tym? Czy możemy prowadzić dyskusję tutaj?
W Starym Testamencie jest fragment, kiedy Izraelici zrobili sobie bożka i go czcili.Bogu się to nie podobało.Nie podobało się Mu tworzenie Jego podobizn...Jednak krzyżyk nie ma z tym nic wspólnego.


- omyk - 05-05-2009 13:19

BOŻEK nie jest podobieństwem BOGA :|


- nordlys - 05-05-2009 13:24

Jak widać, noszenie znaków religijnych ma różny wydźwięk dla noszacych i dla oglądających.
Przykre jest szczególnie to, gdy ktoś zachowuje się nie po chrześcijańsku, a obwieszony jest takimi znakami.


- Myszkunia - 05-05-2009 13:40

omyk napisał(a):BOŻEK nie jest podobieństwem BOGA
Tak, nie jest.
Po prostu odpowiedziałam Kaukazowi, jak potrafiłam, moze niejasno sie wyraziłam.
Rozjaśnij mu.

[ Dodano: Wto 05 Maj, 2009 13:43 ]
Moze tak napiszę: Bogu nie podobało się tworzenie Jego podobizn...
być może dlatego,ze nie chciał być utożsamiany z bożkami, które tworzyli sobie ludzie...


- omyk - 05-05-2009 13:58

Gdzie jest napisane, że nie można tworzyć podobizn Boga? Uśmiech
Wydaje mi się, że wśród Żydów panowało takie przekonanie, bo "Boga nikt nigdy nie widział". Dopiero Jezus - Jednorodzony Bóg w łonie Ojca - nie tylko o Nim pouczył, ale też Go pokazał (kto Mnie widzi, widzi i Ojca).
Nie przypominam sobie jednak, żeby Bóg zakazał tworzenia Swoich własnych podobizn - ale mogę się mylić, jeśli tak jest - podajcie werset...


- bashca - 05-05-2009 14:18

Zresztą krzyż nie jest tyle przedstawieniem obrazu Boga ,ile symbolem chrześcijaństwa


- nordlys - 05-05-2009 14:23

Omyku:
"Nie bedziesz miał bogów cudzych przede mną" - pierwsze przykazanie dekalogu.

Dekalog
20. 1 Wtedy mówił Bóg wszystkie te słowa: 2 «Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.
3 Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! 4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.

[Stary Testament. Księga Wyjścia ]



- alicja - 05-05-2009 14:29

HEJKA
noszenie tego typu medalików, krzyżyków uważam za osobisty gest, wskazanie w co wierzę.
Ja osobiście noszę krzyżyk jerozolimski, medalik św. Benedykta, oraz medalik szkaplerza karmelitańskiego. Może ktoś zwrócić uwagę, że po co aż tyle naraz? Język
A po to by prosić o orędownictwo za mną św. Benedykta, Matkę Bożą.
Ale to od każdej osoby indywidualnie zależy czy CHCE ZASZPANOWAĆ wielkim krzyżem, czy dyskretnie pod ubraniem nosi krzyżyk, jako symbol, znak zwycięstwa nad śmiercią.

Nie wiem, czy zauważyliście jak plemienia różnego rodzaju na świecie malują na swym ciele symbole w to, co wierzą lub swoją przynależność plemienną: tatuażem, kolorami namalowanymi na ciele, różnymi ozdobami.
Sataniści, którzy czynnie są w swoich sektach ubierają się na czarno, sygnalizują swoje przekonania noszeniem ich symboli, które dla nich mają ukryte znaczenie.
Podobnie masoneria posiada swoje znaczki, ukryte symbole, w zwykłym podaniu ręki sprawdzają czy ta druga osoba jest z ich kręgu czy z poza.