Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Ojcze Święty - Dziękuje... - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Poezja (/forumdisplay.php?fid=32)
+--- Wątek: Ojcze Święty - Dziękuje... (/showthread.php?tid=455)



Ojcze Święty - Dziękuje... - Anonymous - 11-04-2005 21:54

[center]Widzę Cię
jako wieczną gwiazdę
na otaczającym mnie błękicie.
Machasz mi
Jesteś szczęśliwy
Masz taką spokojną twarz.
Odwiedzam Cię
w swoich snach
Razem chodzimy po górach
Ty idziesz pierwszy
Za Tobą podąża moje serce
Pokazujesz mu dobro i miłość.
Prowadzisz je najtrudniejszym szlakiem
Droga jest wąska
Łatwo upaść
Podejście jest strome
Nietrudno zrezygnować.
Jesteś już na szczycie
Ja dopiero na początku trasy
Ale dojdę
dojdę dzięki Tobie…


9.04.2005[/center]


- Nata_89 - 20-04-2005 19:52

wow piekny wiersz... czytajac go lzy same mi sie cisna do oczu z tesknoty a Ojcem Swietym Smutny masz talen


- Anonymous - 20-04-2005 20:30

Dziękuje Ci Nata za tak miłe słowaDuży uśmiech Wiersz ten jest tylko i wyłącznie wyrazem tego, co czuję. PozdrawiamUśmiech


- Arab - 03-05-2005 18:05

Ja sie nie wzruszam ..........ale ten wiersz mnie poruszyl.......dzieki Ci za napisanie go :cry:


- Anonymous - 04-05-2005 20:17

Uśmiech Ja również Ci dziękuję ArabUśmiech


- Harpoon - 04-05-2005 20:21

Słowa tego wiersza są naprawdę piękne...
Widać, że płyną prosto z serca,
Dzięki Ginger :*


- Anonymous - 04-05-2005 22:40

Wiersz ten napisalam dopiero tydzien po smierci Ojca Świętego. Chcialam poczekac, ochłonąć.Masz racje pisalam go sercem. Dziękuję za Wasze opinie.


- Rasta - 05-05-2005 22:22

Ginger, coś więcej o sobie :?: I zapraszam do dyskusji na FORUM :!: :*


- Anonymous - 05-05-2005 22:51

"Nie jestem wiarą, wiarę mam- to DAR,
Nie jestem nadzieją, nadzieję mam- to DAR,
Nie jestem życiem, życie mam- to DAR,
Nie jestem miłością, miłość mam- to DAR,
Nie jestem wolną wolą, wolną wolę mam to DAR,
Nie jestem myślą, myśli mam- to dar,
Nie jestem uczuciem, uczucia mam- to dar,
Nie jestem rozumem, rozum mam- to dar,
Nie jestem ciałem, ciało mam- to dar,
Nie jestem ......, ........ mam- to dar,

Więc kim jestem? Kim jestem ja?
Tajemnicą jestem ja- tyle wiem.
Jeśli choć stracę jedną rzecz którą mam, to nie będę ja?

Wiem! Wszystko dostałem od Tego Który Jest,
On Jest- od Niego wszystko mam.
Dlaczego więc mówię- nie mam nic,
Choć tak wiele mam.

Jestem tylko dzięki Temu Który Jest,
On obdarowuje mnie.
Ale kim ja jestem? On tylko wie- Ten Który Jest.
Czemu więc nie słucham Go!
By wiedzieć kim jestem ja.

Dziękować, że jestem dzięki Miłości Tego Który Jest,
I za wszystko co od Niego mam.

Bez Niego nie mam nic! Nie ma mnie."
(autor:Andrzej Marciniak)

A tak w ogóle to moze suche fakty z mego życia: 17 lat, uczę się w ILO w ZG, nick oparty na kolorze włosów. Pozdrawiam Uśmiech


- Nata_89 - 07-05-2005 18:23

Te 2 wiersz daje troche do myślenia... Kilka słów a mówią o wszystkich i o każdym...


- Iwona - 27-07-2006 19:32

Wielki człowiek

Jeden człowiek,jak ta gwiazda,
która nam wskazuje drogę.
Jeden człowiek w sercu,którym
cały świat nadzieję kładzie.


Jeden człowiek,co cały czas
przez życie nas prowadził,
ku lepszemu,ku zbawieniu,
ku dobroci jeden drugiemu.

Jeden człowiek był tak wielki,
choć cierpiący ,
to nie ugiety.

Do ostatnich życia chwil,
pokazywał,jak należy żyć.
Któż to taki,ktoś zapyta.


Ja odpowiem krótko,
to,
Karol Wojtyła. :aniol:


- Adzik - 28-03-2009 17:14

może też dodam coś mojego

Nasz ukochany papież

W malutkim państwie na świecie,
Narodziło się dziecię.
Karol go nazwano, bardzo był kochany.
Dorastał pełen miłości
I ludzkiej życzliwości,
Wszyscy Go podziwiali,
Papieżem Go wybrali.

Nasz papież, Karol kochany,
Nam wszystkim potrzebny,
Wśród wojen, świata szarości,
Od niego bił blask radości.
Pomagał biednym, poił spragnionych,
Łagodził wszystkie zwaśnione spory.
Do Izraela, Indii, Bombaju,
Do muzułmańskich jeździł też krajów.

W najbardziej twardym nieczułym sercu,
Wzbudzał sympatie w twardym mężu!
Najbardziej jednak ukochał dzieci,
Do nich tak mówił- słońce wciąż świeci,
Z młodzieżą raźno po górach hasał,
Kajakiem pływał, rady im dawał.
A wszyscy rady te wypełniali,
Tak bardzo Jana Pawła kochali.

Zgasła nam gwiazda piękna na niebie,
Pan Bóg powołał Jego do siebie.
Zgasło słoneczko na jasnym niebie,
Zamknąłeś oczy- nie ma już Ciebie.
Świat się nie skończył żyjemy dalej,
Zostały z nami o Tobie wspomnienia,
Wspaniałe, czułe Twoje spojrzenia,
Ręce błogosławiące nasze marzenia.