KK a wiara - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Nasza wiara (/forumdisplay.php?fid=15) +--- Wątek: KK a wiara (/showthread.php?tid=4558) |
- pafni - 01-10-2010 16:19 Shou napisał(a):pafni napisał/a:Prawisz jak Buddysta. Oczywiście zgadzam się z Tobą. - Sant - 01-10-2010 18:33 Razen napisał(a):Jak to nie? Powiedziałeś, że diabeł wierzy w Boga ale się poprawiłeś... co nie zmienia faktu, że twierdzenie, że diabeł wierzy w Boga jest błędne (bo on to wie - wiedza wyklucza wiarę).Chyba drwisz sobie ze mnie - z niczego się nie poprawiałem. Ja wiem co mówię . - Nicol@ - 01-10-2010 19:41 Razen, ależ nie milcz, mile widziane twoje posty. Przynajmnie przeze mnie. Nie dziękuj, nie trzeba. :diabelek: Piszesz: .. Kod: ("bug=błąd"); Ok, mnie udobruchałeś, ale santa chyba nie :?: :arrow: Wróćmy panowie do głównego wątku, ok? Zagadnienie: marek_max: Kod: To jeden z powodów dla których jestem (na szczęście) teraz z dala od KK.. Winą m.in. obarcza księży. Jeśli sant podejmie się omówienia obiecanego nam problemu, to będzie super. =D> zapraszamy. - omyk - 01-10-2010 19:59 Razen - lol, przeczytaj List św. Jakuba. Potem wróćcie do dyskusji o tym, czy szatan wierzy w Boga. - Sant - 02-10-2010 08:09 Pafni, Nicol. na razie przeczytajcie to co kiedyś napisałem w nieco innym temacie, ale niech to będzie wstęp. Jednak takie opracowanie wymaga czasu, (mam obowiązki rodzinne, pracuję zawodowo, społecznie dla parafii i we wspólnocie), ale powoli opracuję albo etapami - zobaczę. Na razie to na początek:http://forum.e-sancti.net/viewtopic.php?p=145723#145723 Nie wiem, czemu nie chce sie zalinkowac, ale dobrze - wklejam w takim razie ów tekst: Cytat:Jaki dziś Kościół opiera sie na Skale? (łac. Petrus). Innymi słowy Kto dziś jest owym Petrusem? Odpowiedź jest prosta - Benedykt XVI._________________ - pafni - 02-10-2010 09:51 To zbytnio chyba po krótce, bo pierw jakieś obrzędy typowe nawet dla Brazylii czy starej Grecji a potem nagle Jezus. Nawet szamanizm. Jakoś nic szczególnego. - Razen - 02-10-2010 10:39 Sant napisał(a):Wierzy w sensie wiedzy. A tobie przypadkiem wiara nie myli sie z kultem?Nazywaj to jak chcesz ale nieskonkretyzowanie jest dla mnie formą błędu Logicznie rzecz biorąc jeśli ktoś działa bezpośrednio na drugą osobę to raczej wiedzą o swoim istnieniu, prawda? Diabeł wiedział kto go tak urządził, czy też rozmyślał sobie i wierzył, że to "jego Stary" ? - spioh - 02-10-2010 11:16 zatem napraw swój błąd i skonkretyzuj pojęcia jakich używasz. czym jest wiedza a czym wiara, i czy twoi rozmówcy używają tych pojęć w tym samym znaczeniu/rozumieniu? Pismo mówi: diabeł wierzy i drży - a nie "wierzy" w sensie "zakłada, ale nie wie na pewno", gdyż na innym miejscu czytamy (Hbr 11,1): "wiara jest pewnością", zatem w tym jak ty wyżej użyłeś pojęć biblijna wiara jest bardziej "wiedzą" niż "wiarą" lub czymkolwiek innym - założeniem, przypuszczeniem, gdybaniem, zgadywaniem pewnego prawdopodobieństwa itp. - Razen - 02-10-2010 11:41 spioh napisał(a):zatem napraw swój błąd i skonkretyzuj pojęcia jakich używasz. czym jest wiedza a czym wiara, i czy twoi rozmówcy używają tych pojęć w tym samym znaczeniu/rozumieniu?Wiara - w kontekście domysłu Wiedza - w kontekście pewności W Biblii - ok, dla mnie możecie sobie interpretować i używać słów jak tylko chcecie, ale poco mieszać na forach - gdzie nie tylko Katolicy czytają posty. Poco wprowadzać zamęt i wieloznaczność? - spioh - 02-10-2010 11:45 nie wiem kto wg ciebie wprowadził wieloznaczność zamęt, dla mnie zawsze "wiara (w Boga) = pewność" odkąd tylko sięgam pamięcią. - Razen - 02-10-2010 11:56 spioh napisał(a):nie wiem kto wg ciebie wprowadził wieloznaczność zamęt, dla mnie zawsze "wiara (w Boga) = pewność" odkąd tylko sięgam pamięcią.Więc masz jednoznaczne dowody na istnienie Boga? Podziel się nimi, oświeć świat! - spioh - 02-10-2010 13:06 Cytat:Więc masz jednoznaczne dowody na istnienie Boga? Podziel się nimi, oświeć świat!jedyne co mi się kojarzy z twoją prośbą to: "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" oraz sceptycyzm u Hume'a. nie ma zatem dowodów na nic - nie tylko na Boga, grawitację czy osmozę. a tak w ramach twojego zamiłowania do konkretów: - zdefiniuj "dowód", proces dowodzenia (oczywiście odpowiednio metodologicznie dobrany do badanej tutaj dziedziny) oraz dopuszczalny rodzaj błędu i jego rząd; - dlaczego zakładasz, że moja pewność opiera się na tym co chciałeś uchwycić określeniem "jednoznaczne dowody" (btw dowody mogą być wieloznaczne?); [ Dodano: Sob 02 Paź, 2010 13:14 ] swoją drogą, jak już tak "filozofujemy" to dlaczego domysł wyklucza pewność? ktoś może być tak mocno oparty na swoim domyśle, że jest bardziej pewien czegoś niż ktoś kto widział na oczy - Sant - 02-10-2010 16:14 Razen napisał(a):Więc masz jednoznaczne dowody na istnienie Boga?A choćby roczny cykl przyrody, choćby to ze wiśnia nie zakwitnie wtedy gdy kwitnie czereśnia. Że wszystko jest genialnie ułożone, ze ma sens. że jest grawitacja, Że wszystko rozwija się w sposób uporządkowany, że jest płodna miłość, cud narodzin, że słońce daje światło dzięki któremu chlorofil daje możność rozwoju roślinie, aby.... dobrze- prześledź cały łańcuch pokarmowy... - mało? Jakiż to genialny konstruktor coś takiego zaplanował. Że jest mowa, dzięki której jesteśmy tym kim jesteśmy, że człowiek może myśleć abstrakcyjnie, że jest poezja...góry, rozgwieżdżone niebo- jeszcze mało? Że człowiek w swoim geniuszu zbudował coś takiego jak internet. Mało?... To otwórz oczy, albo pozwól by ci ktoś je otworzył, przeciął ową błonę na oczach, nie pozwalająca dostrzec ci wielkiego dzieła, cudu stworzenia. pafni napisał(a):jakieś obrzędy typowe nawet dla Brazylii czy starej Grecji a potem nagle JezusNaprawdę nie załapałeś? Sorry, założyłem, że dysponujesz jakąkolwiek wiedzą lub kulturą biblijną. Dobrze- w takim razie spróbuję inaczej, bardziej łopatologicznie- ale też nie w tej chwili. Wybieram się na spotkanie z Panem. A to jest dla mnie ważniejsze. - pafni - 02-10-2010 16:19 sant napisał(a):pafni napisał/a:Poproszę o wersję łopatologiczną. - Nicol@ - 02-10-2010 16:33 sant napisał(a):A choćby roczny cykl przyrody A cud narodzin? To jest cud. Sant, ten post jest ... a co będę mówić. =D> =D> =D> |