Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Grzechy cudze (wydzielony) - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Nasza wiara (/forumdisplay.php?fid=15)
+--- Wątek: Grzechy cudze (wydzielony) (/showthread.php?tid=4872)

Strony: 1 2 3


RE: Grzechy cudze (wydzielony) - omyk - 24-10-2009 20:25

W tym temacie chyba warto wspomnieć o istnieniu 'grzechów cudzych'... Uśmiech


- Bremes - 24-10-2009 22:28

Chodzi ci o grzechy, które popełniają inni ludzie, a ja nie reaguje wtedy? Dla mnie odpowiedzialność zbiorowa jest głupotą.


- nefesh - 24-10-2009 22:36

Bremes napisał(a):Ja generalnie jestem bardzo tolerancyjny i wyznaję zasadę " na swoim podwórku róbta co chceta". Jak ktoś źle robi to ja najwyżej mu powiem co o tym myślę, ale tylko tyle.
Bremes napisał(a):Np. w mojej klasie znam dwóch nałogowych palaczy, to im mówiłem żeby przestali, ale nie zamierzam ich ciągle upominać albo
im przeszkadzać w paleniu.
A gdybyś, dla przykładu - w klasie miał nie dwóch palaczy, ale dwóch osiłków, którzy tłuką kolegow dla rozrywki (ale nie Ciebie)? Co byś zrobił? "Tolerował" ich poczynania, czy nakablował, komu trzeba? Dodam jeszcze, że Twój donos pewnie by sie wydał, i sam mogłbyś zdrowo oberwać? Jak byś postąpił?
Pozdrawiam.


- Bremes - 24-10-2009 23:14

Nie wiem, bo nigdy nie byłem w takiej sytuacji. Nawet gdybym ci teraz odpowiedział, to moja odpowiedź byłaby nieszczera, bo jest to sytuacja hipotetyczna. Nie ma sensu tak gdybać. Powiem tylko jedno: Tolerancja ma swoje granice.


- omyk - 25-10-2009 00:41

Mam na myśli:
Cytat:Grzechy cudze
1. Namawiać kogoś do grzechu.
2. Nakazywać grzech.
3. Zezwalać na grzech.
4. Pobudzać do grzechu.
5. Pochwalać grzech drugiego.
6. Milczeć, gdy ktoś grzeszy.
7. Nie karać za grzech.
8. Pomagać do grzechu.
9. Usprawiedliwiać czyjś grzech.

Odpowiedzialność zbiorowa? Kiepska nazwa na poczucie odpowiedzialności za brata/siostrę. Powiedzmy: o tyle zbiorowa, o ile tworzymy jedno Ciało Chrystusa Uśmiech


- Bremes - 25-10-2009 01:04

Mówiąc odpowiedzialność zbiorowa miałem na myśli otrzymywanie kary (czyt. grzechu z którego się trzeba wyspowiadać) za złe uczynki drugiej osoby.


- omyk - 25-10-2009 01:31

Nie, Bremes, to nie tak Uśmiech Myślę... nie przejmuj się tym na razie Uśmiech
The point is... Zakochać się w Jezusie Uśmiech


- Scott - 25-10-2009 09:24

Przykazania to tylko barierki, które nie pozwalają nam plecieć w dół, kiedy wpatrujemy się w Jezusa. Ważne, potrzebne..Ale tylko barierki.

omyk napisał(a):The point is... Zakochać się w Jezusie
No właśnie.


- Drizzt - 25-10-2009 19:59

Bremes - a ja tu się z Tobą zgadzam. Również uważam, że "grzechy cudze" to kiepska koncepcja. Czytaj - też jej nie uznaję.


- nefesh - 25-10-2009 22:21

Drizzt napisał(a):Również uważam, że "grzechy cudze" to kiepska koncepcja. Czytaj - też jej nie uznaję.
Zapomnij przez chwile o słowie "grzech" (za którym chyba nie bardzo przepadzasz).
Pomyśl - gdy widzisz, jesteś świadom dziejącego się "zła" (np gdy ktoś wyrządza komuś krzywdę) - czy pozostajesz na to zupełnie obojętny (tj tolerujesz to)? Czy może czujesz się poniekąd odpowiedzalny za istniejącą sytuację, dziejące sie zło a to z tego powodu, iż masz właśnie jego świadomość, a nic nie starasz sie zmienić?
Pozdrawiam.


- Manaika - 26-10-2009 00:15

ale jakby nie patrzec, za grzechy karać ma Bóg, nie my. To takie trochę sprzeczne z nasza wiarą wg mnie. Nigdy byśmy nie wymierzyli stosownej kary dla drugiego, za grzechy które sami popełniamy...


- Bremes - 26-10-2009 05:21

Ale chyba się mały offtop zrobił. Może by założyć nowy temat?


- Sant - 26-10-2009 13:31

Bremes napisał(a):Tolerancja ma swoje granice.
Tak, gdy narusza interes osób trzecich.
Cytat:(czyt. grzechu z którego się trzeba wyspowiadać) za złe uczynki drugiej osoby.
Zdecydowanie lepiej za swoje. Chyba że chodzi o grzech zaniedbania.
Cytat:Mówiąc odpowiedzialność zbiorowa miałem na myśli otrzymywanie kary (czyt. .
Czy z tego co napisałeś wynika że spowiedź jest dla ciebie karą?


- Bremes - 26-10-2009 15:46

Cytat:Czy z tego co napisałeś wynika że spowiedź jest dla ciebie karą?

Nie. Grzech jest karą.


- Sant - 26-10-2009 15:58

Bremes napisał(a):
Cytat:Czy z tego co napisałeś wynika że spowiedź jest dla ciebie karą?

Nie. Grzech jest karą.

Chyba jakieś nieporozumienie. Karą za grzech - jeśli już mówimy o karze, żadną miarą nie może być grzech. Karą mogą być jego konsekwencje. Np. Jeżeli grzeszysz z prostytutką, to konsekwencją (karą?) może być choroba weneryczna i o ile jesteś żonaty - rozpad małżeństwa. I wtedy najbardziej ukaranymi są twoje dzieci. Zauważ, że grzech ma wymiar społeczny. Ty grzeszysz, a cierpisz nie tylko ty, ale i inni. Niczemu nie winni.