Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Wybory 2010 - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20)
+--- Wątek: Wybory 2010 (/showthread.php?tid=5124)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29


- bashca - 20-06-2010 22:51

nie wiem czy ktoś z was słyszał wypowiedź Komorowskiego, gdzie gratulował wyników Napieralskiemu i Pawlakowi, wiadomo dlaczego..

tak czy siak ja uważam że wyniki drugiej tury są już przesądzone Smutny


- magdzik - 21-06-2010 00:34

Oj nie są, nie są. 2% różnicy na chwile obecną, to nie jest żadna przewaga. Wystarczy cofnąć sie do poprzednich wyborów.


- omyk - 21-06-2010 00:59

Hahahaha mnie rozwala onet. Stosuje manipulację słowną, która wręcz bije po oczach. Zestawia tuż obok siebie: wyżej - "połowiczny SUKCES KOMOROWSKIEGO" i niżej - "PORAŻKA KACZYŃSKIEGO".
Buahahahah Uśmiech nie ma co.


- Wojtek37 - 21-06-2010 06:31

bashca napisał(a):nie wiem czy ktoś z was słyszał wypowiedź Komorowskiego, gdzie gratulował wyników Napieralskiemu i Pawlakowi, wiadomo dlaczego..

tak czy siak ja uważam że wyniki drugiej tury są już przesądzone Smutny

Ale Kaczyński wczoraj, dziękował Napieralskiemu, a nawet Komorowskiemu dobrego wyniku...... ciekawe dlaczego....?

Ano - w tej chwili wiadomo, że bez głosów tych, którzy opowiedzieli się za Napieralskim, nie można wygrać drugiej tury wyborów. Obaj główni kandydaci muszą zabiegać o elektorat lewicy - taka jest prawda.


- bashca - 21-06-2010 07:37

bashca napisał/a:
Cytat:nie wiem czy ktoś z was słyszał wypowiedź Komorowskiego, gdzie gratulował wyników Napieralskiemu i Pawlakowi, wiadomo dlaczego..

tak czy siak ja uważam że wyniki drugiej tury są już przesądzone


Ale Kaczyński wczoraj, dziękował Napieralskiemu, a nawet Komorowskiemu dobrego wyniku...... ciekawe dlaczego....?

Ano - w tej chwili wiadomo, że bez głosów tych, którzy opowiedzieli się za Napieralskim, nie można wygrać drugiej tury wyborów. Obaj główni kandydaci muszą zabiegać o elektorat lewicy - taka jest prawda
Tak, wiem Oczko to miało być takie pytanie retoryczne z mojej strony Duży uśmiech

moim zdaniem to jest pewne że lewica przejdzie na stronę lewicy. no chybaże że Bronek w czymś bardzo podpadnie, ale to wątpie, sam wie jak ważne są głosy Napieralskiego.

Cytat:Hahahaha mnie rozwala onet. Stosuje manipulację słowną, która wręcz bije po oczach. Zestawia tuż obok siebie: wyżej - "połowiczny SUKCES KOMOROWSKIEGO" i niżej - "PORAŻKA KACZYŃSKIEGO".
Buahahahah nie ma co.
Z kolei o Napieralskim onet pisze " przegrany zwyciezca", a to że miał o wiele mniej głosów od Kaczyńskiego to sie wytnie :mrgreen:


- Drizzt - 21-06-2010 07:50

bashca napisał(a):Z kolei o Napieralskim onet pisze " przegrany zwyciezca", a to że miał o wiele mniej głosów od Kaczyńskiego to sie wytnie :mrgreen:

Myślę, że nie do końca o to idzie w tym stwierdzeniu. Na Napieralskiego nikt nie stawiał. Nikt nie liczył, że zdobędzie jakąś sensowną ilość głosów. A tu psikus, bo statystycznie co 6-7 Polak na niego właśnie głosował. Ponadto, tak duża ilość głosów daje mu bardzo ważny atut - to on w dużej mierze może wpłynąć na swoich wyborców, i pośrednio "zdecydować", kto zostanie prezydentem (oczywiście w dużym uproszczeniu, i jeszcze większym cudzysłowie). Stąd, dla niego, jako dla tak słabo postrzeganego kandydata, jest to największe zwycięstwo, na jakie mógł liczyć. Nie mówiąc już o reklamie w mediach - zauważ, że na wczorajszych rozmowach w TV to nie Komorowski czy Kaczyński byli "gwiazdami programu" (bo tu rewelacji nie było), ale właśnie Napieralski.

[ Dodano: Pon 21 Cze, 2010 07:53 ]
bashca napisał(a):nie wiem czy ktoś z was słyszał wypowiedź Komorowskiego, gdzie gratulował wyników Napieralskiemu i Pawlakowi, wiadomo dlaczego..

Dokładnie z tego samego powodu, z którego gratulował wyników Napieralskiemu Kaczyński, nie oszukujmy się, i nie stawiajmy sprawy jednostronnie ;]

Cytat:tak czy siak ja uważam że wyniki drugiej tury są już przesądzone Smutny

Tak, też uważam, że wyniki drugiej tury są już w dużej mierze przesądzone Uśmiech W pozytywną dla Polski stronę Uśmiech

Byle tylko teraz Komorowski wziął się w garść, i zebrał głosy Napieralskiego. I będzie pełny sukces.


- Mordimer_Madder - 21-06-2010 08:33

I tak się właśnie kończy krótkowzroczność i zadufanie PiS'u... jest chyba jasne czym zaowocują hektolitry pomyj i błota, wylewane przez lata na głowy Lewicy - panu, panie Kaczyński już dziękujemy :jupi:

A jaki z tego morał dla wielu userów /i moderator jakiś też się znajdzie :wink: / tego forum :?:
Ano piszcie baczniej, bo nie wiadomo kiedy ateista może nagle być potrzebny :aniol:


- Sant - 21-06-2010 08:33

Drizzt napisał(a):Dokładnie z tego samego powodu, z którego gratulował wyników Napieralskiemu Kaczyński, nie oszukujmy się, i nie stawiajmy sprawy jednostronnie ;]
Dokładnie tak.
Wojtek37 napisał(a):Ano - w tej chwili wiadomo, że bez głosów tych, którzy opowiedzieli się za Napieralskim, nie można wygrać drugiej tury wyborów. Obaj główni kandydaci muszą zabiegać o elektorat lewicy - taka jest prawda.
Nie wiem czy taka jest prawda, ale myślę, że elektorat lewicy jest ważny. Natomiast nie zapominajmy o pisowskim elektoracie ściany wschodniej objętym powodzią. Wielu z nich nie było na wyborach. Za dwa tygodnie być może pójdą.
Drizzt napisał(a):Byle tylko teraz Komorowski wziął się w garść, i zebrał głosy Napieralskiego
Niekoniecznie zbierze. PiS wbrew obiegowym opiniom wcale prawicowy nie jest (chyba, że wyróżnikiem prawicowości jest podejście do historii - ale chyba tradycyjny podział lewica- prawica i tradycyjne znaczenie tych pojęć dziś sie z lekka zdezaktualizowały) Wielu z lewicy (nie mówię tu o twardym poskomunistycznym elektoracie) bliżej jest do Kaczyńskiego niż Komorowskiego. Nie do pogardzenia jest też 1,5% od Pawlaka. Wieś w swojej masie też głosuje za PiS. Natomiast część młodziezy z elektoratu PO wyjedzie na wakacje i też może być różnie, ale tu na dwoje babka wróżyła, bo młodzież głosująca na Kaczyńskiego też wyjeżdża.
Reasumując, mój drogi przyjacielu, (to do Drizztta) to wcale na twoim miejscu bym nie otwierał szampana. Może być jeszcze różnie.
Natomiast wcale bym sie nie cieszył z naprawde dobrego wyniku Napieralskiego - to może prowadzić SLD do metamorfozy w stronę zapateryzmu, (również przy targach o elektorat) a tego to już bym absolutnie Polsce nie życzył.


- Mordimer_Madder - 21-06-2010 08:40

Pisaliśmy posty w tym samym czasie...
Cytat:Wielu z lewicy (nie mówię tu o twardym poskomunistycznym elektoracie) bliżej jest do Kaczyńskiego niż Komorowskiego. Nie do pogardzenia jest też 1,5% od Pawlaka.
Z Lewicy - bliższych Kaczyńskiemu :shock: Do prawdy desperacja twa wielką być musi... a te półtora procenta wyborców Pawlaka to ci, którzy oddadzą głos na Komorowskiego, skoro wbrew agitce z ambon i tak zagłosowali na nieprawomyślnego kandydata :diabelek:


- Sant - 21-06-2010 08:42

Mordimer_Madder napisał(a):I tak się właśnie kończy krótkowzroczność i zadufanie PiS'u... jest chyba jasne czym zaowocują hektolitry pomyj i błota, wylewane przez lata na głowy Lewicy - panu, panie Kaczyński już dziękujemy
Jesteś optymistą. A tak na marginesie to coś ci się pomyliło. Hektolitry pomyj i błota, to raczej wylewano na Kaczyńskich i PiS.
Na szczęście dla naszego kraju SLD jest zdecydowanie zmarginalizowane. Za sukces uważają 14% poparcia. (I to jest chyba w dodatku jednarazowy fajerwerk spowodowany bardzo profesjonalnie przepraowadzoną kampanią i skorzystaniem ze sprawdzonym wzorów i gestów, które podobały sie ludziom.) Jeszcze kilka lat temu mieli powyżej 20. I płakali że mało.
Chwała Bogu, że ludzie powoli wychodzą z roli "pożytecznych idiotów". Zaznaczam, że to tylko cytat. Dlatego w cudzysłowiu.

[ Dodano: Pon 21 Cze, 2010 08:43 ]
Mordimer_Madder napisał(a):wbrew agitce z ambon
A gdzież była ta agitka?

[ Dodano: Pon 21 Cze, 2010 08:54 ]
Mordimer_Madder napisał(a):Z Lewicy - bliższych Kaczyńskiemu
Cóż jeżeli twierdzisz, że bliższych jest Komorowskiemu i PO, to raczej nie pomagasz tym ostatnim. Zresztą głównym celem ataków Napieralskiego w tej kampanii był Komorowski i jego wizja.
Kaczyński oczywiście jest naturalnym przeciwnikiem lewicy, ale to raczej w ramach polityki historycznej czy wartości, itp - całkowicie różnej. Natomiast partia liberalna raczej nie jest bajką SLd i teraz - jesli Komorowski wygra (co jest raczej wątpliwe, ale nie wykluczone) - nie na rekę będzie również im totalitarny charakter państwa tzn; absolutny brak kontroli w ramach struktur demokratycznych. Innymi słowy totalne zawłaszczenie państwa. Większość parlamentarna- PO, rząd - PO, prezydent - PO. Inne najważniejsze instytucje państwa - PO, Media - PO.
Żadnej mozliwości przeciwstawienia się róznym pomysłom. Bardzo prędko w takim państwie zarówno SLD jak i PiS moga zostać zdelegalizowane. Jesli Tobie i SLD taki model państwa odpowiada - to o czymś to świadczy.
- O pewnych tęsknotach, a że inna ideologia?, - odwrotna? a cóz tam!
Hmmm -przyzwyczajenie jest drugą natura człowieka.

[ Dodano: Pon 21 Cze, 2010 08:56 ]
Mordimer_Madder napisał(a):Do prawdy desperacja twa wielką być musi...
Proszę nie przypisuj mi swoich cech. Doprawdy Mordi. A do prawdy to jesteś daleko.


- Anariel - 21-06-2010 09:46

Moim zdaniem, duża część katolików dała się uwieść. Ja nie widzę chrześcijaństwa tam, gdzie jest nepotyzm, zamach na niezależność wielu instytucji, chęć rozliczania się z przeszłością (zamiast wybaczenia), nienawiść, wrogość, niechęć do podjęcia dialogu. Nie mówię o tym, co jest teraz. Parę tygodni to zbyt mało, żeby stwierdzić, czy faktycznie zaszła istotna zmiana w człowieku.

Moim zdaniem patrzenie przez pryzmat in vitro jest płytkie. Śmierć duchowa jest gorsza od prawdziwej. A ilu ludzi umiera duchowo, bo nie może odnaleźć się w Kościele (w zasadzie w pewnych jego kręgach, ale potem projektuje to na cały Kościół), który wytacza teorie spiskowe, a zamiast zająć się duchem i dbać o rozwój człowieka w tej dziedzinie (zrozumienie pewnych spraw za tym podąża), to angażuje się w politykę.

I nie podejmuję żadnych dyskusji, bo nie ma czegoś takiego, jak "jedyna słuszna racja" i "prawda obiektywna" w tej kwestii. To tylko moje zdanie.


- Drizzt - 21-06-2010 10:17

Sant - krótko i zwięźle: ja bynajmniej nie otwieram jeszcze szampana. Po ogłoszeniu wstępnych wyników widzę, że Komorowski będzie miał trudny orzech do zgryzienia. Jednak również Twoją ocenę ("jeśli Komorowski wygra, choć to wątpliwe" - cytat niedokładny) uważam za wyprowadzoną mocno na wyrost. Jednak, mimo wszystko, faworytem (choć o mały krok, nie przeczę) jest tutaj Komorowski.

EDIT: No i w pełni zgadzam się z Anariel, ale to tak na marginesie.


- Mordimer_Madder - 21-06-2010 10:58

sant napisał(a):A do prawdy to jesteś daleko.
Przywykłem... ale propozycja zakładu nadal jest aktualna - skoro się mylę, nie powinno być cienia ryzyka :mrgreen: Czekam na ewentualną propozycję kwoty bo nie wiem, czy to aby nie grzech :roll:


- Sant - 21-06-2010 12:34

Mordimer_Madder napisał(a):ale propozycja zakładu nadal jest aktualna - skoro się mylę, nie powinno być cienia ryzyka
W "prawdach" które głosisz, a nie wydarzeniach które prognozujesz.
Co do zakładu, z natury absolutnie nie wchodze w takie rzeczy. I nie chodzi tu o ryzyko.

[ Dodano: Pon 21 Cze, 2010 12:37 ]
Drizzt napisał(a):uważam za wyprowadzoną mocno na wyrost. Jednak, mimo wszystko, faworytem (choć o mały krok, nie przeczę) jest tutaj Komorowski.
Masz rację, może źle się wyraziłem.

[ Dodano: Pon 21 Cze, 2010 13:00 ]
Anariel napisał(a):Moim zdaniem, duża część katolików dała się uwieść. Ja nie widzę chrześcijaństwa tam, gdzie jest nepotyzm, zamach na niezależność wielu instytucji, chęć rozliczania się z przeszłością (zamiast wybaczenia), nienawiść, wrogość, niechęć do podjęcia dialogu
Anariel - sprecyzuj- piszesz oczywiście o P. Komorowskim i PO?


- pafni - 21-06-2010 13:09

Kaczyński i Chrześcijaństwo, to byłby ciekawy nowy temat, ani w nim przebaczenia, ani miłosierdzia, tylko doszukiwanie się zła zamiast dobra. Niektórzy zajadli fani Kaczyńskiego pewnie myślą,że jak zostanie prezydentem to coś im się polepszy. A ja zapytam fanów wprost..Na co liczycie?