"Siostry Magdalenki" - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Pogaduchy na LUZIE (/forumdisplay.php?fid=10) +--- Dział: Nasze zainteresowania :) (/forumdisplay.php?fid=40) +--- Wątek: "Siostry Magdalenki" (/showthread.php?tid=5144) |
- aleksab - 18-05-2010 22:55 pafni napisał(a):Scott napisał/a: Szczerze też się zastanawiem, czy ty Scott jesteś za tym zeby ukrywac mroczna historie kościoła która jest hjakby nie było faktem dokonanym ? Jak dla mnie ten film jest filmem czysto fabularno - DOKUMENTALNYM Pokazuje cos co miało miejsce w kosciele i czego sie wymazać nie da , taka byla mentalnosć angielksiej ludności taka pobożność i takie domy działały i tego faktu nie zmienisz - spioh - 28-05-2010 22:39 chyba raczej ma wątpliwości co jest historią a co jest jej wypaczaniem :krzywy: - pafni - 28-05-2010 22:46 spioh napisał(a):chyba raczej ma wątpliwości co jest historią a co jest jej wypaczaniemwypaczenie jest łagodniejszym określeniem, tak jak zejście zamiast śmierci, przykry zapach zamiast smrodu. - omyk - 29-05-2010 09:34 Łagodnym określeniem czego? Historii? wypaczenie «nieprawidłowy proces lub zjawisko zniekształcające funkcjonowanie czegoś» (SJP PWN) - pafni - 29-05-2010 10:22 Jeśli człowiek nie jest pewny historii świata a świat nadal istnieje i rzeczy mają swój dalszy ciąg to w teraźniejszości da się odczytać prawdę o przeszłości. - spioh - 29-05-2010 14:23 ktoś zmienił nazwę działu na "poezja"? :coo: - aleksab - 29-05-2010 14:56 ale wróćmy do tematu może co - omyk - 29-05-2010 15:25 To chyba poniekąd jest w temacie. Jeżeli mowa o filmie ukazującym pewną rzeczywistość bardzo stronniczo, wyolbrzymiając pewne rzeczy i dodając inne, to kwestią kluczową jest właściwa definicja wypaczenia i faktu historycznego. Rzeczywiście, Pafni, musisz pisać dość poetycko, zważywszy, że nic nie rozumiem. Wybacz, mój umysł ma taki defekt, że poezję słabo chłonie Nie łapię związku między niezależnością świata od ludzkiego poznania, a zapisem historycznym w teraźniejszości. - pafni - 29-05-2010 17:33 omyk napisał(a):To chyba poniekąd jest w temacie. Jeżeli mowa o filmie ukazującym pewną rzeczywistość bardzo stronniczo, wyolbrzymiając pewne rzeczy i dodając inne, to kwestią kluczową jest właściwa definicja wypaczenia i faktu historycznego.Zatem uznajmy, że nic złego się nie działo u sióstr magdalenek i,że były dobre dla podopiecznych i zrobimy teraz podobnie jak w historii bywało. Przypomina mi to zacieranie śladów krwi po morderstwie. - spioh - 29-05-2010 17:59 a ty co tak ze skrajności w skrajność? - pafni - 29-05-2010 18:07 spioh napisał(a):a ty co tak ze skrajności w skrajność?Pochopnie wcześniej uznałaś,że zakrywanie prawdy jest "fajne" - spioh - 29-05-2010 18:26 oł serio? zacytuj mnie w takim razie :krzywy: - Scott - 29-05-2010 19:07 Cytat:Scott napisał/a:Ranking robi New York Magazine. Gazeta niezwiązana z Kosciołem. Myśle że chodzi o to że przez sam wydźwięk filmy te są popularne i tylko dlatego ludzie biegną do kin żeby je oglądać. aleksab napisał(a):Scott napisał/a:Pewno że warto znać. Ale historię, nie film którego jedynym celem jest pokazanie Kosciola w złym świetle. Grzech był w Kosciele, Jezus wiedział że tak będzie. Ale taki film nic dobrego nie wniesie. Wniesie modlitwa. - pafni - 29-05-2010 21:15 spioh napisał(a):oł serio? zacytuj mnie w takim razieIntuicja. Scott napisał(a):Pewno że warto znać. Ale historię, nie film którego jedynym celem jest pokazanie Kosciola w złym świetle. Grzech był w Kosciele, Jezus wiedział że tak będzie. Ale taki film nic dobrego nie wniesie. Wniesie modlitwa.Wniesie prawdę o ludziach kościoła którzy mienią się przynależnością do nauki Chrystusa. - spioh - 29-05-2010 21:23 to musisz z nią poważnie porozmawiać, bo cię najwyraźniej oszukuje. |