Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Angielskie perełki :/ - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Liturgia (/forumdisplay.php?fid=36)
+--- Wątek: Angielskie perełki :/ (/showthread.php?tid=5195)



Angielskie perełki :/ - siloam - 06-07-2010 01:29

Na początku chciałbym was przeprosić za dłuższą nieobecność. Spowodowana ona była moim wyjazdem do Wielkiej Brytanii. To co tu obserwuje jeży mi wszystkie włosy na głowie. Mówię wam - co innego gdy się o tym czyta - a zupełnie co innego gdy człowiek sam zobaczy na własne oczy co się tu wyrabia. Pateny nie ma. Ludzie przyjmują Pana Jezusa do ręki i gryzą po kawałku, tak że Hostie na pewno się rozkruszają, dzieci bawią się przyjętą Hostią. Kto nie wierzy to zapraszam do Londynu, do parafii Johna Fishera na Perivale. Inaczej nie można tego nazwać jak ohydą spustoszenia.

Z wielu świątyń katolickich usunięto obrazy i figury świętych. Trudno rozpoznać czy to dany kościół jest katolicki czy też jest zborem metodystycznym. W kazaniach w ogóle nie pada słowo "szatan" jako określenie bytu osobowego - nawet gdy wyjaśniane są opisy egzorcyzmów dokonywanych przez Pana Jezusa (totalny psychologizm). Ciągle jestem w szoku. :?


- Drizzt - 06-07-2010 10:47

Cóż, jedni wolą pozostawać przy tradycji, inni wolą iść naprzód. Co kto lubi. Tak to można podsumować.


- spioh - 06-07-2010 14:07

siloam, to do kompletu brakuje ci tylko spowiedzi, gdzie usłyszysz, że to z czym przychodzisz to nie są grzechy tylko takie psychologiczne rozterki i na prawdę nie powinieneś mieć wyrzutów sumienia w związku z tym.


- siloam - 06-07-2010 19:15

spioh napisał(a):siloam, to do kompletu brakuje ci tylko spowiedzi, gdzie usłyszysz, że to z czym przychodzisz to nie są grzechy tylko takie psychologiczne rozterki i na prawdę nie powinieneś mieć wyrzutów sumienia w związku z tym.

Konfesjonałów tam nie zauważyłem, ale do Komunii idą wszyscy jak jeden mąż.


- spioh - 06-07-2010 20:27

nie wiem jak tam, ale na wyspie obok, konfesjonały często są jak szafy wpuszczone w ścianę, gdyby nie tabliczka to myślisz, że do drzwi do pomieszczenia obok czy coś w ten deseń...