Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Komunia na rękę - moda czy wygoda? - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Nasza wiara (/forumdisplay.php?fid=15)
+--- Wątek: Komunia na rękę - moda czy wygoda? (/showthread.php?tid=5335)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32


- Scott - 04-03-2011 14:46

jan napisał(a):ale skąd wiesz, że sprzeczka to owoc moich poglądów, a nie innych, które atakują to, co piszę?
Najprościej jak mozna-katolik to osoba która wierzy w prawdy podawane przez Kościoł do wierzenia. Można co prawda jak to Biblia mówi "szemrać" gdzieś na boku, ale to nic nie zmienia. Bo taki ktoś nie pojdzie do biskupa żeby pogadać, nie napisze do papieża że nie rozumie, nie pojdzie do jakiegoś ksiedza biblisty. Bedzie szemrać. I tak się zachowujesz. A reszte już napisałem:
Scott napisał(a):Marcin16 napisał/a:
Ale na zachodzie, malo kto wie, że komunia to nie symbol tylko rzeczywista obecnośc a praktyka przyjmowania komunii na ręke jeszczę bardziej tę, i tak już nikłą świadomość, nadszarpuje.
A jak było za czasów Apostołów kiedy Bóg udzielił im darów Ducha Świętego? Przy takim podejściu możemy rozebrać ołtarze bo na zachodzie urządzają sobie rajdy crossami po kościołach, i inne rzeczy. Ale co wtedy pozostanie z takiego Kościoła? W Polsce przychodzą sataniści na adoracje i drą się że rozp tu zrobią, ale co mamy przestać wystawiac Najświetszy Sakrament?


Dalej, nie wiem czy wiesz ale jeśli ktoś przyjmuje Komunie na reke powinien ją spożyć zaraz przy kapłanie, czyli w tym samym miejscu co Ty.

A jeśli ktoś chce faktycznie profanacji dokonać, to nie zatrzymasz go chyba że ochronę postawisz która bedzie sprawdzać. Po prostu po Komunii wyjdzie, filmików bym mógł nawklejac o profanacji celowej Komunii przyjmowanej do ust wiele, ale po co? Przecież ufamy że Kościoł wie co robi i nie zmienisz tego piszac tutaj chocby i sto razy wiecej. To my mamy się dostosować do nauczania Kościoła nie na odwrót.
Scott napisał(a):Kościoł to stara Matka,na dodatek ma Ducha Świętego nie podejmuje decyzji pochopnie,nieodpowiedzialnie.

Annnika napisał/a:
Dawniejszy mój pasterz uczył nas tak: "możesz nawet i uważać biskupa za kretyna, ale wiedz, że z jakiegoś powodu sam Bóg pozwolił tego kretyna wybrać na biskupa i jakieś jego miejsce w dobrym Bożym planie jest i tak czy siak obowiązuje posłuszeństwo, bo nie wiesz, co Bog sam w swojej mądrości z tej sytuacji wyciągnie"
Dokładnie, to niesamowite jak wspaniale Bóg potrafi posłużyć się nawet najbardziej nieudolnym biskupem.
Scott napisał(a):Marcin16, Marcinie Kościoł to Ciało Jezusa czyli Kościoł=Jezus. Bogu spodobało się stwożyć Go tak a nie inaczej, i stąd konieczniość posłuszenstwa. Tam gdzie nie ma posłuszenstwa jest diabel.



- jan - 04-03-2011 15:07

NIE MAM ZAMIARU SIĘ POWTARZAĆ.


- Sant - 04-03-2011 15:44

jan napisał(a):bo i oni mogą być nieświadomi prawdy, a nie grzechuu swojego, bo jeśli nie mają świadomiści to nie mają gtrzechu.
- Czyli byłby grzech z przyjmowania komunii, gdyby była swiadomość?
I czemu wzywasz Marcina by nie wypominał tego grzechu? I czemu nie odciąłeś się zdecydowanie od tego co Placebo pisał w tym temacie? Raczej nie z nim polemizowałeś. Jesteś w tej czwórce wzajemnie się popierającej-(raczej ze soba nie polemizowaliście: Ty, Merkaba, Marcin i Placebo. Faktem jest że ty nigdzie nie powiedziałeś, że Placebo miał rację. Ale niekiedy milczenie jest poparciem. A tak na marginesie - czy merytorycznie wg ciebie miał rację czy nie?


- Scott - 04-03-2011 20:37

jan napisał(a):NIE MAM ZAMIARU SIĘ POWTARZAĆ.
Nie krzycz. Najważniejsze co chciałem Ci przekazać to:
-gdzie nie ma posłuszenstwa tam jest diabeł bo Bóg jest Bogiem ładu i porzadku
-jeśli damy Złemu choć minimum miejsca w naszym życiu odrzucając to posłuszenstwo chocby z najpiekniejszych i najlogiczniejszych dla nas powodów, to wprosi się do naszego życia dalej, bo Zły kulturalny gość nie jest i o pozwolenie nie pyta. I stąd masz problemów, grzechów, tragedii życiowych, bo trzeba powiedzieć Bogu [Ciało Chrystusa=Kościoł=Jezus] twardo "tak" na wszystkich drogach życia, bez żadnego ale. Dlatego sposób myślenia który propagujesz tutaj jest dla wiary niebezpieczny.

I jeszcze fragment z Biblii[Mk 4,35-41BT]:
Cytat:35 Gdy zapadł wieczór owego dnia, rzekł do nich: «Przeprawmy się na drugą stronę». 36 Zostawili więc tłum, a Jego zabrali, tak jak był w łodzi. Także inne łodzie płynęły z Nim. 37 Naraz zerwał się gwałtowny wicher11. Fale biły w łódź, tak że łódź już się napełniała. 38 On zaś spał w tyle łodzi na wezgłowiu. Zbudzili Go i powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?» 39 On wstał, rozkazał wichrowi i rzekł do jeziora: «Milcz, ucisz się!». Wicher się uspokoił i nastała głęboka cisza. 40 Wtedy rzekł do nich: «Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże wam brak wiary?» 41 Oni zlękli się bardzo i mówili jeden do drugiego: «Kim właściwie On jest, że nawet wicher i jezioro są Mu posłuszne?»

Szczególnie to podkreślone, chcesz się dowiedzieć o Kościele? Chcesz go bardziej poznać i zrozumieć? To nie przez "jeden do drugiego" ale idź i porozmawiaj z księdzem teologiem, umów sie na rozmowę może nawet z ks biskupem jak czas znajdzie, albo nawet napisz list do papieża. Ale nie tak.

Nie dziw się też że Bóg wywraca wszystko do góry nogami co sobie w tradycjonaliźmie zbudowałeś, bo Bóg chce wszystkiego w zyciu człowieka.


- jan - 05-03-2011 10:44

Sant
jestem odpowiedzialny tylko za to, co sam piszę. I nie musicie się doszukiwać w tym co pisze treści prezentowanych przez innych, wtedy, gdy ich tam nie przekazałem wprost. To prowadzi do nieuprawnionego szufladkowania.
Ja przyjmując Komunię na rękę w normalnych warunkach miałbym grzech. Dlaczego? Bo wiem dlaczego została taka forma dopuszczona i wiem jaka jest aprobowana przez KOściół, a więc byłbym po prostu nieposłuszny. O innych się nie wypowiadam, bo nie mam prawa.
Scott
Dlaczego twierdzisz, że krzyczę? To pokazuje, że szukasz drugiego dna i widzisz treści, których nie przekazałem. Wystarczy poprzestać na tym, com wprost napisał.
A to, co piszę to po prostu czytanie nauki Kościoła całych wieków jako spójnej, ciągłej, bez dodawania treści tam niezawartych.


- Scott - 05-03-2011 11:41

jan napisał(a):Scott
Dlaczego twierdzisz, że krzyczę? To pokazuje, że szukasz drugiego dna i widzisz treści, których nie przekazałem. Wystarczy poprzestać na tym, com wprost napisał.
A to, co piszę to po prostu czytanie nauki Kościoła całych wieków jako spójnej, ciągłej, bez dodawania treści tam niezawartych.
Używanie dużych liter w rozmowie w internecie jest ogólnie przyjęte jako krzyk.

To co piszesz nie ma poparcia w nauce Kościoła, i nie jest posłuszenstwem wzgledem osób którym w Kościele jesteś je winien. A takie odwoływanie się do bzdur jak teraz jest typowym dla Ciebie rozmywaniem tematu i ignorowaniem argumentów formułowanych przez współrozmówców. Świadczy o braku szacunku do nich[mniejsza z tym] ale i do tego że ignorujesz to co Koscioł mówi bo ja powołuje się na jak to wielokrotne pisałem filar istnienia KK, a w który godzisz.

jan napisał(a):A to, co piszę to po prostu czytanie nauki Kościoła całych wieków jako spójnej, ciągłej, bez dodawania treści tam niezawartych.
No to słabo znasz nauczanie Apostoła Pawła który mówi o Jezusie jako o "głowie" Kościoła, o tym że Kościoł ma być zbudowany na ten wzór. Słabo znasz Biblię jeśli chodzi o teologię charyzmatów [łaski danej do budowania Kościoła], i o tym że Kościoł jest w ten sposób zbudowany, słabo znasz KKK który mówi o obowiazku starania się o charyzmaty, słabo znasz żywoty świętych bo tutaj ogromny nacisk położyony jest na posłuszenstwo i pozostawienie rozeznania biskupom[patrz Karol Wojtyła i kard Sapieha w czasie rozeznawania powołania czy o.Pio i rozeznawanie sprawy stygmatów, ale nie tylko bo to przewija się przez każdy żywot świętych]. Na coś tam sie powołujesz ale wybiórczo, nauczanie KK teraz Cię nie interesuje, spojrzenie na ogól spraw o których pisałem wyżej też. Wiec o czym piszesz jak ogól to nie wyrywki, to nie odrzucanie obecnego nauczania Kościoła.


Kościoł Katolicki to ten sam Kościoł Katolicki co 10, 100 i 500 lat temu. KK zna też swoje nauczanie, lapiej od jana- bo jest ono Jego własne.

I jeśli masz watpliwości -napisze to n-ty raz, udaj się do teologa, biskupa, napisz do papieża, a nie w ten sposób. Bo ogłaszanie tez otwarcie, na forum to domena protestantów>patrz choćby Luter.


- Sant - 05-03-2011 14:02

jan napisał(a):Ja przyjmując Komunię na rękę w normalnych warunkach miałbym grzech. Dlaczego? Bo wiem dlaczego została taka forma dopuszczona i wiem jaka jest aprobowana przez KOściół, a więc byłbym po prostu nieposłuszny.

Więc potwierdzasz moje słowa. Twierdzisz że przyjmowanie komunii jest grzechem. A ja ci mówię że nie jest. Twoje słowa przeciw moim, Waga jest taka sama. Tylko że ja nie przedstawiam się jako jedyny oświecony, a reszta to głupawe baranki, bo nawet nie wiedzą że przyjmowanie komunii w sposób inny niż uważa to Jan jest grzechem. Skąd wiesz że ja jestem nieświadomy? Skąd wiesz że ja czy np Omyk lub Scott są głupawymi konsumentami kultu? Żyjącymi w nieświadomości czym jest Kościół, Jezus, magisterum czy grzech.
Ty wiesz - jak sam piszesz- dlaczego taka forma została dopuszczona, reszta żyje w błogiej nieświadomości i tylko dlatego nie ma grzechu.
Owszem są zalecenia, właśnie dla takich jak ty, z tych właśnie powodów o których piszesz, dla tych którzy nie potrafią, nie są w stanie pojąć głębszej wymowy pewnych znaków. (Pod słowem znak rozumiem sakrament, albowiem sakrament jest znakiem Obecności Bożej, widzialnym znakiem.
A ja ci mówię, że się mylisz. Ja osobiście nigdy nie wysuwam ręki tam gdzie jest inny zwyczaj. Powtarzam, w mojej wspólnocie pierwszą postać komunii świętej przyjmuje się na tron (krzyż) uczyniony z rąk, (rodzaj pateny) i adoruje się w wielkim skupieniu i nabożeństwie Ciało Jezusa, potem wszyscy razem unosimy tron do ust i prawą dłonią wkładamy do ust, podczas gdy lewa pełni rolę pateny, by zabezpieczyć przed ewentualnym upadkiem. I dysponuję na taki sposób przyjmowania komunii dokumentami kościelnymi. Taki sposób jak już pisałem ma bardzo głęboką symbolikę, jest katechezą mistagogiczną, więc proszę nie wmawiaj mi bzdur że jestem nieświadomy tego co naucza Kościół. I że ty dysponujesz jedyna prawdą.
Scott napisał(a):Używanie dużych liter w rozmowie w internecie jest ogólnie przyjęte jako krzyk.
Też miałem to napisać, ale zważ, że Jan mógł tego nie wiedzieć. Teraz już wie. Może i innych rzeczy też się dowie. Jeśli nie będzie siebie traktował jako wyrocznię i kompendium nauczania Kościoła. Tylko podejdzie z pokorą, że ten drugi też może coś wiedzieć i powiedzieć coś ważnego dla mojego życia.


- Scott - 05-03-2011 15:40

Po pierwsze Jan nie przeczytał ze zrozumieniem tekstu papieskiego, wyciągnął błędne tezy i teraz je rozpowiada. Kościoł= Ciało Jezusa=Jezus popełnił błąd względem Siebie wg. Jana. :| I takie to paradoksy wynikają z błędnych interpretacji Biblii przez Jana.
sant napisał(a):Scott napisał/a:
Używanie dużych liter w rozmowie w internecie jest ogólnie przyjęte jako krzyk.
Też miałem to napisać, ale zważ, że Jan mógł tego nie wiedzieć. Teraz już wie. Może i innych rzeczy też się dowie. Jeśli nie będzie siebie traktował jako wyrocznię i kompendium nauczania Kościoła. Tylko podejdzie z pokorą, że ten drugi też może coś wiedzieć i powiedzieć coś ważnego dla mojego życia.
Może się nie tylko dowie ale i przyjmie do siebie nawet.


- Marcin16 - 05-03-2011 15:47

Dyskusja na tym forum to droga przez męke, zero checi dla zrozumienia zdania innych. Panom, ktorzy uważają sie za doskonalych znawców Pisma św polecam list do Rzymian Św Pawel mówi w nim o "zdrowej tolerancji" akceptacji dla zdania innych, zaraz panowie mi wyjadą z tekstem " Ale to nie my zarzucamy grzech wam tylko wy nam, biednym katolikom, atakowanym przez zacofanych tradycjonalistów" nie bedzie tak? TO znwou odpowiem sw Pawłem, nie uznaję sie za znawce Pisma wiec nie dam dokładnego cytatu, ale Św Pawel wielokrotnie mowi o sumieniu, postępowanie w zgodzie z własnym sumieniem jest podstawą, zas postępowanie przeciwko wlasnemu sumieniu to grzech, niezaleznie od tego jakby to sueminie ukształtowane bylo. Panom nie przyszło na myśl, że to sumienie nakazuje nam bronić szacunku dla najświętszego Sakramentu i ostrzegać przed profanajcą która jest szalenie prawdopodobna o czym mowilem setki razy, niestety na te argumenty zaden z panow nie odpowiedzial, a szkoda. Bylem tu tylko gościnnie, pakuje manele i uciekam stąd. Zostancie z Bogiem


- Scott - 05-03-2011 16:04

Marcin16 napisał(a):Dyskusja na tym forum to droga przez męke, zero checi dla zrozumienia zdania innych.
Zupełnie inaczej, przeczytałem, zrozumiałem, porownałem z nauczaniem KK, i dlatego nie zaakceptowałem ale odrzuciłem.
Marcin16 napisał(a):Panom, ktorzy uważają sie za doskonalych znawców Pisma św polecam list do Rzymian Św Pawel mówi w nim o "zdrowej tolerancji" akceptacji dla zdania innych,
Tolerancja a akceptacja to 2 różne sprawy. Podaj cytat zresztą.
Marcin16 napisał(a):zaraz panowie mi wyjadą z tekstem " Ale to nie my zarzucamy grzech wam tylko wy nam, biednym katolikom, atakowanym przez zacofanych tradycjonalistów"
Nie my ale Kościoł:
http://www.poczytaj.pl/130895
Imprimatur jest i w grzechom przeciwko 1 Przykazaniu mamy:
"Odrzucanie prawd podawanych przez Kościoł do wierzenia"
Oczywiście rachunek na podstawie KKK.
Marcin16 napisał(a):O znwou odpowiem sw Pawłem, nie uznaję sie za znawce Pisma wiec nie dam dokładnego cytatu, ale Św Pawel wielokrotnie mowi o sumieniu, postępowanie w zgodzie z własnym sumieniem jest podstawą, zas postępowanie przeciwko wlasnemu sumieniu to grzech, niezaleznie od tego jakby to sueminie ukształtowane bylo.
No ale postępowanie przeciwko nauczaniu KK jak masz w.w. nie kłoci sie z Twoim sumieniem?
Marcin16 napisał(a):Panom nie przyszło na myśl, że to sumienie nakazuje nam bronić szacunku dla najświętszego Sakramentu i ostrzegać przed profanajcą która jest szalenie prawdopodobna o czym mowilem setki razy, niestety na te argumenty zaden z panow nie odpowiedzial, a szkoda
A ja do znudzenia. Mam nadzieje że ostatni raz:
Scott napisał(a):Kościoł= Ciało Jezusa
I nauczanie Kościoła nie jest właśnie dlatego sprzeczne z wolą Jezusa że Kościoł to właśnie JEzus. Uśmiech


- Marcin16 - 05-03-2011 16:12

Pan niestety nie odróżnia nauczania zwyczajnego od uroczystego Kosciola, a szkoda. Zapytaj sie Pan pierwszego lepszego kapłana czy musimy wierzyć we wszystko co Kościoł zarządza. Obowiązek jest wiary w dogmaty, sprawy wiary i morlaności, kwestie dyscyplinarne podlegają blędom. Szkoda że Pan o tym nie wiedział.


- Scott - 05-03-2011 16:20

jan napisał(a):Ja przyjmując Komunię na rękę w normalnych warunkach miałbym grzech. Dlaczego? Bo wiem dlaczego została taka forma dopuszczona i wiem jaka jest aprobowana przez KOściół, a więc byłbym po prostu nieposłuszny.
Myślenie protestanckie, heretyckie. Zakłada że można nie być posłusznym papieżowi, biskupom ale posłusznym jednocześnie Jezusowi.


- omyk - 05-03-2011 16:21

Cytat:Panom, ktorzy uważają sie za doskonalych znawców Pisma św polecam list do Rzymian Św Pawel mówi w nim o "zdrowej tolerancji" akceptacji dla zdania innych
A czy Ty, Marcinie, tolerujesz (lub - jak wolisz - akceptujesz) nasz pogląd?
Zapytaj samego siebie, ja odpowiedzi nie potrzebuję.


- Scott - 05-03-2011 16:22

Marcin16 napisał(a):Pan niestety nie odróżnia nauczania zwyczajnego od uroczystego Kosciola, a szkoda. Zapytaj sie Pan pierwszego lepszego kapłana czy musimy wierzyć we wszystko co Kościoł zarządza. Obowiązek jest wiary w dogmaty, sprawy wiary i morlaności, kwestie dyscyplinarne podlegają blędom. Szkoda że Pan o tym nie wiedział.
"pawdą podawaną do wierzenia", tu nie ma mowy czy uroczyście czy nie o ile nie zauważyłeś, a tutaj chodzi o tyle że można przyjmować Komunię na reke i do ust. Nic wiecej.


- Marcin16 - 05-03-2011 16:25

Ale to stwierdzenie odnosi się do Nauczania ex cathedro, czyli uroczystego autor pominal to bo myslał że ma do czynienia z ludźmi ktorzy takie rzeczy wiedzą. Pana zdaniem Komunia na dłoń to jest rzecz podana do wierzenia? To jest forma dyscypliny, gdzie Kościół ma prawo się mylic i otwarcie o tym mowi.