Czy picie wody święconej jest profanacją? - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Ewangelizacja (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Ewangelizacyjna Pomoc (/forumdisplay.php?fid=22) +--- Wątek: Czy picie wody święconej jest profanacją? (/showthread.php?tid=5358) Strony: 1 2 |
- bashca - 20-11-2010 01:36 omyk napisał(a):Czasem mi się zdarza pić kranówę, ale mimo wszystko na dłuższą metę to kiepski pomysł. Czyli prąd, tudzież gaz tez Wam wyłączyli? :mrgreen: - TOMASZ32-SANCTI - 25-11-2010 11:20 omyk napisał(a):Czasem mi się zdarza pić kranówę, ale mimo wszystko na dłuższą metę to kiepski pomysł. To może przerzuć się na "deszczówę", Może bedzie lepsza. A wodę święconą też trzeba troche oszczędzać, bo jak ludzie zaczeliby pić taką wodę to by w chrzcielnicy wody brakowało. Lepszym rozwiązaniem byłoby nalać sobie kilka pojemników po wodzie mineralnej zwykłej wody i poprosić jakiegos kapłana aby nam ja poświęcił, wtedy mielibyśmy spory zapas i może zdrowsze działanie na nasz organizm. Najlepiej wykorzystać do tego okres wizyt duszpasterskich, kiedy to ksiądz święci mieszkania. Są takie duże bańki z woda mineralną niegazowaną. Postawić w pokoju gdzie przyjmujemy księdza i poprosic o ich poświęcenie. To chyba może być naprawdę bardzo dobrym sposobem na nasze zdrowie. - aleksab - 25-11-2010 11:26 TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Są takie duże bańki z woda mineralną niegazowaną. Postawić w pokoju gdzie przyjmujemy księdza i poprosic o ich poświęcenie. To chyba może być naprawdę bardzo dobrym sposobem na nasze zdrowie. :hahaha: :hahaha: :hahaha: Przepraszam ale wyobraziłam sobie minę moich kapłanów z okolicznych parafii gdybym poprosiła o poświęcenie kilku 5 litrowych butli :mrgreen: Ale wiesz Tomaszu oni na odwiedzinach duszpasterskich nie mają odpowiedniej Agendy :mrgreen: - TOMASZ32-SANCTI - 25-11-2010 12:17 Wiesz, ale chyba nie jest zabronione święcenie rzeczy czy pokarmów przez księdza. Jeśli komus zależy na tym, aby dana rzecz była poświęcona to raczej nie ma chyba przepisów zabraniających takich czynności? A jeśli są to może ktos taki przepis przedstawi? #-o :roll: - lidia - 25-11-2010 15:02 Ksiądz na kolędzie święci całe mieszkanie, więc i te butelki z wodą też są chyba poświęcone i wszystko co jest w domu, łącznie ze zwierzakami - omyk - 25-11-2010 15:27 Tomasz - dobrym sposobem na zdrowie na pewno nie jest używanie dewocjonaliów 'po szamańsku'. - Nicol@ - 25-11-2010 15:32 Ja też tak myślę i nie ma potrzeby specjalnie wyszczególniać tę wodę w butelkach. Zauważcie, że po odbytej wizycie duszpasterskiej i po poświęceniu mieszkania, tudzież wszystkich w nim osób i rzeczy, jesteśmy jacyś inni, lepsi, współczujący, przyjaźni, ach !!! jesteśmy wprost niewysłowionymi aniołkami. :aniol: Nie, to żarty, ale naprawdę czuję po sobie, że człowiek się zmienia. Na krótko, ale to zawsze sukces, prawda :?: a potem, gdy minie ten blichtr świąteczny, to stajemy się sobą. I na dobrą sprawę, trzeba by nas święcić parę razy do roku, hm? - TOMASZ32-SANCTI - 25-11-2010 17:22 Cytat:Ksiądz na kolędzie święci całe mieszkanie, więc i te butelki z wodą też są chyba poświęcone i wszystko co jest w domu, łącznie ze zwierzakami To tym bardziej picie wody i spożywanie pokarmów po takiej wizycie może na nas dobrze wpływać, tak więc nie ma potrzeby picia wody święconej. Lepiej nie uciekać od wizyt duszpasterskich tylko przyjmować księdza i niech poświęci całe mieszkanie. Ponadto w ciągu roku też święci sie pokarmy - na Wielkanoc, więc mamy tyle okazji aby się wzmacniać duchowo. Kązda Komunia dodaje nam sił, wzmacnia nas duchowo. Warto z tych darów korzystać i nie wymyślać różnych form wzmaniania duchowego, które świadczą o jakimś chorym nastawieniu do wiary, religii którą się wyznaje. omyk napisał(a):Tomasz - dobrym sposobem na zdrowie na pewno nie jest używanie dewocjonaliów 'po szamańsku'. Omyku To nie jest tylko niezdrowe dla nas ale także dla religii, którą wyznajemy. - omyk - 25-11-2010 18:02 TOMASZ32-SANCTI napisał(a):To nie jest tylko zdrowe dla nas ale także dla religii, którą wyznajemy.Szamanistyczne gesty są zdrowe dla katolicyzmu? - TOMASZ32-SANCTI - 25-11-2010 23:34 omyk napisał(a):Szamanistyczne gesty są zdrowe dla katolicyzmu? Sorki, miało być "nie zdrowe" Już poprawiłem. - bashca - 26-11-2010 01:06 aleksab napisał(a):oni na odwiedzinach duszpasterskich nie mają odpowiedniej Agendytzn? - TOMASZ32-SANCTI - 26-11-2010 09:48 Agenda raczej nie jest im potrzebna. Są kapłanami, którzy mają święcenia i to daje im możliwość wykonywania określonej posługi czy udzielania sakarmentów na mocy Kościoła. Myślę więc że jeśli kapłani i cały Kościół daje możliwość spozywania poświęconych pokarmów i jest też Eucharystia podczas której spożywamy najważniejszy pokarm jakim jest Ciało Pańskie - niektóre wspólnoty moga też spożywać Krew Pańską, to mamy juz okazję do tak uświęconych pokarmów, że picie wody święconej nie ma potrzeby. Zamiast myśleć o piciu święconej wody dla zdrowia byłoby chyba lepiej poczytać coś dla wzmacniania ducha, aby nasza duchowosć miała odpowiedni pokarm a do tego służy Słowo Boże oraz inne materiały, które w tym pomagają. Jest tyle prasy katolickiej i książek, że naprawdę - można tak się nasycić tym co święte, że starczyłoby nam na długi czas. Ważne jest też aby to co się spożywa, to czym się nasycamy wykorzystywać czyli trawić w taki sposób, aby nam pomagało w zyciu, aby też dawało dobre owoce. Są tacy, którzy zachowują ten duchowy pokarm tylko dla siebie a chrześcijanin ma się dzielić, aby inni także mogli iść do BOga, aby mogli osiagać zbawienie, aby mogli doświadczać przebaczenia i miłości Boga, Jego działania w ich życiu. Można wywalić beczkę wody święconej i być całkowicie pustym duchowo a można korzystać z tego co daje wzmocnienie dla ducha i ciała i być naprawdę nasyconym i pomóc też innym, aby i inni byli nasyceni, aby i oni mogli się dzielić. I tego nam potrzeba, w ten sposób Ewangelizacja będzie się rozchodziła na cały świat, Człowiek dobrze nasycony pokarmem duchowym będzie zupełnie inaczej funkcjonował, będzie w nim widać radośð, która stanie się też udziałem innych. |