Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
wątpliwość - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Porozmawiaj z ekspertem (/forumdisplay.php?fid=12)
+--- Dział: Pytania do kapłana (/forumdisplay.php?fid=56)
+--- Wątek: wątpliwość (/showthread.php?tid=5824)



wątpliwość - lion60 - 11-11-2012 21:46

Szczęść Boże.
Mam wątpliwość dotyczącą mojej pracy zawodowej. Jestem informatykiem.
Moja praca m. in. składa się z zarządzania kilkoma serwerami linuksowymi.
Linux ( różne rodzaje) to systemy operacyjne powszechnie uważane za darmowe.
Każdy z nich składa się z setek, może tysięcy pakietów (programów).
Pakiety mają swoje własne licencje (wszystko w j. angielskim).
Przy instalacji podstawowej systemu jest informacja, że jeśli chcesz znać licencje (swoje prawa do pakietów), to masz ich setki do przeczytania.
Trochę z nich czasem czytam, ale przeczytanie wszystkich?
Zajęłoby mi to bardzo dużo czasu, tym bardziej, że jak wyżej napisałam mam tych serwerów kilka i systemy nie są identyczne.
Jeśli zrobię "update" systemu, ładują się inne pakiety (zależne od wielu innych pakietów) i znowu nie wiem jak długo musiałabym czytać.
Wychodzę więc z założenia, że jeśli producent jakiegoś programu chce na tym zarabiać, to zabezpieczy go tak, żeby nie dało się nie zauważyć, że program jest wyraźnie komercyjny.
Tak postąpiłabym ze swoim programem.
Linux jest używany m. in. przez klasztory, np. system biblioteczny dominikanów jest posadowiony na linuksie.
Nie przypuszczam, żeby ktoś czytał licencje każdego z pakietów załadowanych na ten serwer.
Czasami licencja pisana jest językiem ściśle prawniczym i mimo najszczerszych chęci i tak nie wszystko da się zrozumieć.
Wydaje mi się, że uporczywe dążenie do przeczytania tych licencji będzie skrupulanctwem i zresztą nie wiem jak znalazłabym aż tyle czasu.
Bardzo proszę o opinię.

Nina.