Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Msza Święta, która nawraca - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Liturgia (/forumdisplay.php?fid=36)
+--- Wątek: Msza Święta, która nawraca (/showthread.php?tid=605)

Strony: 1 2


Msza Święta, która nawraca - Rasta - 27-06-2005 08:25

Co myślicie o tym, że dobrze przygotowana Loiturgia może nawrócić tłumy ludzi :?:


- baranka - 27-06-2005 19:59

Mysle iż:
moze Uśmiech
Duch wieje kędy chce
w sumie kazda -moze
Mysle, ze to tak, jak: dobrze 'przygotowane' kazanie.
Jak głoszący sie nie przyłoży-oczywiscie, moze sie zdarzyc, ze i przy najgorszym kazaniu ktos sie nawróci, bo cos, choćby 1 słówko bylo tam akurat "dla niego".
Z 2ej strony.....moze nie dobrze przygotowana liturgia nawraca, ale ułatwia otwarcie serca, bo to jest raczej kierunek ku przemianie, nawróceniu
To tak troche z doswiadczenia..


- Wojtek37 - 27-06-2005 20:24

Żadna liturgia nie nawraca, lecz Bóg który noże się nią posłużyć, ale raczej skupiał bym się na otwartości serca w słuchaniu tego co Pan chce nam przekazać przez znaki i gesty w tejże liturgii. Bo Bóg nie jest Bogiem Prawa, lecz chce je wypisać w naszych sercach , jako akt miłości i miłosierdzia.

Mk 7: 6 BT
"Odpowiedział im: Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane: Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie."


Hbr 8: 8-10 BT
"Gdyby bowiem owo pierwsze było bez nagany, to nie szukano by miejsca na drugie /przymierze/. Albowiem ganiąc ich, zapowiada: Oto nadchodzą dni, mówi Pan, a zawrę z domem Izraela i z domem Judy przymierze nowe. Nie takie jednak przymierze, jakie zawarłem z ich ojcami, w dniu, gdym ich wziął za rękę, by wyprowadzić ich z ziemi egipskiej. Ponieważ oni nie wytrwali w moim przymierzu, przeto i Ja przestałem dbać o nich, mówi Pan. Takie jest przymierze, które zawrę z domem Izraela w owych dniach, mówi Pan. Dam prawo moje w ich myśli, a na sercach ich wypiszę je, i będę im Bogiem, a oni będą Mi ludem."



- Gregoriano - 28-06-2005 18:49

Rasta napisał(a):Co myślicie o tym, że dobrze przygotowana Loiturgia może nawrócić tłumy ludzi

Przecież to jest dzieło Boga, a więc odpowiedź jest oczywista. Jednocześnie tutaj trzeba się konkretnie odnieść. Dobrze "przygotowana" liturgia tak jak powinno być. Mi osobiście bynajmniej Bóg własnie dzięki liturgi Wigilii Paschalnej pokazał czym jest zmartwychwstanie! To było wielkie przeżycie, które trwa do dzisiejszego dnia Duży uśmiech Jak widzisz nawet - dla mnie - moje życie daje pozytywną odpowiedź :!: Tylko trzeba chcieć aby ta liturgia była taka jak powinna być...


- anioleczek - 30-06-2005 20:21

Ja uważam iż aby dobrze przezyć Mszę Świetą nalezy samemy się dobrze przygotować do niej.A czy na Mszy można się nawrócić? Jeśli zaufa się Bogu tak do końca i uzna się Go za jedynego Zbawiciela to tak wydaje mi sie iz wtedy można się nawrócić. Sama byłam świadkiem jak na Msze Świętą przyszedł chłopak który uważał się za sataniste po owej Eucharystii poszedł do spowiedzi i zaczoł być praktykujacym chrześcijaninem. Dlatego w naszym życiu jako osób wierzących Eucharystia tak mi się wydaje powinna być ważna na drodze do Zbawienia.


- Katolik - 02-07-2005 21:18

Czy Nowa Msza jest ważna?
http://www.ultramontes.pl/barbara_nom.htm


- Offca - 02-07-2005 22:21

Dobra, dobra już to gdzieś podawałeś. Panu podziękujemy. :roll:


- Katolik - 02-07-2005 23:09

To jeszcze tylko to, dla tych, którzy chca sie zbawić.
62 powody dla których, aby pozostać w zgodzie z sumieniem, nie możemy uczęszczać na Nową Mszę
http://fsspx.pl/forum/viewtopic.php?t=53


- Offca - 03-07-2005 12:14

Uważaj bracie, jeszcze pare linków a zacznę Twoje posty po prostu usuwać. Nie będziesz forumowiczów nawracać na swoją sektę :x


- Katolik - 03-07-2005 13:19

Offca napisał(a):Uważaj bracie, jeszcze pare linków a zacznę Twoje posty po prostu usuwać. Nie będziesz forumowiczów nawracać na swoją sektę :x
Kościół katolicki sektą??? :o


- Harpoon - 03-07-2005 13:23

Katolik napisał(a):Kościół katolicki sektą???
Kościół Katolicki w Twoim przekonaniu tak.


- Katolik - 03-07-2005 22:16

Harpoon napisał(a):
Katolik napisał(a):Kościół katolicki sektą???
Kościół Katolicki w Twoim przekonaniu tak.
O kurcze. Nie wiedziałem, że Kościół przez 1960 lat był sektą, a teraz jest kościołem. :shock:


- Harpoon - 03-07-2005 23:22

Dyskusja z Tobą nie ma sensu :roll:


- Tomek ptak - 04-07-2005 00:50

Katolik napisał(a):
Offca napisał(a):Uważaj bracie, jeszcze pare linków a zacznę Twoje posty po prostu usuwać. Nie będziesz forumowiczów nawracać na swoją sektę :x
Kościół katolicki sektą??? :o
Sorki ale wypowiem się za Offcę nie Kościół Katolicki ale bractwo które reprezentujesz.... Zresztą ekskomunikowane dzięki abp. Lefebvre, który mimo że wcześniej podpisał z kardynałem Josephem Ratzingerem "Protokół ugody", w którym zobowiązał się do poszanowania dyscypliny kościelnej i uznania prawomocności reformy liturgicznej, a Watykan obiecał, że uzna Bractwo Piusa X za stowarzyszenie apostolskie na prawie papieskim zerwał porozumienie i wbrew wyraźnej woli papieża wyświęcił 4 biskupów .:cry:



Cytat:27.11.1998 - Komunikat w sprawie "Bractwa św. Piusa X"
KOMUNIKAT

W ostatnim okresie docierają z różnych stron Polski sygnały o wzmożonej działalności "Bractwa św. Piusa X". Choć jest to grupa w Polsce liczbowo niewielka otworzyła ona w niektórych miejscowościach swoje kaplice, rozsyła po parafiach i do seminariów duchownych swoje materiały propagandowe, jest bardzo aktywna na stronach internetu, jej przedstawiciele zaś nierzadko w swych wypowiedziach atakują Kościół Rzymsko-Katolicki i członków Episkopatu Polski. Tego rodzaju działania mogą wywoływać zamęt w sercach i umysłach niektórych wiernych. Dlatego kierowani pasterską troską i duchową czujnością chcemy ostrzec ludzi wierzących przed działalnością tego Bractwa.

Pragniemy przypomnieć, że "Bractwo św. Piusa X" utworzyło struktury zostające poza Kościołem katolickim. Grupa księży i wiernych "Bractwa św. Piusa X" odrzuciła uchwały Soboru Watykańskiego II, które tak intensywnie wprowadza w życie Jan Paweł II. Grupa ta odrzuciła też posoborowe prawodawstwo Kościoła i nie uznaje władzy papieża w Kościele Katolickim. Mimo starań Stolicy Apostolskiej, członkowie "Bractwa św. Piusa X" na czele z nieżyjącym już Arcybiskupem Lefebvre'm zerwali w roku 1988 więź jedności z Ojcem Świętym, Biskupem Rzymu i Następcą św. Piotra. W ten sposób stali się oni grupą schizmatycką, czyli oderwaną od jednego Kościoła Katolickiego, a zatem nie mają również prawa używać określenia "katolicki" w podejmowanych przez siebie działaniach. Trzeba w tym miejscu przypomnieć, że przynależność katolika do grupy schizmatyckiej pociąga za sobą karę ekskomuniki (por. kan. 1364 paragraf 1), to znaczy wyłączenia ze wspólnoty wierzących. Informujemy jednocześnie, że kapłani należący do "Bractwa św. Piusa X" nie posiadają zgody kompetentnych władz Kościoła Katolickiego na wypełnianie swej posługi, przez co narażają na konflikt sumienia ludzi nie mających właściwego rozeznania sytuacji.

Mamy nadzieję, że członkowie Bractwa zrozumieją swój błąd i naprawią go przez powrót do jedności z Kościołem, zaprzestając zarazem poczynań budzących niepokój i wywołujących zamieszanie w umysłach wiernych. Ufamy, że słowa tego komunikatu zachęcą ludzi wierzących do jeszcze większej troski i modlitwy za Kościół w duchu wspólnej odpowiedzialności za jedność mistycznego Ciała Chrystusowego.

Kardynałowie, Arcybiskupi i Biskupi zgromadzeni na
297. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski

Jasna Góra, dnia 27 listopada 1998r.
Co do teksty który pogróbiłem ... też mam taką nadzieję.....


- Katolik - 04-07-2005 18:43

Cytat: Ukryci nieprzyjaciele Kościoła 2. Zwlekać nam dłużej nie wolno. Wymaga tego przede wszystkim ta okoliczność, iż zwolenników błędów należy dziś szukać nie już wśród otwartych wrogów Kościoła, ale w samym Kościele: ukrywają się oni - że tak powiemy - w samym wnętrzu Kościoła; stąd też mogą być bardziej szkodliwi, bo są mniej dostrzegalni.
Będziemy więc mówić, Czcigodni Bracia, nie o niekatolikach, lecz o wielu z liczby katolików świeckich, oraz - co jest boleśniejsze - o wielu z grona samych kapłanów, którzy wiedzeni pozorną miłością Kościoła, pozbawieni silnej podstawy filozoficznej i teologiczne, przepojeni natomiast do gruntu zatrutymi doktrynami, głoszonymi przez wrogów Kościoła, zarozumiale siebie mienią odnowicielami tego Kościoła, i rozzuchwaleni liczbą swych zwoleników napadają nawet na to, co tylko jest najświętszego w dziele Chrystusowym, nie oszczędzając nawet Osoby Boskiego Zbawiciela, którą ze świętokradzką odwagą sprowadzają do stanowiska prostego i ułomnego człowieka.

Atakują wiarę w jej najgłębszych korzeniach
3. Dziwią się tacy, dlaczego ich zaliczamy do nieprzyjaciół Kościoła; nikt jednak nie będzie się dziwił, jeżeli - pomijając zamiary wewnętrzne, których Bóg tylko jeden jest sędzią - zapozna się z ich doktryną, z ich sposobem mówienia i działania. Zaprawdę, nie odbiega od prawdy, kto ich uważa za nieprzyjaciół Kościoła i to najbardziej szkodliwych.
http://www.nonpossumus.pl/encykliki/Pius_X/pascendi_dominici_gregis/wstep.php
Mam sie przejmować wrogami Kościoła???