Trzy szóstki - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Magia, sekty i wszystko inne (/forumdisplay.php?fid=17) +--- Wątek: Trzy szóstki (/showthread.php?tid=69) |
Trzy szóstki - Robi - 18-08-2004 11:11 Tak sie zaczalem zastanawiac, dlaczego trzy szostki sa traktowane jako znak szatana (numer bestii?) skoro w apokalipsie jest napisane, ze jest to liczba czlowieka? czy ta cyfra jest tylko raz wymieniona w Biblii? macie jakies info o jej znaczeniu i fogle tak od strony nauki kosciola a nie od strony okultyzmu? Re: Trzy szóstki - Daidoss - 18-08-2004 11:58 Robi napisał(a):skoro w apokalipsie jest napisane, ze jest to liczba czlowieka? Dokladnie niewiem ale z tego co pamietam. Liczba czlowieka czyli doskonalosci. A dlatego 3 po to potrojna doskonalosc. Jakos tak. - Robi - 18-08-2004 12:05 6 symbolizuje niedoskonalosc, w przeciwienstwie do 7 ktora symbolizuje doskonalosc - Daidoss - 18-08-2004 13:38 Ap 13:16-18 napisał(a):I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia - imienia Bestii lub liczby jej imienia. Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba ta bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć. Liczba zwierzęcia jest liczbą człowieka. Liczbą tą jest liczba 666. W proroctwie biblijnym szóstka oznacza błąd lub niedoskonałość, podczas gdy siódemka doskonałość albo kompletność. Potrójna szóstka oznacza wielką trójcę błędu: smoka, zwierzę i fałszywego proroka. - Gerwaz - 18-08-2004 14:44 Ja liczbe 666 interpretuje jednak jako symbol czlowieka - niedoskonalego pod kazdym wzgledem, ktory pragnac dorownac Bogu staje sie Bestia... - Daidoss - 18-08-2004 18:35 Czyli wykluczasz, ze symboliczna Bestia w Biblii to Szatan? - Gerwaz - 18-08-2004 19:08 Daidoss napisał(a):Czyli wykluczasz, ze symboliczna Bestia w Biblii to Szatan?Jesli sie nie myle, to symbolem Szatana w Apokalipsie jest Smok... Bestia jest tworem osobnym i nieodparcie kojarzy mi sie z czlowiekiem... [ Dodano: Sro 18 Sie 2004 19:12 ] Chociaz idac po linii znaczenia liczby 6 jako symbolu niedoskonalosci mozna brac pod uwage i Szatana - on (Lucyfer) jako stworzenie tez jest niedoskonaly, a chcial byc rowny Bogu. a mimo wszystko stawiam jednak na czlowieka... Tym bardziej, ze synbolem Szatana jest jak juz mowilem Smok. A moze zapytac jakiegos bibliste (czy biblicyste? nie wiem jak taka osoba sie nazywa) jaka jest wersja "oficjalna" i ewentualnie ustosunkowac sie do tego (chociaz prawdopodobnie i tak kazdy zostanie przy swoim stanowisku ) ? - Gregoriano - 18-08-2004 23:33 Gerwaz napisał(a):Jesli sie nie myle, to symbolem Szatana w Apokalipsie jest Smok... Smok, zgadza się, ale również i podane przez was liczby. To, że symbolem Lucifera jest smok nie oznacza, iż nie może mieć innych symboli, tych w wydaniu numerycznym. Co też jest charakterystyczne dla Biblii, że określone cyferki mają głęszy sens. Gerwaz napisał(a):Bestia jest tworem osobnym i nieodparcie kojarzy mi sie z czlowiekiem... To są twoje skojarzenia, czy na podstawie Pisma? Jeśli chodzi o Apokalipsę to raczej trudno by w Bestii doszukiwać się człowieka, jako jego znaku w ogólnośći. To raczej jakieś anty-dzieło Smoka-Szatana w przeciwieństwie do tego co może zrobić i robi Bóg. Bo w innym przypadku, można by dojść do wniosku, że człowiek służy Smokowi. Może nieliczni, ale napewno nie wszyscy. Zresztą spoglądajmy na kontekst ogólny księgi Apokalipsy, ma głebokie przesłanie a jakies wnikliwe zgłębianie się doprowadzi - jak sądze - do zainteresowania tym co nie trzeba. Gerwaz napisał(a):Chociaz idac po linii znaczenia liczby 6 jako symbolu niedoskonalosci mozna brac pod uwage i Szatana - on (Lucyfer) jako stworzenie tez jest niedoskonaly, a chcial byc rowny Bogu. a mimo wszystko stawiam jednak na czlowieka... Tym bardziej, ze synbolem Szatana jest jak juz mowilem Smok. Do początkowych wniosków sie przychylam i zachęcam jeszcze do lektury 13 rozdziału Apokalipsy, no może jeszcze 17-tego. Nie sądze aby Bestia była symbolem człowieka, wystarczy "spojrzeć" na kontekst! Gerwaz napisał(a):A moze zapytac jakiegos bibliste (czy biblicyste? nie wiem jak taka osoba sie nazywa) ? Egzegetę, chyba o takiego kogoś chodzi w tym wypadku! Jednak biblista może być jak najbardziej :wink: Pozdrawaim - Robi - 19-08-2004 00:42 ciekawi mnie rowniez, dlaczego tyle zespolow w swych dzielach uzywa tego symbolu? przeciez cyferka sama w sobie nie jest zla, to ludzie doszukuja sie w niej sejtana Np.: Danzig - 666 Satans Child Kat - 666 Anathema - Nailed to cross 666 Azaghal - Peto 666 Cradle of Filth - Fraternally Yours 666 Crionics - Satanic Syndrom 666 Helloween - Escalation 666 Dodheimsgard - 666 International Rozmaryna - 666 (tylko tyle naliczylem w swoich prywatnych zbiorach ) Co ciekawsze czesc z ww. zespol nie emanuje w jakis specjalny sposob satanizmem. - Rasta - 19-08-2004 09:09 Daj looz :!: W wiekszosci znam te zespoly i jesli i Ty ich sluchasz to oboje wiemy czym sa przesiakniete. - Daidoss - 19-08-2004 09:19 Bestia- Symbol ziemskiej, bałwochwalczej potęgi, którą posługuje się szatan. - Gerwaz - 19-08-2004 10:12 Daidoss napisał(a):Bestia- Symbol ziemskiej, bałwochwalczej potęgi, którą posługuje się szatan.Czyli jednak czegos ludzkiego, bo Szatan posluguje sie czlowiekiem i jego dzielami... @Robi: Jesli bierzesz na tapete KATa, to znasz przeciez teksty, i slowa w stylu "a w nocy przyjac Szatana dlon..." maja koresponowac z symboliczna liczba 666, bo niezaleznie od tego, czy jest ona symbolem samego Szatana, czy czlowieka, to jednak symbolizuje zlo. Robi napisał(a):Co ciekawsze czesc z ww. zespol nie emanuje w jakis specjalny sposob satanizmem.Prawda, bo wszystko wynika z kontekstu. Inaczej by trzeba wszystkie utwory literackie, muzyczne, filmy itp. gdzie wystepuje slowo "diabel", "Szatan", "Lucyfer", czy liczba 666, podciagnac pod tworczosc satanistyczna, a tak nie jest. 666 to symbol, a jego zastosowanie w kulturze moze byc rozne (jak kazdego symbolu) - wszystko zalezy od kontekstu. Rozmawiamy o samej symbolicznej liczbie, czy o jej zastosowaniu w kulturze? [ Dodano: Czw 19 Sie 2004 10:16 ] Gregoriano napisał(a):Do początkowych wniosków sie przychylam i zachęcam jeszcze do lektury 13 rozdziału Apokalipsy, no może jeszcze 17-tego. Nie sądze aby Bestia była symbolem człowieka, wystarczy "spojrzeć" na kontekst!Postaram sie tam zajrzec... - Daidoss - 19-08-2004 10:18 Gerwaz napisał(a):Rozmawiamy o samej symbolicznej liczbie, czy o jej zastosowaniu w kulturze?Pytaj Robiego on zacza temat. - Rasta - 19-08-2004 10:24 Gerwaz napisał(a):Robi napisał(a):Co ciekawsze czesc z ww. zespol nie emanuje w jakis specjalny sposob satanizmem.Prawda, bo wszystko wynika z kontekstu. Inaczej by trzeba wszystkie utwory literackie, muzyczne, filmy itp. gdzie wystepuje slowo "diabel", "Szatan", "Lucyfer", czy liczba 666, podciagnac pod tworczosc satanistyczna, a tak nie jest. 666 to symbol, a jego zastosowanie w kulturze moze byc rozne (jak kazdego symbolu) - wszystko zalezy od kontekstu. [ Dodano: Czw Sie 19, 2004 9:26 am ] Najbardziej podoba mi sie ostatna notka: NAGRANIA POWYŻSZYCH ZESPOŁÓW, ICH PŁYTY, KASETY, OKŁADKI, KOSZULKI, NASZYWKI ITP. NALEŻY BEZZWŁOCZNIE ZNISZCZYĆ!!! (najlepiej spalić z dala od domostw) - Gerwaz - 19-08-2004 10:28 Cytat:Trzeba sobie uświadomić, że Bóg, który dał człowiekowi wolną wolę, pragnie aby Go przyjmować w wolności. Jeśli podsumujemy powyższe rozważania możemy stwierdzić, że słuchając ostrej muzyki jesteśmy w stanie, w którym łatwo ulegamy manipulacjom, sugestiom, szczególnie przez tekst piosenek. Z tego wynika, że słuchając "chrześcijańskiego rocka" nie przyjmujemy Boga w wolności, ale pewne rzeczy są nam ?wpajane? manipulacyjnie. Muzyka otwiera podświadomość człowieka, który w niekontrolowany sposób przyjmuje ?śpiewane? doktryny - czyli w przypadku kapel chrześcijańskich - ?Boga?. To nie jest chrześcijańskie! Nie możemy w ten sposób przyjmować Jezusa, gdyż nie czynimy tego w wolności ale w wyniku manipulacji.Niezle... W takim razie zadna muzyka nie moze sluzyc Bogu (choc od Niego pochodzi), bo kazda dziala na podswiadomosc... Litosci... Ale nie zchodzmy z tematu. |